Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Angielskie śniadanie w Domku przy Bursztynowej


Recommended Posts

Witam się u Ciebie :)

 

Macie przepiękny dom! Projekt tego domu widziałam już wcześniej i już wtedy zwróciłam na niego uwagę.

Podoba mi się szczególnie białe podbicie dachu. Zielone drzwi - oh, też bym chciała mieć kolorowe drzwi wejsiowe, no ale u nas to by wyglądało śmiesznie.

 

Będę u Ciebie częstym gościem.

 

Pozdrawiam

Ania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 479
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Kiedyś widziałam rozwiązanie rodem z Japonii: z rynien spuszcza się długi, metalowy łańcuch - aż do ziemi - po którym woda spływa jak po rurze spustowej. Łańcuch widziałam w wersji "miedziane koła", nie taki zwykły ze stali nierdzewnej i wyglądało to świetnie.

 

A drzwi z bliska wyglądają jeszcze lepiej niż z daleka:)

 

Cieszę się, że drzwi się podobają:) Co do rynien - to taka koncepcja i u nas (coś mi się wydajey) pojawiła się w rozmowach. Ale mi łacuch kojarzył się właśnie z domami bardzo w stylu country, rustykalnymi, gdzie woda spływa do drewnianej/metalowej beczki (dzieki temu gromadzimy deszczówkę). Nie wiedziałam natomiast, że są takie rynny-łańcuchy, które na końcu łączą się z rurą do odwodnienia wkopaną w ziemi (czyli to co było potrzebne). Poszperałam trochę w necie i znalazłam to o czym wspominasz. Muszę przyznać, że bardzo ładne i klimatyczne rozwiazanie:) Widać, powinnam była założyć wątek o naszym domku znacznie wcześniej:)

 

Łańcuch wykonany jest z miedzi

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=160670&d=1358027044

źródło:http://www.ogrodyjaponskie.com.pl

 

a tu jeszcze wątek o rynnach-łańcuchach na FM:

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?65770-%C5%81a%C5%84cuch-zamiast-rynny-spustowej

Edytowane przez czaplanka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam się u Ciebie :)

 

Macie przepiękny dom! Projekt tego domu widziałam już wcześniej i już wtedy zwróciłam na niego uwagę.

Podoba mi się szczególnie białe podbicie dachu. Zielone drzwi - oh, też bym chciała mieć kolorowe drzwi wejsiowe, no ale u nas to by wyglądało śmiesznie.

 

Będę u Ciebie częstym gościem.

 

Pozdrawiam

Ania

 

Witaj ZojaArt

 

Bardzo nam miło że nas odwiedziłaś. Zajrzałam na Twoje "podwórko" i muszę przyznać, że mieszkacie w niezwykłym miejscu i w niezwykłym domku. Po prostu uroczo:) Z miłą chęcią i ja będę Cię odwiedzać!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wątek o kuchniach miałam w sumie zacząć już wczoraj, ale zdarzył się nam mały wypadek, bo mój M. w trakcie wizyty na budowie przebił sobie porządnie nogę gwoździem i cały wieczór jeździliśmy po szpitalach i przychodniach, żeby ktoś zrobił zastrzyk przeciw tężcowi. Do domu przejechaliśmy wykończeni, bo a to w tym szpitalu trzeba czekać 6 godzin, tu tylko w nagłych przypadkach zagrażających życiu, gdzie indziej nie było w ogóle oddziały chirurgicznego, w miedzy czasie wyskoczyła przerwa techniczna….i tak dalej.

 

Teraz już na spokojnie mogę zacząć temat, który jest ostatnio numer 1 u nas na tapecie. A mianowicie właśnie kuchnia.

 

Jak angielskie śniadanie to i oczywiście powinna być i angielska kuchnia. I taka właśnie przez bardzo długo mi się marzyła. W zeszłym roku będąc w Warszawie odwiedziliśmy Fabrykę wnętrz i wpadłam po uszy. Zakochałam się bez granic w projekcie „Old England”.

