Macias 04.06.2002 08:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2002 Czy macie wymarzony, zaplanowany okres( miesiac, pore roku ) na wprowadzenie sie do nowego domu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojptak 04.06.2002 08:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2002 Możliwie najszybciej!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Macias 04.06.2002 08:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2002 No tak, kazdy chce najszybciej.Ale sa szczegolne okresy, dla mnie osobiscie takim okresem jest kwiecien-maj. Kiedy otaczajaca przyroda budzi sie do zycia.Dni staja sie dlugie a temperatura rosnie. Nie trzeba na starcie bawic sie z ogrzewaniem itp. Nacieszyc sie ogrodem i innymi dobrociami ktore daje dzialka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 04.06.2002 09:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2002 Dla mnie to będzie grudzień. Ogród wtedy będzie bardzo niereprezentacyjny ale za to ciepły dom będzie miał tym więcej w sobie przyciągającej mocy (no wiesz, kominek i te sprawy...). Plus zbliżające się Święta - to zawsze nastraja pozytywnie. Ale tak poważnie, to każdy miesiąc jest dobry - a teorię można sobie dorobić . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
helism 05.06.2002 17:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2002 Podobno najlepszym okresem na wprowadzenie jest koniec lata-początek jesieni. Dom jest wtedy ciepły po lecie i mniejsze są koszty jego ogrzewania. Wiosną wręcz przeciwnie (podobno), chyba że późną.My zamierzamy się przeprowadzić w lipcu do stanu półsurowego i zasuwać na maxa od świtu do zmierzchu z wykańczaniem. Ma to swoje plusy. Powolutku możemy zakładać kaloryfery i biały montaż bez obawy, że ukradną, bo będziemy też robić za stróżów. Sąsiad z ulicy jakiś czas temu planował wprowadzić się na Boże Narodzenie, ale w październiku ukradli mu ww wyposażenie i chyba coś jeszcze (na ok. 10 000 zł)Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Luśka 17.06.2002 19:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2002 Wymarzony, to pierwszy wolny termin, najlepiej ciepła wiosna. Ale realny to pewno styczeń/luty 2003. Czyli realizacyjnie najgorszy. Mogłabym poczekać do wiosny, ale znając siebie to nie wytrzymam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miazgociąg 17.06.2002 21:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2002 Ja z żoną planujemy grudzień, ale nie jest to termin wymarzony tak powinniśmy się wyrobić z wykańczaniem.Może po raz pierwszy nie będę musiał jeżdzić w Wigilię samochodem . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ketiso 23.06.2002 20:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2002 podobno jak się bierze ślub to dobrze jest jak w nazwie miesiąca jest litera r (ja niestety brałem w lipcu).Przypuszczam ,że pewnie tak samo jest w przypadku wprowadzania się do domu. Ten talizman w postaci magicznego R może okazać się minimalizatorem prawdopodobieństwa nieosiągalności rzeczy i stanów trudno osiągalnych, a powszechnie uważanych za miłe czy przyjemne.HEJ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Luśka 24.06.2002 16:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2002 ketiso, coś w tym musi być, chociażem baba nieprzesądna. Ślub braliśmy we wrześniu i nie żałuję, ale to może dlatego, że mąż ma na imię Roman . Tylko jak mam wobec tego zinterpretować Twoją wypowiedź, cyt:"Ten talizman w postaci magicznego R może okazać się minimalizatorem prawdopodobieństwa nieosiągalności rzeczy i stanów trudno osiągalnych, a powszechnie uważanych za miłe czy przyjemne." Może powinnam poczekać z przeprowadzką do marca??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ketiso 24.06.2002 17:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2002 jak sama widzisz maRzec, maRzec uber alles.moją dalszą część wypowiedzi należy rozumieć tak jak jest napisana (czytając ją 2-3 razy wolno i wszystko jasne). w myśl powyższego przeprowadzinom musi towarzyszyć oprócz marca i Romana samochód Renault,muzyka np.blur czy myslovitz itp itd, aha koniecznie jeszcze rękawiczkiHEJ! a może lepiej REJ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Luśka 24.06.2002 21:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2002 Ha, już wiem. Zgubiło Cię podwójne zaprzeczenie optymalnych warunków osiągnięcia szczęścia: minimalizm i NIEosiągalność. A ponieważ mam meganka, to mogę zaryzykować w lutym! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ketiso 25.06.2002 06:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2002 tak patrzę na ten Myslovitz i staram się znaleźć tam R prawdopodobnie za szybko myślałemHEJ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Luśka 25.06.2002 08:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2002 wszystko OK, bo Myslovitz jest Rewelacyjny!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ketiso 25.06.2002 18:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2002 był. ale tak czy inaczej R w nim nie maHEJ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gabi 04.07.2002 07:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2002 Jesli o mnie chodzi to raczej wiosna , bo dni coraz dłuższe jest czas na ulepszanie domu i przygotowanie ogrodu, albo chociaż frontu przed domem i dojazdy "ze wsi" do pracy może będą mniej uciążliwe Ale zapowiada się na późną jesień więc teorię trzeba dorobić jak to ktos tutaj zauważył Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.