Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Tynk mineralny + farba akrylowa, czy tynk akrylowy BWM ?


Recommended Posts

Przepraszam, jeżeli wątek już był, ale ponieważ do rana muszę podjąć decyzję - nie mam czasu wertować forum.

W chili obecnej mam docieplenie doprowadzone do kładzenia tynku.

 

Stoję przed wyborem:

Zakupiłem już tynk mineralny TynkoFix 102 baranek 2mm (podobno producentem jest Kreisel), planuję to pomalować 2 x farbą akrylową (np. Tytan E).

 

Wykonawca namawia mnie (miałby mniej pracy) na gotowy tynk akrylowy MT-42 baranek Malfarbu w dowolnym kolorze,

twuerdząc, że będzie lepiej, taniej lub tyle samo i szybciej. (ma zniżkę w hurtowni).

 

Tynk mogę oddać, bo kupowany w LM.

Cena wykonawstwa się nie zmieni bez względu na decyzję.

 

Co byście zrobili na moim miejscu?

(mając na uwadze budżet, jak widać po dokonywanym wyborze - ograniczony).

 

 

Błagam o pomoc w wyborze a w zasadzie w podjęciu szybkiej decyzji, bo czym więcej czytam tym mniej wiem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paradoksalnie wybierajac tego typu rozwiazanie wybrales jedno z najlepszych mozliwych, ale... teraz tego nie spratol :)

po 1 - farba silikonowa a nie akrylowa... i raczej szukaj w innych producentach.... budzet masz ograniczony, wiec STO, Dryvit, BASF odpada, ale Caparol lub Kabe wez pod uwage. Dobrej jakosci farba silikonowa w polaczeniu z tynkiem mineralnym to jedno z najlepszych rozwiazan elewacyjnych na rynku.

Niestety - konieczna bedzie przerwa technologiczna pomiedzy polozeniem tynku a malowaniem, nie znam tego marketowego tynku mineralnego, ale bezpiecznie 2-3 tygodnie powinien lezec na scianie zanim go pomalujesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paradoksalnie wybierajac tego typu rozwiazanie wybrales jedno z najlepszych mozliwych, ale... teraz tego nie spratol :)

po 1 - farba silikonowa a nie akrylowa... i raczej szukaj w innych producentach.... budzet masz ograniczony, wiec STO, Dryvit, BASF odpada, ale Caparol lub Kabe wez pod uwage. Dobrej jakosci farba silikonowa w polaczeniu z tynkiem mineralnym to jedno z najlepszych rozwiazan elewacyjnych na rynku.

Niestety - konieczna bedzie przerwa technologiczna pomiedzy polozeniem tynku a malowaniem, nie znam tego marketowego tynku mineralnego, ale bezpiecznie 2-3 tygodnie powinien lezec na scianie zanim go pomalujesz.

 

Bartek - niech Ci będzie Bartek :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I co sie czepiasz znowu :) ja wiem... wiem jak jest z mineralnym z Twojego pkt widzenia i to rozumiem.

Poczekaj Piotrek, pogadamy jak u siebie bedziesz robic elewacje... co dasz? Armierungsputz i Lotusan/StoSilco? za 100tys? Carbon? za 70-80tys?

Zwykly amphisilan FP?

 

A moze ja znowu zle robie ze mowie o tym mineralnym? Faktycznie... nie oplaca sie to ani dystrybutorowi ani wykonawcy... ale rzeczywiscie rozwiazanie jest dobre... jedno z najlepszych... tyle ze tanie... no i pracochlonne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

fighter: to i ja się dołączę do mineralnego - przy okazji, z tego co mi się wydaje (na razie trwa tzw próba bojowa) uda mi się pozbyć się wykwitów na zewnątrz w zasadzie (pomijam dom we wodzie i super hiper ekstrema) wykwitów. Problem do mineralnego jest jeszcze jeden - byle łachudra tego nie zrobi a jak spartoli to od razu widać.

bisbau: Przy okazji mineralnego tynku na ok 300 m2 wyjdzie góra za niecałe 3,0 tys ;) ale to już inny detal. I jak masz możliwość mineralki - to rób tym. Naprawdę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żebyśmy się dobrze zrozumieli:

Żartowałem. pisząc do Bartka w ten sposób - no, może nie do końca.

O co chodzi z mineralnym, z mojego pkt. widzenia jako wykonawcy:

Chcąc zrobić go dobrze, trzeba odczekać kilka tyg. między położeniem tynku a malowaniem, co wiąże się z ponownym transportem rusztowań, ponownym ustawianiem, zabezpieczaniem itd.... klient musi za to zapłacić, bo charytatywnie nikt tego nie będzie robił, automatycznie cena idzie w górę - klient myśli sobie: Panie ochuj....ś z tą ceną za robociznę? :) ja mam ofertę po 40 zł za m2 - ok, niech robią i ja już w tym momencie wypadam z gry - mija jakiś czas, klient dzwoni: Panie bo jakieś plamy mi wyszły:) może Pan pomoże? - i wtedy wracam do gry :) Więc w sumie, może ten mineralny nie jest taki zły ? :)

I tak się z reguły kończy mineralny malowany.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żebyśmy się dobrze zrozumieli:

Żartowałem. pisząc do Bartka w ten sposób - no, może nie do końca.