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=160672&d=1358027406

Źródło: http://www.fabrykawnetrz.com.pl

 

W moim folderze inspiracji nie było innej kuchni. Oczywiście zrobienie jej w FW nie wchodziło w rachubę – wykonanie piękne, ale ceny jeszcze piękniejsze. Kiedyś znalazłam jej koszt na stronie firmy – ze sprzętem chyba było coś około 120 tyś!!!

 

Jakiś czas temu, w jednym z czasopism wnętrzarskich natrafiłam na zdjęcie przedstawiające kuchnię ich projektu, ale troszkę w innym stylu. Bardziej romantyczną, kobiecą, delikatniejszą….a że kobieta zmienną jest to Old England zamieniłam na Old France:)

 

Poniżej kilka fotek, tego o czym mówię:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=160673&d=1358027406

Źródło: http://www.fabrykawnetrz.com.pl

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=160674&d=1358027406

Źródło: http://www.fabrykawnetrz.com.pl

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=160675&d=1358027406

Źródło: http://www.fabrykawnetrz.com.pl

Kuchnię chciałabym zrobić w kolorze śmietankowej bieli – może RAL9001

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=160676&d=1358027407

 

z zachowaniem żeliwnych elementów i zdobień.

 

Blat z cokołem – z czarnego, matowego, satynowanego granitu (wygląda na postarzany) bądź w tym samym charakterze ale z łupka. Drewniane blaty są piękne ale trudniejsze w utrzymaniu. Pewnie do naszej kuchni pasowałby może bardziej właśnie drewniany, powodu mebelków które będą stały obok w części jadalno-korytarzowej, ale tu jednak praktyczność wzięła górę. Cokół o wysokości 4-5 cm planuję nie tylko ze względów estetycznych ale właśnie i praktycznych. Często na granicy blatu i kafelek fuga kruszy się i brudzi. Taki element zapobiegnie takim sytuacjom.

 

Nasza kuchnia jest raczej mała. Po zmianach wprowadzonych w obszarze całego parteru – projekt wygląda następująco:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=160671&d=1358027322

 

Pod oknem z lewej strony będzie stał duży, stary, prostokątny, dębowy stół w stylu eklektycznym, który jest pamiątką rodzinną po babci mojego M., a na ścianie w korytarzu, którą przedłużyliśmy, postawimy w tym samym klimacie kredens na filiżanki i imbryczki na „anielską herbatkę”.

 

Przy stole mam zamiar postawić śmietankowe krzesła – ludwiczki, które kupiłam kiedyś na Allegro i czekają na zrobienie. Będą wykonane w technice shabby chic – z postarzeniami w kolorze brązu, tak aby pasowały do dębowych mebli. Kredens ma nóżki również wyginane, więc jakaś spójność mam nadzieję będzie:). Francuskie krzesła - francuska kuchnia - oby pasowało:)

 

Mebelki z lewej strony planujemy przesunąć o około 20 cm od początku ściany, tak aby zmieściły się miski dla psa.

 

Wstawienie stołu z krzesłami i wygospodarowanie miejsca dla pieska spowodowało, że zabudowa w kuchni jeszcze się zmniejszy. Z jednej strony nie martwię się do końca bo obok kuchni jest spiżarka, a na dole wielka piwnica, ale z drugiej strony na tak małym obszarze ciężko zmieścić cały potrzebny nam sprzęt kuchenny i szafki.

Edytowane przez czaplanka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie co do sprzętu – musi, w duchu całego domu, być w stylu retro. FW w swoich realizacjach bardzo często wykorzystuje przepiękny sprzęt firmy Smeg. Niestety – do najtańszych nie należy, dlatego musieliśmy znaleźć jakąś alternatywę. Wybór nie jest taki, jak przy sprzętach nowoczesnych, ale można coś znaleźć. O tym może założę dodatkowy wątek – gdzie opiszę co w tym typie mamy na rynku. Mi osobiście bardzo podoba mi się piekarnik firmy Bosch model HBA 23BN61.

