Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Instalatorzy pomp ciepła - biała lista


cho_mik

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 415
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Przepraszam, ze sie wcinam, ale temat tego watku to "BIALA lista" :D

 

Jasne, ale warto też wspomnieć o tych "czarnych" firmach:-) Co do Viessmanna jakoś mnie nie chcieli opuszczać ceny. Od Prometeusa od razu miałem lepszą cenę na Danfoss, Vaillant a nawet chyba o ile dobrze kojarzę nieźle wypadało IVT. Wybrałem Vaillanta, bo znajomi byli zadowoleni z produktów. Teraz nie wiem czy nie wybrałbym IVT (była dłuższa gwarancja). Mimo to firma ok, z pompą też nic się (odpukać!) nie dzieje:-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to może ja napiszę, że kolega hydrauli zaprosił mnie do domciu i pokazywał jak to u niego działa. Wiem, co powiecie, przecie Ci nic nie instalował. To fakt. Jednak z rozmowy mogłem przynajmniej odczuć ze facet wie o czym mówi. Poza tym chyba nie każdy instalator zaprasza potencjalnego klienta do domu :cool:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz o czym mowie. Co by bylo, jak by sie inzynierowie z innych dziedzin usprawiedzliwiali ze "Errare humenum est" ;-)

Spad samolot, zawalil sie budynek, runal most, eksplodowal kociaol: No przeciez oni sa tylko ludzmi. Nie ich wina.

Nie, ty nie jestes "czlowiek". Ty jestes profesjinalista i od Ciebie wymaga sie profesjonalnego podejscia. Ja sie moge pomylic w temacie PCi i cos tam zle policzyc na szybko na kalkulatorku, ale jak napisze kod zle dzialajacej procedury w oprogramowaniu, to juz znaczy, zem partacz. :-)

 

informatyk... jasne... nigdy nie popełniłeś błędu w kodzie?? no tak a te programy co wyp...ją to piszą inżynierowie i informatycy nieprofesjonaliści ech...

No ja pracuje w takim biurze projektowym od mostów i dróg i u mnie też nieprofesjonaliści pracują, też się mylą...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

KK, za cholere nie zrozumiales(as) o co mi biega.

Czy istnieje u Was jakis system "kontroli jakosci"? Czy z biura wychodza projekty-buble? Czy ktorys z mostow wybudowanych wg Waszego projektu runal?

 

... no racja, nic nie rozpadło się , ale po wyjściu projektu były poprawki, błędy się zdarzają... u nas inna sytuacja pracuje 80 projektantów a nie jeden instalator i właściciel firmy... tam problemem jest "kontrola jakości" u nas komunikacja międzyludzka itd itp. Moim skromnym zdaniem każdy zawsze może się pomylić mimo największego profesjonalizmu i najlepszych chęci... a jak odbiera to inwestor to jest inna sprawa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie schodzimy na trochę inny temat. Nie można porównać firmy instalującej pompę ciepła (jedno-dwu osobowa) do korporacji informatycznej czy firmy projektowej, gdzie pracuje sporo osób i każda robi co innego.

Błędy w dużych firmach są weryfikowane przed przekazaniem produktu Klientowi, czy to aplikacja czy projekt budowlany.

W firmie jednoosobowej często pomyłki wychodzą po odbiorze, gdzie na pierwszy rzut oka wszystko wygląda OK.

Dla mnie dobry monter pompy to taki, który może się pomylić, ale potrafi tę pomyłkę wykryć i ją usunąć bez prowadzenia wojny z inwestorem. Gorzej, gdy trafia się taki, który wie, że nigdy się nie myli :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie zgadam sie z twierdzeniem, ze mala firma nie moze dzialac profesjonalnie. A ze to rzadkosc - tylko ubolewac.

Weryfikacja swoich poczynan "na pierwszy rzut oka" to nic innego jak oznaka amatorszczyzny. :-) Taka mala firma moze bez problemu dokonac oceny swoich dzialan przed przekazaniem instalacji klientowi i w razie czego dokonac jakis poprawek. Najczesciej jednak ogromna ilosc energii idzie na przekonanie klienta, ze tak jest dobrze i tak mam byc, bo u poprzednich inwestorow tez tak robili. :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikt tu nie stwierdził, że mała firma może działać nieprofesjonalnie. Jedynie, że wykrycie błędu może być znacznie trudniejsze niż w firmie, gdzie robota przechodzi przez więcej rąk czy też oczu. To, że ktoś popełnia błąd nie oznacza, że działa nieprofesjonalnie. Bo jeżeli błąd usunie to wg mnie profesjonalizm jest zachowany.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikt tu nie stwierdził, że mała firma może działać nieprofesjonalnie. Jedynie, że wykrycie błędu może być znacznie trudniejsze niż w firmie, gdzie robota przechodzi przez więcej rąk czy też oczu. To, że ktoś popełnia błąd nie oznacza, że działa nieprofesjonalnie. Bo jeżeli błąd usunie to wg mnie profesjonalizm jest zachowany.

 

No mam wrazenie, ze to wlsnie twierdziles.