O co chodzi z mineralnym, z mojego pkt. widzenia jako wykonawcy:

Chcąc zrobić go dobrze, trzeba odczekać kilka tyg. między położeniem tynku a malowaniem, co wiąże się z ponownym transportem rusztowań, ponownym ustawianiem, zabezpieczaniem itd.... klient musi za to zapłacić, bo charytatywnie nikt tego nie będzie robił, automatycznie cena idzie w górę - klient myśli sobie: Panie ochuj....ś z tą ceną za robociznę? :) ja mam ofertę po 40 zł za m2 - ok, niech robią i ja już w tym momencie wypadam z gry - mija jakiś czas, klient dzwoni: Panie bo jakieś plamy mi wyszły:) może Pan pomoże? - i wtedy wracam do gry :) Więc w sumie, może ten mineralny nie jest taki zły ? :)

I tak się z reguły kończy mineralny malowany.

Pozdrawiam

AMEN!!!

 

Bartek, zupełnie nie wiem dlaczego się uperasz przy tych tynkach?

W połączeniu ze styropianem, ich stosowanie zupełnie mija się z celem!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wiem ze zartowales Piotrek :)

Wspominales ze bierzesz sie za swoja elewacje :) noooo i to jest wlasnie moment kiedy powinienes sie przeprosic z mineralnym. U siebie czas Cie nie goni, pomalujesz sobie w odpowiednim czasie.

Ja tez wole sprzedawac silikon i silikat... po co ludzi przestawiac... niech tak mysla ze to jest najlepsze... bo najdrozszy material :) taki sie trend zrobil na rynku. po co plynac pod prad kiedy spoleczenstwo budujace przyjelo ze silikonowy jest najlepszy.

Czasami jednak zdarzaja sie klienci tacy, z ktorymi dobrze sie rozmawia, ma sie ochote zglebic temat i go troszke dokladniej omowic. I wtedy okazuje sie ze mineralny jest doskonalym rozwiazaniem.

Z pkt widzenia dystrybutora i wykonawcy - mineralny jest bez sensu

z pkt widzenia uzytkowego - nadal uwazam ze to jedno z najlepszych rozwiazan

 

Niech mi ktos wreszcie powie konkretnie: jakie minusy niesie ze soba tynk mineralny odpowiednio polozony ( z zachowaniem przerw technologicznych) i pomalowany dobra farba silikonowa

Pkt po pkt: mineralny to a silikonowy to...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wiem ze zartowales Piotrek :)

Wspominales ze bierzesz sie za swoja elewacje :) noooo i to jest wlasnie moment kiedy powinienes sie przeprosic z mineralnym. U siebie czas Cie nie goni, pomalujesz sobie w odpowiednim czasie.

Ja tez wole sprzedawac silikon i silikat... po co ludzi przestawiac... niech tak mysla ze to jest najlepsze... bo najdrozszy material :) taki sie trend zrobil na rynku. po co plynac pod prad kiedy spoleczenstwo budujace przyjelo ze silikonowy jest najlepszy.

Czasami jednak zdarzaja sie klienci tacy, z ktorymi dobrze sie rozmawia, ma sie ochote zglebic temat i go troszke dokladniej omowic. I wtedy okazuje sie ze mineralny jest doskonalym rozwiazaniem.

Z pkt widzenia dystrybutora i wykonawcy - mineralny jest bez sensu

z pkt widzenia uzytkowego - nadal uwazam ze to jedno z najlepszych rozwiazan

 

Niech mi ktos wreszcie powie konkretnie: jakie minusy niesie ze soba tynk mineralny odpowiednio polozony ( z zachowaniem przerw technologicznych) i pomalowany dobra farba silikonowa

Pkt po pkt: mineralny to a silikonowy to...

1. W tynku mineralny pomalowanym farbą, w wyniku uszkodzenia mechanicznego jest widoczna różnica kolorystyczna!!! W tynku silikonowym barwionym w masie tego nie ma.

2. Tynki silikonowe szybciej i łatwiej się nakłada, brak przerwy technologicznej!

3. Tynki silikonowe maja większą elastyczność i odpornośc na uszkodzenia mechaniczne (zarysowania itp.) niż tynki mineralne!

