brachol 12.10.2012 07:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2012 WitamMam taki problem dom z poddaszem wentylacja grawitacyjna i mam taki problem mianowicie w łazience na dole z kratki wentylacyjnej wiewa powietrze zamiast wywiewać. Z innych kratek umieszczonych w górnej łazience i kuchni oraz przy kominku ładnie wyciąga powietrze i tylko w tej łazience zaciąga powietrze do środka. Czym to jest spowodowane? Wydaje mi się że może w domu jest podciśnienie i dlatego zaciąga do środka tylko dlaczego tym akurat kominem i jak to zrobić żeby poprawnie?dziękuję za odpowiedź Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 12.10.2012 09:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2012 Dokładnie jest tak jak mówisz ... Po prostu masz za słaby nawiew i jednej wywiew robi za nawiew. Musisz zwiększyć nawiew powietrza do domu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KrzysztofLis2 12.10.2012 14:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2012 Otwierać, rozszczelniać okna, albo zamontować w nich nawiewniki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mateo 13.10.2012 05:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2012 u mnie problem jest podobny. Zmagam się z nim już drugi rok i postanowiłem coś zrobić żeby było ok. Kupiłem więc nasadę kominową, zrobiłem w czapie kominowej otwór, zaślepiłem otwory wentylacyjne boczne na kominie i zamontowałem w/w urządzenie. Jak wieje wiatr jest ok, nasada się kręci, powietrze ucieka. Dzisiaj rano przy bezwietrznej pogodzie znowu mam odwrotny ciąg. Byłem zdecydowanie przekonany, że nasada spełni swoją rolę ale się rozczarowałem.Prawdopodobnie więc problemem jest zbyt niski komin w stosunku do kalenicy dachu (choć od otworu wentylacyjnego w domu do szczytu komina jest co najmniej 2,5 metra. Urządzenie grzewcze jest daleko w kotłowni więc nie ma opcji że zabiera powietrze (zresztą teraz jeszcze nie chodzi). Może macie jeszcze jakieś pomysły na tą moją kłopotliwą sytuację. Grzeje dom gazem i dla mnie są to realne straty. Proszę o porady co jeszcze mogę zrobić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rwxw 13.10.2012 09:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2012 (edytowane) u mnie problem jest podobny. Zmagam się z nim już drugi rok .... Może macie jeszcze jakieś pomysły na tą moją kłopotliwą sytuację. Grzeje dom gazem i dla mnie są to realne straty. Proszę o porady co jeszcze mogę zrobić Cudów nie ma. Jeśli gdzieś powietrze ucieka, to skądś musi napływać powodując realne straty - na tym polega wentylacja. Możecie zrobić tylko 2 rzeczy: albo 1) rozszczelnić dom (przez nawiewniki, dziury w ścinach, wycięte uszczelki w oknach itp.), albo 2) zamontować wentylację mechaniczną. Oba rozwiązania skutecznie zlikwidują problem zepsutej u Was wentylacji grawitacyjnej. Żadne nasady, ani przedłużanie komina nic nie pomoże, bo nie w tym tkwi problem. Dla zrozumienia problemu proponuję poczytać: http://forum.muratordom.pl/showthread.php?114044 Edytowane 13 Października 2012 przez rwxw Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kominiarz 13.10.2012 09:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2012 Jak do mieszkania wpadnie trochę świeżego powietrza nie są to żadne straty, po prostu jest czym oddychać. Lepiej jak by to świeże powietrze wpadło do domu przez nawiewniki lub inne urządzenia nawiewne, a nie z ponad dachu, ale cóż. W takiej sytuacji można poeksperymentować z wyregulowaniem strumieni powietrza na mocnych kratkach wentylacyjnych, tak aby obniżyć nadmuch z najsłabszych. Można to uczynić przez kratki wentylacyjne np. z żaluzjami lub inne bardziej skomplikowane pamiętając, że w niektórych pomieszczeniach jak np. kotłownia nie można takich kratek stosować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 16.10.2012 07:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Października 2012 Jesień się zrobiła...Problem powrócił... Zróbcie uczciwie "obrzęd gromniczny"!Potem wiertarka w dłoń i kilka dziurek w oknach sprawę na nogi postawi. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kominiarz 17.10.2012 18:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2012 W oknach nie robi się dziurek wiertarką, to błąd. W ramiaku lub ościeżnicy okna frezuje się otwór 10 na 300mm i dopiero to ma sens. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nydar 17.10.2012 19:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2012 Jaki jest sens w kupowaniu szczelnych,ciepłych okien ,skoro potem są brutalnie traktowane wiertarką,czy frezarką.Staram się dostrzec w tym jakąś logikę,ale nie daję rady. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
owp 17.10.2012 20:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2012 No, jakieś okna trzeba kupić, raczej nie ma nowych nieszczelnych i zimnych... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nydar 17.10.2012 21:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2012 Otóż to. Kupuje się szczelne i ciepłe a potem się je dziurawi aby były nieszczelne i wychładzały pomieszczenie.To jakaś paranoja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
owp 18.10.2012 05:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2012 Proponujesz pozostawienie otworów okiennych bez wstawiania okien? Co za różnica, gdzie się zrobi dziurę - w oknie, czy gdzieś w ścianie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
brachol 18.10.2012 06:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2012 w ścianie łatwiej zrobić i potem ją regulować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KrzysztofLis2 18.10.2012 08:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2012 Jaki jest sens w kupowaniu szczelnych,ciepłych okien ,skoro potem są brutalnie traktowane wiertarką,czy frezarką.Staram się dostrzec w tym jakąś logikę,ale nie daję rady. Bo tu nie ma logiki. Stosowanie WG w dziś budowanych domach nie jest logiczne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 19.10.2012 20:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2012 I wymaga brutalnych operacji wiertarką na zupełnie dobrych (dla wentylacji mechanicznej )oknach... Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nydar 19.10.2012 21:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2012 Aczkolwiek można zastosować inne rozwiązania ,godzące poglądy.Choć dzisiaj nie popularne,jutro realne.To trochę tak jak 10-ęć lat temu mówienie o izolacji 15cm na ścianach zewnętrznych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 19.10.2012 21:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2012 I wymaga brutalnych operacji wiertarką na zupełnie dobrych (dla wentylacji mechanicznej )oknach... Adam M. a czemu od razu okna dziurawić ...? wystarczy wkopać trochę rury koło domu a wylot na salony... kominami wylata ... a rurą wlata... można dać sobie nawet jaką przepustnicę i tym sterować... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 20.10.2012 16:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2012 Jakby nie patrzał - dziurę trza zrobić... Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nydar 20.10.2012 18:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2012 Dziura ,dziurze nie równa (jakkolwiek to zabrzmi) w sensie sensu jej istnienia.Jeżeli z jednej dziury wieje chłodem a z drugiej umiarkowanym ciepłem,to ta cieplejsza wydaje się sympatyczniejsza ,mimo,ze jest zagrożeniem dla sensu bytu rekuperatora.Urządzenia pożytecznego ale przy bardziej przemyślanych domach zbędnego ,razem z jego problemami zamrażania ,rozmrażania i potrzeby energii elektrycznej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 21.10.2012 20:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2012 No, to ja Wam życzę Tylko sympatycznych dziurek! Mogą też być nieco ciasne, bo wtedy radość większa... Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.