Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Nasz prostokątny dom


nita83

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 2,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Nita, jestem w pacy ale MUSIAŁAM zajrzeć:hug::hug::hug::hug::hug:

Tak się cieszę z Twojej radości

 

Powiedz - ta cisza w domu jest zaskakująca, nie?

:)

 

I dom prezentuje się od razu inaczej:yes:

 

Okna na pewno są śliczne ale tak obklejone że zaczekam:lol2:

 

ps. spadam pracować buuu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzieki dziewczyny :) jest różnica - ciszej i głowy nie urywa :). Okna białe, nie chciałam kolorowych, więc jak taśmy zdejmiemy to pewnie nie będzie dużej różnicy. Z zewnątrz przez te okna bez podziałów z daleka nie widać różnicy. Montażyści mówili, że cholernie ciężkie i dość spore :) Bardzo się cieszę, że wybraliśmy niedzielone. Mąż mówi, że trochę ciemniej się w domku zrobiło, ja nie widzę różnicy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzieki dziewczyny :) jest różnica - ciszej i głowy nie urywa :). Okna białe, nie chciałam kolorowych, więc jak taśmy zdejmiemy to pewnie nie będzie dużej różnicy. Z zewnątrz przez te okna bez podziałów z daleka nie widać różnicy. Montażyści mówili, że cholernie ciężkie i dość spore :) Bardzo się cieszę, że wybraliśmy niedzielone. Mąż mówi, że trochę ciemniej się w domku zrobiło, ja nie widzę różnicy.

 

nita gratuluję - domek świetnie się prezentuje. Wybór okien bez podziału to dobra decyzja - my zrobiliśmy błąd i zrobiło sie dużo ciemniej w pokojach przez te słupki... Chyba jedyną wadą braku podziału jest ich 'zamaszystość' :) Trudno sobie wyobrazić częste otwieranie takiego skrzydła które 'chodzi' po promieniu 1.5m.

 

Zwróciłem też uwage na ilość kominków na Waszym dachu. U nas jest 5 i myślałem, że to przegięcie, ale teraz już tak nie myślę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

inwestorze nawet mi nie wspominaj o tych kominkach :D, szczerze powiedziawszy nie wiem po co tyle, ale kier-bud tak zdecydował (było - minęło, muszę często stosować ta zasadę na budowie bo bym szału dostała). Faktycznie otwieranie takich okien nie jest łatwe, ale mu będziemy nasze prawie wyłącznie uchylać. Teście mieszkają w parterowym domu i mamy przetestowane, że prócz uchylania i non stop otwartych drzwi balkonowych, reszty się nie rusza. Stojąc w środku pokoju wrażenie takiego niedzielonego okna jest super, nie wyobrażam już sobie inaczej.

dracula nie wkurzaj mnie wcale z myciem :D wczoraj szorowałam moje blokowe, nie wiem co mnie naszło

dorka, dzięki, przymrużone oczka to garaż i kotłownia. Te okna są takie małe, ale od zachodu i dają naprawdę dużo światła, sama byłam zaskoczona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie po otwarciu są ogromne, ale jak wybierałam to starałam się przypomnieć ile razy w domu rodziców otwieram okno np. w kuchni na szeroko? no i wyszło, że nigdy, tak samo w salonie ( bo firanka, przeciągi itp.) wszystko tylko zawsze uchylam, więc nie ma problemu, a otwierane będą do mycia

 

no będzie szorowania przed przeprowadzką :lol2:

Nita komentowanie okien to stały element, zamiast pochwalić to teksty, "ale będziesz miała mycia" :sick: ale na pewno żadnego budującego takie teksty nie ruszają..ja tam już się nie mogę doczekać :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pod oknem balkonowym jest takie specjalne poszerzenie, przyjechało juz razem z oknem złączone

Juz z rana była awantura, bo Tata dzwonił o 7 , że źle mamy okno tarasowe, za duże! nie ma miejsca na podłogę! Mało na zawał nie zeszłam. Nie zauważył poszerzenia.