Wykrycie bledu jest "trudniejsze" w malej firmie o tyle, ze jak w duzej firmie 1 czy 2 osby na 20 to partacze, to reszta ich "zweryfikuje". Jak w malej firmie i Pan Jozio i jego pracownik to paratcze, to weryfikacji dokonuje zazwyczaj inwestor albo ostrzejsza zima. :-)

 

Tak na marginesie, to duzo latwiej jest zebrac 2 osobowa profesjonalna ekipe, niz skladajaca sie z osob 20tu czy 50ciu. Stad "dzial kontroli jakosci" w duzych profesjonalnych firmach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Informatycy są nieomylni .

Oczywiście trzeba przyjąć ,że ułatwianie hakerom ataków jest celowe.

 

To jak bys mial sobie za zle, ze robisz probe szczelnosci instalacji, wszystko jest ok, a za pol roku pakuly wyschna i zaczyna kapac delikatnie. Okazuje sie tez, ze uzytkownik dodatkowo cos tam krecil kobra i bawil sie mlotkiem :-)

 

BTW: Wiesz ile linijek kodu na taka w sumie srednio zlozona funkcjonalnie aplikacja? Czy liczba 200-300 tys linijek wzajemnie zaleznego i powiazanego kodu ma jakis odpowiednik w domowej instalacji hydraulicznej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BTW: Wiesz ile linijek kodu na taka w sumie srednio zlozona funkcjonalnie aplikacja? Czy liczba 200-300 tys linijek wzajemnie zaleznego i powiazanego kodu ma jakis odpowiednik w domowej instalacji hydraulicznej?

 

...hmmm... jakieś kompleksy... po co takie rzeczy pisać??

A jak na forum jest lekarz neurochirurg, transplantolog, konstruktor inżynierii ekstremalnej itd itd, rozumiem że wiele osób myśli że ma najważniejszą i najtrudniejszą na świecie prace

... po co się puszyć... trąci odrobinę arogancją

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...hmmm... jakieś kompleksy... po co takie rzeczy pisać??

 

Nie pusze sie, bo to to taka sama robota jak krecenie rurek. Tylko nim sie jakies dwie rzeczy wprost porowna, to trzeba miec pojecie o stopniu ich komplikacji.

Co innego instalacja w domku jednorodzinnym a co innego w wiezowcu. Na tej zasadzie mozna tez powiedziec, ze Ci co robia promy kosmiczne to partacze, bo im te promy wybuchaja przy starcie albo rozlatuja przy ladowaniu.

Prownujmy rzeczy ktore mozna jakos porownac.

 

BTW: Moja praca jest lekka latwa i przyjemna. Nie mam wrazenia, ze to ani cos bardzo waznego, ani jakos szczegolnie skomplikowanego. Wymaga umiejetnosci ktore kazdy moze nabyc. Jak z rzemioslem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomylić się podczas montażu pompy ciepła można, jak przy montażu czegokolwiek, lecz tylko przy drobiazgach i do końca samego montażu należy je usunąć, zanim się cały system przekaże inwestorowi. Inwestor wtedy może nie wiedzieć nawet o takich błędach i nie ponosi żadnego kosztu.

 

Pomyłek grubych być nie może. Nie może być źle wykonane lub źle dobrane dolne źródło lub źle dobrana pompa. Instalacja musi być wykonana dla uzyskania jak największych oszczędności dla inwestora i ekonomicznie oraz ma spełniać jego oczekiwania odnośnie temperatur oraz temperatury, ilości i dostępności ciepłej wody.

 

Powinna być wykonana próba działania, regulacje i szkolenie inwestora z eksploatacji. Potem ma to działać i być bezobsługowe :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do Viessmanna to mnie jakoś nie chcieli opuszczać, a Danfoss i Vaillant u Prometeusa od razu wypadały taniej, nie mówię już po lekkiej negocjacji ;- ) Tak jak pisałem IVT to też ciekawa opcja. Wybrałem jednak Vaillant. Co od fachowości instalatorów powiem tak - przed Prometeus miałem parę spotkań z innymi firmami i było różnie. Część ok, ale część instalatorów sprawiało wrażenie mocno nieprofesjonalanych. Np. jeden Pan przyjechał o "dobrał" mi pompę ciepła tylko po wizji lokalnej - nie policzył mi ile kW potrzebuje dom itd. Był trochę tańszy, ale nie ryzykowałbym z takim "magikiem" , bo pewnie teraz musiałbym robić instalacje na nowo, jakby byków narobił...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... Np. jeden Pan przyjechał o "dobrał" mi pompę ciepła tylko po wizji lokalnej - nie policzył mi ile kW potrzebuje dom itd. Był trochę tańszy, ale nie ryzykowałbym z takim "magikiem" , bo pewnie teraz musiałbym robić instalacje na nowo, jakby byków narobił...

 

Ja też mogę wstępnie pompę ciepła dobrać na oko ale po co. Chyba żeby naciągnąć klienta na za małą PC i potem nawciskać mu o potrzebie grzałek w razie czego. I tak trzeba wyliczyć wszystko czarno na białym biorąc pod uwagę oczekiwania inwestora i wszystkie czynniki. Pompa ciepła to nie piec gazowy że można na oko i można niepotrzebnie za duży, albo jak za mały to zmienimy... :D

 

Przez takich "fachowców" są potem negatywne wypowiedzi o Pompach Ciepła... :(

Robią np. taniej małe pompy ciepła, grzałki się potem sporo włączają, a klient mówi że PC jest do d... bo miało być tanio...

Edytowane przez pawel_1024
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...