Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Nasz prostokątny dom


nita83

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 2,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Nita, ja właśnie ostatnio zwątpiłam w te własnoręczne tynki i policzyłam koszty dla parteru - płyta g-k samodzielnie kładziona wyszła 50% drożej niż samodzielnie kładzione tynki gipsowe. Oczywiście porównuję ceny materiałów tylko, bo tak czy owak, na siłę fachową nie ma co liczyć (kasa się prawie skończyła, a my stanu deweloperskiego nawet nie osiągnęliśmy). Zaczniemy od tynków, ale jak nie będzie nam szło, liczę się z koniecznością położenia płyt - zwłaszcza na sufity, są gładkie jak lustro i już widzę, jak placki tynku spadają nam na twarze zamiast się trzymać u góry :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O znowu tynki na tapecie :D

u nas mąż wysmarował jedną ścianę....oj jak on klął :lol2: ale jak ktoś ma smykałkę do takich zadań to tylko działać :)

u nas za 200m kw. wyszło 2000tyś robocizna plus ok. 1000 materiał.

Wyliczenia dokładne pisałam u siebie to nie będę już śmiecić :cool:

teraz polecą płyty do zabudowy jednej ściany w łazience, sufity w wiatrołapie i holu...prosta sprawa, bo w holu jedna duża płyta i sufit gotowy :D

 

Jeśli chodzi o samodzielne tynki albo płyty...płyty to przede wszystkim ogromna oszczędność czasu

 

Kocurku próbujcie! sami musicie sprawdzić :) zawsze można zmienić zdanie jak coś nie pójdzie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Nita:)

A Ty wolne czy póxniej do pracy idziesz? Czy z pracy?;)

Widzisz Ty wałkujesz tynki wewnętrzne a my zewnętrzne:)

Idę zobaczyć co naskrobałyście jak mnie nie było:)

 

ps. najważniejsze że masz plan i wiesz czego się trzymać:) ja próbowałam wczoraj wieczorem trochę mojego Ministra urabiać na ekipę do elewacji zewnętrznej. Niby jest na tak:/

Niby

Edytowane przez Lukarna
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Luka z pracy pisałam, bo w domu to tylko wieczorkiem mogę na spokojnie jak dzieciaki śpią

Czytam o tych tynkach i wylewkach i szlak mnie trafia. Niby wszystko można zrobić samemu i nie jest takie trudne, ale trzeba pamiętać o srylionie dupereli. Tu jakaś listwa,, tu jakaś taśma, tu na zakład, tam nie. Grrr.. nerwica mnie strzeli. Rok temu podjęłabym decyzję, że trudno bierzemy kredyt, płacimy profesjonalistom i cieszymy się, że jest dobrze zrobione. Ale LIPA, nie ma uczciwych fachowców. Zrobią dobrze jak się im nad d.. stoi, a ja nie mogę stać, bo trzeba pracować. Czyli czytamy dalej, myślimy i co strone dowiadujemy się o nowej mega ekstra ważnej dupereli, a potem modlimy się o cud, że wszystko nie pierdyknie przez najbliższe 60 lat. Potem już mnie nie obchodzi :D

To sobie ulżyłam. Coś dziś nerwa mam. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli czytamy dalej, myślimy i co strone dowiadujemy się o nowej mega ekstra ważnej dupereli, a potem modlimy się o cud, że wszystko nie pierdyknie przez najbliższe 60 lat. Potem już mnie nie obchodzi :D

To sobie ulżyłam. Coś dziś nerwa mam. :)

 

Nita, Tobie dwudziecha dopiero strzeliła, czy z długowiecznej familii jesteś? :)

Podliczyłam moje plany na ten rok i się *^^*#@ nie da. Finansowo. Też mnie nerw łapie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hehe dorka ja tam 90 planuje dożyć. :cool: Babcia ma już 94 :) No nam też sporo brakuje. Muszę tak jak Kubuś Puchatek: myśl, myśl, myśl

 

Ostatnio zaskakuje mnie własny M :) Załatwia różne rzeczy (m.in gaz), nie ma oporów przed zakupami budowlanymi , gada z wykonawcami, patroluje budowę. Chyba połknął bakcyla:D.

 

Trzeba by się chyba wybrać na sprzątanie, śniegu nie ma. Strach tylko przed tym błotem. Wciąga...

Edytowane przez nita83
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja to jak nigdy cieszę się z każdego kolejnego dnia, bo coraz bliżej do wiosny (jak już przyjdzie to pewno będę załamana upływem czasu i tempem postępów;). Też ogólnie jakiś spadek optymizmu i zwątpienie w kasę zaliczam, no ale Lukarna ma rację:to nic nie da. Damy jakoś radę, przynajmniej wiemy, że nie jesteśmy same BO MAMY SZTAFETĘ:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, kręciliśmy nasz super betoniarką:) wylewalismy na podłogę zabezpieczoną kawałkami styropianu-żeby uniknąć mostków termicznych o ile pamiętam, a schły kurde nie pamietam ile ale chyba kilka dni im zeszło-wylewliśmy jak już było dosyć zimno-w listopadzie. Mamy też wylaną płytę pod kominkiem- także przy kominku mam już faktyczną wysokość podłogi;). Sprawa chyba nie jest taka prosta przy podłogówce,ale tego nie wiem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My robiliśmy już w piwnicy w tamtym roku, na drugi dzień już po nich chodziliśmy. Wtedy nie mieliśmy przywiezionego piachu i robiliśmy z gotowych worów. Teraz będzie kręcony beton.

Cronin robi się taki gęstszy beton, mniej wody :yes:

 

U nas przy podłogówce będzie lany :D i leje się tak samo, tylko trzeba pamiętać żeby miał odpowiednią grubość min. 5cm chyba jest?

no i trzeba pamiętać o dylatacji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oszalały! jakie samodzielne wylewki! toć my laiki budowlane zupełne :) choć się juz kiedyś za dzieciaka kręciło w betoniarce. Bałabym się, ze podłogówkę popsujemy. Chociaż jak patrzę na stan konta to powooooli zaczynam rozważać taką myśl. Kilku budowlańców w rodzinie jest, może by nas kto podszkolił. Lepiej kombinujcie jak zagospodarowac dzieciaki na czas robót. :D One na działce zawsze sobie znajdą zajęcie, ja wiem. Ale ostatnio to musiałam przez worek do śmieci dzieciaka buty zdejmować i na rajstopach do domu wracał, tak się w błotku wytaplał. Mało nie zemdlałam jak go zobaczyłam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...