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=160827&d=1358101532

źródło: Bosch

 

Z tej samej serii planuję okap – model DWW 063461

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=160826&d=1358101532

źródło: Bosch

 

Jeśli chodzi o płytę grzewczą – najprawdopodobniej pozostaniemy przy elektrycznej. Dla mnie priorytetem przy mojej nerwowości:) są pokrętła, zmieniające wysokość temperatury na płycie. Zmienianie ich, poprzez dotyk palcem – nie wchodzi w rachubę. Tutaj niestety rozczarowanie jeśli chodzi o wybór płyt elektrycznych i indukcyjnych z pokrętłami:(

 

Zastanawiamy się nad 2 modelami:

 

Piękna płyta ceramiczna retro Smeg Coloniale P864A 9 – dostępna z uchwytami w kolorze miedzi i złota

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=160829&d=1358101533

źródłó: Smeg

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=160831&d=1358101533

źródło: http://archiwumallegro.com.pl/p%C5%82yta+ceramiczna+smeg+p864a+9+retro-2430778448.html

 

oraz bardziej nowoczesna firmy Bosch PKE 611C14D

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=160825&d=1358101532

źródłó: Bosch

 

Jeśli chodzi o zlew to od dawien dawna – chciałam nablatowy zlew ceramiczny w stylu angielskim. Do tego składana, jako że zlewozmywak znajduje się pod oknem, bateria w kolorze złota firmy Tres:

 

Tu akurat chrom, ale model właśnie ten ABATIBLE-RETRO

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=160824&d=1358101531

źródłó: tresgriferia.com

 

Ze zlewów najpopularniejszych oczywiście IKEA model DOMSJÖ z aż 25-letnią gwarancją w całkiem przyzwoitej cenie:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=160828&d=1358101532

źródłó: ikea.com.pl

 

chociaż przy czarnym blacie równie uroczo wyglądałby czarny zlew. Tu co prawda nie ceramiczny, ale kamienny – niemniej jednak utrzymany w stylu o którym mówię:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=159516&d=1357760308

źródło: http://pinterest.com

 

Przecudny!!! – podobnie zresztą jak całe zdjęcie:)

 

Pozostając w temacie inspiracji kilka fotek angielskich i francuskich kuchni. Zapraszam:)

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=159536&d=1357760317

źródło: http://pinterest.com

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=159535&d=1357760317

źródło: http://pinterest.com

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=159537&d=1357760318

źródło: http://pinterest.com

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=159538&d=1357760318

źródło: http://pinterest.com

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=159539&d=1357760318

źródło: http://pinterest.com

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=159540&d=1357760318

źródło: http://pinterest.com

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=159541&d=1357760319

źródło: http://pinterest.com

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=159542&d=1357760319

źródło: http://pinterest.com

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=159543&d=1357760319

źródło: http://pinterest.com

 

ciąg dalszy „kuchennych rewolucji z czaplanką” nastąpi:)

Edytowane przez czaplanka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czaplanko widze, że wszystko zaplanowane w najdrobniejszych szczegółach :)

 

Tym chętniej podglądam, że u mnie baza podobna dość :) i juz nawet stoi w docelowym miejscu :) Zlew Ikeowy, bateria w typie tej, co wkleiłaś ale też ikeowa i niestety nie uchylna - przyjdzie myć okna z dworu ;) Piekarnik wybrałam Hotpoint Ariston - szczerze mówiąc nie miałam za bardzo własnego typu, więc poslużyłam się opisem forumowej {b]Iskanny[/b], która testowała i poleca :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czaplanko widze, że wszystko zaplanowane w najdrobniejszych szczegółach :)

 

Tym chętniej podglądam, że u mnie baza podobna dość :) i juz nawet stoi w docelowym miejscu :) Zlew Ikeowy, bateria w typie tej, co wkleiłaś ale też ikeowa i niestety nie uchylna - przyjdzie myć okna z dworu ;) Piekarnik wybrałam Hotpoint Ariston - szczerze mówiąc nie miałam za bardzo własnego typu, więc poslużyłam się opisem forumowej {b]Iskanny[/b], która testowała i poleca :)

 

