Pomoc w wyborze ogrzewania domu 100m2

[klaudiusz_x]

red compact 18 sparwnosć przy mocy min 88,5% przy mocy maxymalnej - 93,8%. Czytaj uważnie najwyższa sprawnosć 90,8% przy mocy 40% A nie sprawnosć 40%. a przy mocy maxymalnej 88%

 

Daj coś w przedziale max 10kw.

Wtedy można coś sensownego zaproponować.

 

Ps.

Wcześniej podałem w przykładzie domek o znacznie większej powierzchni.

Jak sam widzisz, tak duży kocioł jest troszkę do innego domku.

Jeśli się mylę, popraw mnie.

 

Dobrze.

Te 40% uznajmy za moc maksymalną jaką potrzebuje domek.

Co w przypadku gdy jest cieplej od -20*C?

Jak wygląda sprawność?

[Puławiak]

90% przy minimalnej. a później wygaszanie i jak spadnie temperatura w domu rozpalanie i sobie dalej pracuje. Bez wiekszych problemów. Kiedyś podłączaliśmy red-a 24 (22 kW) do 2 grzejników takich 600x600 22 i pracowało bardzo ładnie bez żadnych problemów. Edytowane 16 Stycznia 2014 przez Puławiak

[klaudiusz_x]

Czyli dla kotłów na pelet mamy takie sprawności:

Dla mocy kotła w przedziale od 10 do 100% jego mocy nominalnej, sprawność kotła waha się w przedziale 80 do 94% sprawności.

Dobrze zrozumiałem Twoją wypowiedź?

[Puławiak]

W jakiej jednostce czasu ??? W zeszłym sezonie klient spalił 1,5 tony peletu i stwierdził że to bardzo dużo bo zima była długa. Ciepłomierz ??? nie instaluje bo mi jest zbedny. Spalanie peletu to są różne wartości są klienci którzy tak jak ten spalali 1,5 T inni 2-3-4 różnie i to wszystko na tym samym kotle sam wiesz że to zależy od bardzo różnych czynników.

[mar1173]

Przy domku ok 100m2 ja darowałbym sobie jakikolwiek kocioł. Przy zapotrzebowaniu na CO 50kW/m2/rok co można swobodnie osiągnąć i na CWU 1000kW/osobę/rok przy 3 osobowej rodzinie wychodzi ok 8000kWh. Przy prądzie w taniej taryfie po 0,25zł/kWh wyjdzie ok 2000 zł/rok w zależności od regionu i ceny prądu przy GZ ok 1900zł i przy pelecie ok 1200zł. Jeśli kotłownia na pelet będzie droższa od prądu o 10 tys. to zwrot inwestycji nastąpi po ok 12-13 latach. Zrób dobre ocieplenie, OZC i jeszcze raz sobie wszystko policz. Kotłownia na paliwo stałe zajmuje trochę miejsca, i sam kocioł ma w sobie troche automatyki i elektroniki. Grzejniki wg mnie to zło konieczne. Zaraz ktoś powie że prąd może zdrożeć. Ja trzy lata temu płaciłem za tanią taryfę 0,36zł/kWh dzisiaj jest 0,35 a po zmianie sprzedawcy będę miał 0,26zł/kWh. Sprawdź sobie ceny innych nośników w przeciągu kilku lat wstecz. To twoja chałupa za twoje pieniądze i ty będziesz bulił za jej utrzymanie.

[sebcioc55]

Witam,

odświeżę trochę temat a mianowicie też zabieram się za budowę domu o pow uzytkowej ok 100m^2. I również stoję przed wyborem źródła ciepła. Pierwsze założenie to bezobsługowość a drugie to niskie koszty ogrzewania oraz instalacji.

OZC mam policzone, zapotrzebowanie na ciepło do ogrzewania to 6700 kWh/rok - troche dużo wyszło ale cóż... trzeba to przyjąć na klatę.

Pomóżcie mi się zdecydować, zastanawiam się nad gazem (mam po drugiej stronie ulicy) lub bufor i II taryfa.

Ogrzewanie będzie wodne podłogowe, chciałbym też odrazu grzeć c.w.u na razie dla 2 osób, w przyszłości pewnie 2+2.

