Rynny

[PRO]

Czy lepsze stalowe Siba, czy może plastik Marley?

I co tańsze?

[chemik]

Witam!

 

Pewnie każdy będzie polecał to co ma. Ja mam Marley'a. Po trzech latach od zamontowania wyglądają jak nowe. Zero odbarwienia, przebarwienia, uszkodzeń, pęknięć. Polecam. Co do cen to nie znam jakie są obecnie.

 

Pozdrawiam!

[ARi.]

Ja mam NICOL z twożywa sztucznego tańsze troche od Marley a jakościowo takie same różnica że Marley są na uszczelkach a te moje to są klejone jak narazie nie zauważyłem odbarwień a mam chyba 3 lata już nie polecam polskich rynien !!!!

 

pozdrawiam ARi

[Darek K.]

Mam Marleya. 3 zimy , żadnych problemów -> patrz post chemika.

[m_arek]

Tytan-cynk,również bez problemów.

[m_arek]

Tytan-cynk,również bez problemów.

[echo]

Cieszymy się z opinii na temat Marley'a, bo w zeszłym tygodniu właśnie zamówiliśmy takie! W poprzednim domu mieliśmy Gamraty i po dwóch latach od strony południowej z brązowych zrobiły się szare, nie polecam.

[ARi.]

Widze że są tu sami Marleyowcy no no no zaraz mnie przegonią z moimi rynnami NICOL

[Greku]

Ja mam Wavin (plastikowe) i odkształciły mi się pod naporem śniegu. Będe zmuszony zamontowac drabinki przeciwśniegowe w tym miejscu.

Tańsze niż Marley, ale różnica niewielka. Rzekomo Marley jest liderem. Cenowo także

[Cezarr]

a czy ktoś słyszał o jakości poskich rynien Kaczmarek, czy jakoś tam, polecano mi ostatnio w hurtowni, mówiąc, że sporo tańsze a jakość b dobra?

[tomek123]

Ja za namową znajomych zamontowałem polskie rynny Vawin (brązowe) wiszą dopiero 7 miesięcy. Widziałem te rynny po 3 zimach wygladały OK kolor bez zmian. Cena atrakcyjna w porównaniu do zachodnich konkurentów. pozdrawiam Tomek123

[ADAMOS48]

Jeszcze rok temu ,jak ceny miedzi były na niskim poziomie to nikt z Was nie pomyślal o alternatywie rynien miedzianych bo i po co ,jak plastikowe sa wspaniale ,a ze na pare sezonów to co ,potem zrobi sie jeszcze raz . I tak niech zostanie kochani .(drzwi otwarte trzeba wyważyć )

[thalex]

A co by na to powiedzieli zbieracze złomu na dodatek kolorowego ?

[Karp]

Mam od jesieni Wavina brązowe, bez zastrzerzeń. Mają zasadniczą zaletę -są tanie.

 

Karp

[Tommco]

Ja mam już drugi sezon Galeco Extra brązowe. Jak do tej pory bez zarzutu. Zaletą jest to, że są tańsze od Marleya.

 

Pozdrawiam

[rafałek]

Sąsiad ma Wavina - miejscami są białe (były brązowe). Na drugim budynku założył Marleya. Oba po 6 latach obie przeciekają na łączeniach. Marley nie stracił koloru ale jakoś tak wyblakł.

Inny sąsiad ma od 4 lat Planje i lekko straciły połysk ale wygląd mają i tak b. dobry w porównaniu do okolicznych plastików.

Inny sąsiad ma zwykły ocynk dodatkowo przemalowany jakąś farbą. Wyglądają dobrze i nie narzeka.

My w tym roku kupujemy Lindaba... co będzie? zobaczymy - ale jedno wiem - na plastiki się nie zdecyduję!

Co do ocen to rynny nie kupujemy na rok więc do oceny potrzeba conajmniej kilka lat.

[kabietka]

Widze że są tu sami Marleyowcy no no no zaraz mnie przegonią z moimi rynnami NICOL

 

]

A mnie zakładają właśnie rynny Nicol

 

Zobaczę co bedzie się z nimi dziać po kilku latach

[STAQ]

Ja mam rukki i choć to pierwszy sezon - założone latem to

1. Co stal to stal

2. Mam nadzieję na trwałe kolory - raczej dachy rukki nie zmieniają kolorów

[SAVAGE7]

rukki to dobry wybór. ja mam gamrata - 4 lata na domu i porażka(wypłowiały jak cholera. będę reklamował) ale 3 lata temu gamrat zmienił kolorystykę na ciemniejszą, cos na wzór marleya. nowego gamrata zainstalowałem właśnie 3 lata temu na garażu i o dziwo do dziś nic mu nie dolega. chyba poprawili technologię.

[lackyluk]

Myśląc o rynnach powinno się myśleć o stalowych. Szkoda że nie ma plasikowej dachówki wzrosła by mozliwość wyboru.