Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Nasz prostokątny dom


nita83

Recommended Posts

Byliśmy, nocowaliśmy, przeżyliśmy.

gdzie? oczywiście na budowie.

100_7720.jpg

 

Była nocna wyprawa na pobliską górkę i bieganie z latarkami. Szaleństwo. Spało się bardzo dobrze. Z ogólnych odczuć - Sypialnia jest dość spora. Po domu mogę chodzić nawet po ciemku. Jak dotąd układ domu nam odpowiada i świetnie się tam czujemy. Dzieci chcą tam mieszkać już teraz.

Oczywiście na następny dzień zaplanowaliśmy masę spraw, ale w nocy rozpadał się deszcz i padało aż do 14. Cały miesiąc ani kropla nie spadła, a jak my wybraliśmy się na wielkie nocowanie to lunęło porządnie. Inwestor szalał zatem z resztą kabli w domu, a dzieciaki szalały w kaloszach na zewnątrz. Efekty nietrudno było przewidzieć. Po drugim przebieraniu z ubłoconych mokrych rzeczy, zarządziłam odwrót.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Można, można. Jak ja to przezyłam, to każdy da radę. :D

 

Wykop po deszczu zamienił się w fosę. Oczywiście dzieciaki nie omieszkały zbadac każdego milimetra.

100_7747.jpg

 

Niektórzy się zawstydzili.

100_7742.jpg

 

A niektórzy rosną

 

100_7744.jpg

 

 

Wykąpałam się, wypiłam kawkę. Możemy jechać z powrotem.

Edytowane przez nita83
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam się po wielkim lenistwie.

widzę, że nowe decyzje podjęte. gratuluję. mi też się podoba jak tynk nie jest wygładzony.

 

przy okazji dowiedziałam się, że przy koktajlowych pomidorkach nie odrywa się jednak dolnych liści (chyba Ty kiedyś o to pytałaś).

 

ściskam i lecę dalej nadrabiać dłuższą nieobecność na fm. :hug::hug:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli dom zdał egzamin, skoro nawet po ciemku dobrze się w nim czuliście :) Super, oj chyba ta przeprowadzka nastąpi szybciej niż Ci się wydaje :)

No właśnie! :) Tak się zarzekasz, nita, a przeprowadzka coraz bliżej! Mnie też już ciągnie do spędzenia nocy w domu, ale brak "węzła sanitarnego" chłodzi mój zapał ;) Póki co dziś przywieźliśmy stół i były pierwsze dwa prawdziwe posiłki. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam jestem francuski piesek i bez ciepłej wody i warunków bezkurzowych się nie przeprowadzę.

Kasia super, że odpoczęłaś. Mam nadzieję na jakąs relację wakacyjną :) Co do pomidorów. Tak, to ja pytałam. I tak moje trochę ciacham, żeby ,miały słonko do dojrzewania i całkiem sporo ich mam. :)

 

Dziś w ramach wycieczki krajoznawczej przejechaliśmy z dzieciakami 15 km, co uznaję za nadzwyczajny sukces.

 

Zapomniałam Wam jeszcze pokazać, jaką nowoczesną lampę z odzysku zmajstrowali moi chłopcy. :D

100_7648.jpg

Edytowane przez nita83
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki Kasiu :hug:zrobili to samodzielnie, aż strach myśleć jak

A jutro noc spadających gwiazd :) ale będzie fajnie, oby tylko chmurzyska poszły sobie daleko.

 

Nasze rodzinno towarzyskie życie całkowicie przeniosło się na budowę. Odbywają się tam teraz wszystkie spotkania towarzyskie. Jesli kogoś zapraszam, to wiadomo, że tam a nie do mieszkania. Nawet ze spaniem powoli sie tam przenosimy. Dziwię się sobie, że tak wytrzymuje ten budowlany syf. to niemal wbrew mojej naturze :D. Ale co tam w czwartek dom przejdzie poważną próbę, najazd większej ilości rodziny, wyposażonej w małe wszędobylskie nóżki i łapki. Dobrze, że nie ma tynków :lol2:

Edytowane przez nita83
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O brudzeniu się.

Czasami mam dość. Dość sprzątania, przebierania, wylewania błota z kaloszy, szorowania rąk, buzi, darcia pyska, żeby nie leźli w błoto. Podobno dzieci brudne to dzieci szczęśliwe. Noo moi Państwo to moje są najszczęśliwsze na świecie. Trochę deszczu a zabawy po pachy. Po brudne pachy oczywiście. Na nic zda się trawnik, czy suchy taras, oni zawsze znajdą chocby mały dołek gdzie zbiera się woda i tworzy przecudne błoto. W sam raz by wsadzić tam ręce, wytrzeć je w spodnie, poskakać i zrobić tsunami. Choćbym wzieła milion spodni i skarpetek i tak będzie za mało.

