Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

projekt D21 TRADYCYJNY


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 216
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Okna i rolety zewnętrzne już są. Teraz kładą ocieplenie - styropian na zewnątrz a potem tynk. W przyszłym tygodniu wchodzą instalatorzy. Obawiam się, że dopiero teraz zaczną się schody :wink: :D Ale i tak się cieszę :D

Może masz jakieś sugestie dotyczące instalacji? Powinnam zwrócic na coś szczególną uwagę ?

 

A jak Wam się mieszka?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorki, już jestem. Helsim dobrze Ci doradził (a) (nie wiem kto pisał: Monika ?). Jeśli idzie o gniazda nie zrobiłe w hallu na parterze - przydałoby się i w hallu na piętrze. Brakuje też gniazda w wiatrołapie. Zrobiłem za to dodatkowo na zewnątrz domu dwa: ogrodowe na południu i na północy do lampek na Boże Narodzenie - i to się sprawdza. Wodę też mam zresztą wyprowadzoną na zewnątrz od wschodu i od południa do podlewania super sprawa. W kuchni też zrobiłem dwa razy tyle gniazd co w projekcie - wszystkie się przydają. Zwłaszcza te, które zaplanowałem tuż nad blatem na podłączenie ekspresu, miksera, opiekacza itp. Jest ich 8 w grupach po 4 (2 podwójne). Dobrze jest wybrać sobie gniazda z włącznikiem ramkowe - kupić i przywieźć dać elektrykowi. Niby są takie same, ale okazuje się, że w praktyce jest różnie :(.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaro, zwykle piszę tutaj ja (czyli Monika) - tak 95%, ewentualnie czasem jestem sekretarką mojego męża. Poza tym nie jestem HELSIM tylko HELISM :) .

Robiąc instalacje chyba oboje trzymaliśmy się dość ściśle projektu i tu, w całym Twoim uwielbieniu dla D21, musisz przynać był błąd. Zrobiliśmy instalację antenową (same puste rurki) z wyjściami w każdym pokoju, wszystko ze strychu. Już się przydało - założyli nam radiowe łącze internetowe. Teraz częściej będę tu zaglądać :lol: . Tpsa nadal nic nie robi i nie mamy telefonu.

Jeżeli chodzi o instalację elektryczną to przydaje się czasem dodatkowy przewód w rurce.

W instalacji wodnej zrobiliśmy powrót do ciepłej wody, który narazie nie działa, bo nie ma kasy na pompkę, ale jest, a koszt rurek w stosunku do wygody jest niewielki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam Moniko za literówkę :) . To prawda, że w przypadku instalacji miałem trochę przeróbek - " przy całym moim uwielbieniu dla D-21" (to aż tak widać :D ?). Mogło być ich więcej. Mam też - instalację wodnę z recyrkulacją , choć tego nie było w projekcie i kuchnię i brak instalacji gazowej w kuchni - ale to drobiazgi...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Witam wszystkich!!!

Jesteśmy z żoną zainteresowani budową domu według projektu D21, bardzo nam się podoba, ale przed ostateczną decyzją chcielibyśmy mieć możliwość zobaczenia zrealizowanego (lub w trakcie realizacji) budynku.

Jeśli ktoś z Forumowiczów mógłby nam w tym pomóc (pokazać własny dom lub skontaktować z kimś kto buduje/zbudował)był bym wdzięczny.

Pozdrawiam

Tomek z Tarnowskich Gór (woj.śląskie)

:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Szykuję się z kolejnym D21 - tym razem pod Siedlcami.

Będzie się różnił od projektu oryginalnego lokalizacją tarasu - z uwagi na warunki (usytuowanie domu na działce) zarówno taras jak i wyjście nań będzie przesunięte na elewację ogrodową. Taras będzie zintegrowany bryłą z domem - o głęgokości około 3 z groszami i szerokości 4,5 m, z dorobionym zadaszeniem o pochyleniu 25% dostawionym do końca okapu dachu w miejscu oryginalnej rynny, która teraz się o jego szerokość przemieści, opartym na słupkach z zastrzałami, z boku od strony balkonu balustrada w tym samym stylu co balkonowa, na pozostałym obwodzie stopnie. Wygląda to w AutoCAD'zie nieźle. Pokrycie - deski lub, jeśli starczy funduszy, taka sama dachówka (kocham tradycję).