Zacznę od cen nośników, u mnie (zachpom.) w enei w nocy 1kWh=0,2708 zł w dzień 1kWh=0,6328. Dowiedzieć się o ceny gazu ze stron pgnig to katorga, ale na oko mogę powiedzieć że z gazu i kondensata 1kWh = 0,25 zł. Więc róznica wynosi 2 gr na niekorzyść prądu z tym, że abonament za prąd i tak muszę płacić a za gaz to dodatkowe ok 25zł/mies. Zatem liczmy:

 

Ogrzewanie prądem w II taryfie:

6700kWh*0,2708zł/kWh = 1814,36 zł/rok

koszty instalacji grzałki ?kW = ok 1000 zł (podpowiecie jakie i jakiej mocy?)

zbiornik ? xxxLitrów = 4000 zł (nie mam pojęcia jaki powinien być - ale podałem przytoczony koszt kilka str wcześniej)

C.W.U

będę liczył na razie dla 3 osób = 3000kWh, chciałbym też to nagrzać w taniej taryfie

3000kWh*0,2708zł/kWh = 812,40 zł/rok

jakiś bojler dobrze ocieplony z 300l = 1500 zł - tutaj muszę jeszcze dużo poszukać i pomyśleć

SUMA:

koszt CO i CWU = 2626,76 zł/rok

koszt instalacji = 6500 zł

 

Ogrzewanie gazem

6700kWh*0,25zł/kWh = 1675 zł/rok

koszt przyłącza gazu do 15m od gazociągu = 2500 zł + 80m = zł?? - nie wiem ile to może kosztować załóżmy że drugie tyle i w tym skrzynka + instalacja w domu i uruchomienie pieca =2500 zł

kocioł kondensacyjny z zasobnikiem 120l + sterowanie 6000zł

"komin" rura przez ścianę = 500 zł

C.W.U

3000kWh*0,25zł/kWh = 750 zł

abonament za gaz 25zł*12 mies. = 300zł/rok

przegląd pieca kond. = 250zł/rok

 

SUMA:

koszt CO i CWU = 2975 zł/rok (w tym abonament i przeglądy)

koszt instalacji = 11500 zł

 

Jakby nie patrzeć to prąd wyjdzie taniej i prościej (teoretycznie). Muszę jeszcze policzyć wpływ droższej taryfy dziennej przy G12 na rachunk za "światło" bo może się okazać że tu będzie pies pogrzebany.

Powiedzcie mi czy powyższe założenia są realne i może coś podpowiecie na powyższe znaki zapytania?

Oraz najważniejsza kwestia czy za kwotę 5000 zł kupię bufor z grzałkami i dam radę tym ogrzać dom w taryfie nocnej?

[imrahil]

gdybyś dal wylewkę akumulacyjną, to może mógłbyś zrezygnować z bufora. większość ludzi piszących w wątku o ogrzewaniu elektrycznym daje radę. zajrzałem do dziennika i widzę, że robisz płytę ale odcinasz się od akumulacji. ja będę próbował bez bufora zmieścić się w taniej taryfie, ale mam bardziej akumulacyjną konstrukcję domu. po drugie czy warto ładować się bardzo duży bufor dla kilkudziesięciu godzin najostrzejszych mrozów? czy w tym wypadku bufor zwróci się w stosunku do kosztów prądu w droższej taryfie? jeśli chodzi o pozostały prąd to wystarczy chyba zużywać 1/3 w nocnej taryfie, żeby wyjść z rachunkami jak przy jednej taryfie.

[sebcioc55]

Chciałem się odciąć od akumulacji bo byłem zdecydowany na gaz, ale im więcej o tym myślę tym bardziej idę w kierunku prądu. Teraz zastanawiam się czy nie dać dodatkowych 10cm xps pod płytę i ścian nie wybudować z silki. Wtedy miałbym jeden wielki bufor cementowo-piaskowo-wapienny Koszt +10cm XPS to u mnie 6 tys. ale wtedy pozbywam się bufora za 5k. To nie zmienia faktu że muszę czymś grzać tą podłogówkę? czym?

Muszę poszukać jak policzyć akumulację takiej płyty i ścian, bo może faktycznie olałbym ten bufor wodny.

[asolt]

Oraz najważniejsza kwestia czy za kwotę 5000 zł kupię bufor z grzałkami i dam radę tym ogrzać dom w taryfie nocnej?

 

Odpowiedz na te dwa pytania: tak, z jedną uwagą bufor z grzałkami i regulatorem za 3000 zł

[imrahil]

Chciałem się odciąć od akumulacji bo byłem zdecydowany na gaz, ale im więcej o tym myślę tym bardziej idę w kierunku prądu. Teraz zastanawiam się czy nie dać dodatkowych 10cm xps pod płytę i ścian nie wybudować z silki. Wtedy miałbym jeden wielki bufor cementowo-piaskowo-wapienny Koszt +10cm XPS to u mnie 6 tys. ale wtedy pozbywam się bufora za 5k. To nie zmienia faktu że muszę czymś grzać tą podłogówkę? czym?

