Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Izolacja rockwool firerock i nieprzyjemny zapach


grissom

Recommended Posts

Dzień dobry,

 

mam nadzieję, że uda mi się tu znaleźć pomoc, otóż mam kominek zaizolowany izolacją rockwool firerock i wkład kominkowy arysto, po rozgrzaniu kominka do odpowiedniej temperatury, czuć smrodzik przypalanego plastiku albo coś w ten deseń, nie jest to zapach drewna jaki jest w palenisku, zapach ten wydobywa się z komory nad kominkiem. Palę w kominku już drugi sezon i palę drewnem suchym i tylko drewnem. W załączniku przysyłam zdjęcia jak wygląda zabudowa od środka, to co znalazłem w Internecie, to informacja, o tym, że izolacja nie powinna dotykać rury, będę wdzięczny jeśli ktoś spojrzy fachowym okiem na wykonanie. Gruz i inne śmiecie widoczne na zdjęciu zostały już wyczyszczone i mimo to, "zapach" nadal się pojawia. Niestety nie jestem w stanie określić czy to była izolacja za 100 zł czy za więcej, po prostu otrzymałem taką nazwę.

 

P1050893.jpg

P1050894.jpg

P1050905.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 65
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Pokaż kratki (otwory) nawiewne i wylotowe kominka.

 

Dzięki za odpowiedź, nie wiem, czy o takie fotki chodziło...

 

kratka wlotowa:

IMAG2402.jpg

 

wylotowa:

IMAG2403.jpg

 

nie wiem jaka:

IMAG2404.jpg

 

Bez względu na to czy kratka jest czy jej nie ma, to i tak ulatnia się ów "zapach"

 

Przy okazji zauważyłem, że strasznie od komina ciągnie zimnym powietrzem czy to normalne? Rurę kominową mam zakończony daszkiem, czy na taką rurę od kominka można nałożyć "strażaka" lub "turbinę"?

 

I jeszcze jedno przy okazji, skoro tu jestem :D, czy na rurę od pieca olejowego można założyć strażaka/turbinę, czy zakończenie daszkiem wystarczy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zimne powietrze ciągnie bo masz ciąg wsteczny. Uchyl okno, to przestanie. Żadne daszki nic nie dadzą. Turbina (wyciąg spalin) pomoże ale musiałaby wciąż być włączona. To bez sensu.

 

Jeśli w kominku nie masz plastykowych elementów, nieprzyjemny zapach pochodzi od wełny. Masz dość ciasną obudowę, prawdopodobnie zbyt mało kratek (wklej zdjęcia całego kominka) i wełna śmierdzi, bo toksyny wydobywają się się z niej w sposób bardzo intensywny. W obudowach dobrze wentylowanych i przestrzennych, wydobywanie toksyn odbywa się w sposób niezauważalny "gołym okiem" i dużo wolniej. Nie aktywizują się też od razu wszystkie partie izolacji, bo nie następuje przegrzewanie wnętrza obudowy w sposób tak szybki i intensywny jak u Ciebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli w kominku nie masz plastykowych elementów, nieprzyjemny zapach pochodzi od wełny. Masz dość ciasną obudowę, prawdopodobnie zbyt mało kratek (wklej zdjęcia całego kominka) i wełna śmierdzi, bo toksyny wydobywają się się z niej w sposób bardzo intensywny. W obudowach dobrze wentylowanych i przestrzennych, wydobywanie toksyn odbywa się w sposób niezauważalny "gołym okiem" i dużo wolniej. Nie aktywizują się też od razu wszystkie partie izolacji, bo nie następuje przegrzewanie wnętrza obudowy w sposób tak szybki i intensywny jak u Ciebie.

 

Dziękuje za odpowiedź.

 

Na górze znajduje się kratka wylotowa (i stąd wydobywa się "zapach")

 

IMAG2405.jpg

 

na dole kratka wlotowa i na górze mała nie wiem od czego

kratka wlotowa jest pseudokratką, zaglądnąłem do środka, to mam tylko dostęp pod spód kominka, a do kominka mam oddzielny przewód doprowadzający powietrze, mimo bezpośredniego połączenia rury z powietrzem do kominka, czuję ręką jak tam wieje, może gdzieś jest nieszczelność.

 

IMAG2406.jpg

 

wymiary kominka szer: 90 cm, dł: 102cm

 

Czy określenie "ciasna obudowa" oznacza za małą obudowę kominka, powinna być szersza etc?

