Kapie woda z zaworu bezpieczeństwa przy boilerze

[pablomoc]

Witam, zacząłem palić w piecu w domu. Gdy woda podgrzała się w boilerze od centralnego zaczeła kapac woda z zaworu bezpieczeństwa prz boilerze (50 st woda). Jak odkreciłem ciepłą wode na sekunde woda przestała kapac a po 20 minutach znów zaczeła. Kapie bardzo bardzo mało. Czy to normalne ? Mam pompe cyrkulacyjną.

[jasiek71]

Witam, zacząłem palić w piecu w domu. Gdy woda podgrzała się w boilerze od centralnego zaczeła kapac woda z zaworu bezpieczeństwa prz boilerze (50 st woda). Jak odkreciłem ciepłą wode na sekunde woda przestała kapac a po 20 minutach znów zaczeła. Kapie bardzo bardzo mało. Czy to normalne ? Mam pompe cyrkulacyjną.

 

załóż przeponowe naczynie wzbiorcze do bojlera...

nagrzewająca się woda w zbiorniku nie ma się gdzie podziać ...

[pablomoc]

a co sie może stać jak takiego naczynia nie bedzie ?

[jasiek71]

a co sie może stać jak takiego naczynia nie bedzie ?

 

takie skoki ciśnienia nie są zdrowe dla emalii w zbiorniku ...

no i będzie sobie kapało ...

[butynski]

U mnie było to samo po założeniu naczynia przeponowego przeszło ale pojawił się problem ( w lecie jak nie paliłem ) naczynie co jakiś czas dziwnie syczało i wtedy czasem ( w trakcie tego syczenia ) puszczał zawór przy bojlerze ( nawet jak woda w nim była zimna ) . Założyłem reduktor ciśnienia na wejściu wody do domu ( gdyż było podejrzenie , że ciśnienie w instalacji jest zbyt wysokie ) . Reduktor ustawiony na 3,5 atm.Pomogło nie kapie z zaworu przy bojlerze ( zawór 6 atm ) ale naczynie czasem dziwnie zasyczy . Nie mam pojęcia dlaczego i wezwany hydraulik też zgłupiał .Może ktoś rozwiązał już taki problem ? Pozdrawiam

[pablomoc]

w sumie to nie wiem czy to ruszać ? co myślicie ? warto ? jakie są koszty dodania takiego naczynia ?

[pionan]

mi też kapie, a mam naczynie wzbiorcze. Ciśnienie wody tez w normie. Jak narazie jedyną przyczyną może być po prostu walnięty zawór. Wymienię kiedyś, ale wiąże sie to z zakupem nowego zaworu, spuszczeniem wody z układu no i trza będzie hydraulikowi kilka talarów odpalić . Więc narazie nie wymieniam

[butynski]

w sumie to nie wiem czy to ruszać ? co myślicie ? warto ? jakie są koszty dodania takiego naczynia ?

 

Ja zapłaciłem 400 zł za naczynie plus montaż .

[Jarek.P]

Samo naczynie to koszt stu parudziesięciu złotych.

 

J.

[pablomoc]

jeszcze nie widziałem takiego naczynia za 400 zł ...

[Jarek.P]

"plus montaż"...

Choć, jeśli dobrze poszukać, to i samo naczynie za 400zł można znaleźć. Lub więcej. Fakt, duże trochę będzie, ale jeśli ktoś chce, bądź z jakichś przyczyn musi?

 

J.

[butynski]

jeszcze nie widziałem takiego naczynia za 400 zł ...

Co nie oznacza ,że takich nie ma .....

[pablomoc]

nie widze sensu wsadzać 400zł w coś w czym sie tylko woda przelewa. Kupno droższego nadobra sprawe nic nie polepsza, najlepiej kupic najtansze

[Jarek.P]

Najtańszy - czemu nie (choć tu tez warto uważać, jak to zwykle przy rzeczach "najtańszych"), ale jeśli to naczynie ma cokolwiek dawać, a nie być jedynie ozdobą kotłowni, to jego wielkość (i idąca za nią cena) musi być dostosowana do objętości instalacji CWU. Jak dobrać wielkość naczynia -> google, w instrukcjach od samych naczyń też zwykle są stosowne tabelki i przykłady użycia.

 

J.

[bobasxx]

w sumie to nie wiem czy to ruszać ? co myślicie ? warto ? jakie są koszty dodania takiego naczynia ?

 

Miałem ten sam problem w nowo wybudowanym domu. Wezwałem swojego hydraulika i stwierdziłem że instalacja jest wadliwa bo nie powinno kapać. Kazałem mu naprawić na jego koszt. W umowie mieliśmy dogadaną całą kwotę za kompletną instalację (bez wad). Dołożył naczynie przeponowe i jest ok.

[yaiba83]

Panowie - nie kupuje się naczynia wg ceny tylko dobiera w zależności od pojemności zbiornika. Cena wtedy sama wyjdzie. Poczytajcie troszkę na googlo nt doboru naczynia przeponowego.

[pionan]

mi też kapie, a mam naczynie wzbiorcze. Ciśnienie wody tez w normie. Jak narazie jedyną przyczyną może być po prostu walnięty zawór. Wymienię kiedyś, ale wiąże sie to z zakupem nowego zaworu, spuszczeniem wody z układu no i trza będzie hydraulikowi kilka talarów odpalić . Więc narazie nie wymieniam

 

no i stalo się . Zawór w piątek jak byłem w pracy puścił (tzn zadziałał prawidłowo). Dobrze, że w kotłowni jest kratka ściekowa. Hydraulik przyjechał, zawór wymienił na nowy i dalej to samo. Puszcza.

Jednak ciśnienie w instalacji za wysokie. Jutro śmigam do sklepu po reduktor i będziemy zakładać. jak nie pomoze to już nie wiem co może być.