Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Wszystko wskazuje na to, że Święta Bożego Narodzenia zrobimy już u siebie - w nowym domu.

Już się nie mogę doczekać

kto dołącza do przeprowadzających się na jesień lub zimę i jakie macie związane z tym uczucia?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/17251-kto-przeprowadza-si%C4%99-na-jesie%C5%84zim%C4%99-tego-roku/
Udostępnij na innych stronach

Hej , tu Kroliczek !

My tez mamy zamiar wyprowadzic sie od mamy na jesien ! Jakie uczucia ?

Najchetniej juz bym pakowala walizy , musze codziennie odwolywac sie do swojego zdrowego rozsadku ( po budowie mam go coraz mniej... ) Choxc mam dwojke malutkich dzieci (Pol roczku ) , 30 lat to dopiero zaczynam czuc sie dorosla 1

Mam juz dosc pocieszen w stylu " oboje ( ja i maz ) jestescie jak takie ciele - inni juz dawno pokupowali ( tu chodzi o 22 vat ) , a wy jak muchy w smole , do budowy trzeba byc obrotnym , a nie ... , ja nie wiem jak dacie sobie rade , przeciez on ( moj maz ) nie nadaje sie do dzisiejszych czasow " owszem , Marek nie jest " obrotny , musi dluzej pomyslec , potrzebuje kierowania ... , ale to nie powod , by wysluchiwac od mamy

TYeraz wiesz , jakie mam uczucia z tym zwiazane ... Ja karmie dzieci ( piers , ) , pracuje , dorabiam po godz , mysle o materialach , umawiam robotnikow , przypominam i monitoryje meza , a mama twierdzi , ze jestem ciele malo obrotne - owszem na 2 prawie etatach mam 1800zl , nie mieszcze sie w ankiecie na forum powyzej 15000 , ale takie sa moje realia , moja wina , ze nie zakochalam sie w milionerze ?

oj, jak fajnie sobie pomarzyc.... My jeszcze nie zaczelismy budowy (narazie przygotowujemy plac do budowy), nie da rady od maja do grudnia skonczyc calego domu. Ale wszystkim, ktorzy chca sie przeprowadzic na jesieni zycze samych sukcesow :D

A mi już tak spieszno, że nie czekam na jesień i sprowadzam się natychmiast po osiągnięciu surowego zamkniętego (za trzy tygodnie). Trochę to konieczność, coby mi na miom odludzi okien nie zaiwanili, ale bardziej jednak ochota, żeby już tam być.

Poza tym tak sobie wykombinowaliśmy, że jak jakiś czas "pobiwakujemy" w pustej chałupie bez mebli, to lepiej będziemy wiedzieli jak ją wykańczać i w ogóle gdzie tak naprawdę co powinno być.

teoretycznie to do świąt boż-nar pownniśmy wszystko zrobić.

Problem mam tylko z łącznością. Pracuję w domu i do pracy potrzebuję internetu i telefonu. Okazuje się, że przeprowadzkę będę musiał uzależnić od załatwienia jednego i drugiego.

Netia, której studzienkę mam metr od działki, bezczelnie nie chce mnie podłączyć. Tepsa nie operuje w mojej okolicy. Na szczęście teoretycznie sięga do mnie Sferia, która ma też jako-taki internet, ale nie ma faksu. I jeszcze jakiś inny prywatny radiowy Internet, ale ostatnio dowiedziałem się że te radiowe internety to może być kaszana (sprawność 50%).

Dobrze, że chociaż komórka działa.

Mam zrobione wykopy pod ławy, zgodzoną ekipę i jestem bezdomny :( . To chyba wystarczające powody, żeby święta Bożego Narodzenia spędzić we własnym domku :D :D :D , a przynajmniej takie mamy plany.

My wprowadzamy się w czerwcu (HURA). Zaczęliśmy rok temu 2 kwietnia.

Już prawie wszystko skończone. Oprócz parkietu. Kuchnia będzie lada chwila.

Szczęście - jendno słowo oddaje wszystko.

Co prawda brak oswiaetlenia itd. ale... u siebie

My też przeprowadzamy sie na jesień. Co prawda zaczeliśmy tak jak Ciechanka - na wiosnę ub.r. ale zimę sobie odpuścilismy. Zaczęlismy znowu w marcu od instalacji elektr., okien i inst. sanit. Przed nami tynki wewn. i wylewki (zaraz po Świętach). A potem to już chyba sama przyjemność - poza wydawaniem pieniędzy! :wink:

Miło słyszeć iż wielu walczy z przeciwnościami biurokracji i systemu i już zwycięża.

TEŻ!!!!!!!!!!!!!! chcemy się wprowadzić na jesień. Aktualnie jeździmy za płytkami - bardzo przyjemna rzecz(do momentu zapłaty).

Zaczęliśmy w sierpniu 2002 i myślę , że poszło nam bardzo sprawnie .

 

Pozdrowienia dla wszystkich budowniczych

Myślę że do końca roku się wprowadzimy.Budujemy się 4 lata systemem gospodarczym i jest to najwyższy czas na przeprowadzkę.Co prawda mamy mieszkanie 3 pokojowe w 4 osoby, ale nie mogę sie już doczekać przeprowadzki. Obserwuje codziennie jak przyroda budzi sie do życia,i tego bardzo mi brak mieszkając w bloku.Wielka radość i chęć zamieszkania choćby dzisiaj.Zyczę wszystkim którzy kończą budowę oby popełnili jak najmniej błędów przy wykończeniu domu w pośpiechu podejowmanych decyzji i chęci zamieszkania.Wiech.
My również wprowadzamy się około września po dwóch latach (od kwietnia 2002) budowlanych zmagań. Dom będzie prawie całkowicie wykończony, pozostanie zagospodarowanie działki i postawienie płotu z przodu posesji.

Miło, że tyle osób ma podobny "problem". My mamy małą Madzie (3 lata) i trochę się obawiam jej reakcji jak się przeprowadzimy.

Podobno dzieci bardzo sie przywiązuja do miejsc w którym mieszkają, a nowego mieszkania nie traktują jak swojego i chcą wracac "do domku"... :(

Miło, że tyle osób ma podobny "problem". My mamy małą Madzie (3 lata) i trochę się obawiam jej reakcji jak się przeprowadzimy.

Podobno dzieci bardzo sie przywiązuja do miejsc w którym mieszkają, a nowego mieszkania nie traktują jak swojego i chcą wracac "do domku"... :(

 

Niekoniecznie. Nie musi tak być :wink:

Ja też mam takiego szkraba i ona tylko o tym mówi, co będzie mieć w nowym domku i jaki kolor ścian i jaki dywanik.

Możesz maluszkowi wydrukować rzut pokoi i pokazać jego pokoik, dać kredki żeby pokolorował, jeżeli będziecie mieć zwierzaczka to też myśl o nim będzie dziecku dodawała skrzydeł :D

Dziecko po prostu trzeba przygotować to tego :wink:

staram się to robić i jak jeździmy do nowego domu, to mówi, gdzie co będzie stało, ale nie wiem na ile zdaje sobie z tego sprawę, że będzie tam mieszkać "trochę dłużej" :wink:

 

Będzie dobrze :D W końcu dom jest tam gdzie rodzina a nie cztery ściany. :D

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...