odkurzacz centralny - projekt

[brunet wieczorową]

Witam,

 

wstępnie zaprojektowałem przebieg rur odkurzacza. Kierowałem się zasadą aby łuki były jak najłagodniejsze, odcinki jak najkrótsze itd. Jako, że robię to pierwszy raz w życiu i moje doświadczenie oscyluje w okolicy zera, mam świadomość, że popełniłem błędy w projekcie. Proszę o komentarze jeśli faktycznie można to zaprojektować lepiej.

 

Będą 4 gniazda, po 2 na parterze i poddaszu. Do tego jedna szufelka w kuchni (wystarczy jedna, w wiatrołapie miała początkowo być, ale zrezygnowałem). Gniazda są tak rozmieszczone, że w każdy kąt domu sięgnę rurą 7m.

 

Na parterze wygląda to tak:

http://imageshack.us/a/img254/2240/tymekparteropisyoc.jpg

 

Tutaj chciałem ominąć łazienkę, bo są tam rury wodne i kanalizacyjne, ale na upartego można byłoby się zmieścić i wtedy rura CO poszłaby ponad nimi (ale dodatkowe łuki aby podnieść się z rurą CO ponad poziom rur wodnych i kanalizacyjnych).

 

Pod ścianami przechodzę nie na wprost ale na ukos, czy tak może być? Oczywiście mógłbym na wprost, ale na ukos wydaje mi się bardziej poprawnie (łagodniejsze łuki).

 

A tak wygląda projekt poddasza. Są 2 wersje. Jedna z dłuższymi odcinkami rur, ale mniejszą ilością łuków, a druga krótsza, ale więcej łuków (muszę ominąć komin). Przez łazienkę nie przejdę, nie ma miejsca.

http://imageshack.us/a/img29/8859/tymekpoddaszeopisyoc1.jpg

http://imageshack.us/a/img337/4352/tymekpoddaszeopisyoc2.jpg

 

Która z tych dwóch wersji jest lepsza?

 

Pozdrawiam,

BWP

[Jarek.P]

Na moje amatorskie oko, parter jest OK, przechodzeniem na skos przez ścianę się nie przejmuj. Na upartego można by się ewentualnie pokusić o skrócenie rurociągu o dobry metr lub więcej, przesuwając trójnik, ten w wejściu do garażu gdzieś w okolice komina i wychodząc rurą na ukos przez wejście do sypialni, potem zakręt 45stopni i dalej już normalnie. Ilość zakrętów się nie zmieni, a rura będzie krótsza.

 

Poddasze zaś - osobiście chybabym robił wersję drugą. Tylko z pierwszych dwóch zakrętów licząc od pionu zrób jeden, od pionu wyjdź od razu na skos.

 

J.

[brunet wieczorową]

Na moje amatorskie oko, parter jest OK, przechodzeniem na skos przez ścianę się nie przejmuj.

 

Celowo dałem przejście na skos przez ściany aby zminimalizować opory.

 

Na upartego można by się ewentualnie pokusić o skrócenie rurociągu o dobry metr lub więcej, przesuwając trójnik, ten w wejściu do garażu gdzieś w okolice komina i wychodząc rurą na ukos przez wejście do sypialni, potem zakręt 45stopni i dalej już normalnie. Ilość zakrętów się nie zmieni, a rura będzie krótsza.

 

Nie wiedziałem czy minimalizować sumę długości rur czy długość rury do najodleglejszego gniazda. Jeśli to drugie, to faktycznie trzeba przesunąć trójnik tak jak piszesz. Wtedy suma długości rur się zwiększy, ale skróci się długość rury do szufelki w kuchni.

 

Poddasze zaś - osobiście chybabym robił wersję drugą. Tylko z pierwszych dwóch zakrętów licząc od pionu zrób jeden, od pionu wyjdź od razu na skos.

 

J.

 

No tak, ten pierwszy zakręt zupełnie bez sensu.

 

Dzięki za pomoc.

 

Części już kupiłem i będę to wkrótce montował.

[123budujemy]

Długo zastanawiałem się nad instalacją centralnego odkurzacza, wkońcu zrezygnowałem ze względu na poszukiwanie oszczędności, teraz trochę żałuje, jak mi żona huczy zwykłym odkurzaczem pod nosem. Dobrze zaprojektuj by nie mieć potem zmartwień, może oddaj w ręce fachowca.

pozdr.

[brunet wieczorową]

Długo zastanawiałem się nad instalacją centralnego odkurzacza, wkońcu zrezygnowałem ze względu na poszukiwanie oszczędności, teraz trochę żałuje, jak mi żona huczy zwykłym odkurzaczem pod nosem. Dobrze zaprojektuj by nie mieć potem zmartwień, może oddaj w ręce fachowca.

pozdr.

