dorota.k 16.10.2012 08:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Października 2012 Teraz to już w przyszłym roku, przy temperaturach powyżej 15 stopni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ANNA1976 16.10.2012 16:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Października 2012 U mnie takich malutkich to prawie wcale nie było - dosłownie kilka sztuk. Najwięcej jest takich wielkości małego palca u ręki. To chyba te 3 i 4 letnie.Też myślę że chemia w tym roku już nie zadziała, chociaż na weekend zapowiadają jeszcze temperatury powyżej 15 stopni. Wydaje mi się że jedyne co możemy w tym roku zrobić to kopać i wybierać je ręcznie a chemia dopiero na wiosnę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ANNA1976 21.10.2012 17:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2012 Udało nam się zaorać działkę http://i50.tinypic.com/abl0ea.jpg Zebraliśmy wiele pędraków a na wiosnę trzeba będzie powtórzyć oprysk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorota.k 23.10.2012 22:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2012 Lepiej wysiać granulat, np Basudin 10 GR i koniecznie wymieszać z glebą (przeoranie, glebogryzarka). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasiuk 24.10.2012 12:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2012 Fajnie. U mnie okra niemożliwa, gdyz nie ma jak wjechać traktor. Za to kret który się pojawił chyba jest w "siódm niebie" bo buszuje po trawniku okrutnie. Ciekawe ile jest w stanie zjeść pędraków 1 osobnik? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ana-76 05.11.2012 22:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2012 podczytuje Wasze wypowiedzi bo w tym roku odkryłam u mnie to dziadostwo podczas zdzierania darni pod nowe rabaty. larwy takie ok2-3cm. Przypomnialam sobie, ze w 2011 roku jak tylko zaczeliśmy zakładać ogród byl ogromny nalot tych chrząszczy, zjadły nam liście z jednej brzozy, w tym roku na wiosnę jak zdzierałam darń pod inną rabatę nie widziałam tego paskudztwa a teraz sporo tego było na głębokości do 20cm. Wyczytałam że teraz walka z nimi raczej poza ręczna nic nie pomoże bo temperatura jest za niska. Zastanawiam się czy u sąsiadów też może być to dziadostwo i czy skuteczniejsza walka będzie z nimi gdy sąsiadów namówie na oprysk latem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasiuk 24.06.2013 06:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2013 Witam ponownie. W zeszłym roku nasz trawnik w opłakanym stanie, podgryzany przez pędraki chrabąszcza majowego podlaliśmy Pyrinexem. Wiosną wyglądał koszmarnie, ale użyłam wertykulatora i zebrałam nim praktycznie resztę trawnika. Mogę śmiało powiedzieć, że została ziemia z niewielką ilością trawy. Nie poddałam się, wysiałam zakupiony nawóz do trawy i często padający deszcz w tym roku uczynił cuda. Trawnik odżył, zrobił się zielony i gęsty. Śmiałam się do mojego męża, że częste ulewy chyba potopiły pędraki. Niestety, wczorajszego wieczora zobaczyłam zmasowane naloty chrabąszczy. Miałam wrażenie, że trawa aż trzeszczy. Nie wiem czy one wychodziły z ziemi, czy tez usiłowały się tam dostać. Moje pytanie, czy oprysk Pyrinexem lub Dursbanem teraz w czerwcu zniszczy jaja które znajdą się w ziemi. Czy oprysk opryskiwaczem trawnika w trakcie deszczu jest warty zachodu. W zeszłym roku cały dzień podlewaliśmy trawnik konewką-10 l wody z preparatem na 1 metr kwadratowy trawnika i wolałabym wykorzystać opryskiwacz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.