Róże w ogrodzie M95 L by Aniqa1982

[aniqa1982]

Wklejam ku pamięci :

http://i40.tinypic.com/fu4ytf.jpg

 

http://i43.tinypic.com/r8h1sp.jpg

 

Zdjęcia zapożyczyłam od forumowych Ani i Bartka . Mam nadzieję ,że się nie obrażą .

Edytowane 10 Października 2013 przez aniqa1982

[aniqa1982]

I jeszcze skopiowałam przepis od Ani i Bartka

"Otoczaki

Kupione na allegro od użytkownika belegance. Otoczaki białe na siatce 30 x 30cm.

Nasze korytka mają 15cm szerokości, czyli 1 siatka przypadła na 2 długości.

Faktycznie zamówiliśmy och trochę za dużo, liczyłam się z tym, że możemy mieć jakiś odpad, ale w sumie używaliśmy wszystkich kamyków, "jak leci", tym bardziej, że i tak pod wpływem żywicy zmieniły kolor i pokazały żyłki i przebarwienia. Ale to właśnie było piękne

 

"Korytko" - surowy jastrych, nie malowany kolorem, zagruntowany już wcześniej gruntexem.

Przed ułożeniem kamyków zagruntowaliśmy go też żywicą Epidian 560 z utwardzaczem ET.

Bartek używał małego pędzelka i smarował korytko, żywica była jak bardzo rzadki miód i strasznie śmierdziała. My używalismy jej już po zamieszkaniu, więc noc spędzaliśmy poza domem.

 

Impregnat

to już wspomniana żywica epidian 560 z utwardzaczem ET, podano nam proporcje na 1 kg epidian 560 przypada 11 części wagowych ET, czyli mieszaliśmy 1 kg 560 + 10dkg ET

Wystarczyło nam dokładnie tyle na 16 mb korytka (liczę korytko 1,5gł, 15cm szer.)

Ponieważ poradzono nam kupić 3 razy więcej - dajcie znać, chętnie pozbędziemy się nadmiaru

 

Żywica do zalania

Epidian 601 plus utwardzacz IDA, mieszane w proporcji 1 kg epidiana plus 0,5 kg utwardzacza

Tego akurat nam zabrakło, na wspomniane 16 mb korytka kazano nam kupić 5 kg zywicy i 2,5 kg utwardzacza, a ta ilość wystarczyła tylko na ok. 5,5 mb!!! Poniżej wytłumaczę dlaczego kupimy tylko połowę brakującej ilości, a nie całość.

 

Harmonogram prac:

1. Oderwanie otoczaków z siatki.

2. Gruntowanie korytka epidianem 560 + ET

3. Układanie otoczaków w korytku, odstępy między kamykami zalecane ok. 0,5cm, u nas czasem było mniej.

4. W zależności od tego jaki efekt chcecie uzyskać - sprawdzenie ile kamyki wystają ponad poziom płytek, my "przejeżdżaliśmy po całej powierzchni poziomicą, możecie użyć czegokolwiek, żeby sprawdzić czy kamienie haczą czy nie.

5. Posmarowanie pędzelkiem impregnatem epidian 560+ET kamyków ułożonych w korytku.

6. Obserwowanie jak otoczaki ożywają i nabierają kolorów.

7. Wietrzenie. i tak trzeba czekać min. 24 h na wyschnięcie.

8. Mieszanie porcji zywicy 601 + IDA (podobno miała zastygać po 20 min., u nas trzeba było min.24h)

9. Mieszaliśmy żywicę w dzbanku szklanym i z niego wylewaliśmy żywicę na kamyszki. Była lejąca jak gęsty ale lejący miód i prawie bezwonna.

Acha, na górną krawędź płytek nakleiliśmy taśmę malarską, nawet jak żywica dostała się pod nią, zcieraliśmy ją wilgotną szmatką.

Radzę odczekać min. 24 godz. przed dotykaniem żywicy, u nas w jednym miejscu żywica nadal ugina sie pod palcem i widać na niej ślady papci. po prostu niepotrzebnie zmatowieje.

