Quella 16.10.2012 08:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Października 2012 Mam przygotowane okablowanie do instalacji alarmowej, ale na razie nie planujemy zakładać żadnego zabezpieczenia. Kable wiszą ze ścian w całym domu Czy macie jakiś sposób, żeby to ukryć? Nie chciałabym całkiem ich usuwać, gdyż może kiedyś jednak zainstalujemy ten alarm ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KDWJ 16.10.2012 08:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Października 2012 Czy macie jakiś sposób, żeby to ukryć?. Kupić atrapy czujek PIR po 10zł, przewód wpuścić do atrapy i przykleić na silikon do ściany. Przypadkowi zaglądacze będą myśleli, że masz alarm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Quella 16.10.2012 08:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Października 2012 Rany! Najprostsze rozwiązania są najlepsze! Czemu ja na to nie wpadłam?!?! Dziękuję! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
happygirl1984 18.10.2012 06:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2012 Polecam jednak kupić prawdziwy alarm. Wiem już coś o tym. Też długo się wahaliśmy, czy kupić alarm czy coś do wyposażenia domu. Alarm można kupić już za 350 zł. Taki z powiadamianiem na telefon. Skoro masz dawać 10 zł za atrapę czujki, to kup prawdziwą za 30 zł i wtedy będzie miało to jakiś sens. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Quella 18.10.2012 08:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2012 No to nie jest takie proste - my mamy koty i musielibyśmy mieć specjalne czujniki. Wyliczyliśmy, że koszt by był min 1.500 zł Poza tym - jest sens instalować alarm samemu? Co robicie jak dostajecie powiadomienie na telefon, a jesteście np. na wakacjach? My nie za bardzo mamy kogo poprosić o "sprawdzenie" co się dzieje ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
homecactus 18.10.2012 08:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2012 Poza tym - jest sens instalować alarm samemu? Co robicie jak dostajecie powiadomienie na telefon, a jesteście np. na wakacjach? My nie za bardzo mamy kogo poprosić o "sprawdzenie" co się dzieje ... Moim zdaniem to nie ma sensu. Siedzisz na wakacjach, "dzwoni do ciebie" alarm i nie wiesz, czy cię okradają, czy co, i się denerwujesz, że sąsiedzi nie mają spokoju. Musisz wtedy dzwonić po sąsiadach żeby szybko zobaczyli czy coś się dzieje, co oznacza, że w praktyce musisz im dać również klucz do domu. A przed intruzem cię to nie zabezpieczy, bo wiadomo, odłączą ci prąd, zapiankują wyjec i mogą grasować do woli. Jak nie masz podłączenia do firmy ochroniarskiej, to nie masz sygnałów sabotażu, które są moim zdaniem kluczowe w całym interesie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
happygirl1984 18.10.2012 10:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2012 Ile razy w roku jesteśmy na wakacjach? Mówię o przeciętnej polskiej rodzinie. Ze swojej strony polecam alarm, bo ostatnio do nas na budowę się ktoś włamał. I gdyby nie wystraszył kolesia alarm (którego się nie spodziewał) to by wyniósł co chciał, a tak skończyło się małymi stratami. Alarm plus silny reflektor na czujkę umieszczony poza zasięgiem złodzieja, a także syrena, do której trzeba pokonać spory odcinek aby ją zapiankować to nie jest taki głupi pomysł. Nam się sprawdził. A koszt nieduży w porównaniu do ew. strat. Kota na czas wyjścia można zamykać w 1 pokoju. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robertsz 19.10.2012 11:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2012 Przede wszystkim skrócić, 10-15cm odcinek wystarczy w zupełności.Wydłubać bruzdkę, zaszpachlować kabel, zamalować i niech czeka na lepsze czasy. Przed skracaniem skontaktuj się z alarmiarzem żeby nie narobić bałaganu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Quella 19.10.2012 12:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2012 Kota na czas wyjścia można zamykać w 1 pokoju. Tu z tym kotem to lekka przesada - mam iluśtammetrowy dom i będę zamykać koty w jednym pokoju, bo oszczędzam na czujkach? Ja uważam, że żyję w przeciętnej polskiej rodzinie i raz na rok - na dwa tygodnie - jadę na wakacje. Poza tym często nas nie ma w weekendy i nie wyobrażam sobie, że koty kiszą się z jedzeniem i kuwetą w jednym pokoju Uważam jak homecactus - w naszym przypadku sens ma tylko alarm podłączony do firmy