Muszę poszukać jak policzyć akumulację takiej płyty i ścian, bo może faktycznie olałbym ten bufor wodny.

 

Jeśli bufor z grzałką w tej cenie co podaje asolt, to bym olał te zmiany. Bufor może polepszyć komfort, poza tym zmieniając ściany zewnętrzne na silkę, musiałbyś dołożyć na nie izolacji, żeby zachować U

[sebcioc55]

Odpowiedz na te dwa pytania: tak, z jedną uwagą bufor z grzałkami i regulatorem za 3000 zł

 

mogę prosić o jakiś link? pierwszy lepszy, żebym wiedział chociaż czego szukać. Albo gdzie mogę o tym poczytać, bo niektóre wątki o tej tematyce mają po kilkaset str....

 

imrahil co do U ściany masz rację, i te silikaty strasznie cięzkie, murowanie z nich (mam zamiar to robić we własnym zakresie) nie było by lekkie a po za tym nie wiem jak wyglądało by klejenie/piankowanie grubszego styro niż 20cm na ściany, nie podobają mi się te kołki...

[asolt]

mogę prosić o jakiś link? pierwszy lepszy, żebym wiedział chociaż czego szukać. Albo gdzie mogę o tym poczytać, bo niektóre wątki o tej tematyce mają po kilkaset str....

 

imrahil co do U ściany masz rację, i te silikaty strasznie cięzkie, murowanie z nich (mam zamiar to robić we własnym zakresie) nie było by lekkie a po za tym nie wiem jak wyglądało by klejenie/piankowanie grubszego styro niż 20cm na ściany, nie podobają mi się te kołki...

 

bufor

http://allegro.pl/bufor-zbiornik-akumulacji-ciepla-500l-galmet-i3882245841.html

2 zestawy grzałek

http://allegro.pl/grzalka-do-bojlera-grb-3x2000w-typ-u-6-4-polska-i3880854634.html

regulator + zegar

http://allegro.pl/regulator-temperatury-roznicowy-termostat-50-125c-i3902982632.html

http://allegro.pl/aut-wl-wyl-zegar-sterujacy-oswietleniem-led-i3925180377.html

 

 

Do tego osprzęt hydrauliczny: zawory, srubunki, pompa obiegowa, zawór bezpieczeństwa, naczynie przeponowe, izolacja do bufora, termostat pomieszczeniowy, kilka przekazników i to w zasadzie wszystko.

Oczywiscie podłogówka to rzecz oddzielna

[sebcioc55]

Dzięki za info, całkowity koszt wychodzi na prawdę interesujący. Nad sterowaniem się zastanowię bo tu wychodzą tylko dwie grzałki wł/wył + kilka czujników temp myślę że to wszystko zrobię na moich PLC i oczywiście podział na dzień/noc też tam uwzględnię.

asolt ta moc grzałek(12kW) i pojemność bufora (500l) to dla mojego budynku optymalne wartości? da radę ogrzać dom w nocy przy -16 i jeszcze nagrzać bufor aby grzać dom w ciągu dnia?

 

Powiem szczerze, że koszt inwestycji i późniejsze rachunki wydają się bardzo obiecujące, więc czemu tak mało ludzi ogrzewa dom prądem?

[Puławiak]

gdyby to wszystko wygladało tak optymistycznie to inne źródła ciepła nie miałby racji bytu.Duża cześć osób która zdecydowała się na grzanie prądem dość szybko przechodzi na inne źródła. Ale jeśli ma być tak tanio to niech będzie.

[asolt]

Dzięki za info, całkowity koszt wychodzi na prawdę interesujący. Nad sterowaniem się zastanowię bo tu wychodzą tylko dwie grzałki wł/wył + kilka czujników temp myślę że to wszystko zrobię na moich PLC i oczywiście podział na dzień/noc też tam uwzględnię.

asolt ta moc grzałek(12kW) i pojemność bufora (500l) to dla mojego budynku optymalne wartości? da radę ogrzać dom w nocy przy -16 i jeszcze nagrzać bufor aby grzać dom w ciągu dnia?

 

Powiem szczerze, że koszt inwestycji i późniejsze rachunki wydają się bardzo obiecujące, więc czemu tak mało ludzi ogrzewa dom prądem?

 

Czy optymalne wartosci to nie wiem, musze przeliczyć, ale zblizone do nich.