 

Koszt instalacji to jakieś 300zł (przy samodzielnym montażu). Też szukam oszczędności, ale 300zł odżałuję

 

Sądzisz, że projekt fachowca będzie lepszy niż mój? O ile w ogóle zrobi projekt a nie będzie szedł na żywioł.

 

Widziałem kilka zdjęć instalacji wykonanych przez fachowców i wolę jednak zaprojektować to samemu...

[Hydraulik]

Witam,

 

wstępnie zaprojektowałem przebieg rur odkurzacza. Kierowałem się zasadą aby łuki były jak najłagodniejsze, odcinki jak najkrótsze itd. Jako, że robię to pierwszy raz w życiu i moje doświadczenie oscyluje w okolicy zera, mam świadomość, że popełniłem błędy w projekcie. Proszę o komentarze jeśli faktycznie można to zaprojektować lepiej.

 

Będą 4 gniazda, po 2 na parterze i poddaszu. Do tego jedna szufelka w kuchni (wystarczy jedna, w wiatrołapie miała początkowo być, ale zrezygnowałem). Gniazda są tak rozmieszczone, że w każdy kąt domu sięgnę rurą 7m.

 

Na parterze wygląda to tak:

http://imageshack.us/a/img254/2240/tymekparteropisyoc.jpg

 

Tutaj chciałem ominąć łazienkę, bo są tam rury wodne i kanalizacyjne, ale na upartego można byłoby się zmieścić i wtedy rura CO poszłaby ponad nimi (ale dodatkowe łuki aby podnieść się z rurą CO ponad poziom rur wodnych i kanalizacyjnych).

 

Pod ścianami przechodzę nie na wprost ale na ukos, czy tak może być? Oczywiście mógłbym na wprost, ale na ukos wydaje mi się bardziej poprawnie (łagodniejsze łuki).

 

A tak wygląda projekt poddasza. Są 2 wersje. Jedna z dłuższymi odcinkami rur, ale mniejszą ilością łuków, a druga krótsza, ale więcej łuków (muszę ominąć komin). Przez łazienkę nie przejdę, nie ma miejsca.

http://imageshack.us/a/img29/8859/tymekpoddaszeopisyoc1.jpg

http://imageshack.us/a/img337/4352/tymekpoddaszeopisyoc2.jpg

 

Która z tych dwóch wersji jest lepsza?

 

Pozdrawiam,

BWP

 

 

Witam

Dawno tego nie robiłem ale jeśli pytasz co można jeszcze zmienić to ja na dole zmienił bym podejście w kuchni Masz tam oddzielne podejście do gniazda i dalej oddzielne go szufelki, podejście do szufelki pociągnął bym z podejścia do gniazda Pamiętaj że rury do odkurzacza można lekko wyginać bez konieczności stosowania kolan. Zasada jest taka że najpierw kleimy dwie rury ze złączka po środku czekamy aż klej wyschnie i dopiero później wyginamy.

Nie podoba mi się żadna z wersji na poddaszu a nie lepiej będzie zrobić pion w okolicach gniazda przy schodach

Pozdrawiam Niezły

[Kasia150]

 

Przeglądając temat zauważyłam, że są tu osoby znające się na rzeczy i mogące pomóc, więc chciałam się poradzic, czy tak zaprojektowana przez nas instalacja OC będzie działała poprawnie? Na parterze szufelka w kuchni i przedpokoju i trzy gniazda: w jadalni, salonie i garażu. Na poddasze piony będą dwa: z gniazda 2 i 3. Nie mogę wrzucic zdjęcia poddasza. Bardzo proszę o cenne uwagi.

[Kasia150]

A to poddasze. Zapomniałam dodac, że rura będzie chyba 7m, więc powinnam wszędzie dostac. Na parterze ma byc podłogówka, pod schodami ma byc przekłucie w ścianie, schody są w miejscu oryginalnej spiżarni.

[ianb]

Proponuję zainwestować jeszcze 200 zł/ lub mniej , w zależności jaką szufelkę wybierzesz/ i koniecznie zrobić jedną więcej - bezpośrednio przy kominku.

Nie ma opcji aby w tym miejscu nie naśmiecić. Ruch mopem lub nawet ręką i mam czysto. Syn pominął ten punkt i do dzisiaj żałuje. Konieczność przyniesienia zmiotki , szufelki.

Pozdrawiam.

[Kasia150]

Dziękuję za sugestię, rozumiem że poza tym wszystko będzie działac? Jeśli chodzi o dodatkową szufelkę przy kominku to nie potrzeba separatora? Bo czytałam,że popiół z kominka nie może byc odkurzany przez zwykłe gniazdko, czy szufelkę, o co chodzi z tym separatorem?

[ianb]

Myślę ,że tańszym i bardziej sensownym rozwiązaniem jest zakupienie odkurzacza kominkowego Używam go od dwóch sezonów i spisuje się rewelacyjnie. Podczas wybierania popiołu szufelką lub opróżniania pojemnika na popiół, w który kominki są wyposażone, nie ma opcji żeby nie zapylić otoczenia kominka.

