Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Róże w ogrodzie M95 L by Aniqa1982


aniqa1982

Recommended Posts

  • 4 weeks później...
  • Odpowiedzi 2,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • 5 weeks później...

Dziewczyny zaniedbałam dziennik totalnie :)

wrzucam kilka fotek :)

http://i67.tinypic.com/1r6w5c.jpg

Dolina Kościeliska

http://i64.tinypic.com/28t95k5.jpg

Widok z Sarniej Skałki na Giewont:)

http://i67.tinypic.com/juiy5f.jpg

Widok z Sarniej Skałki

http://i67.tinypic.com/2n6aixw.jpg

http://i65.tinypic.com/epncxl.jpg

Z Kościeliskiej

http://i66.tinypic.com/2dkjzuu.jpg

Jaskinia Mroźna.

 

Z soboty /niedzielę jedziemy w Pieniny:wave:

 

Mari skorzystałam z Twoich namiarów i będziemy nocować u Magiery , tam gdzie Ty byłas!!Mam madzieję ,że będzie fajnie .

 

mmmmmmm can't wait :rolleyes::rolleyes::lol2:

Juz powoli przygotowalismy się w domu na rowerowe wędrówki , bo chcemy troche też pojeżdzić :)

 

 

EDIT

W Jaskini okazało się ,że E. (córka ) ma lęki jakieś, bo bała się że jej się wszystko na głowę zawali!

Musiałam ją za kurtkę z tyłu trzymać ,zeby wiedziała że jestem za nią;)

Edytowane przez aniqa1982
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tatry kocham, Pieniny już pokochałam i za rok będą inne góry :):) Marzy nam się wszystkie góry w Polsce zobaczyć:) :) Młoda( prawie 9 lat) potrafi z nami jeżdzić 30 km. W Tatrach tak zasuwała,że nie mogłam nadążyć, a ja się martwiłam jak da radę 8-) Jest jedynaczką i może za bardzo się nad nią rozczulam czasem,choć staramy się żeby nie była rozpuszczona . Ale jak masz jedno dziecko i nie ma widoków na kolejne to chyba tak jest . Więc chcemy w niej zaszczepić miłośc do Gór,ruchu itp, a nie do tableta;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nareszcie....

Pani nasza kochana... bo ja już się martwiłam, że się coś stało...

Tatry cudne....kurczę zaraz chyba piszę do mojego żebyśmy chociaż na jeden dzień pojechali się powspinać...zazdroszczę pozytywnie!!!:)

Świetną pogodę mieliście...u nas w Karkonoszach niestety tempetatura na minusie i widoczność niemal że zerowa na Śnieżce...ale w sumie też jesteśmy zadowoleni.:)

 

Aniu koniecznie pochwal się widokami w Pieninach byłam raz i też było fajnie:)

Co do namiaru to mam nadzieję że będziecie zadowoleni. Nam się wszystko podobało w domku...zaczynając od kuchni kończąc na widoku z balkonu na trzy Korony.

My mieliśmy pokój na 1 piętrze na drugim chyba były pokoje przeznaczone dla rodzin z dziećmi bo dużo zabawek na korytarzu dla dzieci było z tego co pamiętam.

 

Czekamy na relację...nie zapominaj o nas:lol2: :lol2:

 

Udanego urlopu:hug:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj :):) Uradowałaś mnie tymi noclegami :) Ja już też się nie mogę doczekać :) Normalnie jakbym mogła to co miesiąc jeździłabym w góry :)

Marlena a jeździliście może rowerami?

W radiu godz temu mówili,że na ten weekend 80 % noclegów jest już zarezerwowana :jawdrop:

Mam nadzieję ,że nie będzie aż tak ruchliwie:)

 

Fotorelacja będzie na pewno :) Postaram się żeby nie była po 2 m-cach :rolleyes: hehe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aniu w Karkonosze zabraliśmy rowery. Miałam obawy co do jazdy autostadą z bagażnikiem na haku na rowery ale bez żadnych problemów zajechaliśmy i przyjechaliśmy.