Jeszcze nie wiem, czy zawężać otwór w tym miejscu z trzech skrzydeł, które by tu wypadły (okno + 2xdrzwi) do dwóch.

Drugim drobiazgiem są okiennice, które uważam za podstawowe, estetyczne i solidne zabezpieczenie antywłamaniowe, więc dokładam jeszcze jedne przy oknie klatki schodowej (dlaczego ich nie ma w oryginalnym projekcie???).

Poza tym w środku chcę właśnie wydzielić bardziej kuchnię - ściankę, o którą oparta jest kuchenka podciągam do sufitu zostawiając tylko okno podawcze, podobnie nie tylko że pozostawiam na miejscu ów sławetny słupek rozdzielający wejścia do salonu i kuchni, ale jeszcze go łączę ścianką z masywem kominka, uzyskując dodatkową ścianę na szafki, zostawiając od strony salonu wnękę na drewno. Kuchnia zamknięta pasuje mi bardziej niż otwarta do filozofii całego siedliska - bo to będzie działka zagrodowa, z budynkiem garażowo-gospodarczym i kuchnią letnią z piecem chlebowym oraz z piwniczką ziemną - i do naszych preferencji kulinarnych. Kuchnia otwarta zawsze kojarzyła mi się z filozofią fast-food'u, garmażerki i mikrofalówki, a nie z ogniskiem domowym. U nas będzie się dużo pichciło i robiło całe tony przetworów, emitując hektolitry pary wodnej, a wobec obecności paleniska otwartego (kominek) w jednej przestrzeni zastosowanie silnego wyciągu byłoby ani nie przepisowe, ani nie rozsądne. A może ktoś z Was ma inne zdanie a zwłaszcza inne doświadczenia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam nowego sympatyka D21.

Przeczytałam twój opis i pozwolę sobie zrobić parę uwag.

Wydaje mi się, że jeżeli zabudujesz ścianami kuchnię, to jadalnia wyjdzie Ci trochę "kiszkowata" i niewygodna. Optycznie będzie ciasna, to jeszcze zależy gdzie postawisz ścianę między kuchnią a jadalnią. Na ścianie między słupem i kominem w kuchni nie wejdą szafki, chyba, że 1 m od wejścia, bo przecież nie postawisz szafek w drzwiach. Moim zdaniem kuchnia też będzie ciasna, ale ja lubię przestrzeń :) .

Jeśli chodzi o taras, to nie zmieniałabym szerokości okna. Mamy podobnie usytuowany (też na elewacji ogrodowej), ale nie zadaszony. Dach sprawi, że salon będzie mniej doświetlony, a większe okno w jakiś sposób zrekompensuje tę stratę. Poza tym salon będzie bardziej przez to związany z tarasem i ogrodem. My mamy potrójne okno, z tym, że jedna część jest nieruchoma. Musisz jednak przemyśleć usytuowanie tego okna, bo salon nie jest zbyt duży i zostanie mało miejsca na ustawienie mebli.

Pozdrawiam.

Monika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, Moniko. Może będę się musiał jeszcze nad tymi dodatkowymi ściankami zastanowić, choć ja z kolei lubię również rozmaite kąciki i zakamarki, może bardziej niż otwartą przestrzeń.

Masz rację z wyjściem na taras.

Co do ścianki słupek-kominek, chcę ją ulokować bliżej frontu niż pleców kominka, co wprawdzie obetnie jeszcze z metr powierzchni salonu, ale zostawi miejsce na szafki o głębokości około 25-30 cm i takiż blacik, być może zresztą będą tam tylko półeczki na drobiazgi, bez drzwiczek, na które ćwierć metra w zupełności wystarczy. Ale mamy jeszcze czas na decyzję - w tym roku (jak dobrze pójdzie) zrobimy i tak najwyżej fundamenty pod dom i budynek gospodarczy.

Pozdrawiam!

