Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Temperatura podłogi ?


kaz1719505673

Recommended Posts

Witam

 

Zaobserwowałem dziwną rzecz, PCi grzeje podłogę powiedzmy do 24stopni (ustawione 22 i podbicie w taniej +2 stopnie) i jest cieplutko w domku nawet za bardzo. Podłoga stygnie jakieś 1,5 doby (może ciut dłużej) do tych swoich wyjściowych 22 stopni a w tym czasie powietrze wychładza się szybciej, tzn ma 21 stopni i czuć jakiś taki chłód . Temperatura podłogi w okolicach +/-22stopni utrzymuje się jeszcze dość długo a temp. powietrza w środku spada do 20.5 . Dziwne ? czy powietrze nie powinno mieć temperatury podłogi ? Jak ustawić krzywą ? czy lepiej obniżyć temp. wyjściowe i podbić więcej w taniej taryfie czy może podnieść temp. wyjściową i zmniejszyć podbicie ? w tym drugim przypadku to wydaje mi się że PCi będzie chodziła częściej w drogiej taryfie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 63
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Witam

 

Zaobserwowałem dziwną rzecz, PCi grzeje podłogę powiedzmy do 24stopni (ustawione 22 i podbicie w taniej +2 stopnie) i jest cieplutko w domku nawet za bardzo. Podłoga stygnie jakieś 1,5 doby (może ciut dłużej) do tych swoich wyjściowych 22 stopni a w tym czasie powietrze wychładza się szybciej, tzn ma 21 stopni i czuć jakiś taki chłód . Temperatura podłogi w okolicach +/-22stopni utrzymuje się jeszcze dość długo a temp. powietrza w środku spada do 20.5 . Dziwne ?

promieniowanie z podłogi musi równoważyć straty pomieszczenia ...

czym bardziej stygnie to coraz mniej energii oddaje ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

promieniowanie z podłogi musi równoważyć straty pomieszczenia ...

czym bardziej stygnie to coraz mniej energii oddaje ...

 

Tak, to logiczne. Tylko chodzi o to że jak podkręce o 1 stopień PCi to będzie za gorąco a potem za zimno po PCi czeka aż podłoga ostygnie a w tym czasie powietrze robi się chłodniejsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz sterownik pokojowy ? Jeśli nie, to załóż i powinno pomóc.

 

Mam możliwość zamiany czujników temperatury, jeden mam w podłodze drugi na ścianie. Spróbuję zamienić (są takie same) .

 

Zauważyłem jeszcze jedno (to chyba normalne) , PCi wyłącza się przy 24 stopniach w podłodze ale jeszcze przez kilka godzin temp. rośnie do jakiś 24,5 stopnia.

 

A tak ogólnie nad czym lepiej zapanować ? nad sterownikiem pokojowym czy czujnikiem w podłodze ? (chodzi mi o sterowanie temperaturą w pomieszczeniu)

Edytowane przez k***a*z
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze sie wstrzymaj z tym sterownikiem pokojowym, bo to mniej precyzyjny system sterowania podlogowka (z wieksza bezwladnoscia). Ja mam identycznie jak Ty system poukladany i dobowe wahania tempertury w pomieszczeniu z czujnikiem nie przekraczaja 0,5*C. Pompa pracuje TYLKO w taniej taryfie z podbiciem 2*C.

 

Na poczatek zobacz w trybie serwisowym jaka masz histereze dla podlogowki?

W jakim miejscu masz czujnik temperatury wylewki?

 

PS.

Jeszcze jedno, piszesz, ze podloga stygnie 1,5 doby. Rozumiem, ze w tym czasie PCi Ci sie nie wlacza. Te 1,5 dnia?