W Karkonoszakch jest multum ścieżek rowerowych i jeden dzień (powrotny) poświęciliśmy na jazdę na rowerze ze Szklarskiej Poręby do Harrachova. Mój Wojtek strasznie chciał zobaczyć skocznie w Harrachowie...udało się:) śliczna wioska urzekła mnie swym urokiem nie to co Szklarska...nie wiem czemu mam takie skojarzenie ale przypomina mi jakby alpejską wioskę ze zdjęć....:)

Od razu zobaczyliśmy też na rowerach wodospad Mumlavy...

W Tatry nie zabieraliśmy rowerów ponieważ jeszcze ich nie posiadaliśmy a poza tym tam jednie w dol. chochołowskiej można jeżdzić na rowerze:)

Ale parę dni temu czytałam artykuł, że TPN dostał dotacje i będzie 50km ścieżek rowerowych...więc następny urlop w Tatrach pewnie będzie rowerowy.

Współczuje Ci Aniu ruchu na drodze. My zawsze wyjeżdzamy wczesnym rankiem 3-4 rano aby uniknąć zatorów na drodze. W drodze powrotnej ( zazwyczaj są to godziny popołudniowe) w Krakowie jest masakra...2 lata temu maż zapomniał na autostradę wjechać i wbiliśmy się w samo centrum...1h nam zajęło żeby stamtąd wyjechać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie my sobie wypożyczymy rowery na cały dzień w Szczawnicy chyba.

W zeszłym roku jechaliśmy też w ostatni tydz wakacji i nawet nie było źle,ale w tym bardzo dużo ludzi jest wszędzie. My chcemy wracać w środę w nocy. Zobaczymy. . Ja na szczęście omijam Kraków całkiem , ale i tak ruch będzie spory. strasznie dużo znajomych było nad morzem .Masakra normalnie kogo nie pytałam to każdy morze i morze. My osobiście wolimy w góry jechać :) Ja nie lubię smażyć się i leżeć tylko na słońcu. No chyba , że rowerkami tam jeździć. To już lepiej.;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W radiu wczoraj straszyli,że większość noclegów w górach jest zajęta . Nad morzem niemal 100%.

 

Ogólnie ten rok jest wyjątkowo udany dla wszystkich co wynajmują . My chcieliśmy na wrzesień ale miejsc już nie było :o

 

Dużo ludzi zrezygnowało z zagranicznych wakacji na poczet Polskich atrakcji :)

Edytowane przez aniqa1982
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masakra z tymi nocegami :o

Ja w Tatrach mam swoją kwaterę w Kościelisku. Super widoki, domek też piekny, nieopodal Polany Szymoszkowej. No i właścicielka bardzo sympatyczna;)

 

Ja nigdy nad morzem nie byłam i jakoś specjalnie mnie tam nie ciągnie...smażenie się na plaży i patrzenie na wodę...:bash: bym chyba zwariowała...wolę aktywniej spędzać czas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Dziewczyny, jestem ,wróciłam, było rewelacyjnie i przede wszystkim aktywnie!

Miłego oglądania :)

Więc zaczynam:)

Day 1

Najpierw Jezioro Czorsztyńskie, pływanie gondolą i zwiedzanie ruin Zamku Czorsztyńskiego. Na zdjeciach widok na Zamek w Niedzicy .

http://i64.tinypic.com/f19pf.jpghttp://i64.tinypic.com/2rnat93.jpg

 

http://i64.tinypic.com/9a0ni9.jpg

Oraz wiele innych atrakcji dla dziecka,żeby nie było że tylko łażenie po górach;)

 

