Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Nasz prostokątny dom


nita83

Recommended Posts

Wow Nita bardzo profesjonalnie :), no dobra kuchnia Luki jednak bardziej dopracowana w szczegółach :lol2: ale wierzę że dopracujesz :lol2:

Faktycznie można już parapetówkę, tfu tarasówkę wyprawiać :)

A z chorobami młodocianych mamy tak samo, każdy wolny dzień, każdy zaplanowany dzień, jest przechorowany :sick: My dzisiaj też lekarza zaliczyliśmy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

no robi wrażenie i taras i kuchnia. szacun:yes:

 

jak u Was ta rurka z powietrzem do kominka idzie? u nas w projekcie miała być w ziemi zrobiona na etapie fundamentów. m stwierdził, że zrobi się potem. do tej pory jej nie ma. i myślę, że przed zalaniem chudziaka już nie będzie.:mad:

 

jak możesz, to wrzuć zdjęcia, jak to u Was jest zrobione.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajna kuchnia :) Ja nie robiłam takiej styropianowej ;), wyobrażam sobie swoją bez trudu, ale zawsze miło podpatrzeć takie rozwiązania tworzone na miejscu i z tego, co podleci :D Bardzo mi się podoba taka kreatywność :)

Taras z palet to chyba takie budowlane must have ;) - ja już zaczynam zbierać palety na swój :D Taki uzupełniony deskami wygląda całkiem do rzeczy, muszę powiedzieć.

No i gratuluję orurowania chałupy, jeśli można to tak ująć :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Luka jak mogłaś ! w kompleksy wpadnę :) ani mi się waż wywalać :) na usprawiedliwienie mam jedynie to, że do nas styro przyjechało tak jakos popakowane inaczej niż w paczkach i nie chciałam więcej wyszarpywać. Ale cudnie wygląda ta Twoja i widzę podobieństwo do wizualizacji. :) Noo i Lech Ci pomagał a ja o suchym pysku:lol2:

 

Mąż wrócił i taras teraz wygląda tak.

100_4789.jpg

 

Na żywo nie widziałam ale mi się strasznie podoba. :) Jestem pod ogromnym wrażeniem. Wiedziałam, że mam fajnego męża ale że aż tak?! Szok! KOCHANIE JESTEŚ WSPANIAŁY!!!

Dzięki Wam wszystkim za rady i cronin za inspirację. Na to wygląda, że idziemy z duchem czasu i jesteśmy ekologiczni. Hehe kto by pomyślał :D Teraz pojeżdżę sobie szlifierką. Tak dla relaksu po dniu ze znudzonymi dzieciakami. Na jutro już załatwiłam wsparcie rodzinne :) bo dom rozniosą jak nic a ja osiwieję. Czy ten prowizoryczny taras zabezpieczyć? Wolałabym żeby się w miarę łatwo maziało i grudek nie było. Oczywiście oczami wyobraźni widzę już obsypany ziemią tarasik i posadzone kwiatki, ale zaraz przychodzi opamiętanie, że cztery małe nóżki na pewno nie będą się przejmować omijaniem roślinek.

maniaczko u nas pewnie tez miało być gdzies pod chudziakiem, ale któż by o takich rzeczach wiedział. :) Teraz jest na chudziaku i normalnie leci przez ściane na dwór. Jak będę na budowie to obfocę.

Miłej nocki wszystkim życzę.

Edytowane przez nita83
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tylko takie mam, za niska jestem :) Teraz jeszcze trzeba te blaszki na drugą stronę przerzucić co by po oczach nie świeciły.

100_4691.jpg

 

 

dorka nie ma to jak prace tarasowe gdy w środku tyle roboty :) ale sezon się zaczyna i trzeba by gdzie coś wypić :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nitaa aaaale taras:jawdrop:

 

Szczerze ode mnie pogratuluj mężowi bo wyszedł super!!

Szkoda że u nas nie może być taki na gruncie:( Ale widziały gały co brały - w sensie działkę ze spadkiem:/

 

ps. musiałam się leszkiem wspomóc bo styro wbrew pozorom nie jest lekki a znosiłam go i z góry i z piwnicy;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to kiedy wpadacie na tarasówkę?? :) byłam dziś na chwilę, siedziałam na tarasie z książką i jest cudnie :) na żywo wygląda lepiej niż na zdjęciach. Teraz kosmetyka i ogarnianie terenu wokół.

Mąż popada w samozachwyt i dziękuje za uznanie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to kiedy wpadacie na tarasówkę?? :) byłam dziś na chwilę, siedziałam na tarasie z książką i jest cudnie :) na żywo wygląda lepiej niż na zdjęciach. Teraz kosmetyka i ogarnianie terenu wokół.

Mąż popada w samozachwyt i dziękuje za uznanie :D

 

Niemożliwe! Siedziałaś z książką na tarasie?? :D To tak jakbyś była już w domu. :)

Fajnie. I jeszcze pewnie Ci świeże drewno nad głową pachniało, co? Zdolnego masz męża, nie ma co! Samozachwyt w pełni uzasadniony. ;)

A my dzisiaj w naszą dziurę pod taras wrzucaliśmy potłuczone dachówki. Tylko trzeba było uważać, żeby ścian zanadto nie pochlapać... :lol2:

 

nita, a kiedy planujecie się wprowadzić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dracula, u nas z jednej strony (tej niższej) mam jakieś 50cm wysokości (a jeszcze wylewki nie ma:/), a z drugiej strony pewnie ze 100 - 120 byłoby na gotowo (na taką mniej więcej wysokość wychodzi zejście z narzędziowni) czyli bez schodów nie ma opcji...

Ale nie ma co marudzić - ważne że jest:) Trochę tylko załuję że nie zrobiliśmy większego - jak Wy macie na gruncie to jak się okaże za mały to zawsze się płynnie można na trawę przenieść;) - u mnie już nie.

Już wymyślam problemy - od razu widac że się nudzę:) Jeszcze niedawno się cieszyłam że mam duży i zadaszony cześciowo taras - a teraz wymyślam:jawdrop:

 

Nita - na tarasie z książką...

To kiedy podłogi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam za opóźnienie max już wstawiam zdjęcia rury :)

100_4718.jpg100_4719.jpg100_4796.jpg100_4797.jpg100_4798.jpg

 

Wepchniemy pod kanał folię a na niego damy styropian.

 

marta nie mamy ciśnienia z przeprowadzką, mam nadzieję , że w tym roku się uda, ale nie będziemy się spinać mocno

 

Luka Ty sobie zbierasz na te kopniaki :):) tarasik kocham miłością szaloną i ślepa jestem na niedociągnięcia :) Podłogiii bedą jak ułożymy styropian. :) U nas wszystko leci bez harmonogramu.

Edytowane przez nita83
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aaa i jeszcze ogłaszam, że plan B to - Taras - czyli jedzenie, picie, kocyk, autka, samoloty, dinozaury, kredki, ksiązeczki, leżenie, turlanie się, łażenie bez butów i koniecznie jeżdżące nieopodal traktory i spychacze. Nie chcieli dziś jechać do domu :D.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super świetnie!!!! ale fajny klimacik na tym tarasie macie :) no i zazdroszczę ogromnie wody!! u nas jeszcze w zbiornikach, ale mam nadzieję, że już niedługo :)

 

Luka to chyba więc już o co chodzi :) masz taras z innej strony spadku niż my :D no i nie wymyślaj!!! grunt to własny taras, nie ważne na jakiej wysokości :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...