Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dostosowanie do palenia peletem


lukos

Recommended Posts

Witam,

Chcę się Was poradzić co do możliwości palenia peletem.

Planuję przejść z gazu na biomasę. Posiadam stary kocioł Stergaz (gazówka sprzed ponad 20 lat) oraz stary zasypowy kocioł węglowy.

Bardziej jestem przekonany do peletu niż ekogroszku z uwagi na czystość spalania, ilość popiołu, ale z tego co widzę kotły dedykowane do pelletu są strasznie drogie. Uniwersalność kotła też byłaby ok, więc opcja palenia groszkiem mile widziana.

 

Biorę pod uwagę kilka opcji:

1) Dołożyć palnik do starego kotła (z tego co mówił jeden z przedstawicieli - lepiej do gazowego). Przykładowy palnik:

http://allegro.pl/podajnik-samoczyszczacy-mial-groszek-pellet-owies-i2671119448.html

 

2) Kupić oddzielnie prosty piec na paliwo stałe oraz dodać powyższy palnik.

 

3) Kupić kocioł uniwersalny, z podajnikiem tłokowym np.:

http://allegro.pl/piec-piece-kotly-kociol-z-podajnikiem-tlokowym-i2680188347.html

 

4) W internecie jest straszne zamieszanie groszek/pelet , retorta/rynna, slimak/tlok. Będę wdzięczny za poradę, które rozwiązania/producentów polecacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze jedno pytanie czy słyszeliście może o tym, że stosowanie tłoka w przypadku peletu grozi ryzykiem powrotu płomienia i zapłonu wewnątrz zasobnika? Czy w takim razie nie można stosować tłoka, czy jakoś zmodyfikować układ - zależy mi, bo słyszałem, że to o wiele mniej awaryjne rozwiązanie od ślimaka.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedź.

A czemu co rozumiesz przez tłok z podajnikiem ślimakowym, myślałem, że to rozwiązania alternatywne?

 

I jeszcze jedno - czy konieczny jest elektryczny nadmuch we wszystkich piecach z podajnikiem? Słyszałem, że bardzo wysokie są koszty prądu takich urządzeń, bo podobno chodzą niemal non stop. Z tego co kojarzę stosowało się kiedyś mechaniczne czujniki temperatury, które przymykały lub otwierały dopływ powietrza w zależności od temperatury kotła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dla chcącego nic trudnego :)

da się i na miarkowniku jechać, tylko co będzie napędzać podajnik?

może pedały?

 

Że tak nowocześnie odpowiem: oj tam oj tam ;). Wiadomo, że ślimak jest zasilany silnikiem elektrycznym, ale tez nie chodzi ten silnik cały czas. Dmuchawa to dodatkowe zużycie prądu, a nie wiem a jakich mocach one występują. Czy ta dmuchawa poprawia spalanie?

 

No i podstawowe pytanie -czy dołożenie takiego podajnika jak w pierwszym poście do starego pieca węglowego (potencjalnie gazowego) może być porównywalnie skuteczne z zakupem nowego pieca? Nie ukrywam, że kupić podajnik za 1,5tys. plus komore na opał czyli w sumie ok 2 tys. a kupić piec za ok 6tys. robi mi różnicę. Będzie zauważalna różnica w sprawności?

Aha i czy w tym starym węglaku, jeśli wrzucę np. drewno to da radę? Bo słyszałem, że spalanie drewna wytwarza kwas octowy, przez co szybciej koroduje komora spalania?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś może powiedzieć czy taki stary piec węglowy z dołożonym podajnikiem i regulatorem się nada do groszku?

Ma jedno palenisko, więc bym nie mógł dorzucać nic dodatkowego, nie ma rusztu wodnego, ale ma zaletę, że już jest i jest wpięty w instalację grzewczą.

Czy taki składanie kotła ma sens, czy brać nowy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...