 

Tam gdzie zabrakło nam zywicy mamy teraz kamienie tylko zaimpregnowane, wyglądają pięknie, dlatego zalejemy je tylko do połowy ich wysokości, żeby zachować kolor i czuć pod stopami

 

 

Powodzenia! "

 

Tak się zastanawiam czy nic się nie zmieniło w tym wykonaniu? Otoczaki wyglądają przepięknie w podłodze i nie tylko

[mari180790]

O kurcze ....wiesz co...gdy otworzyła mi się strona myślałam że już macie zrobiony w środku korytarz:)

Te kamyczki...nie wiem jak to nazwać...super są. Pierwszy raz coś takiego widzę. Naprawde fajnie to wygląda.

[aniqa1982]

Hehehe Mari strasznie chciałabym ,żeby już nasz korytarz tak wyglądał!!

To są otoczaki , pięknie wyglądają i są takie oryginalne :)Dałabym je pomiędzy salonem a kuchnią i być może w korytarzu i wiatrołapie Póki co zapisuję bo mi się podobaja bardzo

[mari180790]

Dobrze że "przepis" na otoczki jest w Twoim dzienniku:) Muszę jeszcze pomyśleć i może też coś takiego na korytarzu zrobimy. Póki co to namawiam męża na kamień dekoracyjny na ścianie na której ma się znajdować kominek.

[lukasz69karolina]

Z tego co zroumiałam jam mi M. tłumaczył to z góry jest listwa i dodatkowo jeszcze przez blachodachówkę wychodzą te kotwy . Są one od góry dokręcane i docinane . Takie coś ...

no to ciut dobrze myślałam ale nie wiedziałam, że aż przez blachę przechodzą - ciekawe jak to będzie wyglądało na gotowo:rolleyes:

 

widziałam już te otoczaki - niezły pomysł, co?

tak inaczej... najbardziej mi się podobają w przejściu z kuchni do salonu jak "łączą" płytki z deską

[aniqa1982]

Tak sobie szukałam tych otoczaków i na google garfika znalazłam takie fotki jeszcze :

http://i42.tinypic.com/orp349.jpg

i w gotowych juz paskach

http://i40.tinypic.com/33ygw9u.jpg

i łazienka

http://i42.tinypic.com/2e3v5ds.jpg

 

Sprawdzałam na alledrogo i tak :

1 plaster mozaiki z otoczaków na siatce , 30 cm/30 cm - koszt 11,90 zł

impregnat do kamienia - 1 l - 55 zł , 0,2 l - 22 zł

utwardzacz do żywicy epoksydowej - 0, 2 kg - 12 zł

żywica - 1,2 kg - 141,20 zł

Więc pewnie tanio nie wyjdzie, ale efekt bomba

[aniqa1982]

Mari ja ostatnio widziałam kwarc na ścianie !boski po prostu , ale cena zabójcza w granicach 200 zł za metr. Podejrzyj sobie tak ma owcaania. Ja myślę dać jakiś kamień na ścianie obok kominka czyli za sofą. Kominka na razie nie będziemy robić, chyba że jeszcze się nam odmieni cos

 

łukasz69karolina tak mamy dach zrobiony. Wrzucę specjalnie dla ciebnie fotki z garażu, jutro stawiamy więźbę więc możę za tydz uda się blachę układać jak dojedzie Sama jestem ciekawa , bo aż tak nie zaglądałam hehe

 

Właśnie tak wyglądają pieknie otoczaki , jak "łączą" płytk z deskami czy panelami .

Edytowane 10 Października 2013 przez aniqa1982

[mari180790]

Też myślałam żeby całą ścianę za kanapą zrobić w kamieniu ale się obawiam że salon może się zrobić taki "oziębły".

Kwarc u owcaania jest piękny! Ale cena też. Raczej pozostanę przy tym żeby nad kominkiem zrobić ściankę w kamieniu.

