Problem z podłogówką - czy zamontować dodatkową pompkę?

[pshemko84]

to jak zinterpretujesz tą wypowiedź?

 

Wg mnie jeśli zawór mieszający przy wyższej temp zamyka drogę wody grzewczej do płyty podłogowej a kieruje ją bezpośrednio do powrotu do kotła - to coś jest nie tak - być może z instalacją w/w zaworu.

 

A więc powiedzmy że to jest zawór mieszający:

< AB < X < A

.......... ^

.......... B

A - wyższa temp. z kotła, B - niższa z powrotu belki. Źle zamontowana pompka powoduje brak podmieszania w samej belce i wyższa temp. z kotła zamyka przepływ z kierunku A i otwiera tylko B, gdy na kotle jest mniej niż 40 stopni to w tedy zawór otwiera "na dłuższy czas" przepływ z kierunku A bo nie trzeba takiego "dużego" podmieszania aby ochłodzić tą temperaturę do temp.: AB i dla tego "na chwilę" rotametry się podnoszą i podłogówka chwilowo działa. Brak zaworu zwrotnego "na tej pionowej krótkiej rurce" (samo zamontowanie w tym miejscu zaworu zwrotnego lub zakręcenie obecnego zaworu kulowego nic nie da na dłuższą metę) oraz montaż pompki w nieodpowiednim miejscu powoduje zrobienie krótkiego obiegu typu zasilanie - powrót kotła z pominięciem belki a co za tym idzie podłogówki.

To co w "cudzysłowiu" to takie skróty myślowe bo nie wiem jak to inaczej opisać...

Powinno to być tak jak na schemacie kolegi xmsg i wszystko będzie hulać.

Edytowane 16 Października 2012 przez pshemko84

[marcef]

weż poprawkę na to że po podłączeniu grzejnika w przyszłości moze sie coś zmienić , bo woda jest jak każdy z nas - Leń i pójdzie tam gdzie ma łatwiej czyli pewnie do grzejnika bo opór podłogi na pewno jest wiekszy . Weż to pod uwagę natomiast można próbnie sprawdzić czy najmniej inwazyjna metoda poprawy podłogówki jaką zastosujesz ( bo wszystko masz już połączone i zestrojone) bedzie działać rówienż na grzejniku - mimo praw fizyki .