Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Nasz prostokątny dom


nita83

Recommended Posts

Nita ta pompa która my bierzemy czyli hewalex kosztuje średnio 3500zł, owszem grzac będzie tylko w temp. do - 5 stp c , potem grzeją grzałki elektryczne. U Ciebie mógłby na zimę chodzić piec na groszek czy pelety czy cokolwiek, a od wiosny do późnej jesieni - pompa. Zbiornik 300l lub więcej z dwiema wężownicami, do jednej podpinasz piec do drugiej pompę.

 

Czy taka pompa od grudnia do prawie marca nie staje się równoznaczna z ogrzewaniem elektrycznym - -5 stopni może trwać od grudnia do marca?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

dzięki dzięki, Ty to widzę oblatana w tematach jesteś :)

 

u mnie podłogówki wyjdzie ze 121 m2, rezygnuję zupełnie z grzejników choć podłączenia robię (trudno w razie w, ale nie wszędzie, tylko sypialnie), w łazience chyba zrobimy drabinkę na prąd. Czy ktoś się orientuje w kosztach? Myślę, przy sporadycznym używaniu wyjdzie taniej niż gdybym miała podłączyć pod co.

Pompa na wszystko to nie przejdzie, ale do wody na czas "letni" , kto wie. Co za koszty tam trzeba liczyć?

kocioł (7 tys?) + zasobnik+ pompa (powiedzmy 3,5 tys) , potem będzie prąd i opał, no i przeglądy

Czy coś kręcę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy taka pompa od grudnia do prawie marca nie staje się równoznaczna z ogrzewaniem elektrycznym - -5 stopni może trwać od grudnia do marca?

 

Tak, może tak być, to nie jest pompa całoroczna

 

 

Nita zasobnik przykładowy wklejałam u Malki, koszt 2,5-3,5 tys. , kocioł jaki w końcu? bo np. elektryczny jak patrzyłam dla siebie to koszt. ok. 3 tys., ale my pewnie zrobimy tylko grzałki do zbiornika.

Znalazłam taki wątek o peletach, zerknij http://forum.muratordom.pl/showthread.php?184566-Kobieta-i-pellety

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziękuję Ci serdecznie http://s3.flog.pl/media/foto/3517844_dziekuje-za-rok-wspolnej-pracy-i-dazenia-do-celu.jpg

 

piec elektryczny u nas nie wchodzi w grę. Myślę, że jeśli nie zdarzy się cud gazowy to w grę wchodzą dwie opcje:

1. piec na pellety do ogrzewania i cwu, czyli rozumiem, że zbiornik jest do tego potrzebny

2. piec na pellety do co i pompa powietrzna do cwu, tylko pytanie ile ta pompa zeżre prądu

 

Nie wiem co u nas będzie lepsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj Nita Nita:)

Na co Ty liczysz:D ja muszę przebrnąć przez Twój wątek i przez Malki i jeszcze u Cronin coś chyba było - może wyciągnę jakieś wnioski...

Bo na razie to czarną dziurę w głowie mam.

 

A planujemy:

- dół częściowo podłogówka, częściowo grzejniki (30m/40m)

- góra większość grzejniki (podłogówka 20m)

I to wszystko na gaz. I bądź tu mądry...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam stracha, że kasa skończy mi się po tynkach - liczyłam to wczoraj - podłóg nie będzie, kuchni nie będzie, łazienka częściowo, lampy mam ale na żarówki do nich już nie. A na prądzie budowlanym to moje rachunki skoczą pod niebo. Liczę na cud :stirthepot:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam stracha, że kasa skończy mi się po tynkach - liczyłam to wczoraj - podłóg nie będzie, kuchni nie będzie, łazienka częściowo, lampy mam ale na żarówki do nich już nie. A na prądzie budowlanym to moje rachunki skoczą pod niebo. Liczę na cud :stirthepot:

O! Ja tak samo ;) Tyle że przynajmniej podłogi będą, bo beton na gotowo od razu :D - ale na listwy do nich już nie wystarczy, żeby nie było zbyt różowo. I łazienka chyba jedna będzie skończona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hydraulik tak długo liczy, że się zastanawiam czy aby to nie będzie ostatnie co zrobimy :) tfu tfu

jak dzieciaki pójda spać to wysmaruje zapytanko do naszego skladu o folie na podłogi, styro, kable itp

jak te kable prądowe z podłogówką pożenić? chyba wszystko musi iść górą, co?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czytała, że papy nie teges z folią

 

Mamy zagwostkę. Niby okna wybrane, ale jeszcze nie pomierzone. Wybraliśmy, trochę po znajomości firmę ze słupska, tylko, że... tu się nagle okazuje, że za przyjazd na wymierzenie - 500 zł, za przyjazd na montaż - również 500 zł. Tysiak piechotą nie chodzi. Ewentualnie byśmy sami wymierzyli, wg wskazówek Pana montującego. Trochę się jednak cykam. Trochę mnie również zniechęca myśl, że jak na jakąś regulację trzeba będzie ich wezwać to mi znowu, zaśpiewają 500 zł. :bash:

Niespodziewanie dostaliśmy jeszcze jedną wycenę. Baaardzo korzystną z naszych stron. Okna na profach Dacco i nie bardzo mogę na forum znaleźć żeby ktoś polecał.

Decyzja musi być szybko podjęta, bo okna powinny już się robić, a tu kurcze nie wiem.

Edytowane przez nita83
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nita montaż przeważnie tyle kosztuje, my płaciliśmy ok. tysiaka w cenie jest jedna regulacja po tynkach jakby coś byłó nie teges. U nas regulowali już dwa okna plus jedno wymienione na gwarancji...woleliśmy się sami za montaż nie brać

 

co do strachu to owszem jest...ja ostatnio liczyłam budżet i powinno starczyć na cały parter z lampami, meblami, na poddaszu sypialnia, pokój małej i tyle :) łazienka druga jak już będziemy mieszkać pewnie...no i potem kosteczka wiosną jak przyjdzie zwrot vat

liczę też na to ,że zdążymy ogrodzenie zrobić, albo murek chociaż

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...