[mari180790]

Jeszcze jedno ....Aniu powiedz mi gdzie kupowaliście grzejniki? W dużych sklepach typu Castorama, praktiker itp? czy w jakieś hurtowni. Pisałaś że za grzejniki zapłaciłaś 1800zł a nam hydraulik wyliczył za grzejniki 3000 (prawie drugie tyle) on mówił o jakichś Krakowskich grzejnikach;/

[aniqa1982]

Nie grzejniki były kupowane w normalnym sklepie , z tym , że brakuje nam jeszcze dwóch grzejników drabinkowych do Wc i łazienki . Mój M. handluje w branży budowlanej więc mamy dobry dostęp do tego typu rzeczy. My mamy stalowe , bo takie doradzali nam do ogrzewania gazowego i mamy z firmy Alatus z 10 cio letnią gwarancją .

Mamy 5 grzejników i brakuje jeszcze tych dwóch. We wiatrołapie nie będzie grzejnika ,bo jest podłogówka. Więc dojdzie jeszcze jakieś 600-700 zł za te drabinkowe. Chcę takie ozdobniejsze do łazienek

Aluminiowe są droższe troszkę , jakbyśmy nie mieli gazowego ogrz. to pewnie też takie by były .

Edytowane 10 Października 2013 przez aniqa1982

[DEZET]

Nie ma żadnej różnicy czy grzejnik aluminiowy czy stalowy do gazu- przecież tam płynie woda nie gaz. Jedynie połączenie razem w instalacji miedzi i aluminium może skutkować przyspieszoną korozją, ale i na to są sposoby.

 

Sposób mocowania więźby na garażu... niespotykany. Wolałbym jednak nie mieć dodatkowych dziur w dachu, mimo, że i to się zaizoluje. A jak się to zrobi źle... to wiadomo...

 

Otoczaki bajeczne

[aniqa1982]

Witam Pana! Dawno Ciebie u mnie nie było

Muszę się przyjrzeć montażowi dachu Bo mnie powiem szczerze przestraszyłeś. w sobotę ruszamy z więźbą i musze pogadać z M.

Ale popatrz jak się montuje śniegołapy ( czy tez łapośniegi ) to też podobna sytuacja . Ty będziesz je montował? Bo my się na razie zastanawiamy .

Co się okazało nasza blachodachówka podrożała i cena wzrosła do 33 zł za metr

hmm zastanawiamy się czy nie wziąć identycznego koloru, ale matowej , zamiast Ice Crystal...zobaczymy ...

[DEZET]

Witam! Jestem cały czas tylko się nie udzielam;)

Ze śniegołapami niby podobnie, choć ja mam nietypowe- takie jakby "kosze" -nie płotki, które montuje się we wgłębienie blachodachówki czyli bezpośrednio do łaty. Te Wasze śruby pewnie nie zawsze wyjdą na dole fali(wgłębienie blachy), czyli mogą niejako "wisieć" w powietrzu. Być może niepotrzebnie się produkuję, ale piszę swoje wątpliwości. Wrzuć jakieś zdjęcie takiego wykonania- nie wiem jak to nazwać

[aniqa1982]

Cieszę się , bo ja też do Ciebie zagladam czasami i patrzę co się dzieje

Zdjęcie zrobię , bo sama nawet nie wiem jak to wygląda ...

A ja dziś mam świetny dzień "przyłączeniowy"

Wyobraźcie sobie , że był u mnie Pan Projektant linii gazu z umowami do podpisania i mapkami z projektem !Dokumenty złożone do Gminy i tam będą nabierały mocy urzędowej przez ok 2 mce.

Coś się dzieje, jednak najprawdopodobniej nie damy rady wyrobić się w terminie ! hmmm to mnie już wcale nie zdziwiło...

 

Ale co najważniejsze właśnie połączają nam prąd do domku ! !

Jak zobaczę zaświeconą żarówkę to dopiero uwierzę!

