Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

moje małe parterowe spełnienie marzeń :)


johana

Recommended Posts

No więc to dziś, ważny dzień........ szczęśliwy dzień, w którym rozpoczęła się długo noszona w myślach, marzeniach, planach budowa mojego domu......drugiego domu :)

 

A było to tak, ja mam dwadzieścia lat, ty masz dwadzieścia lat przed nami siódme niebo......... i tak było właśnie, potem, budowa pierwszego wspólnego gniazdka, potem przyszła na świat Julka.....a potem życie napisało inny scenariusz niż planowałam, no cóż tak bywa.

 

Ale nie ma tego złego, ja dziecko z z blokowiska zasmakowałam mieszkania w domku, własnym domku....

No i pierwsze postanowienie "na nowej drodze życia ;)" że kiedyś znowu będę piła kawę na własnym tarasie.

 

Czas leciał, podczytywałam muratora i tak jakoś zabrakło determinacji, ciągle trochę w tyle głowy że kiedyś to zrealizuję, ale po co na razie odśnieżać skoro pod blokiem to za mnie robią, po co kosić trawniki skoro można pójść na spacer do parku a kawę wypić na tarasie fajnej knajpki.

 

no ale cóż siedziało, siedziało i wybuchło :)

 

Zaczęła powstawać koncepcja, wypisywałam w głowie wszystkie rzeczy które były super i które mnie wkurzały w pierwszym domu.

A więc takie są priorytety:

1. ma byś jasno, słonecznie

2. kuchnia niby otwarta dająca możliwość spędzania razem czasu, ale jednak trochę zasłonięta na wypadek jakby garnki i pokrywki musiały poczekać na swoją kolej :)

3. słońce wędrujące po domu przez cały dzień czyli rozkład okien wschód, południe zachód

4. jak najwięcej pomieszczeń dziennych z widokiem na drogę (ponieważ nie lubię być ślepa co tam się dzieje, czy ktoś przyjechał

5. taras z wyjściem blisko kuchni, żeby wieczorem usiąść w czystym a nie zadeptanym salonie,

6. duże w miarę pokoje, nigdy więcej klitek blokowych

7. dużo szaf do przechowywania

8. wygodny i duży wiatrołap z doświetleniem światłem dziennym, parę lat zmagałam się z małym, bez sensu wszyscy z wygody wchodzili przez garaż i kotłownię

9. jeden pokoik w zapasie tak na wszelki wypadek ;)

10 no i najważniejsze to wszystko na kieszeń baby po przejściach jeśli kredyt to jak najmniejszy, bo nie zdążę spłacić do emerytury

 

A teraz ograniczenia:

1. kupić działkę jak najtaniej, ale już nigdy więc pod miastem, tylko w mieście bo nie chce być kierowcą córki do szkoły, do kina itd, a do tego różnie bywa dziś jest auto a jutro też może być różnie, czyli dobra lokalizacja była priorytetem, ale kasa mocno ograniczona

2. powierzchnia maksymalnie wykorzystana, wygodne pomieszczenia ale każdy metr kosztuje, jak najmniej zbędnych metrów, a to korytarzyk, a to za duży trochę pokój czy inne powierzchnie bez których się obejdę np. spiżarnia

 

No wiec stało się działka po intensywnych wieczorach w objęciach laptopa i portali z nieruchomościami kupiona :) wszytkie kryteria zrealizowane, ale gratis z działką dostałam partnera i to do tego na stałe :), nic w przyrodzie nie jest za darmo więc miało być tanio i super lokalizacja więc dokładką jest słup w granicy działki.

Już go nawet polubiłam, zarasta w gąszczu iglaków jest przy północnej granicy więc nie ograniczał za bardzo wykorzystania działki.

Wjazd na działkę od zachodu plus priorytety spowodowały że wiedziałam że dom stanie w głębi działki a taras będzie od przodu, no i fajny długi podjazd (tak, tak wiem koszty, ale czasem trzeba poszaleć bo by człowiek zwariował)

 

potem były setki katalogów, projektów, noce znowu w objęciach laptopa.....

no i zdecydowałam ......narysować swoje marzenia i tak powstał pomysł że jednak projekt indywidualny.

cholera miały byś oszczędności a tu ciągłe szaleństwo, no ale cóż ostatecznie przekonały mnie dwa argumenty które sobie powtarzałam:

1. nienawidzę papierków i urzędów i wtedy ktoś za mnie to wszystko pozałatwia

2. zainwestuję teraz, to zaoszczędzę później bo będzie wszystko tak jak chcę bez zbędnych wydatków

