Kasjopea III (lustro) L&J pod Warszawą

[myszka_84]

29-06-2013 został ocieplony fragment stropu nad jadalnią i kuchnią (zdecydowaliśmy się do końca na terivę więc przed zamknięciem daszku trzeba było ocieplić)

 

w poniedziałek ekipa wpadnie dokończyć ten dach

 

wtorek lub środa przylecą następni otynkować ścianę garażu tą wjazdową żeby można było zamontować prowadnice do bramy, przy okazji zajmą się też od razu ściankami działowymi na piętrze i poprawią niektóre rzeczy na dole.

[myszka_84]

no i z wtorku/środy robi nam się czwartek (mam nadzieję, że tak już zostanie)

 

tak więc montaż okien itd dopiero we wtorek 9 lipca

[myszka_84]

dziś podobno został wreszcie dokończony dach (część nad jadalnią) i panowie zamontowali prawie wszystkie belki stropowe (zabrakło im kołków czy obejm na kilka sztuk w garażu i w holu na piętrze. Już się nie mogę doczekać jutrzejszej wycieczki

 

we wtorek montaż okien, drzwi i bram

 

wtorek i środa (prawdopodobnie) będą stawiać działówki na piętrze i doprowadzą do kultury ścianki przy schodach bo trochę się porządził majster i wykonał robotę wg. swojego widzi mi się a nie wg, naszych ustaleń z właścicielem firmy. Od strony salonu ściana została postawiona po sam strop a nie tylko tyle aby "zamknąć" schowek pod schodami, a ściana ta między schodami miała być lekka z g-k i tylko pomiędzy schodami a została pomurowana od samej podłogi więc mam schowek w którym praktycznie nic nie mogę trzymać bo 3/4 jego powierzchni to komunikacja.

[myszka_84]

wczoraj i dziś ekipa pracowała (zamiast wtorku i środy), efekty: mamy skończony całkowicie dach tzn. wreszcie powstał daszek nad jadalnią i kuchnią, no i prawie skończony strop nad piętrem tzn. konstrukcja stropu.

 

[myszka_84]

c.d.

 

na budowie można się również dobrze bawić

[myszka_84]

już jest pewne, że jutro od 7 rano panowie będą montować bramy garażowe, druga ekipa od drzwi i okien będzie prawdopodobnie dopiero koło 9 (też na 99,9% jutro). A my trzy dziewczyny jedziemy na budowę koło południa podziwiać pierwsze efekty

[myszka_84]

mamy SSZ

 

młoda ściąga folię z bram

 

nie obyło się bez strat :/ brama zarysowana wystającym z podciągu gwoździem, panowie obcinali wszystkie a jeden przeoczyli i mamy efekty, mają wstępnie zamalować korektorem orzechowym a jak mimo wszystko będzie widoczne i nie zaakceptuję to wymienią

 

 

 

podcięta ściana w schowku pod schodami, wreszcie schowek wygląda tak jak chciałam

[myszka_84]

c.d.

i schody wreszcie są otwarte na salon

 

 

 

 

[myszka_84]

dziś od południa znów na budowie, a co

 

na koniec dnia okazało się, że tak panowie piankowali i uszczelki wklejali, że ledwo drzwi zamknęłam... muszą się pojawić i wyregulować bo szarpać się ciągle z zamkami to nie tędy droga.

 

A tak nasz dom wygląda dziś po zdjęciu wszystkich folii z okien i bram

 

 

[myszka_84]

i sprawdziłam na spokojnie, mamy zamienione okna w łazienkach. miały się otwierać tak żeby nie kolidować przy myciu z ew. kabinami a otwierają się centralnie na nie. Kurcze montując okna balkonowe na pokoikach mogli zapytać na którą stronę maja się otwierać ale już w łazienkach ich jakaś niemoc ogarnęła. Zwróciłam uwagę na to zrywając folie ale nie byłam pewna co było w umowie.

 

jutro znów jedziemy będzie montowany alarm. pozrywam folie z okien od środka

 

a w sobotę pierwsza impreza w domu (dziś nasza 5 rocznica ślubu)

[myszka_84]

nie tracąc czasu spędzonego w domu powstał orientacyjny projekt kuchni. Czy ściany będą takiego koloru nie wiem ale raczej nie, coś trzeba pomyśleć. Podoba mi się rozwiązanie znalezione gdzieś w internecie, za szybą nad blatem (u nas byłaby na ścianie gdzie jest zlew i kuchnia) jest fototapeta soczystej zielonej trawy. no i oczywiście listwa pod sufitem ma być biała ale niestety program ikeowski nie daje takiej możliwości, jak przypodłogowa ciemna to i sufitowa też...