 

Jutro wrzucę nowe zdjęcia

Edytowane 11 Października 2013 przez aniqa1982

[mari180790]

Gratulacje!!

A tak się martwiłaś...z nimi trzeba się uzbroic w cierpliwość;/

Czekam na fotki.

A przy okazji będziesz miała taryfę budowlaną czy już ta normalną ...mieszkalną?

Edytowane 11 Października 2013 przez mari180790

[DEZET]

U mnie nie ma co oglądać, bo nic się nie dzieje (no prawie nic). A media- fajnie że już bliżej niż dalej- jak już umowy dają to będzie dobrze

[aniqa1982]

Całe szczęście ,że tak scetycznie podchodzę do naszego przyłączenia prądu .

Dezet jak nie będę miała gazu w swojej kuchni i nie zaświecę żarówki to nie uwierzę Jeszcze z energetyki musza raz przyjechac , żeby podlączyć się

do linii i licznika. Tak się tak zastanawiam czy zawsze to tyle razy się odbywa czy tylko my mamy takie trudności

Szkoda naszych nerwów hehe i już się z tego smiejemy z M haha

No cóż jakby nie było oto zdjęcie nowego nabytku :

voila !!

http://i44.tinypic.com/2dlj76e.jpg

No kto by pomyslał!

Tu kawałek słupa + uziemienie czy odgromienie... hmm sama nie wiem .

http://i42.tinypic.com/10rlt9v.jpg

i jeszcze śliczne kabelki , które czekaja na przybycie przemiłych panów z ZE :)Mama nadzieję ,że nastąpi to w niedługiej przyszłości wraz z zainstalowaniem licznika.

http://i44.tinypic.com/w8wefn.jpg

I w końcu cos milszego . Krowkie na dach garażu, zostały potem zaimpregnowane Boramonem Cu .

http://i43.tinypic.com/21mewp5.jpg

i jeszcze mała przymiarka :

http://i42.tinypic.com/1sk1w3.jpg

Krokwiezostały wszystkie przygotowane i czekają do poniedziałku na montaż

 

Mari umowę na dostawę prądu będę podpisywała juz chyba jak zostanie wykonane przyłączenie prądu. Narazie mam jakąs tam umowę na wykonanie .

Po moich przejściach będę oczywiście negocjowała swoją taryfę, ponieważ z tego co czytałam na forum to zależy to poniekąd też od obsługi ZE (Zakładu Energerycznego )Ja będę w PGE . Właściwie to juz mamy wykończeniówkę i najgorsze roboty zostały wykonane, na pewno nie zgodze się na taryfę zwaną potocznie przez nas budowlaną.

Oczywiście o dalszych losach "mojego" prądu na bieżąco będę informowac hehe

DOBREJ NOCKI !!

Edytowane 12 Października 2013 przez aniqa1982

[mari180790]

No właśnie ja mam podpisać umowę przyłączeniową jutro i Pan Elektryk powiedział że będę mieć taryfę normalną(mieszkalną...czy jak to sie tam zwie) a nie budowlaną. Jestem ciekawa czy tak zrobi;/ Widzę iż skrzynke masz na ścianie domu my będziemy mieć w linii ogrodzenia...jest to jakaś różnica? Czy po prostu tam gdzie chcesz to tam ci montują?

A co do przyłącza możesz mi powiedzieć ile cię wyniosł przyłącz.

I jeszcze jedno...dopóki nie podpiszę umowy sprzedaży(tzn umowy na licznik) to nie płacę prądu? tak...;/

[Ania i Bartek]

Witam i podziwiam przy okazji Wasze postępy i zmagania... pamiętam ten okres z naszej budowy, wykończeniówka przez duże W!

Mam nadzieję, że już niedługo zapalisz wszystkie żarówki w Waszym domu i wszystkie będą świeciły jak należy!

 

Macie niego podobne wejście do salonu i kuchni jak u nas i podobnie usytuowane drzwi tarasowe.

 

Będę zaglądała i trzymam kciuki za otoczaki! W razie czego służę pomocą