4. Tynki silikonowe ładniej pachną:) - no dobra to był żart:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedyny minus jaki widzę - oczywiście oprócz wspomnianych powyżej:)

jak zadrapiesz / uszkodzisz nawet delikatnie: to zdrapiesz farbę już jest widoczna biała rysa,

Wg. mnie tutaj jest wyższość tynków barwionych w masie - bo ta farba jest wszędzie i kamień jest nią pokryty równomiernie ze wszystkich stron, a nie tylko od str. zewnętrznej.

Oczywiście zadrapanie na tynku barwionym w masie też jest widoczne, ale nie w takim stopniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega LAG napisał troszkę argumentów:

"1. W tynku mineralny pomalowanym farbą, w wyniku uszkodzenia mechanicznego jest widoczna różnica kolorystyczna!!! W tynku silikonowym barwionym w masie tego nie ma.

2. Tynki silikonowe szybciej i łatwiej się nakłada, brak przerwy technologicznej!

3. Tynki silikonowe maja większą elastyczność i odpornośc na uszkodzenia mechaniczne (zarysowania itp.) niż tynki mineralne!

4. Tynki silikonowe ładniej pachną - no dobra to był żart"

To sobie je pozbijamy.

Ad1. Po to wymyślono tynki barwione w masie - a takie są i po to jest chemia by ją wykorzystać, po to są dokładne wagi (do dziesiątych części grama) by z nich korzystać. Oznacza to tynk mineralny barwiony w masie z możliwością dorobienia wiaderka, w zasadzie bez wykwitów (piszę w zasadzie, bo przy ekstremalnych warunkach tuż po nałożeniu się zdarzały, ale chemia na tyle poszła - że powinno się to dać wyeliminować. Aktualnie trwa próba bojowa. A chemia sprawia, że daje się ó tynk ciągnąć jak klej...

Ad 2. Jeżeli nie malujesz - nie masz przerwy technologicznej na malowanie. A barwienie w masie oznacza kolorystykę...

Ad 3. Pytanie: a znasz ty porządne tynki mineralne? Ja pokaże Ci taki gdzie sobie rękę do krwi rozharatasz. Jednym słowem ważny jest skład. To trochę tak jakbyś mówił że tynki silikatowe są słabe, bo ktoś taki szajs wypuścił...a CS IV na mineralce da się zrobić...

Ad 4. Mnie się podoba zapach cementu o świcie ; D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

właśnie jestem na etapie robienia elewacji i zdecydowałem się na system caparola-klej do styro Capatect CT 190 Klebe S,siatka Capatect T 650,biały klej do siatki z jakimiś włókienkami Capatect CT 190 Klebe,tynk mineralny Capatect CT 139 ML 2mm i farba silikonowa CX Muresko Premium.za około tydzień położą tynk.ile czasu trzeba sensownie odczekać do pomalowania elewacji? czy możecie napisać co sądzicie o moim wyborze?

P1060284.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega LAG napisał troszkę argumentów:

"1. W tynku mineralny pomalowanym farbą, w wyniku uszkodzenia mechanicznego jest widoczna różnica kolorystyczna!!! W tynku silikonowym barwionym w masie tego nie ma.

2. Tynki silikonowe szybciej i łatwiej się nakłada, brak przerwy technologicznej!

3. Tynki silikonowe maja większą elastyczność i odpornośc na uszkodzenia mechaniczne (zarysowania itp.) niż tynki mineralne!

4. Tynki silikonowe ładniej pachną - no dobra to był żart"

To sobie je pozbijamy.

Ad1. Po to wymyślono tynki barwione w masie - a takie są i po to jest chemia by ją wykorzystać, po to są dokładne wagi (do dziesiątych części grama) by z nich korzystać. Oznacza to tynk mineralny barwiony w masie z możliwością dorobienia wiaderka, w zasadzie bez wykwitów (piszę w zasadzie, bo przy ekstremalnych warunkach tuż po nałożeniu się zdarzały, ale chemia na tyle poszła - że powinno się to dać wyeliminować. Aktualnie trwa próba bojowa. A chemia sprawia, że daje się ó tynk ciągnąć jak klej...

Ad 2. Jeżeli nie malujesz - nie masz przerwy technologicznej na malowanie. A barwienie w masie oznacza kolorystykę...

Ad 3. Pytanie: a znasz ty porządne tynki mineralne? Ja pokaże Ci taki gdzie sobie rękę do krwi rozharatasz. Jednym słowem ważny jest skład. To trochę tak jakbyś mówił że tynki silikatowe są słabe, bo ktoś taki szajs wypuścił...a CS IV na mineralce da się zrobić...

Ad 4. Mnie się podoba zapach cementu o świcie ; D

 

Wybacz mi Balto, ale nie do końca zrozumiałem twoją wypowiedź.

O ile twoją adnotację do punktu czwartego rozumiem, to jednak poprosiłbym Cię o jakieś łopatologiczne roztłumaczenie mi uwag do punktów 1 i 2.

