melioracja

[monieq]

Pewnie ten temat sie powtarza. Poniewaz jednak zanim znajde wytyczne, ze wzgledu na brak funkcji "szukaj" zajmie mi to pol roku. W zwiazku z tym osmiele sie prosic o porade bardziej doswiadczonych.

Jak poradzic sobie z dzialka, na ktorej (w najnizszej czesci) w tej chwili mamy wode za kostke. Dobrze, ze gumiaczki kupilismy dlugie bo bylby klopot.

30 lat temu, na to wskazuja mapy, polozono dreny, ale zapewne juz dawno odmowily posluszenstwa. Zreszta wokolo wszyscy maja tak samo. Rolnik podzielil pole, sprzedal dzialki i ludzie powoli cos zaczynaja. U niektorych sa prawdziwe bajora. Chcielibysmy rozprawic sie z problemem. Mamy row melioracyjny, moze tam daloby sie odprowadzac wode. Jesli ktos wie jak to zrobic bede wdzieczna za wskazowki. Poprosze rowniez o info, gdzie szukac specjalistycznych artykulow i wskazowek.

 

Poczatkujaca

[msobanie]

Witam!

Tez jestem zainteresowany (zwlaszcza po wczorajszych deszczach!!!).

Czy ktos wie, jakie sa formalnosci (jesli w ogole), kto tym zarzadza itp?

Zdaje sie, ze nie bardzo mozna robic melioracje na wlasna reke.

Obok mnie jest "row" - teoretycznie - na planach, bo w rzeczywistosci go nie ma. Jaka instytucja jest odpowiedzialna za droznosc, sprawne dzialanie czy w ogole cokolwiek?

Czy mozna ich "urzedowo poprosic" o uporzadkowanie (czyli w moim przypadku zrobienie" rowu?

Pozdrawiam

Mirek

[domara]

Za rowy melioracyjne i drenaże odpowiedzialny jest

Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej - właściwy dla terenu na którym macie działkę. Pytajcie o taki twór w Urzędzie Miejskim, Wojewódzkim lub Gminie czy Starostwie.

 

Grzegorz

[Jaworski]

O ile na polu są bajorka, to system drenarski pewnie został poprzerywany np. robotami ziemnymi i jest duży kłopot. Przerwane dreny zbierają wodę i odprowadzaja do miejsca gdzie zostały uszkodzone i gdzie dalej nie ma odpływu. Najlepiej żeby odszukać stare plany systemu. Może będą w gminnej spółce wodnej (pytać u melioranta w gminie) lub w wojewódzkim zarządzie melioracji i urządzeń wodnych (obecnie przy marszałku województwa). W miejscu spodziewanego drenu odkopać, i połączyć ponownie miejsca przerwane. Można ułożyć nowy kawałek drenu tzn, stary odkryty połączyć z nowym odprowadzeniem do rowu. Można też samemu wykonać nowy system z odprowadzeniem do rowu, ale to też duża zabawa. Ważne, żeby przy wykonywaniu systemu stare sączki połączyć z nowymi.

Kto się urzędowo zajmuje takimi sprawami: gminne spółki wodne dla melioracji szczegółowej (o ile w gminie istnieje taka spółka). Ale naogół biedne i niedofinansowane nie robią nic. Zbierają jedynie składki od rolników, którzy i tak nie płacą. Służą w zasadzie dla potrzeb rolnictwa i z działką budowlaną można mieć problemy.

[miwol]

Pragnę tylko przestrzec, że bieda zmusza gminne spółki wodne do - skądinąd - drenowania, ale kieszeni petentów. Moja przygoda z melioracjami dotyczyła prób wykonania przepustu przez rów (wjazd na działkę) i namnożono mi sporo kosztów, momentami naprawdę nieuzasadnionych (szerokość dna rowu: 10cm). Wymagano np. ode mnie sfinansowania OPERATU WODNO-PRAWNEGO (1500zł)...

 

Co ciekawe ostatecznie okazało się, że rów stanowi własność Powiatowego Zarządu Drogowego i instytucja ta (zapytana "z głupia frant") wydała mi pozwolenie na przepust od ręki

 

Pozdrawiam!

[buncek1]

gminnej spółce wodnej sie wszystkiego dowiecie

mozna tez zrobic melioracje na wlasna renke ale to nie jest takie tanie

przetargi sa wyznaczone do tego jaka firma i jaki teren maja zmeliorowac:D

nawed na wsi takie dzalalnosci sie wykonuje(czyszczenie row odmulanie zek itp.)