Edytowane przez Pyxis
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kamieniarz to Twój pierwszy sezon z PC?

jeśli tak to nie masz się czym przejmować bo przy PC mogą pojawić się takie zjawiska w okresie przejściowym (już nie lato a jeszcze nie zima)

zimą będzie ok, a teraz pozostaje Ci zabawa krzywymi, może lekkie dogrzanie kominkiem jak w dzień jest za ciepło na grzanie podłogi...

histereza 0,4 dość mała, zaobserwuj czy urządzenie się za często nie uruchamia, jeśli pracuje często i krótko to zwiększ trochę histerezę...

po za tym nie zdawaj się na czujniki wewnętrzne (w podłodze, czy na ścianie) - te czujniki powinny być tylko wspomagające wysterowanie pracy, główny czujnik to czujnik zewnętrzny i w zasadzie tylko ten wystarczy żeby wysterować pompę... te wewnętrzne mogą powodować "dziwną" pracę PC (jeśli są źle skonfigurowane)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sławek ja po polowie będę miał drewno i płytki

mogę jeszcze w posadzkę powkładać czujniki i spiąć z kotłownią

[chodzi o nieprzegrzewanie drewna]

czy jeśi na pompie będzie ustawiona max temp 35 a pętlą skręcę przepływ to wystarczy?

przy pompie i tak więcej nie będę ładował 35 stop w mrozy niech goni kominek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...z reguły nie ma potrzeby zasilania podłogówki wyższą temp niż te 30-kilka stopni (chyba że ewidentnie jest za mało rur i grzejnik podłogowy ma za małą moc przy tej temp zasilania)

z tego też powodu jeśli planowałeś wcześniej drewno mogłeś zagęścić rury po to, żeby zmniejszyć temp zasilania a dostarczyć tyle mocy ile potrzeba. Ja bym raczej nie szedł w stronę czujnika w podłodze, który odetnie pętle przy jakiejś zadanej temperaturze bo może się okazać, że pomieszczenie będzie niedogrzane bo czujnik będzie odcinał pracę ogrzewania w tym pomieszczeniu np w połowie cyklu grzania. Taki czujnik może złapać jakąś "lewą" temp i też zrobi swoje (np jakieś dogrzanie podłogi słońcem, czy coś w tym stylu)...

co do skręcenia przepływu to byłoby to odpowiednie przy jednoczesnym zagęszczeniu rur, jeśli rur będzie za mało i przytłumisz pętle to znowu masz niedobór mocy....

 

a tak w ogóle to zobacz czy drewno, które chcesz położyć nadaje się na ogrzewanie podłogowe i jeśli tak to się nie przejmuj bo nic mu się nie stanie przy takich temp zasilania (nie znam się na posadzkach drewnianych, ale tak na mój "chłopski" rozum to chyba temp 30 st czy lekko powyżej nie powinna zrobić drewnu krzywdy)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...jakoś to się da ustawić hydraulicznie, chociaż ja jestem zwolennikiem dawania rozstawów wynikających z obliczeń + doświadczenie własne ;)

równy, bardzo gęsty rozstaw wszędzie nie jest najlepszy bo to powoduje konieczność użycia bardzo dużej ilości rury (opory dla pompy obiegowej) a poza tym żeby tą instalację zrównoważyć hydraulicznie trzeba z założenia część pętli przydławić (jeszcze większe opory dla pompy)

...moim skromnym zdaniem najgęściej powinieneś dać rurki w łazienkach i strefach brzegowych jeśli to konieczne (bądź w innych pomieszczeniach z planowaną wyższą temp), w strefach normalnego przebywania rozstaw większy, w pomieszczeniach z założenia chłodniejszych jeszcze większy... taki układ daje to, że temperatury naturalnie będą różne w różnych strefach bez żadnego dławienia przepływów... i teraz jeśli chcesz obniżyć temp podłogi, np w pom z drewnem to w tym pomieszczeniu rozstaw zagęszczasz i przytłumiasz przepływy (zwiększą się opory tylko na tych pętlach a nie w całej instalacji a zróżnicowanie temp w strefach jest nadal)...

oczywiście przy wyliczaniu rozstawów należy wziąć pod uwagę okładzinę i np pod bardzo grubym dywanem też rozstaw można zagęścić po to, żeby większa moc grzejnika zrównoważyła większy opór cieplny okładziny...

generalnie przy ogrzewaniu podłogowym powinno się dążyć do takiego jego zaprojektowania i wykonania żeby była jak najmniejsza konieczność ingerencji w hydraulikę układu - układ powinien się bilansować sam (to oczywiście w czystej teorii, ale należy do tego dążyć)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...