Dziś znowu padało i żadna siła nie wypchnęłaby mnie na budowę z moimi błotnymi potworkami. Pocieszam się jedynie tym, że kiedyś był tam straszny bajzel, z całą masą błota i śmieci. Łaziłam z workiem i zbierałam całe paskudztwo a końca nie było widać. A jednak przyszedł i teraz rośnie trawa, czyli jest nadzieja... Co tam kanapy, co tam łózko czy kuchnia.... zbieramy na kostkę :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z nowości - Inwestor szybcikiem kończy elektrykę. Kabel od domu do skrzynki poprowadzony i zakopany. kto to teraz łączy? energa czy fachowy elektryk?

100_7842.jpg100_7846.jpg

 

Inwestor narobił się straszliwie. Nawet nie mam porządnej fotorelacji. Bieganie za błotniakami całkowicie zajmuje czas. W ramach akcji "siedźcie w domu" organizuję jazdy terenowe po holu na rolkach i hulajnogach. kocham nasz długi korytarz. Budujemy tez latarnię morską.

100_7839.jpg

 

Gazowe sprawy lecą pędem. dziś panowie geodeci robili pomiary, a ekipa wykonawcza zgłosiła się o oświadczenia dot zgody na prowadzenie gazu w drodze. Znowu będę chodzić po sąsiadach z kolędą. Może zabiorę dzieci, to przychylniejszym okiem na mnie spojrzą. Gaz gazem, a ja nie mam jeszcze projektu przyłącza. Musze szybciutko telefon wykonać, ale moja awersja do biurokracji jest niezmierzona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chwilę mnie nie było, a tu takie zmiany :) Pierwsza noc na budowie - to robi wrażenie! Łoże królewskie, ja pewnie będę spać na styropianie, jak skończymy (o ile coś zostanie).

 

Co do prądu, nam elektryk wezwany do spięcia rozdzielni od razu podłączył kabel ziemny. Czyli nie musi energetyka. Nawet proponował założenie jednego roboczego gniazdka w domu, ale nie chcieliśmy - cały czas podpinamy przedłużacz do skrzynki, ale u nad ledwo dwa kroki :)

 

Cieszę się z Tobą z gazu - załatwiaj szybciorem co musisz, bo z projektem i papierami nie tak prosto. Gazowa papierologia była wg mnie tak upierdliwa jak budowlana, więc lepiej wziąć byka za rogi od razu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

och Kocurku no dobra, dzwonię dziś do gazu. Mówisz, że prąd pan elektryk podłączy. Kabel jest juz w skrzynce, a gdyby prund był już w gniazdkach (które lada chwila będą) to było cudownie. Mogłabym nawet żarówki kupić :D

 

Dziś zamówiliśmy bramę garażową (mój urodzinowy prezent). Będzie segmentowa, automatyczna. Czy powinnam o czyms pamietac w związku z bramą? Jest jeszcze czas by coś zmienić/domówic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie wierze pierwszemu zdjeciu na tej stronie ! moj mi obiecal ze w tym roku na pewno, juz na 100% przenocujemy na materacach a tu liiipa! ale ciesze sie, ze Wam sie udalo :yes:

Nie czytalam o niczym bo tylko na chwilke wstapilam, tak jak do kazdej (chyba) swojej forumowej kolezanki i mykam.

Dolecialam, wiec po odpoczynku bede siadac czesciej ;):hug:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łoże iście królewskie:) Dobrze się spało? ;)

 

och Kocurku no dobra, dzwonię dziś do gazu. Mówisz, że prąd pan elektryk podłączy. Kabel jest juz w skrzynce, a gdyby prund był już w gniazdkach (które lada chwila będą) to było cudownie. Mogłabym nawet żarówki kupić :D

 

Dziś zamówiliśmy bramę garażową (mój urodzinowy prezent). Będzie segmentowa, automatyczna. Czy powinnam o czyms pamietac w związku z bramą? Jest jeszcze czas by coś zmienić/domówic.

 

Nitka, 3 piloty weź, bo 2 a autach, a trzeci dobrze miec w domu w razie W.

 

U nas tez podlączal elektryk, więc pędź po żarówki:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

meliska dobrze Cię widzieć, odpoczywaj, ogarniaj dom i wpadaj kiedy tylko najdzie Cię ochota

 

draculka to co podzielisz się żółtką koszulką?? skoro pierwsza nocowała, to choc jeden dzień ją mogę ponosić :D

 

aga piloty mam chyba dwa, musze sprawdzić, u nas jedno auto to wiesz :D poza tym do garażu można wejśc również od strony domu i kotłowni

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...