Co można byłoby teraz poprawić/zmienić, aby pozbyć się "zapachu" - bez konieczności przebudowy zabudowy kominka? Dedukuję, że pewnie trzeba byłoby dodać więcej kratek dookoła albo pozbyć się nadmiaru wełny? W sumie jest tu tylko jedna kratka wylotowa i nic więcej ;/

 

Z tego co widzę, to do małej kratki prowadzi jakaś rura, ale z wnętrza zabudowy komika jej nie widać, jest umieszczona ponad izolacją.

Edytowane przez grissom
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Określenie "ciasna obudowa", nie oznacza, że masz za małą obudowę kominka. Twoja obudowa powinna być bardziej wentylowana od "przestronnej. Nie wiem czy dorobienie kratek coś zmieni, bo Twoja wełna już "złapała" smroda i raczej się go nie pozbędziesz. Ale możesz spróbować. Powinieneś potroić ich wielkość. Tak na dole jak i u góry. Ta mała kratka to pewnie wentylacja grawitacyjna.

 

Wełnę prawdopodobnie będziesz musiał całą wyrzucić, jak smród nie minie. Niestety będzie się to wiązać z budową kominka od nowa, bo nie tylko wełna nie nadaje sie do budowy kominkow, ale plyty GK w tej formie też.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na zdjęciu widać wyraźnie błąd montażowy. Płyta FIREROCK jest bezpośrednio przystawiona do wkładu kominkowego. Rockwool w swoich wytycznych wykonawczych sugeruje, aby płyta od wkładu kominkowego była odsunięta na co najmniej 4 cm oraz a by w tym miejscu była zapewniona wentylacja. Taki układ wraz z zapewnieniem cyrkulacji powietrza poprzez kratki wentylacyjne na spodzie oraz w górnej części komory cieplnej zapewni efektywny odbiór ciepła. Dla takiej przegrody raczej nie powinna pojawiać się temperatura wyższa niż 250 st. C(okresowo 350 st. C).

Zapach który czujesz może być spowodowany taśmą klejącą, którą połączono płyty lub materiał którym wypełniono przestrzeń między wkładem kominkowym, a folią aluminiową na płycie FIREROCK.

Polecam zapoznać się z broszurą wykonawczą - http://pobierz.rockwool.pl/media/73862/ulotka%20firerock%20press.pdf

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obudowa jest wykonana prawidłowo, jeśli chodzi o odstępy. Z dwóch stron zachowano właściwą odległość od wkładu i tam izolacja dochodzi do podstawy kominka. Z dwóch stron natomiast, zabudowa kończy się nad wkładem (z boczną szybą). Swoja droga Tomku , wklej jakieś przykłady nowoczesnych realizacji z 4 cm dylatacją wokół ramy drzwi wkładu. Taśma jako wymówka to kiepski pomysł.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Tomku, na litość boską - przestań wymagać rzeczy niemożliwych do zrobienia i pleść farmazony. Zobacz jakie są odległości pomiędzy wkładem i wełną na linkowanej przez Ciebie broszurze oraz na jednym rysunku na niej zamieszczonym. Podajesz temperatury rzędu 200 - 350 (okresowo) stopni mając świadomość że to co zawarte jest w wełnie (oprócz samej wełny :rolleyes:) nie może być narażone na temperaturę większą niż 200 stopni a aluminiowe taśmy łączące mają taką samą graniczną temperaturę stosowania.

To że śmierdzi u Grissoma to wyłącznie "zasługa" zbyt małych kratek i przez to zbyt małego przepływu powietrza a samej zabudowie.

Inna sprawa, że gdyby ten kominek był zrobiony z każdego innego materiału przeznaczonego naprawdę do budowy kominka (nazwijmy je materiałami "zduńskimi") to żadnego smrodu by nie było ... nawet przy popełnieniu tego czy innego błędu wykonawczego ...

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na zdjęciu widać wyraźnie błąd montażowy. Płyta FIREROCK jest bezpośrednio przystawiona do wkładu kominkowego. Rockwool w swoich wytycznych wykonawczych sugeruje, aby płyta od wkładu kominkowego była odsunięta na co najmniej 4 cm oraz a by w tym miejscu była zapewniona wentylacja.

 

Jak tak się zastanowić to nie wiadomo jak to wykonać...

Cztery centymetry oddalona Płyta FIREROCK od wkładu,

jak taką dziurę na samym celu zamaskować?

 

Forest ma rację, budując z właściwych materiałów kominek z ciepłymi ścianami, mamy ułatwioną i pewną robotę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanowni "Zdunowie" !