ochroniarskiej. Szczególnie, że sam abonament to nie jest już duży koszt. Tylko ta pierwsza instalacja .... heh Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Daila 19.10.2012 14:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2012 A dla mnie to dziwne, że od razu nie zrobiliście alarmu, tzn. nie założyliście czujek. Przecież to nie jest aż tak duży koszt przy budowie domu, a później zawsze na coś brakuje pieniążków. Ja osobiście wolałbym wystające kable niż płacić za atrapy które pójdą kiedyś do kosza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oxa 19.10.2012 16:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2012 Mam alarm i rottweilera, żyją w zgodzie Sucz nie jest zamykana, spaceruje do jedzenia i picia, no i przede wszystkim, kiedy jest sama, może bezkarnie okupować kanapę Ale fakt, czujki były wymieniane. Pierwsze załączała wskakując na sofę. Panowie po przyjeżdzie dzwonili i informowali nas, że wszystko ok, pies na kanapie przygląda się im z ciekawością Nawet zgaga nie zlazła poszczekać na nich Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszak 19.10.2012 19:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2012 Tu z tym kotem to lekka przesada - mam iluśtammetrowy dom i będę zamykać koty w jednym pokoju, bo oszczędzam na czujkach? Ja uważam, że żyję w przeciętnej polskiej rodzinie i raz na rok - na dwa tygodnie - jadę na wakacje. I co, wtedy te koty tak samopas zostawiasz? Na dwa tygodnie w pustym domu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
happygirl1984 20.10.2012 13:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2012 A więc kochani, druga - tym razem nieudana próba włamania za nami. Tym razem pomógł sam reflektor na czujkę i szybka interwencja. Jeszcze jakieś pytania o zasadność instalowania alarmu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Quella 20.10.2012 15:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2012 I co, wtedy te koty tak samopas zostawiasz? Na dwa tygodnie w pustym domu? Dziękuję za zainteresowanie Wtedy znajomi przychodzą nakarmić i posprzątać kotom. happygirl1984 Ja nie mówię, że nia ma sensu instalować alarmu, tylko że na razie nie mamy na to funduszy. Daila Dom został już kupiony z gotową instalacją, i nie mieliśmy na to żadnego wpływu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asizo 20.10.2012 17:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2012 My tez odłożyliśmy decyzję o założeniu alarmu, choć cała instalacja była zrobiona. Trzy lata mieszkaliśmy spokojnie, kable wisiały sobie ze ścian, a my myśleliśmy, ze w tej okolicy włamanie to ostatnia rzecz, która może nas spotkac. No i niedawno skutecznie nas okradli. Alarm i kraty w oknach piwnicy założyliśmy następnego dnia. Sąsiedzka czujność też wzrosła. A i u sąsiadów, którzy jeszcze alarmu nie mieli, też kilka dni po włamaniu do naszego domu pojawił się alarm. Wiadomo, na specjalistów nie ma skutecznych sposobów, ale myślę, ze gdybyśmy mieli alarm, złodziejom nie udałoby się wynieść tyle, ile wynieśli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Daila 21.10.2012 09:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2012 Właśnie dlatego warto robić alarm, nawet dla tzw. odstraszenia złodzieja . Quella nawet jak już dom był w takim stanie, że nie mieliście wpływu to i tak zaczęłabym od zrobienia alarmu chyba, że wprowadzaliście się do "domu pod klucz". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
homecactus 22.10.2012 10:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2012 Do domów z alarmami złodzieje nie wchodzą. do tych bez alarmów - wchodzą i często nic nie kradną, tylko następnego dnia wisi na ogrodzeniu ulotka firmy ochroniarskiej (wiem z doświadczenia moich teściów)Chcesz mieć spokój, zatrudniasz firmę za 40zł miesięcznie i wiesz, że nikt ci po chałupie nie będzie chodził. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Quella 22.10.2012 10:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2012 Daila - wiem że jest sens, nie przeczę, ale muszę poczekać na lepsze czasy i nic na to nie poradzę. Ja chciałam tylko zapytać jakie są pomysły na wiszące kable. Zgadza się - sam abonament to nie jest zawrotna kwota, ale na początek trzeba wyskoczyć z dwóch patyków, i tu się zaczynają schody .... Dziękuję wszystkim za porady, będę montować - póki co - atrapy! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.