Oj Kamilcia - z tym wyborem i decyzyjnością to istny zawrót głowy:) w niektórych kwestiach jestem pewna swoich decyzji, ale w większości motam się między konkretnymi wyborami. Czasem w ostatniej chwili coś zmieniam - troszkę obawiam się efektu końcowego -czasem brakuje, żeby ktoś mnie pokierował, poparł stąd właśnie pomysł na forum:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W mojej kuchni, a także w całym korytarzu planuję śmietankowo-czarne karo na podłodze. Wiem, że wiele z Was, w klasycznej formie tj. biało-czarne, ma w swoich domach i to właśnie one zachwyciły mnie i przekonały, że to musi być „must have” w naszym domku:). Wybór kafli na podłogę od samego początku był jeden. Zrobiliśmy już nawet zamówienie i czekamy z utęsknieniem na transport. Mają do nas przyjść na początku listopada. Zależało mi, aby podłoga wyglądała na postarzaną z przecierkami. Takie kafle udało się zdobyć. Nasz wybór to CIR kolekcja ViaEmilia. Wymiary 20 x 20cm

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=159513&d=1357760307

źródło: cir.it

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=159514&d=1357760308

źródło: cir.it

 

Kilka inspiracji z podłogą karo w kuchni:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=159573&d=1357760335

źródło: http://pinterest.com

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=159574&d=1357760335

źródło: http://pinterest.com

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=159575&d=1357760335

źródło: http://pinterest.com

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=159576&d=1357760336

źródło: weranda.pl

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=159577&d=1357760336

źródło: http://pinterest.com

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=159578&d=1357760337

źródło: http://pinterest.com

 

Podłoga w karo to dość mocny akcent wystroju – na pewno, każdy kto zastanawia się nad wprowadzeniem jej do wnętrza powinien tą kwestię dobrze przemyśleć. Biel z czernią to silne zestawienie kolorów, ale ja zawsze na jej widok np. w filmach gdzie akcja toczy się w starych polskich kamienicach – głęboko wzdycham:).

 

Przy białych kuchniach uważam, że równie pięknie wyglądają również drewniane podłogi/pokryte gresem drewnopodobnym. My z tej opcji zrezygnowaliśmy tylko i wyłączenie dlatego, iż salon, na który otwarta jest kuchnia wyłożymy ciemniejszymi dębowymi dechami – chcąc przez to oddzielić kolorystycznie i funkcjonalnie te dwie przestrzenie.

Edytowane przez czaplanka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na ścianach – pewnie również Was nie zaskoczę :) oczywiście białe płytki-cegiełki. Mi kojarzą się wyjątkowo z paryskim metrem, na projekcie francuskiej kuchni też je widzimy, więc nie ma opcji, że ich zabraknie:). Co tu dużo mówić – jedne z najbardziej popularnych ostatnio płytek, które zawładnęły sercami wielu z nas - idealne do wnętrz nowoczesnych jak i stylizowanych.

 

Jakiś czas temu rozważałam również płytki firm Vives kolekcja Aranda Blanco 13x13 typowo białe, albo w stylu bardziej country bądź Tubądzin Majolika o wymiarach 10x10

 

Poniżej kuchnia z majolicą:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=160848&d=1358103633

źródło: weranda.pl

 

No dobra, a teraz kolor ścian:) Tu WIELKA prośba o pomoc!!!!! Patrząc na polskie domy i mieszkania (w tym nasze obecne) – na ścianach królują nieprzerwanie odcienie beżu, szarości i bieli. Pewnie dlatego, że takie kolory stanowią dobre tło dla naszych mebli, nie męczą oka, są jasne, powiększają optycznie, przez co w takich wnętrzach czujemy się komfortowo i wypoczywamy.

 

Po głowie chodzi mi jednak wprowadzenie do domu – błękitu w salonie, różowo-brzoskwiniowego koloru ścian w jednej z łazienek, a w kuchni – mięty.

Na te kolory mój M reaguje dość gwałtownie i alergicznie, tłumacząc że błękit i mięta kojarzą mu się ze szpitalem, lekarskim fartuchem, a róż z brzoskwinią nie jest dla chłopaków:) Pewnie i tak postawię na swoje, choć mam pewne obawy szczególnie co do mięty i błękitu.