[asolt]

gdyby to wszystko wygladało tak optymistycznie to inne źródła ciepła nie miałby racji bytu.Duża cześć osób która zdecydowała się na grzanie prądem dość szybko przechodzi na inne źródła. Ale jeśli ma być tak tanio to niech będzie.

 

Tu jest mowa o 100% grzaniu w II taryfie, które jest porównywalne a nawet tansze od gazu

[sebcioc55]

Po analizie rachunków za gaz znajomych doszedłem do wniosku, że źle przyjąłem wcześniej koszt 1kWh z m^3 gazu. Na dzień dzisiejszy koszt 1kWh z gazu w mojej okolicy kosztuje 0,21 zł, ponowiłem obliczenia poniżej:

 

Ogrzewanie prądem w II taryfie 1kWh = 0,2708zł

SUMA:

koszt CO i CWU = 2626,76 zł/rok

koszt instalacji = 6500 zł

 

Ogrzewanie gazem 1kWh = 0,21zł

SUMA:

koszt CO i CWU = 2707 zł/rok (w tym abonament i przeglądy)

koszt instalacji = 11500 zł

 

Prąd wychodzi minimalnie taniej, ale i tak nadal skłaniam się ku ogrzewaniu domu za jego pomocą. Liczę też w przyszłości że uda mi się wykorzystać w pewnym stopniu panele fotowoltaiczne, oczywiście abym je zainstalował ustawodawca musi mnie zachęcić, na razie nie bardzo mu to wychodzi.

[Pyxis]

asolt ta moc grzałek(12kW) i pojemność bufora (500l) to dla mojego budynku optymalne wartości? da radę ogrzać dom w nocy przy -16 i jeszcze nagrzać bufor aby grzać dom w ciągu dnia?

 

Zgromadzisz w buforze okolo 33kWh energii. Liczac rezerwe na grzalkach 3,5-4kW (czyli na biezace potrzeby w tanim pradzie potrzebujesz 8kW z 12kW dostepnych) to w ciagu 10h taniego pradu zagrzejesz bufor o te 60*C.

[orko]

Po analizie rachunków za gaz znajomych doszedłem do wniosku, że źle przyjąłem wcześniej koszt 1kWh z m^3 gazu. Na dzień dzisiejszy koszt 1kWh z gazu w mojej okolicy kosztuje 0,21 zł, ponowiłem obliczenia poniżej:

 

Ogrzewanie prądem w II taryfie 1kWh = 0,2708zł

SUMA:

koszt CO i CWU = 2626,76 zł/rok

koszt instalacji = 6500 zł

 

Ogrzewanie gazem 1kWh = 0,21zł

SUMA:

koszt CO i CWU = 2707 zł/rok (w tym abonament i przeglądy)

koszt instalacji = 11500 zł

 

Prąd wychodzi minimalnie taniej, ale i tak nadal skłaniam się ku ogrzewaniu domu za jego pomocą. Liczę też w przyszłości że uda mi się wykorzystać w pewnym stopniu panele fotowoltaiczne, oczywiście abym je zainstalował ustawodawca musi mnie zachęcić, na razie nie bardzo mu to wychodzi.

 

To teraz ja coś policzę:

Wg faktury półrocznej za G11 zużyłem 2152 kwh za 1324 zł, czyli kwh za 0,6.

Daje to 4304 kwh w ciągu roku za 2648.

Zużyłem też w zeszłym roku 800 m^3 gazu w cenie 1800 zł , czyli 800*10kwh=8000 kwh

Zatem zapłaciłem 4448 zł

Gdybym miał G12 zamiast G11 i gazu zapłaciłbym 4304*0.7+8000*0.3 =3012+2400=5412

czyli 1000 zł drożej.

Gaz zużywam na CO+CWU+kuchenkę, więc prawie bezboleśnie przeniosłem zużycie na taryfę tanią w G12 (zamiast kuchenki byłaby pralka)

To co zużywam w G11 praktycznie w całości trafiłoby na taryfę drogą czyli ciut powyżej 0.7 zł/kwh.

Tyle wynosi różnica "ciut taniej"

Edytowane 2 Lutego 2014 przez orko

[Kasia242]

orko ale za te g12 czyli te 2152 kWh zuzyłes na co? na ogrzewanie?(masz gazowe przeciez) czy na srodki bytowe bez ogrzewania i CWU? Bo cięzko zrozumeić co napisałes.

U mnie na 82 m2 gdybym przy grzaniu prądem płacił całościowe rachunki za prąd miesięcznie po 600 zł to byłbym totalnie szczesliwy tylko czy to możliwe...bo teoria teorią a praktyka...

pozdrawiam

Edytowane 2 Lutego 2014 przez Kasia242