bury_kocur 19.06.2013 07:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2013 Nita, już nie pierwszy raz dostrzegam między nami pewne podobieństwa - też jestem w gorącej wodzie kąpana Ale dzięki temu wszystko idzie szybko - zaraz będziesz miała trawkę Super! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
max-maniacy 19.06.2013 07:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2013 ty książki zacznij pisać, bo przy trawie się marnujesz.:D a trawka na pewno urośnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nita83 19.06.2013 10:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2013 Dzięki kobietki kochane. Teraz jeszcze muszę pozaklinać trochę deszczu, ale tylko w nocy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 19.06.2013 11:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2013 Nita, ale pamietaj zawęzić zasięg deszczu do swojej okolicy, co? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kachna2802 19.06.2013 17:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2013 Kochaniutka akcja Trawa -MAJSTERSZTYK:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 19.06.2013 19:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2013 trawa jak trawa zielona będzie;) opis za to bezcenny:lol2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 19.06.2013 20:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2013 A ja trawki nie pochwaliłam?? Znaczy sie siania?? O ja gupia niewychowana:) ps. mam nadzieję że sie bawisz szampański i jutro głosu z siebie nie wydasz:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nita83 20.06.2013 19:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2013 Ponoć nie samą budową żyje człowiek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 21.06.2013 07:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2013 Że tez ja dopiero teraz zajrzałam:jawdrop:. Istny odjazd!!!!!!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bury_kocur 21.06.2013 13:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2013 Ho ho! się powodzi niektórym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nita83 26.06.2013 07:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2013 Środek sezonu a tu przestój. Jakoś tak się wszystko zbiegło, że na budowie ostatnio mało jestem. Przynajmniej od dwóch dni trochę popaduje, to moją trawkę podleje. W piątek wypatrzyłam małe pomidorki koktajlowe i posadziłam lawendę po drugiej stronie wejścia. M zarzuca mi, że przestałam interesować się domem i tylko o roślinkach myślę lub bujam się na hamaku. Chyba coś w ty jest. Także zbieram siły do kładzenia płyt k-g, które są nam z każdej strony odradzane - dziurę łatwo zrobić (dla dzieci żaden materiał nie jest przeszkodą) - suche powietrze - płytki się nie trzymają - w łazience się nie nadają (nawet te zielone) - robale włażą - na pewno położymy źle - no i na bank sufity nam spadną -i koniecznie trzeba je całe zaszpachlować nie tylko łączenia ehhh chyba pójdę się pobujać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorkaS 26.06.2013 07:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2013 Zobaczyłam oczami wyobraźni jak jecie obiad, z sufitu odrywa się kawałek źle zamontowanej płyty k-g i ląduje w zupie.... Naprawdę, nie wiem, czy powinniście zabierać się za tak arcytrudne dzieło bez udziału specjalnie szkolonych specjalistów. :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 26.06.2013 07:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2013 Zobaczyłam oczami wyobraźni jak jecie obiad, z sufitu odrywa się kawałek źle zamontowanej płyty k-g i ląduje w zupie.... Naprawdę, nie wiem, czy powinniście zabierać się za tak arcytrudne dzieło bez udziału specjalnie szkolonych specjalistów. :) Wizualizacja super :lol2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
msdracula 26.06.2013 07:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2013 Nita zazdroszczę koncertu!!!!!! mega czad jak wrażenia? co do płyt to wiesz, ja po tej drugij stronie, ale: 1. Dziury w żadnym nie ma, a dodam że zrobić w nich trudniej niż w tynku gipsowym 2. Sufit żaden nie spadł i nie zamierza 3. Gipsowane były tylko łączenia i o zgrozo! nawet jest już pomalowany i wygląda cacy 4. W łazience piekni trzymają się wszystki płytki i nie mają zamiaru odpadać To kiedy zaczynacie konstrukcję reaktora jąrowego samodzielnie tfuuu...płyt? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 26.06.2013 07:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2013 Nitka, musisz sie uodpornić na całą masę komentarzy;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nita83 26.06.2013 08:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2013 dorka jak do jakiejś "zupy krem" to w sam raz do pogryzienia Staram się nie irytować. Teście wytrwale cichaczem drążą Miejscami podziwiam finezję podchodów, no napraaaaaaawdęęęęę.......... Moja wiara w fachowców została już mocno nadwątlona i nie wierzę w zapewnienia "wydasz więcej ale za to przyjdą i raz dwa pięknie zrobią" Jaaasne. Gdybym miała jakiś naprawdę polecanych to może bym się skusiła, ale tak... te nerwy nie są tego warte. dracula było rewelacyjnie. Sama jestem zdziwiona, bo szłam w charakterze osoby towarzyszącej do męża ale bawiłam się świetnie i chętnie poszłabym znowu. Strach pomyśleć co będzie, jak zaczniemy te płyty malować bez szpachlowania po całości. Akcję WIELKA PŁYTA zaczynamy jak tylko mąż dokończy elektrykę i zaczniemy urlop. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marynata 26.06.2013 09:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2013 wydasz więcej ale za to przyjdą i raz dwa pięknie zrobiąaaaaaaaaaaaaa aahahaha Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorkaS 26.06.2013 09:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2013 aaaaaaaaaaaaa aahahaha A potem skują i przyjdą następni tak to szło... Jak sobie pomyślę co mnie czeka na tym etapie, to już siwieję... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bury_kocur 26.06.2013 09:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2013 Nita, rób te płyty i melduj jak idzie - ja zaraz po Tobie startuję Myślę sobie właśnie, zresztą o wszystkich budowlanych zagadnieniach, że to nie fizyka kwantowa ani neurochirurgia, więc przeciętnie uzdolniona manualnie i umysłowo osoba musi sobie z tym poradzić. Swoją drogą, te wyliczanki przeciw płycie g-k (że robaki, że płytki odpadną, dziury, suche powietrze itp) żywcem przypominają mi przesądy ciążowe - w ogień nie patrzyć, włosów nie ścinać, naszyjników nie nosić... Takie powielane plotki i stereotypy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marynata 26.06.2013 09:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2013 Róbcie dziewczyny przy wykończeniówce same co się tylko da,bo nie tylko o spierdzielone roboty chodzi,ale o samą obecność fachmanów i ich zachowania na które przy surowiznie nie zwraca się uwagi.Deweloperka to już prawie dom i inne emocje są. U mnie ostatnio coś tam przyszli poprawić,zachodzę,a tam obok schodów przy kuchni splunięte na wylewkę i zadeptany pet.I ja już takie rzeczy przeżywam,bo odkurzałam i szorowałam mopem wylewki,grubsze prace już zakończone,przyjeżdżam tam posiedzieć,kawę sobie wypić itd,a ktoś traktuje mój dom jak rozgrzebany plac budowy brrrrrrrrr obrzydliwe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.