 

 

znalazłam

taka fototapeta do wysokość 60cm nad blatem, przykryta szybą i wtedy ściany białe (a przynajmniej ta jedna wtedy musi być biała)

Edytowane 11 Lipca 2013 przez myszka_84

[myszka_84]

od piątku od południa pomieszkiwaliśmy na budowie no może nie do końca, nocowaliśmy za płotem w bardziej wykończonym domu

 

nie byłabym sobą gdybym się nie wdrapała na strych naszego domu, stojąc na podłodze piętra nie zdawałam sobie sprawy, że tam jest aż tyle miejsca

 

i w sobotę powstał nasz pierwszy mebel kilka desek szalunkowych i nogi ze stelaża na którym dotarła nasza brama garażowa, młoda dzielnie podawała gwoździe i razem zbudowałyśmy nasz pierwszy stół/blat narzędziowy

 

w niedzielę staliśmy się posiadaczami drugiego mebla - stołu w jadalni ze starych/tymczasowych drzwi garażowych

[myszka_84]

cały weekend praktycznie poświęciliśmy na zabezpieczenie przestrzeni między murłatą a deskowaniem, wróble lubią odwiedzać takie miejsca ale niestety nie potrafią potem wylecieć a do tego alarm, przypuszczam, że nie wszyscy byliby szczęśliwi gdyby wróble sprawdzały czujność grupy interwencyjnej kilka razy dziennie

 

i małe porządki przed domem

[myszka_84]

najnowsze wieści z budowy - poniedziałek 15-07 popołudniu - alarm został działa, na środę planowana jest naprawa uszkodzonej bramy garażowej i od soboty startujemy z elektryką

[myszka_84]

w środę wieczorem był człowiek i maskował zarysowanie na segmentach bramy garażowej, w weekend zobaczę sama przy świetle dziennym jak to wygląda, póki co muszę się zadowolić kiepskim zdjęciem robionym komórką.

 

jutro, a właściwie już dziś obrona pracy magisterskiej. Trzymajcie za mnie kciuki o 13:50.

[myszka_84]

ok uwolniona od uczelni z 4 na dyplomie, a na budowie czekają już na nas kable do elektryki najbliższy tydzień spędzamy więc na budowie, trzeba dobrzy wykorzystać urlop i jak najwięcej zrobić, żeby faktycznie w sierpniu mogli wejść tynkarze

[myszka_84]

wieści z frontu, może dziś będzie gotowy parter, a jutro lub pojutrze ma przyjechać człowiek z zakładu energetycznego podłączyć prąd

 

no i od kilku dni ścigam człowieka od kanalizacji... bez efektów :/

[Eveline]

idę do komentarzy Edytowane 24 Lipca 2013 przez Eveline

[myszka_84]

powróciłam do cywilizacji po 9 dniach na budowie, mam wreszcie internet (tam mogłam korzystać jedynie podłączając komórkę pod laptopa).

 

Elektryka prawie skończona, zostały w sumie łazienki na górze głównie dlatego, że jeszcze nie wiem co i jak, ale to nie problem bo przecież i tak będzie glazura więc bez problemu ukryjemy wszystkie kable.

 

Prąd będziemy mieć w drugiej połowie tygodnia narazie ciągniemy od rodziców

 

Człowiek od kanalizacji był i zabrał dokumenty, w ciągu miesiąca mamy mieć projekt z uzgodnieniami i weźmie się za podłączenie do domu.

 

A mając dość lączenia się przez komórkę właśnie wypełniłam wniosek do AERO2, podobno działa w tym naszym "lesie", przy następnym wypadzie może częściej będę pisać tyle, że kartę wyślą mi dopiero za miesiąc :/

 

Plany na najbliższy czas: projekt łazienki, kończyć elektrykę, około 15 sierpnia wejdą tynkarze a po nich niedługo będziemy ściągać hydraulika.

 

nie obyło się bez strat - przecięte kable od alarmu i pierwszy kontakt z ochroną.

[myszka_84]

a i naprawiona (zamaskowana rysa) brama garażowa, chyba nieźle zrobili co? ja zaakceptowałam takie wykonanie i czekam na pozostałą część rekompensaty, mam dostać 2 moskitiery oraz Win-clicki do okien tarasowych na dole http://www.oknoplast.com.pl/okna/akcesoria/win-click