 

Osobiście uważam że do ciemnego dębowego drewna (jadalnia i podłoga w salonie) pięknie pasuje paleta barw: bieli, kremu, beżu i błękitu lub mięty. W takiej tonacji planuję utrzymać te pomieszczenia, ale brakuje mi tego, aby ktoś mnie przekonał. Co sądzicie o takim pomyśle? Niestety jeśli chodzi o inspiracje kuchni i salonów w takich barwach, to nie mam tego za dużo , postaram się niebawem coś wkleić, ale będę niezmiernie wdzięczna za Wasze opinie w tym temacie:). Jeśli macie fotki z takimi kolorami – śmiało zapraszam do wrzucania:)

 

Na koniec w kwestii pasteli, szczególnie tych pudrowych pamiętajmy iż dają one efekt postarzenia. Niemniej jednak, jeśli urządzamy wnętrza w stylu retro, rustykalnym, shabby czy angielskim (plus oczywiście wspomniane przeze mnie wcześniej biele i kremy) warto się nad nimi zastanowić.

Edytowane przez czaplanka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozostając w temacie płytek cegiełek mały sume-up firm, które kojarzę jeśli chodzi o tzw.”mugatki”:

 

1 Ceramica Equipe - Metro

2 Grazia Ceramiche - New Clasic Bianco

3 APE- Metro

4 Villeroy&Boch - Creative System

5 Self Italy Atelier

6 Ascot - Pun White

7 Mutina - Ceramica Bianca

8 Vives Ceramica - Mugat

9 Tubądzin – kolekcja Zień - Piccadilly White 4

 

U nas w wyborze zdecyduje pewnie cena:) i wielkość płytki. Oczywiście najlepsza proporcja ( z tego, co kiedyś gdzieś wyczytałam) szerokości do długości to 1:2.

 

Jeśli znacie jeszcze jakieś firmy – dajcie znać – pomogą pewnie nie tylko i mi, ale też innym czytającym:)

 

I kilka inspiracji z cegiełkami w kuchni:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=159547&d=1357760320

źródło: http://pinterest.com

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=159544&d=1357760320

źródło: http://pinterest.com

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=159545&d=1357760320

źródło: http://pinterest.com

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=159546&d=1357760320

źródło: http://pinterest.com

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=159548&d=1357760321

źródło: http://pinterest.com

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=159549&d=1357760321

źródło: http://pinterest.com

Edytowane przez czaplanka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powoli też rozglądamy się za firmą, która taką kuchnię by nam wykonała. Niestety, jako, że wciąż króluje styl nowoczesny – wiele firm specjalizuje się jedynie w tej formie mebli i ciężko trafić na kogoś z doświadczeniem:( - przy zachowaniu normalnych cen.

 

Początkowo obstawialiśmy – że kuchnię robimy w drewnie, po czym, jak jeden z projektantów złapał się za głowę, że chcemy malować drewno (oraz namowie kolegi, który przez kilka lat montował kuchnie w Anglii) – zdecydowaliśmy się na mdf. Zależy mi na gładkiej powierzchni frontów, bez widocznych słojów – dlatego przy takim wykończeniu nie ma sensu podobno dopłacać do drewna. W tym tygodniu chcemy poprosić jeszcze o wycenę w 3 firmach i spośród nich – mam nadzieję coś wybierzemy. A może znacie sprawdzoną firmę/stolarza z okolic Trójmiasta, który jest w stanie spełnić moje kuchenne marzenia - OGROMNA prośba o wiadomość na priv:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czaplanko nie zajrzałam chwilę, a tu tyle nowości :)

 

1. cegiełka - ja mam w jednej i drugiej łazience, więc kuchnię dałam w małych 10x10, bo juz lekki porzesyt miałam ;) ale do klasycznej jak najbardziej pasuje ! sa jeszcze cegiełki castoramowe - bez fazowania, wymiar 10x30 i takie mamy w części prysznicowej dolnej łazienki. Wg mnie bardzo fajne, cena jeszcze bardziej - około 50 zł/m