Jedynie trzeba dbać o czystość filtra i worka . Palę intensywnie/ kominek z płaszczem wodnym/. Raz w tygodniu czyszczę dokładnie filtr i worek- usuwanie popiołu odbywa się bezpyłowo. Szufelka służy tylko do usunięcia drobin drzewa i kory oraz pylu z tychże. W żadnym wypadku do usuwania resztek popiołu, zresztą ostrzega przed tym producent odkurzaczy centralnych.

[marek25aa2]

Witam!

 

Podłącze się pod temat.Jestem na etapie projektowania odkurzacza, podobnie jak kolega robie to pierwszy raz.Rzuccie okiem na projekt, chetnie usłyszę opinie na temat tego co zle zrobiłem.

 

Na gorze wystarczy jedno gniazdko, mierzylem i 9 m rury spokojnie wystarczy na kazdy zakamarek, jeśli chodzi o dół to zdecydowalem sie w sumie na 2 gniazdka (jedno w salonie, jedno w przedpokoju) i dwie szufelki ( kuchnia i wiatrołap) ale nie wiem czy dobrze zrobilem podejscie do szufelki w wiatrołapie.Dodatkowo chciałbym zrobić gniazdo w garażu ale nie bardzo wiem jak do niego podejsc. Bardzo proszę o zmodyfikowanie mojego projektu i wszelkie uwagi

 

 

Legenda:

zielona kropka - jednostka

niebieskie kropki gniazda

brązowe szufelki

żółte pion do góry zakończony gniazdem na pietrze

[Jarek.P]

Za dużo zakrętów!

Tak ja bym to zrobił:

 

 

J.

[marek25aa2]

A jak bys zrobil gniazdko w garazu ?

[Jarek.P]

Wiele jednostek centralnych ma takie gniazdko zamontowane fabrycznie. Jeśli nie - po prostu odnogę zrób.

 

J.

[marek25aa2]

Ten projekt przez ciebiezrobiony fajny jest ogolnie tylko ze u mnie niestety jest roznica wysokosci pomiedzi pomieszczeniami i nie bardzo sie da tak podejsc pod szufel;ke w wiatrolapie i dalej zagwozdke mam Edytowane 17 Marca 2013 przez marek25aa2

[Jarek.P]

W takim razie skręć do wiatrołapu z korytarza, pod górnym biegiem schodów. Jeśli tam też jest różnica wysokości, to trudno, trzeba będzie zrobić uskok, tak czy tak będzie to lepsza opcja, niż wychodzenie rurą z budynku, to jest niedopuszczalne również z powodu możliwości roszenia w takiej rurze, a wtedy zator pewny.

 

 

Tu inaczej też dałem rurę w korytarzu. Twoja wersja też jest ok, moja jest trochę prostsza w realizacji. Odgałęzienia robisz po prostu trójnikiem "łagodnym" i jest ok.

[marek25aa2]

Ogolnie super tak juz da sie zrobic a teraz mam jeszcze pytanie odnosnie wyrzutu czy nie przeszkadza jesli wyrzut bedzie mial kilka metrów długości ??? Powiedz mi jeszcze bo widze ze jestes zosrientowany w temacie czy rury układa się na chudziaku czy pozniej ?? Edytowane 17 Marca 2013 przez marek25aa2

[Jarek.P]

Wyrzut, jeśli nie będzie miał zbyt skomplikowanego układu, to ok.

Zawsze możesz go zrobić dla pewności większą średnicą, wykorzystując rury wentylacyjne bądź hydrauliczne, tu już nie ma przeciwwskazań, ale jeśli to chodzi o po prostu parę metrów rury, z trzema zakrętami na krzyż, to nie kombinuj, rób normalnymi..

 

Rury oczywiście na chudziaku, w styropianie, układane wprost na izolacji. Później też się da, ale jest już znacznie trudniej.

 

J.

[zet1977]

Witam,

 

Jestem na etapie hydrauliki i rozprowadzania podłogówki i trochę późno przypomniałem sobie o OC, a "fachowca":D na szybko chyba nie znajdę, więc pomyślałem że sam spróbuję się z tym tematem uporać. Prośba o ocenę, czy takie rozwiązanie jest o.k. Biorąc pod uwgę, że na piętrze nie będe miał prawie w ogóle podłogówki sensownym rozwiązaniem byłoby chyba zejść z góry, a nie rozkładać rury na dole i utrudniać sobie i instalatorom od podłogówki życie, tylko nie wiem jak to porządnie zrobić biorąc pod uwagę, że jednostkę będę miał w garażu no i biorąc pod uwagę grawitację to przy rozwiązaniu zejść z góry nie będzie dodatkowych problemów ?

 

Pozdrawiam