Moja wypowiedz dotyczyła wyższości tynków silikonowych nad tynkami mineralnymi pomalowanymi farbą silikonowa. Najczęściej taki tynk jest w kolorze białym, lub lekko szarym - przeznaczony specjalnie do malowania.

Co do punktu 3, tak , wiem, jakie parametry mają tynki mineralne. Piętnaście lat temu, kiedy systemy BSO raczkowały jeszcze w tym kraju, wykonywaliśmy tylko tynki mineralne! Owszem, o taki tynk z łatwością można sobię rękę pokaleczyć, ale wynika to z tego, że kruszywo w tym tynku nie jest, aż tak dokładnie pokryte spoiwem. Tynk mineralny jest twardy, ale najczęściej w parze z twardością idzie też kruchość...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

właśnie jestem na etapie robienia elewacji i zdecydowałem się na system caparola-klej do styro Capatect CT 190 Klebe S,siatka Capatect T 650,biały klej do siatki z jakimiś włókienkami Capatect CT 190 Klebe,tynk mineralny Capatect CT 139 ML 2mm i farba silikonowa CX Muresko Premium.za około tydzień położą tynk.ile czasu trzeba sensownie odczekać do pomalowania elewacji? czy możecie napisać co sądzicie o moim wyborze?

 

Ja uważam, że stosowanie tynków mineralnych w połączeniu ze styropianem mija się z celem.

Poza tym, jeśli mówisz, że tynk zostanie położony za tydzień, to przy pogodzie, która zapowiadają w prognozach możesz nie zdążyć pomalować tej elewacji. Jeśli tynki mineralne zostaną położone przy niskich temperaturach, to istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo, że pojawią ci się na elewacji wykwity solne (mało estetyczne plamy). Niby nic strasznego, ale jeśli nie uda ci się pomalować elewacji w tym roku, to straszyć może przez zimę...

Od czasu położenia tynku do pomalowania powinieneś rozsądnie odczekać około 2 tygodni.

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm czyli jesteś za tynkami silikonowymi barwionymi w masie ,wg.ciebie są najtrwalsze. ale wiele osób pisze że jednak mineralne....z czego wynika ta rozbieżność? może to jest jak z tynkami jedni piszą gipsowe inni cementowo-wapienne. zrobiłem cementowo-wapienne i nie żałuję ale przy tynkach zewnętrznych to sam nie wiem.może jeszcze ktoś naprowadzi na właściwy wybór?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

LAG: znaczy jak łopatologiczne? Chemia która jest dodawana do tynku mineralnego, możliwość manewrowania dzięki owej chemii składem sprawia, że można uzyskać odpowiednie parametry i takiej "zwykłej" i na "zginanie". To co było kilkanaście lat temu do tego co jest obecnie ma się naprawdę nijak. A piłem do tego że tynki mineralne mają słabe i delikatne kolory - bo się je maluje lub są wykwity, a jedno i drugie w zasadzie sprawia, że szeroka paleta barw jest zbędna - bo albo się nakłada szary albo maluje.

A jeśli nie maluje się to proces technologiczny trwa tyle co nałożenie na ścianę - kolejny etap - malowanie odpada. Czyli Twój argument - też. Rękę można pokaleczyć bo jest robione na "ostrego" baranka i wystaje nieco więcej niż przy pomalowanym - farba "wypłyca" fakturę czy jak się to fachowo nazywa inaczej.

qubic: wykwity biorą się z ekstremalnych warunków i cementu a dokładniej alkalii zawartych w ich składzie )i samego typu cementu -> n.p. popiołowy). Wykwity można bardzo mocno ograniczyć chemią. To się da i powinno się to robić. Aktualnie problemem jest raczej nie to, że jest trochę wilgoci tylko zapowiadana w najbliższym tygodniu temperatura, która oznacza, że nocą mogą być przymrozki i to bynajmniej nie "przygruntowe", a to oznacza, że woda która nie zwiąże: się z cementem rozsadzi tynk i będziesz go mógł szpachelką... nawet nie na wiosnę a szybciej.

Opienie są różne - gdyż cement wiąże i jego wytrzymałość przyrasta cały czas, minimalnie bo minimalnie - ale jednak. Co oznacza, że tak naprawdę tynk i po kilku dziesiątkach lat nie ma prawa być słabszy niż w miesiąc po nałożeniu. Osobna kwestia to to - jakie tynki mineralne się robi...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze, i jak się tu zdecydować... Z postów powyżej wynika, że w najbliższym czasie raczej nie ma co ładować się w robienie tynku mineralnego. A jak jest z silikonowym, też ma takie temperaturowe ograniczenia jak chodzi o kładzenie na elewacji? I jak to wygląda cenowo - dobry mineralny/farba silikonowa vs tynk silikonowy barwiony w masie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...