Czy okno jest dobrze obsadzone?

[hadley]

Witam szukałem na forum lecz nie znalazłem konkretnej odpowiedzi

Mam 1 skromne pytanie bo wczoraj mi montowali okna mieszkam w bloku ale mam wątpliwości co do pomiaru jak i montażu mianowicie wydaje mi się że okno jest ciutke za krótkie i chciałbym abyście mi doradzili czy tak naprawdę jest czy mi się wydaje czy tak powinno to być zrobione czy może inaczej dodam że do tego dojdzie parapet 3cm

stan na wczoraj: http://www.mam-sklad.pl/uploads/DSCN0587_318.jpg

stan po zamontowani parapetów: http://s15.postimage.org/q7f45s2ne/DSCN0589.jpg

pozdrawiam

[finlandia]

Na podstawie zdjęcia ze środka można by uznac, że może okno jest za "krótkie" i pewnie wiele rzeczy można byłoby zrobić lepiej, ale to tylko pogląd z jednej strony - fotka ogólna oraz od zewnątrz może dałaby pełniejszy obraz sytuacji.

[T12345T]

Podobnie jak Fin uważam, że przy wymianie okna, prawidłowy poziom progu wyznacza... możliwość osadzenia parapetu zewnętrznego. Ze względu na bardzo różne sposoby wykonania ościeży, sposób osadzenia starej stolarki i parapetów może zdarzyć się i tak jak u Ciebie. Od zewnątrz będzie ok, a od wewnątrz... "dziura". Podobnie dzieje się na przykład przy wymianach okna skrzyniowego, ale to wie każdy montażysta i jeśli na niego spada montaż parapetu wewnętrznego będzie przygotowany do ustalenia nowego poziomu i przygotowania ościeża do montażu. Jeśli zatem od zewnątrz jest ok, to od wewnątrz tak być musi i sprawę trzeba załatwić w odpowiedni sposób... nie koniecznie przy użyciu reklamacji wysokości okna:-):-).

Inna sprawa, to szerokość szczeliny dylatacyjnej w progu i widocznego uszczelnienia termoizolacyjnego. Mistrzostwo świata, to nie jest. Niestety.

Edytowane 16 Października 2012 przez T12345T

[finlandia]

A już myślałem że potępisz to w czambuł i powiesz że jest kompletnie źle Być może jest to najlepsza z możliwych opcji.

Tak, teoretycznie - wg tego ujęcia okno mogłoby być 2cm wyższe. Ale tylko dla tego ujęcia.

[T12345T]

Eee tam, co tu potępiać. Po mojemu, to że tak wyjdzie jak pokazuje zdjęcie wiadomo było już na pomiarze. Osobiście załatwiłbym problem zamieniając standardową listwę progową na poszerzenie o odpowiedniej szerokości, ale mniejszej od ościeżnicy głębokości. Oczywiście tłumacząc nabywcy co na tym zyska, a co straci. Sądzę, że naruszona nieco estetyka jest mniej ważna od montażowej poprawności. Sądzę też, że koszt tego poszerzenia jest porównywalny z ewentualnym kosztem wykonania wylewki (podmurówki) dla wyrównania płaszczyzn montażu, chyba że w zamyśle była podmurówka klasy "styropian + pianka" wtedy byłbym droższy, ale nadal poprawniejszy-).

[finlandia]

Dokładnie te same pomysły przeszły mi przez głowę. Wylewka raczej odpada ze względu na czas - nie zawsze to możliwe, by zostawić goły otwór na parę godzin.

Poszerzenie - owszem, takie 2,5 cm od porfila 3komorowego - jeśli by pasowało technologicznie i dałoby się kupić za rozsądne pieniądze..

[MMichal]

Witam

 

Słuszne uwagi, ostatnio byłem oglądać montaż gdzie różnica w wylewkach ościeży wewnątrz i na zewnątrz budynku wynosiła ok. 10 cm, jeżeli brano pod uwagę zamontowanie parapetu zewnętrznego pod oknem to taki obrazek bez zastosowania poszerzenia lub dodatkowej podmurówki/wylewki jest raczej normalny, co nie znaczy, że prawidłowy - w moim mniemaniu.

Jednak ocena czy okno zostało źle zwymiarowane bez zdjęć całości z zewnątrz nie jest możliwe.

 

Pozdrawiam

[T12345T]

Dokładnie te same pomysły przeszły mi przez głowę. Wylewka raczej odpada ze względu na czas - nie zawsze to możliwe, by zostawić goły otwór na parę godzin. Poszerzenie - owszem, takie 2,5 cm od porfila 3komorowego - jeśli by pasowało technologicznie i dałoby się kupić za rozsądne pieniądze..