Day 2

Wypożyczenie rowerów, kasków i przejechanie ze Sromowców

Niżnych do Szczawnicy,po drodze zwiedzenie Cervenego Klastoru po stronie Słowackiej.W sumie przejechaliśmy ok 25 km. Udało się nam , bo był tam akurat pokaz Słowackich Sokolników. Był orzeł przedni,sokół, kruk i przesłodka sowa:) Fajna atrakcja , tym bardziej ,że upamiętniona fotkami córki z sową na ręce i męża trzymającego na rękawicy sokołem. hihi

http://i66.tinypic.com/2drs1ux.jpghttp://i66.tinypic.com/34ycmyb.jpg

 

http://i65.tinypic.com/oqvnlt.jpghttp://i63.tinypic.com/f0rodf.jpg

 

http://i67.tinypic.com/2n8u3xh.jpghttp://i63.tinypic.com/29onxfr.jpg

 

http://i64.tinypic.com/f4gwhd.jpg

Day3

 

Wąwóz Szopczański-Trzy Korony

 

http://i64.tinypic.com/33d9gmo.jpg http://i64.tinypic.com/311oqbc.jpg

 

http://i64.tinypic.com/m9t8x1.jpg http://i68.tinypic.com/2rpzdw4.jpg

 

 

 

http://i64.tinypic.com/nh0unn.jpg http://i68.tinypic.com/2rpzdw4.jpg

Day 4

Sokolica i Dunajec w dole :):):):):):):)

http://i65.tinypic.com/amcldw.jpg http://i66.tinypic.com/2w700gg.jpg

 

http://i64.tinypic.com/elslh.jpg http://i64.tinypic.com/nh0unn.jpg

 

Jeszcze byliśmy zobaczyć zabytkowy kościółek(UNESCO) w Dębnie, nagrywali tam ślub Janosika jak gdzies wyczytałam ;)

http://i64.tinypic.com/vxnf29.jpg http://i63.tinypic.com/2mnoett.jpg

 

I na koniec pokoiki ,które poleciła mi Mari (DZIĘKUJĘ!):hug::hug: były super. Polecam dalej także!Wszystko nowiutkie, pachnące i czyste!

W razie czego podam namiary,ale nocowalismy u P. Daniela Magiery.Rewelacja!

 

i widok z balkonu na Trzy Korony :)

http://i66.tinypic.com/9ktawj.jpg

 

http://i63.tinypic.com/2com141.jpghttp://i64.tinypic.com/7136tw.jpg

 

Noo to chyba tyle !

Ale nawklejałam !:lol2::jawdrop:

W każym razie byłe super, młoda najpierw płakała,że nie chce jej się a potem pierwsza przed nami zasuwała ;)

W tym roku jeszcze Bieszczady i Tarnica. :)

Edytowane przez aniqa1982
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ambitnie na szczyt muszę dojść :):) Ale swoją drogą pamiętam ,a jak moja E. była mała to też tylko nad jeziora itp.w wiadomo żeby się dziecko zajęło czymś i rodzić ciut odpoczął, więc siedzieliśmy na plaży i taplaliśmy się w płytkiej wodzie i piasku . Teraz jest duża prawie 9 l. to już sama ciągnie;)Nie chcemy ,żeby siedziała tylko na tablecie czy kompie. Mój chrześniak od 5 m-ca życia jest nauczony na tablecie. Włączali mu np.szum suszarki żeby usnął ,kołysanki,bajki itp Byłam zdziwiona ,że takiemu maleństwu daje się przed oczy tablet. No ale każdy wychowuje swoje dziecko jak chce. Ja już może jestem "przestarzała" ;)Teraz mały ma prawie 1,5 roku i śmiga na telefonie i tablecie jak mało kto. Nie wiem czy to takie dobre,ale ich sprawa.

Kuzynka 3 lata temu zwróciła delikatnie uwagę swojej bratowej,że jej synek(a kuzynki chrześniak) jest chyba za gruby jak na ten wiek(dziecko naprawdę jest bardzo grube , a ma 5 lat dopiero, i nawet teraz jak chodzi to dosłownie kiwa się na boki) to się tak obraziła,że miesiąc nie gadały ze sobą. :confused:

Edytowane przez aniqa1982
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...