Mąż wczoraj dzielnie na łapki wszystkim patrzył i obserwował. Chyba jednak najpierw zrobimy wylewki, więc załatwiam folię i styro i się okaże czy poziom wszędzie ten sam :D. Czasem dobrze byc naiwnym optymistą - mniej stresu :)

Miłego dzionka wszystkim życzę!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wow! Gratuluję okien! Widzę, że wpadłam we właściwym momencie :) Super jest mieć zamkniętą chatę, nie? Zupełnie inne wrażenie - prawie sobie można wyobrazić, że się już mieszka :)

Teksty o ciężkich oknach albo wielkiej powierzchni do mycia jakoś mnie nie ruszają (ciekawe czemu :p), wręcz przeciwnie, uważam, że masz łatwe do mycia okna i na pewno będzie to wygodne w obsłudze. Przychylam się do opinii tych, którzy okna 150 cm otwierają tylko do mycia :)

No to z górki, nita! Cieszę się z Tobą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Nita!

Gratuluję okien! :) Wstawiliście w dniu, gdy my zamówiliśmy. Teraz to już jest dom, co? :)

Super ten Twój dziennik i fajne babskie pogaduchy. Czytam od wczoraj wieczora z zapartym tchem (właśnie skończyłam).

Czy mogę się dołączyć do Waszego peletonu, kobitki? :)

My też planujemy przeprowadzkę w tym roku. Najlepiej by było w wakacje, ale zaczyna się to robić nierealne.

Na 20-tej stronie Twojego dziennika stwierdziłam z radością, że jesteśmy na tym samym etapie, a potem spojrzałam na datę: luty. Hmm. Więc w lutym byłaś tu gdzie ja teraz. Tym chętniej będę tu zaglądać! :)

Pozdrowienia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gratuluję okien.

wszystko mi się podoba. to, że nie dzielone (też tak będę miała), białe (pewnie też tak będę miała) i wydają się takie duże.

jakie są wymiary, tych na frontowej ścianie?

 

co do otwierania, to my się poważnie zastanawiamy nad wszystkimi fixami na parterze (oprócz wyjścia na taras). są wtedy cieplejsze, a umyć można sobie z zewnątrz. no i jest taniej, bo odpadają okucia i skrzydła. a wietrzyć nie będzie trzeba, bo będzie wentylacja mechaniczna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

amglad AMEN :)

 

Inwestor tak mi mów :) ja już naprawdę czasem się gubię w tym co powinno być, co jest dobre, a co jest efektem marketingowego prania mózgów

 

dzięki kocurkowa fajnie, że zaglądasz mimo takiego natłoku prac u Ciebie :) własne okna mogę myć, nie mam w tej dziedzinie jakiś strasznych doświadczeń :)

czesc Marta, cieszę się, że do mnie zawitałaś, oczywiście ze zapraszamy, w peletonie miejsca dosc. Dziękuję za komplementy :oops: u nas od lutego to w sumie nic się nie działo aż do okien, więc raz dwa nas dogonicie a może i przegonicie :) Widziałam zdjęcia na bociankach i piękny macie domek. :) Też chciałam się wprowadzać latem, ale to raczej mało realne, choć aktualnie jestem tak naładowana pozytywną energią, że kto wie. Tyle dni majowego weekendu przed nami. Dach jest, okna są, wiatr i deszcz nam niestraszne.

 

maniaczko dzięki serdeczne, większośc okien ma 150x150, naprawdę fajnie wyglądają od środka. Ja nie lubię byc tak na widoku i ona właśnie sa nie za duże i nie za małe, dużo światła wpuszczają. Też zastanawialiśmy się czy iść po całości i zamontować tylko uchylane okna, jednak trochę spękaliśmy. Jednak to tez droga potencjalnej ewakuacji, no i czasem trzeba po coś otworzyć okno :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za miłe słowa. :)

No a w sprawie okien ja się wyróżniam. U nas będzie sporo podziałów, a w ogóle miały być szprosy.... ;) Nie jestem miłośniczką szprosów, ale akurat do naszego domu by pasowały. Marzyło mi się angielskie okno w kuchni - białe ze szprosami. I całą koncepcję kuchni miałam pod to okno... :( Przesądziły względy praktyczne, gdy na wycenie zobaczyłam ich koszt - 8tys(!!). No i pogarszają parametry cieplne. W końcu okna będą w kolorze i bez szprosów, ale podziały w kuchni przemyciłam. ;)

Nita co będziesz teraz robić? I czy można coś robić póki nie ma okien??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...