2. kolor w pomieszczeniach - myslałam nad mięta w kuchni, ale po pomalowaniu próbki nie zaryzykowałam - chce dac trochę kolorowej ceramiki na odkrytych półkach, a to na pewno lepiej na białej ścianie wypadnie. Co nie znaczy, że jak sie ubrudzi to przy odświeżaniu nie zaszaleję ;') w dolnej łazience mam z Beckersa satin blue - błekit wpadający w turkus, ale on nie jest bardzo blady. W scraproomie mam beckersowy powder pink - dla mnie przesliczny brudny róż - do łazienki tez idealny. z kolei w salonie + przedpokojach vanilla cream - jaśniutka złamana biel, wpada ni to w szary ni to w róż ni to w cappucino - trudno określic, ale mnie pasuje bardzo. Może choć trochę pomogłam tymi opisami ;)

3. caro bialo-czarne bardzo fajne - u ciebie te postarzane super wypadną na pewno :) ja mam oktageny białe z czarnymi pomiedzy - wersja bardziej "light" ;)

4. na tych wszystkich inspiracjach zagranicznych są obłędne lampy - zauważyłaś?

5. Firmy kuchennej w trójmieście niestety nie znam - ale fakt, drewniane fronty zalakierowane na max to szkoda drewna - ja drewniana maniaczka w kuchni odpuściłam. Mam lakierowany na mat mdf - można wybrac wśród całej gamy kolorów - aż żałuję, że jakiegośinnego nie wizęłam - np szarego jasnego

 

dobrej nocy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż za cudowne inspiracje! Gdzie ty to wszystko zanlazłaś? Jak planowałam moją kuchnie to non stop siedziałam na necie i szukałam inspiracji ale takich pięknych kuchni nie znalazłam.

Ja też mam w kuchni mugaty, ale niestety z brązową fugą bo M. się uparł. Nie jest źle, ale teraz dałabym przynajmniej szarą fugę i szarą ściane za półkami.

No jak sie bedzie malowało za kilka lat to sobie przemaluje jak chce :)

 

Najbardziej w takich angielkich kuchniach podobają mi się przeszklone szafki. Dużo elementów widocznych (kubki, talerze, miski), które dodają przytulności a jednocześnie nie sprawiają wrażenia chaosu i nieporządku.

 

Z niecierpliwością czekam na dalsze relacje kuchenne :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czaplanka piękny projekt domku i samo wnętrze które tworzysz :)

Drzwi wejściowe powalają!!!! okrutnie ci ich zazdroszczę!

a pomysł na kolory na ścianach w 10!

 

Będę przy Bursztynowej stałym gościem!

 

Witaj, a w sumie patrząc na nick - witajcie:) Dziękuję za miłe słowa. Na razie to tylko koncepcje i pomysły - zobaczymy, jak wyjdzie w praniu:). Tak jak wspomniałam - nie korzystamy z pomocy projektantów/architektów wnętrz, więc jest troszkę trudniej i nie mogę przedstawić Wam, żadnych konkretnych wizualizacji tworzonych w programach - jedynie opisać co siedzi mi w głowie. Pozdrawiam!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zwabił mnie tytuł wątku

bo ja tez z tych dworkowatych ;)

 

Witam się Serdecznie

 

Postaram się zaglądać i podziwiać Wasze kolejne wybory ;)

bo zapowiada sie ciekawie po mojemu :wiggle:

 

Dobry wieczór karolek59 - miło, że nas odwiedziłaś - ja Twój wątek kojarzę doskonale:) bo wcześniej jako podglądająca często na nim witałam. Muszę się trochę ogarnąć w tych wszystkich forach/galeriach (bo na razie mnie to troszkę przeraża) i do Ciebie również niebawem wpadnę:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czaplanko nie zajrzałam chwilę, a tu tyle nowości :)

 