 

No to się cieszę, że praktykowi przyszło do głowy to samo co mnie biednemu, któremu tu czasem od "teoretyków" nawrzucają. Z tym schnięciem wylewek, to chyba nie problem, bo są zaprawy szybkoschnące, więc można i tak, Można by i deczko podmurować jakimś bloczkiem, ale poszerzenie zawsze będzie the best. Wiem co mówię, bo dokładnie na coś takiego teraz spoglądam:-). Powiem więcej, takie rozwiązanie może mieć jeszcze jedną zaletę. Łatwo dołem uszczelnić się taśmą rozprężną od strony zewnętrznej.

[hadley]

Przepraszam ale dopiero teraz moglem wejść na forum zamieszczam zdjęcia parapetu zewnętrznego narazie jest pozostawiony stary ponieważ przyszły mi inne wymiary parapetu i czekam na nowe. Fotki: http://s17.postimage.org/yy5nag0sf/DSCN0590.jpg i http://s17.postimage.org/8fn01q22n/DSCN0591.jpg

Jeżeli są mało przejrzyste to się poprawię następnym razem

[T12345T]

Nie wiem, jaki ma być ten nowy parapet, ale tak na oko, okno mogłoby być deczko niżej, tak +/- 1,5 cm albo o tyle wyższe.

[bwojtek]

Nie wiem, jaki ma być ten nowy parapet, ale tak na oko, okno mogłoby być deczko niżej, tak +/- 1,5 cm albo o tyle wyższe.

 

Nie wiem po czym to wnioskujesz. Jeżeli wcześniej parapet zewnętrzny był na tej samej wysokości a nowy będzie też metalowy z podgięciem to raptem mamy kilka mm "luzu".

Ja się zastanawiam nad czymś innym... W jaki sposób montażyści mają zamiar usunąć folię ochronną z profili i jak uszczelnić połączenie okna z murem?

[finlandia]

..i wtedy też by grało bardziej w środku. Powiedzmy, że wg tych zdjęć racja jest po stronie Klienta.

 

Ale wątpliwości ciąg dalszy: może to kwestia zachowania poziomu do okna obok, może to kwestia rozwiązania nadproża itp.

 

Na prawdę - jest tak dużo aspektów istotnych przy wymianie okien, że nie sposób jest uniknąć takich lub im podobnych sytuacji. I nie jesteś pierwszym na forum, który to ma zastrzeżenie do montażu - zaskakująco często łączy się to z samodzielną obróbką.

 

Zwykle w takich przypadkach schemat ma takie podloże: by oszczędzić na kosztach podejmujecie sie samodzielnej obróbki. Potem przychodzi zaprzyjaźniony fachowiec i okazuje się, że zamiast tubki akrylu którym chciał "oblecieć" styk okna ze ścianą potrzeba worek goldbandu, bo tu dziura ciut większa, tu krzywizna na ścianie itp. Więc fachowcowi nie w smak, bo to koszty większe itp.

Trochę się unoszę, ale irytują mnie "Klienci-fachowcy", którzy po fakcie są najmądrzejsi i wszystko by zrobili lepiej.

A dla tego konkretnego przykladu - proponuję włożyć ręce pod ten parapet i pomanewrować tak paluchami tak, by dobrze podnieść styk parapetu z dołem okna.

[T12345T]

Nie wiem po czym to wnioskujesz.

 

Zastrzegałem, że nie wiem jaki będzie nowy pz. Stary, wygląda na ocynk gięty na budowie. Rant przy oknie jest dość wysoki. Przypuszczam, że w największym porywie zastąpi go jakiś pz stalowy malowany proszkowo. Większość tych które znam, ma zdecydowanie niższy rant od strony okna, a więc albo trzeba by zmienić kąt wylewki żeby spasiło albo obniżyć okno albo, co najczęściej, dodatkowo ugiąć pz, jak na łapki nie patrzą żeby podszedł wyżej i już Oczywiście, wszystko to moje spekulacje wyssane z palucha:-) bo inwestor pyta, ale informacji skąpi.

[witek86]

po fotkach obstawił bym że jest ok i tak zazwyczaj się dzieje przy wymianie.

ale tak jak powiedział bwojtek folia na ramie która została nie ściągnięta to jak dla mnie partactwo i sztuka dla sztuki bo jak widzę później takie okna gdzie cuduje się aby to usunąć to pożal się boże!

to nawet nie minuta

[mikolajdrew]

Fotka od zewnątrz wyjaśni sprawę montażu. 8 cm to luz jaki daje się na stanach surowych, a nie w mieszkaniach . Poza tym tą "dziurę" można spokojnie obrobić więc chyba problemu nie powinno być Parapet od zewnątrz podszedł pod okno? Pozdrawiam.