Macias 04.06.2002 08:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2002 Czy macie wymarzony, zaplanowany okres( miesiac, pore roku ) na wprowadzenie sie do nowego domu? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/1732-jaki-okres-na-wprowadzenie-sie-do-ukochanego-domu/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojptak 04.06.2002 08:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2002 Możliwie najszybciej!!! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/1732-jaki-okres-na-wprowadzenie-sie-do-ukochanego-domu/#findComment-20060 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Macias 04.06.2002 08:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2002 No tak, kazdy chce najszybciej.Ale sa szczegolne okresy, dla mnie osobiscie takim okresem jest kwiecien-maj. Kiedy otaczajaca przyroda budzi sie do zycia.Dni staja sie dlugie a temperatura rosnie. Nie trzeba na starcie bawic sie z ogrzewaniem itp. Nacieszyc sie ogrodem i innymi dobrociami ktore daje dzialka. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/1732-jaki-okres-na-wprowadzenie-sie-do-ukochanego-domu/#findComment-20063 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 04.06.2002 09:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2002 Dla mnie to będzie grudzień. Ogród wtedy będzie bardzo niereprezentacyjny ale za to ciepły dom będzie miał tym więcej w sobie przyciągającej mocy (no wiesz, kominek i te sprawy...). Plus zbliżające się Święta - to zawsze nastraja pozytywnie. Ale tak poważnie, to każdy miesiąc jest dobry - a teorię można sobie dorobić . Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/1732-jaki-okres-na-wprowadzenie-sie-do-ukochanego-domu/#findComment-20072 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
helism 05.06.2002 17:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2002 Podobno najlepszym okresem na wprowadzenie jest koniec lata-początek jesieni. Dom jest wtedy ciepły po lecie i mniejsze są koszty jego ogrzewania. Wiosną wręcz przeciwnie (podobno), chyba że późną.My zamierzamy się przeprowadzić w lipcu do stanu półsurowego i zasuwać na maxa od świtu do zmierzchu z wykańczaniem. Ma to swoje plusy. Powolutku możemy zakładać kaloryfery i biały montaż bez obawy, że ukradną, bo będziemy też robić za stróżów. Sąsiad z ulicy jakiś czas temu planował wprowadzić się na Boże Narodzenie, ale w październiku ukradli mu ww wyposażenie i chyba coś jeszcze (na ok. 10 000 zł)Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/1732-jaki-okres-na-wprowadzenie-sie-do-ukochanego-domu/#findComment-20302 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Luśka 17.06.2002 19:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2002 Wymarzony, to pierwszy wolny termin, najlepiej ciepła wiosna. Ale realny to pewno styczeń/luty 2003. Czyli realizacyjnie najgorszy. Mogłabym poczekać do wiosny, ale znając siebie to nie wytrzymam! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/1732-jaki-okres-na-wprowadzenie-sie-do-ukochanego-domu/#findComment-21627 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miazgociąg 17.06.2002 21:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2002 Ja z żoną planujemy grudzień, ale nie jest to termin wymarzony tak powinniśmy się wyrobić z wykańczaniem.Może po raz pierwszy nie będę musiał jeżdzić w Wigilię samochodem . Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/1732-jaki-okres-na-wprowadzenie-sie-do-ukochanego-domu/#findComment-21644 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ketiso 23.06.2002 20:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2002 podobno jak się bierze ślub to dobrze jest jak w nazwie miesiąca jest litera r (ja niestety brałem w lipcu).Przypuszczam ,że pewnie tak samo jest w przypadku wprowadzania się do domu. Ten talizman w postaci magicznego R może okazać się minimalizatorem prawdopodobieństwa nieosiągalności rzeczy i stanów trudno osiągalnych, a powszechnie uważanych za miłe czy przyjemne.HEJ! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/1732-jaki-okres-na-wprowadzenie-sie-do-ukochanego-domu/#findComment-22366 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Luśka 24.06.2002 16:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2002 ketiso, coś w tym musi być, chociażem baba nieprzesądna. Ślub braliśmy we wrześniu i nie żałuję, ale to może dlatego, że mąż ma na imię Roman . Tylko jak mam wobec tego zinterpretować Twoją wypowiedź, cyt:"Ten talizman w postaci magicznego R może okazać się minimalizatorem prawdopodobieństwa nieosiągalności rzeczy i stanów trudno osiągalnych, a powszechnie uważanych za miłe czy przyjemne." Może powinnam poczekać z przeprowadzką do marca??? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/1732-jaki-okres-na-wprowadzenie-sie-do-ukochanego-domu/#findComment-22568 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ketiso 24.06.2002 17:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2002 jak sama widzisz maRzec, maRzec uber alles.moją dalszą część wypowiedzi należy rozumieć tak jak jest napisana (czytając ją 2-3 razy wolno i wszystko jasne). w myśl powyższego przeprowadzinom musi towarzyszyć oprócz marca i Romana samochód Renault,muzyka np.blur czy myslovitz itp itd, aha koniecznie jeszcze rękawiczkiHEJ! a może lepiej REJ! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/1732-jaki-okres-na-wprowadzenie-sie-do-ukochanego-domu/#findComment-22579 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Luśka 24.06.2002 21:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2002 Ha, już wiem. Zgubiło Cię podwójne zaprzeczenie optymalnych warunków osiągnięcia szczęścia: minimalizm i NIEosiągalność. A ponieważ mam meganka, to mogę zaryzykować w lutym! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/1732-jaki-okres-na-wprowadzenie-sie-do-ukochanego-domu/#findComment-22607 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ketiso 25.06.2002 06:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2002 tak patrzę na ten Myslovitz i staram się znaleźć tam R prawdopodobnie za szybko myślałemHEJ! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/1732-jaki-okres-na-wprowadzenie-sie-do-ukochanego-domu/#findComment-22624 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Luśka 25.06.2002 08:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2002 wszystko OK, bo Myslovitz jest Rewelacyjny!!! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/1732-jaki-okres-na-wprowadzenie-sie-do-ukochanego-domu/#findComment-22658 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ketiso 25.06.2002 18:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2002 był. ale tak czy inaczej R w nim nie maHEJ! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/1732-jaki-okres-na-wprowadzenie-sie-do-ukochanego-domu/#findComment-22803 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gabi 04.07.2002 07:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2002 Jesli o mnie chodzi to raczej wiosna , bo dni coraz dłuższe jest czas na ulepszanie domu i przygotowanie ogrodu, albo chociaż frontu przed domem i dojazdy "ze wsi" do pracy może będą mniej uciążliwe Ale zapowiada się na późną jesień więc teorię trzeba dorobić jak to ktos tutaj zauważył Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/1732-jaki-okres-na-wprowadzenie-sie-do-ukochanego-domu/#findComment-23977 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.