1. cegiełka - ja mam w jednej i drugiej łazience, więc kuchnię dałam w małych 10x10, bo juz lekki porzesyt miałam ;) ale do klasycznej jak najbardziej pasuje ! sa jeszcze cegiełki castoramowe - bez fazowania, wymiar 10x30 i takie mamy w części prysznicowej dolnej łazienki. Wg mnie bardzo fajne, cena jeszcze bardziej - około 50 zł/m

2. kolor w pomieszczeniach - myslałam nad mięta w kuchni, ale po pomalowaniu próbki nie zaryzykowałam - chce dac trochę kolorowej ceramiki na odkrytych półkach, a to na pewno lepiej na białej ścianie wypadnie. Co nie znaczy, że jak sie ubrudzi to przy odświeżaniu nie zaszaleję ;') w dolnej łazience mam z Beckersa satin blue - błekit wpadający w turkus, ale on nie jest bardzo blady. W scraproomie mam beckersowy powder pink - dla mnie przesliczny brudny róż - do łazienki tez idealny. z kolei w salonie + przedpokojach vanilla cream - jaśniutka złamana biel, wpada ni to w szary ni to w róż ni to w cappucino - trudno określic, ale mnie pasuje bardzo. Może choć trochę pomogłam tymi opisami ;)

3. caro bialo-czarne bardzo fajne - u ciebie te postarzane super wypadną na pewno :) ja mam oktageny białe z czarnymi pomiedzy - wersja bardziej "light" ;)

4. na tych wszystkich inspiracjach zagranicznych są obłędne lampy - zauważyłaś?

5. Firmy kuchennej w trójmieście niestety nie znam - ale fakt, drewniane fronty zalakierowane na max to szkoda drewna - ja drewniana maniaczka w kuchni odpuściłam. Mam lakierowany na mat mdf - można wybrac wśród całej gamy kolorów - aż żałuję, że jakiegośinnego nie wizęłam - np szarego jasnego

 

dobrej nocy :)

 

Kamilcia - Ty jak zwykle niesamowicie pomocna!!! Wielkie dzięki:)

Musisz pięknie mieszkać, zresztą osoba, która zajmuje się scrapbookingiem musi mieć artystyczną duszę i wnętrza (te mieszkalne i cielesne::) ). Kolorki ścian bardzo fajne - wygooglałam sobie:) No z tą miętą to też nie wiem, czy tchórz ze mnie nie wyjdzie:), ale na razie trzymam się mocno. Zobaczymy, jak już wjadą (pewnie dopiero za 2 m-ce:( )mebelki do kuchni - czy też będę taka odważna:)

 

A co do lamp - masz 100% rację -OBŁĘDNE - dla mnie szczególnie te industrialne i w formie latarenek. Wspomniałaś o szarych kuchniach - tu też się zgodzę - jakby ktoś mnie spytał, czy inny kolor poza śmietankową bielą wchodzi w rachubę - też powiedziałabym, że szary:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż za cudowne inspiracje! Gdzie ty to wszystko zanlazłaś? Jak planowałam moją kuchnie to non stop siedziałam na necie i szukałam inspiracji ale takich pięknych kuchni nie znalazłam.

Ja też mam w kuchni mugaty, ale niestety z brązową fugą bo M. się uparł. Nie jest źle, ale teraz dałabym przynajmniej szarą fugę i szarą ściane za półkami.

No jak sie bedzie malowało za kilka lat to sobie przemaluje jak chce :)

 

Najbardziej w takich angielkich kuchniach podobają mi się przeszklone szafki. Dużo elementów widocznych (kubki, talerze, miski), które dodają przytulności a jednocześnie nie sprawiają wrażenia chaosu i nieporządku.

 

Z niecierpliwością czekam na dalsze relacje kuchenne :)

 

ZojaART - cieszę się, że znów Cię widzę:) Większość zdjęć pochodzi z http://pinterest.com - który skupia fotki użytkowników z różnych miejsc w sieci (blogów, forów, czasopism, etc). Miejsce niesamowite - pełne przepięknych zdjęć - szczerze ogromnie polecam. Studnia pełna inspiracji.

 

Mi też się podobają przeszklone szafki, a także otwarte półeczki, które planuję obowiązkowo w swojej kuchni:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...