Kasjopea III (lustro) L&J pod Warszawą

[myszka_84]

informacja sprzed chwili:

 

mamy prąd

licznik podłączony, już alarm i bramy garażowe działają z naszej tablicy a nie od rodziców

[myszka_84]

po tym weekendzie z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że elektryka zrobiona. Porobiliśmy trochę porządków w koło domu, głównie na froncie, żeby tynkarze mieli miejsce na towar. Jutro wybieramy się na Mazury na kilka dni a 19 sierpnia wchodzą tynkarze i planują działać 3 -4 tyg.

 

[myszka_84]

i kolejne dobre wiadomości jak tylko tynkarze skończą wejdzie hydraulik zrobi wszystko to co musi przed wylewkami i jak dobrze pójdzie to może jeszcze z końcem września zrobimy wylewki

[myszka_84]

tynkarze nie wyrobili się u poprzedniego klienta i do nas zawitają dopiero za tydzień :/

 

także na placu budowy ciąg dalszy prac porządkowych, powoli wynosimy wszystko z domu, na górze już pusto, na dole jeszcze masa narzędzi itp.

 

i mam spory problem z łazienką dzieci, kompletnie nie wiem jak ją zorganizować :/

[myszka_84]

tynkarze mieli wejść do nas najprawdopodobniej w sobotę ostatecznie niedziela lub poniedziałek, dzwoniłam do nich wczoraj kilka razy i nie odbierali moich tel... słyszałam też ostatnio o nich nie najlepszą opinię, tzn. robią dobrze ale czasem przez kilka dni pracy nie przybywa więc chyba panom podziękujemy bo bardzo się boję, że zostanę do mrozów bez ogrzewania i będę musiała inaczej grzać. Za szybko wczoraj zadzwoniłam do firmy, która robiła u koleżanki i mogą wejść zaraz po niedzieli i robić połowę krócej niż tamci z tym, że tynki maszynowe cementowo wapienne z piaskiem kwarcowym. Tamci obiecywali mi 3tyg ale w tyle się nie wyrobili w domu gdzie było około 500m2 a u nas przecież dużo więcej (około 700), zakładałam że będą robili 4-5tyg. a to już nie wyglądało za ciekawie. Nowa ekipa w 2 tyg zrobi wszystko i ma nas to wynieść około 1.500zł więcej. Drożej ale chyba lepiej zapłacić więcej i wiedzieć, że mam jeszcze trochę czasu przed zimą dla hydraulika i na wylewki.

 

A na budowie tym czasem dalej porządki. Zdjęcia nocą z ostatniego weekendu.

[myszka_84]

i kilka ze środka

 

[myszka_84]

porządków na budowie ciąg dalszy, ale się ładnie zrobiło przed domem

 

i za domem

 

przygotowaliśmy też dom dla tynkarzy, którzy jak się przed chwilą dowiedziałam wejdą w poniedziałek lub najdalej we wtorek

[myszka_84]

a i zapadła decyzja co do łazienek

łazienka przy sypialni będzie wyposażona w wannę z kabiną, kibelek no i umywalkę ustawione tak

 

druga łazienka będzie miała zabudowane pralkę i może kiedyś suszarkę, wannę, prysznic, kibelek i umywalkę w takim układzie

 

po wielu ustawianiach sprzętów w programie do projektowania doszłam do wniosku, że tak będzie najlepiej. Łazienka dzieci będzie w kolorach ziemi najprawdopodobniej, a ta przy sypialni biała w elementami fioletu.

[myszka_84]

dzieje się, oj dzieje wczoraj koło 16 przyjechali tynkarze, dziś byłam na na budowie na chwilę podejrzeć ich w akcji ale niewiele zobaczyłam dopiero jak wyjeżdżałam dotarł towar ale podobno ze 2-3h później szpryca w jednym pokoju na górze była, wszystkie narożniki na górze porobione. Chłopaków było 3 ale potem jeden gdzieś pojechał i zostali we 2. Mówią, że w 2 tyg to nie zrobią, prędzej 3. Fotorelacja po weekendzie.

[myszka_84]

mam kilka zdjęć z soboty, ależ się ślicznie robi

 

 

jutro jadę znowu, będziemy mierzyć z firmą dokładnie ile tych tynków jest. Chłopaki powinni do 20 września raczej skończyć tzn. ich szef mówi, że skończą oni sami nie są aż tak pozytywnie nastawieni.

 

wstępnie na "po 20 września" jesteśmy umówieni z hydraulikiem, po nim zaraz posadzki.

 

20 października wchodzą ludzie od elewacji zewnętrznych, dla nich ma już być przygotowana obróbka blacharska żeby mieli na gotowo do montażu podbitki i pewnie będzie już wtedy blachodachówka na 3 połaciach dachu (zostanie na drugą turę: ta połać gdzie są kominy z racji tego że będą one robione w kolorze elewacji przez ludzi od elewacji, oraz te dwa "doklejone" dachy bo one muszą być po ociepleniu ścian)

[Juster]

o zazdroszcze tynków w środku.. my aczynamy od zewnętreznych, póki ciepło i nie pada.

Czemu nie macie zadnych rur i kabli i kładziecie tynki w środku? my mamu odrzewanie podłogowe, mamy rury do kaloryferów, kable elektryczne mamy też zamontowane stelarze i wylaną podłogę.

 

 

 

 

mam kilka zdjęć z soboty, ależ się ślicznie robi

 

[ATTACH=CONFIG]211342[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]211343[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]211344[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]211345[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]211346[/ATTACH]

 

jutro jadę znowu, będziemy mierzyć z firmą dokładnie ile tych tynków jest. Chłopaki powinni do 20 września raczej skończyć tzn. ich szef mówi, że skończą oni sami nie są aż tak pozytywnie nastawieni.

