rura doprowadzająca powietrze do kominka = zimna podoga

[mati76]

witam

 

Mam w podłodze rurę doprowadzającą powietrze do kominka, rura leci sobie przez całą długość salonu i niestety dość wyraźnie schładza mi podłogę. Wyczytałem, że jednym ze sposobów na ograniczenie tej uciążliwości jest zamontowanie przepustnicy, która umożliwi zamknięcie dopływu powietrza do kanału gdy kominek nie jest używany. Niestety u nas problem ujawnił się już po wprowadzeniu - dom jest urządzony, podłoga położona, ściany wymalowane. Moje pytanie: gdzie montuje się taką przepustnicę (na zewnątrz, w ścianie na wlocie do kanału czy gdzieś bliżej kominka) tak by potem można było tym sterować bez wychodzenia z domu no i najważniejsze - czy można to zamontować już na gotowej instalacji nie demolując sobie domu?

 

pozdrawiam

 

Marcin

[kalumet]

ja przepustnicę mam zamontowaną bezpośrednio pod kominkiem

cięgno przepustnicy wychodzi mi z obudowy kominka

[mati76]

i zamykając tę przepustnicę dopływ powietrza jest zamykany przy wejściu do kanału (na zewnątrz) czy przy kominku?

[house4live]

i zamykając tę przepustnicę dopływ powietrza jest zamykany przy wejściu do kanału (na zewnątrz) czy przy kominku?

 

nie nie jest zamykany przy wejściu do kanału...przepustnica zamyka się przy połączeniu dolotu powietrza z wkładem:)

 

a propo gdybyś miał ochotę montować przepustnicę to proponuję z uszczelką...lecz nie gumową tylko silikonową

 

w tej sytuacji raczej prochu nie wymyślisz:) na etapie montażu dolotu powietrza z zewnątrz należało "ocieplić rurę" uniknąłbyś sytuacji wychładzania podłogi, a gdyby dodatkowo zastosował mały spadek ku wlotowi dolotu to uniknąłbyś ewentualnego skraplania się wody w okolicach wkładu:) również na etapie montażu dolotu można było zamontować przepustnicę wcześniej w kanale:) aktualnie bez kucia nic nie zrobisz:) ewentualnie możesz w momencie gdy wiesz, że nie będziesz palił w kominku zabezpieczyć sam wlot dolotu powietrza, zaślepić go:) tylko gorzej będzie jak będziesz chciał rozpalić w kominku i zapomnisz o zaślepionym dolocie, lub gdy będziesz akurat chciał rozpalić w kominku a na zewnątrz będzie -15:) nie każdemu taka wycieczka się spodoba:)

[mati76]

no tak, po rozmowie z deweloperem to pozostaje jedynie zamykanie kratki z zewnątrz... Czyli musiałbym zaginać minimum z dwa razy dziennie do ogrodu by to otwierać/zamykać.

[margod]

Poszukaj przepustnicy zdalnie sterowanej z pilota, są takie na rynku.

[bitter]

Deweloper, który stawiał dom (tak się domyślam) dał aż tak ciała, że zamontował rurę w posadzce a nie pod warstwą ocieplenia podłogi? Aż strach pomyśleć co jeszcze wymyślił.