 

 

Prace projektowe trwały parę miesięcy. nic mnie nie goniło, cały czas przekonywała się po co Ci to odśnieżanie i koszenie jeszcze zdążysz kochana się namachać :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej, więc dziś skoro świt zajechali do nas.......... murarzobusem nasi budowlańcy ;)

widok był cudny ten wschód słońca zpowiadał początek piękny początek.......

http://foto1.m.onet.pl/_m/30a7d0a43be87d197309a347c03a4989,10,19,0.jpg

Edytowane przez johana
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można zrobić pierwsze podsumowanie kosztów. Na razie lajcik:

1. deski 275zł

2. gwoździe 20zł

3. koparka 280zł

4. stal (będzie w poniedziałek) 4350zł prawie 1,5 tony

5. tablica+dziennik 59zł

6. wszystkie projekty i papierologia w tym przyłącza 11400zł

7 piasek do zaprawy 350zł

 

 

no to chyba wszystko na ten moment. Ciekawe jaką kwotą zakończymy stan zero, bo taki jest plan na ten rok

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o matko zapomniałam o najważnieszym, tam gdzie król chadzał piechotą ....no i nasi budowlańcy też ;)

koszt tegoż udogodnenia to 500zł, jakoś zdjęcia nie pstryknęłam naszemu kibelkowi, jak będę na budowie to nadrobię ;)

 

 

jeszcze geodeta mi umknął 450 zł, jednak po 30stce ;) trzeba wszystko zapisywac natychmiast, bo potem ucieka

Edytowane przez johana
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie byłam na budowie dwa dni, chłopaki kopią i kręcą zbrojenie, liczę na to że jutro zalewamy. Trzeba prześcignąć zimę :)

 

a tak w między czasie mimo że projekt powstawał długo i wydawało mi się że wszystko przemyślane to jednak będą pewne zmiany.

1. likwidacja komina w kuchni, bedzie GM

2. zmiana ścianki miedzy sypialnią i łazienką pozwoli powiększyć kabinę prysznicową a od strony sypialni da dodatkową wnękę na zabudowę, myślę że nie wpłynie to delikatne zwężenie sypialni na jej wygodę

3 wydłużenie okna w sypialni do podłogi i pociągnięcie małego tarasupo stronie wschodniej

4 zmiana usytuowania toalety w łazience sama nie wiem czy lepiej pod oknem czy tam gdzie było

5mam drugą koncepcję komunikacyjną kuchni, ale na to mam zimę będę myśleć murować ściankę czy nie

załączam poglądowo rysunek ze zmianami

http://foto0.m.onet.pl/_m/bbdb90a72ae1d11a5c0adbb8e781b6d0,10,19,0.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś zalewali ławy, mały stresik był. Ale poszło gładko. zabrakło tak z pół metra na stopę pod jeden słup, ale chłopaki sami dokręcą. W każdym razie wyszło razem 23,5 m3 i 1,5h pompy do zapłaty. Trzy wielkie gruchy z betonem pod naszą posesją wzbudziły zaiteresowanie okolicznych dzieciaków :)

Musieliśmy się głęboko wkopać ponieważ niestety mieliśmy jakieś 60-80 cm gruntów nasypowych. Tak więc cały fundament (ława +ściana) będzie miał jakieś 1,6 wys.

Fotorelacja jak znajdę chwilę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 months później...

Oj dziś trochę słonka wreszcie zaświeciło, czas najwyższy sezon budowlany 2013 w centalnej Polsce uznać za rozpoczęty :) no i czas najwyższy uzupełnić dziennik, bo mnie trochę zimowe lenistwo ogarneło.....

 

Więc tak fundament skończony, ocieplony chłopaki stawiaja ściany, a ja kończę wybór wykonawcy wiązarów, no i miotam się jaką dachówkę wybrać

meyer holsen tandem zwykła angoba, czy krystaliczna albo najtańsza na ten moment alegra 9 buuuuu co tu kupić

Róźnica między tym co na pewno by mi pasowało (czytaj najdroższe niestety :() a wersją byle czarna i najtańsza bo na dach patrzy się przy realizacji a potem w zasadzie wszyskie wyglądaja podobnie wynosi 8 tyś. No i mam problem bo pewnie za tę kaskę chetniej na wykończeniówce by się zaszalało.....

Mam jeszcze chwilkę będę miotac się dalej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...