 

Weżcie się cholera do lepienia swoich wielotonowóców i przestańcie pieprzyć na tematy , na które macie śladowe pojęcie. To ,że kratki są za małe , to każdy głupi zauważy , ale że powietrze płynie najkrótszą drogą między kratką wlotową a wylotową , nie wentylując prawie wogóle 1/3 kubatury obudowy to już "znawcy " nie zauważyli :p Do tego , jak mniemam ( choć zdjęcia tego nie pokazują ) w obudowie kolegi grissoma popełniono typowy błąd ( popełniany przez większość tu produkujących się znawców ) umieszczając tzw. przegrodę dekompresyjną ( durna nazwa ) sporo powyżej górnej krawędzi kratki wylotowej . W tej części "stoi" przegrzane powietrze , czego Szanowni Koledzy mimo moich wielokrotnych próśb nie raczyli pomierzyć i przemyśleć ten częsty błąd wykonawczy. Ktoś chciał nawet robić byznes na handlu termometrami przy tej okazji :D

 

pzdr.

ps. zajmijcie się moi drodzy swoim ogródkiem

 

ps. Drogi Tomku W. Na wełnie się znasz ale na obudowach nie za bardzo:( Dlatego uważaj, bo przez ową nieznajomość tematu dajesz tylko argumenty " zaczadzonym " trującymi wyziewami lanserom ceramiki i innych akumulacyjnych bzdur. W moich obudowach maksymalna temperatura NIGDY nie przekroczyła 170C , mimo katowania na wszelkie sposoby różnych wkładów. Ale cóż, tak mnie nauczono je robić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I oto na białym koniu, zawitał na forum jedyny w okolicy znawca sztuki budowania kominków:D. Na takich kamieniarzach, gipsiarzach i hydraulikach opiera się proceder sprzedaży tak zwanej wełny kominkowej. Przy okazji wykonywania swego zawodu, dorabiają sobie kominkiem. Większość firm zajmujących się wyłącznie kominkami, porzuciła ten wątpliwy materiał. Ci zas wykonawcy nie maja czasu ani ochoty rozwijać swojego warsztatu. Tak jak ktoś głupio z wełna zaczął, tak będą go naśladować do końca życia. I bynajmniej nie Francuzi zaczęli, bo u nich izolacji kominkowej nie stanowiła wełna skalna, tylko maty ceramiczne.

 

Tłumaczenie, że jak się postarasz to będzie dobrze jakoś mało przekonujące, bo przy takim założeniu mogę obudowę płyt OSB zrobić. Trzeba tylko zachować jeszcze większe odległości i dać jeszcze więcej kratek.

 

Tej obudowy już nic nie uratuje, wiec porady są zbędne. Ale dzięki Baderowi, następnym razem przedstawiciel Rockwoola, napisze coś bardziej sensownego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

w obudowie kolegi grissoma popełniono typowy błąd ( popełniany przez większość tu produkujących się znawców ) umieszczając tzw. przegrodę dekompresyjną ( durna nazwa ) sporo powyżej górnej krawędzi kratki wylotowej

Bader ... ale to już chyba przerabialiśmy i o ile pamiętam jak najbardziej uznali to wszyscy za oczywistą oczywistość ... jak zwykle zapominasz że "szanowni zdunowie" jakieś parę lat wcześniej też "klepali wełniane kominki" i mają na koncie czasami po kilkaset tego typu realizacji z "Twojego ogródka" ... :rolleyes: Z kosmosu "nas" nie przywiało ...

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I oto na białym koniu, zawitał na forum jedyny w okolicy znawca sztuki budowania kominków:D. Na takich kamieniarzach, gipsiarzach i hydraulikach opiera się proceder sprzedaży tak zwanej wełny kominkowej. Przy okazji wykonywania swego zawodu, dorabiają sobie kominkiem. Większość firm zajmujących się wyłącznie kominkami, porzuciła ten wątpliwy materiał. Ci zas wykonawcy nie maja czasu ani ochoty rozwijać swojego warsztatu. Tak jak ktoś głupio z wełna zaczął, tak będą go naśladować do końca życia. I bynajmniej nie Francuzi zaczęli, bo u nich izolacji kominkowej nie stanowiła wełna skalna, tylko maty ceramiczne.

 

Tłumaczenie, że jak się postarasz to będzie dobrze jakoś mało przekonujące, bo przy takim założeniu mogę obudowę płyt OSB zrobić. Trzeba tylko zachować jeszcze większe odległości i dać jeszcze więcej kratek.

 

Tej obudowy już nic nie uratuje, wiec porady są zbędne. Ale dzięki Baderowi, następnym razem przedstawiciel Rockwoola, napisze coś bardziej sensownego.