P.S. Przynajmniej do poniedziałku nie będzie mnie w sieci.

Andrzej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Trach,

Wprawdzie nie buduje D21, ale swego czasu bardzo intersowalem sie tym projektem i od czasu do czasu sledze ten watek. Swego czasu bylem w dwoch wybudowanych domach wg projektu D21. Jeden byl wykonczony i zamieszkany, drugi w stanie surowym. Moje spostrzezenia i uwagi znajdziesz w tym watku. Teraz po dlugim czasie (i zarzuceniu tego projektu) wpadla mi do glowy jeszce jedna mysl rozwiazania problemow, ktore mialem na etapie rozwazania D21. Dotycza one kuchni i salonu. Obecnie rozwazalbym umieszczenie kuchni w miejscu pomieszczenia gospodarczego, pomieszczenie gospodarcze przeniesc do pokoju goscinnego, w salonie komin przeniesc na sciane a balkonem. W ten sposob w wiekszosci uzyskalbym to czego oczekiwalem: zamknieta kuchnie i wieksza przestrzen w salonie

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pagin. A po co tak zmieniać :D . To już lepiej i prościej byłoby zrobić kuchnię w miejscu pokoju gościnnego, ale wtedy trzeba pokombinowąc z kominem (co jest konieczne też w Twoim rozwiązaniu). Kuchnia w pomieszczeniu gospodarczym byłaby bardzo mała. Ja mam w nim łazienkę i jak na łazienkę - bardzo mi się podoba. Ale taka kuchnia byłaby porównywalna do blokowych i, żeby wygospodarować w niej miejsce do jedzenia (a nie wyobtażam sobie kuchni bez takiego miejsca), trzebaby się naprawdę nakombinować :-? . A po co kombinować we własnym domu.

Twój pomysł z salonem nie jest taki zły. Można też zostawić komin na swoim miejscu i tam gdzie była kuchnia i jadalnia zrobić dużą i wygodną jadalnię, a w drugiej części kącik wypoczynkowy.

A tak prawdę mówiąc, gdybym miała robić tyle zmian w D21, to poszukałabym innego projektu. Wybór na rynku jest naprawdę zacny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, Pagin, za rady, ale pokój gościnny jest niezbędny w naszym domu, to było jedno z głównych założeń. Piec ze zbiornikiem na olej i zasobnikiem c.w.u. też nie dałby się pogodzić z kuchnią - a u mnie nie ma i nigdy nie będzie c.o. bo buduję w szczerym polu.

Inne moje (i żony) założenia to m.in.:

- niezbędne pomieszczenia dodatkowe: pokój do pracy, spiżarnia i pomieszczenie gospodarcze mieszczące więcej niż tylko kotłownię (garaż, warsztat i kuchnia letnia z piecem chlebowym, również dla nas niezbędne, będą w drugim budynku - gospodarczym)

- dom niepodpiwniczony, natomiast z wolno stojącą piwnicą ziemną

- jedna łazienka musi być na tyle duża, aby zmieścić w niej brodzik do natrysku murowany (zajmujący prawie 2x więcej miejsca) oraz bidet

- kuchnia możliwie wydzielona ale nie za ciasna

- tradycyjna bryła z zasadniczym dachem dwuspadowym bez okien połaciowych

- kominek wewnątrz, zadaszony taras-weranda w elewacji ogrodowej

Myśmy z żoną przewertowali dosłownie tysiące projektów typowych zanim trafiliśmy na taki, który spełniał w zasadzie wszystkie założenia, a przy okazji jego elewacja (ta z balkonem) jest ideałem skończonym (dokładnie tak wyobrażałem sobie i szkicowałem nasz przyszły dom od samego początku). W zasadzie oprócz zmiany położenia tarasu zmiany, których dokonujemy, są kosmetyczne. A nawet jeśli coś przeoczymy, to trudno. W końcu nie po to się przeprowadzamy z miasta na wieś żeby mieć święty spokój i komfort, tylko właśnie po to żeby mieć więcej zajęcia i nie zgnuśnieć przed telewizorem (albo przy PC-cie w internecie :wink: ).

Pozdrawiam -

Andrzej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...