 

Przygadał kocioł garnkowi :D

 

Jak dobrze pamiętam , kamieniem zająłeś się z takich samych powodów jak ja :p ....i w podobnej kolejności... A wkładami bawię się trochę dłużej niż Ty..... i bez obciążenia zduńskiego. A Twojej niechęci do wełny wcale się nie dziwię - znam zbyt wielu , którzy nie radząc sobie z nią przerzucili się na beton czy ceramikę , która jest mniej efektywna ale trudniej ją spieprzyć ( a i zysk większy :D )

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

Bader ... ale to już chyba przerabialiśmy i o ile pamiętam jak najbardziej uznali to wszyscy za oczywistą oczywistość ... jak zwykle zapominasz że "szanowni zdunowie" jakieś parę lat wcześniej też "klepali wełniane kominki" i mają na koncie czasami po kilkaset tego typu realizacji z "Twojego ogródka" ... :rolleyes: Z kosmosu "nas" nie przywiało ...

Pozdrawiam.

 

Z kosmosu nie jesteście - raczej z prehistorii :D Sprzedać stare pomysły w nowym opakowaniu- na to potrzeba sporo wysiłku- szacun :D

pzdr.

 

ps. Zawsze możesz napisać ,że otoczyłem Was i zaszczekałem na śmierć :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie to głupio postępujesz Bader. Tak zupełnie za darmo robisz tyle dla producentów wełny, że zaczynam mieć wątpliwości czy ty ja od nich kupujesz.

Dawno powinieneś za darmo dostawać!

 

Powinieneś adwokatem przy okazji zostać. Marnujesz się w kominkach. Na sali sadowej wszystkich ogłupisz.

Edytowane przez Kominki Piotr Batura
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wełna kominkowa to materiał z którym sobie trzeba radzić. Pomijając kwestie dlaczego profesjonaliści z niej zrezygnowali, warto te słowa Badera mieć na uwadze, rozpoczynając amatorską budowę kominka. Jeden malutki błąd i KLAPA ! Zaiste wspaniałe tworzywo do budowy kominka.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie to głupio postępujesz Bader. Tak zupełnie za darmo robisz tyle dla producentów wełny, że zaczynam mieć wątpliwości czy ty ja od nich kupujesz.

Dawno powinieneś za darmo dostawać!

 

Powinieneś adwokatem przy okazji zostać. Marnujesz się w kominkach. Na sali sadowej wszystkich ogłupisz.

 

A Ty dalej nie poniał :( Mam gdzieś wełnę, jeżeli znajdę dobry izolator, o gładkiej , kurzoniechwytliwej powierzchni zewnętrznej, w zbliżonej cenie do inkryminowanej. A że nie dałem się kupić za 60% rabat producentom płyt W-K , wiedząc jakie mają wady, czy widząc wady szamotu.............. Tylko nad płytami PER trochę dłużej się zastanawiałem, ale i one akumulują zbyt dużo ciepła by był sens je stosować.

Wełnę wciąż kupuję :( ( niestety) ale raczej nie z firmy Tomka- chyba ,że sporadycznie i prywatny import, bo to co sprzedają w Polsce nie spełnia moich oczekiwań.

 

Po co na sali sądowej? Lepiej Was otoczę i wezmę do niewoli :p

 

pzdr.

 

ps. Fajnie ,że Ty jesteś święty i Pamę oraz tony szamotu lansujesz pro publico bono :D Jesteś dla mnie niedościgłym wzorcem :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest więcej materiałów i towarów o których wyrażam się pozytywnie na tym forum. Zarówno drogich (Spartherm), jak i tanich (Basia z Kratek pl). W tym roku bedzie spora relacja z palenia w Salsburgu. Podłączymy to do ciekawego komina systemowego, który czeka na zmontowanie. Z izolacjami też Ciągłe poszukiwania. Teraz testuję płyty z Nordpola. Jeszcze parę przydasiów mam na warsztacie, ale nie pora by o tym korespondować, tym bardziej z tak abstrakcyjnym adwersarzem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje Wam wszystkim za cenne odpowiedzi. Spotkałem się z lokalnym specem od kominków i jego podejrzenia okazały się trafne, obejrzał kominek od A do Z i stwierdził:

1. kratka wlotowa - za mała

2. kominek jest obudowany :( konglomeratem i ten po rozgrzaniu do powyżej 200st wydala "zapach" swojej żywicy i to tak intensywnie śmierdzi i to jest strzał w 10. Napiszę dla przyszłych pokoleń: nie używać konglomeratów do obudowy kominków !!! :bash:

 

na razie na czas palenia zdejmuję dolną kratkę, dzięki temu jest większa cyrkulacja powietrza i trochę mniej hajcuję :) i... nie śrmierdzi :D.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...