 

wstępnie na "po 20 września" jesteśmy umówieni z hydraulikiem, po nim zaraz posadzki.

 

20 października wchodzą ludzie od elewacji zewnętrznych, dla nich ma już być przygotowana obróbka blacharska żeby mieli na gotowo do montażu podbitki i pewnie będzie już wtedy blachodachówka na 3 połaciach dachu (zostanie na drugą turę: ta połać gdzie są kominy z racji tego że będą one robione w kolorze elewacji przez ludzi od elewacji, oraz te dwa "doklejone" dachy bo one muszą być po ociepleniu ścian)

[Juster]

czy nad klinkier na elewacji montujecie noski/okapniki? by nie lało sie po klinkierze? u nas już zaczęli układać cegłę i montują małe okapniki. Cegła wyglada pięknie później wrzuce fotki. Okapnik póki co słabo bo jest biały ale naciągniemy na niego potem farbę od tynków.

[myszka_84]

rur nie ma, bo hydraulik będzie potem podcinał na rury, nie chcieliśmy kłaść rur wcześniej, żeby tynkarze to nich nie łazili a zaciągnąć potem dziurę z rurami to nie problem, to sami zrobimy. Wylewek nigdy się nie robi przed tynkami, ze ścian jest masę spadów i to niestety się przykleja do podłogi, nigdy tynkarze nie zbiorą z posadzki wszystkiego do zera i będzie problem przy układaniu podłogi. chyba że wam zabezpieczą posadzki to ok.

 

u nas nie będzie klinkieru na 100%, nie przepadam za nim, elewacja będzie w jednym kolorze jakimś jasnym, taka delikatna kawa z mlekiem i do tego pod kolor okien i dachu brązowy cokół, tynk silikonowy zmywalny

[Juster]

ee my juz nie chcielismy sie bujać, no i od razu zrobilismy wszystko potem położymy tynk. Robi sie róznie, zwykle najpierw tynki ale nie jest to zasadą. Pewnie, zakryją i nie bedzie problemu. My tynk taki bardzo jasno beżowy + brązowy klinkier, dachówka brąz angobowany i okna ciemny orzech. Jutro nam przywożą dachówke własnie, a klinkier wyglada tak.... wyszło drogo, klinkier drogi, pod to fundament, styropian taki jak na fundamenty.. wyszło troche ale jest ładnie.

 

 

 

 

rur nie ma, bo hydraulik będzie potem podcinał na rury, nie chcieliśmy kłaść rur wcześniej, żeby tynkarze to nich nie łazili a zaciągnąć potem dziurę z rurami to nie problem, to sami zrobimy. Wylewek nigdy się nie robi przed tynkami, ze ścian jest masę spadów i to niestety się przykleja do podłogi, nigdy tynkarze nie zbiorą z posadzki wszystkiego do zera i będzie problem przy układaniu podłogi. chyba że wam zabezpieczą posadzki to ok.

 

u nas nie będzie klinkieru na 100%, nie przepadam za nim, elewacja będzie w jednym kolorze jakimś jasnym, taka delikatna kawa z mlekiem i do tego pod kolor okien i dachu brązowy cokół, tynk silikonowy zmywalny

[myszka_84]

dziś rozmawiał z tynkarzami właśnie odnoście robienia wylewki przed tynkami, powiedział mi coś czego jeszcze nigdzie nie wyczytałam, że to wylewka powinna być lana do ściany a nie tynk stawiany na wylewce bo będzie w tych miejscach pękać, niby i tak samo miejsce łączenia będzie zakryte okładziną podłogową lub samymi listwami przypodłogowymi, mniejsza z tym.

 

jak sytuacja u nas: dziś na koniec dnia chłopaki będą już schodzili z piętra, nie chciałam im za bardzo przeszkadzać więc zrobiłam tylko 3 zdjęcia

ściana z drzwiami łazienkowymi (dziecinna) zaraz to rzuceniu tynku

 

nasza sypialniana łazienka jeszcze przed docieraniem

 

i sypialnia też przed docieraniem

 

p.s. Juster - prośba o przeniesienie rozmowy do komentarzy do dziennika

[myszka_84]

Panowie działają. Na górze została im kosmetyka i jakieś drobne kawałki których z agregatu nie można było położyć, na dole zrobili gabinecik i łazienkę. Coraz bardziej mi się podoba nasz domek

 

łazienka na dole

ściana jadalni

drzwi do pokoi dziecinnych

klatka schodowa

widok z salonu na schody

 

a po niedzieli muszę:

• zamówić parapety zewnętrzne żeby zdążyły dotrzeć na 20 października, a może wewnętrzne też zamówimy... pomyślimy bo wiąże się to z dylematem czy drewniane (tańsze) czy konglomerat (trwalszy ale niestety sporo droższy)
  
• zamówić piec (czas oczekiwania 6 tyg., w sam raz bo za tydzień kończą tynkarze, potem będą wylewki i jeszcze się wyrobimy położyć gres w kotłowni)
  

[myszka_84]

dziś doczekałam się końca tynków, niestety nie byłam na budowie do końca ale będę podziwiać w czwartek (fotorelacja wieczorem).

 

Również w czwartek ma się zjawić człowiek od kanalizacji i wody i wziąć się za robotę. Mam nadzieję, że mu nic nie wypadnie jak to było przez ostatni miesiąc.

 

W sobotę pojawi się na chwilę hydraulik i w poniedziałek wystartuje z robotą.

 

Równolegle z nim wejdzie nasza stara ekipa, będą łatać dziury w papie na dolnym dachu i położą na 3 połaciach blachodachówkę oraz wykonają wszystkie obróbki niezbędne do zamontowania podbitki.

 

I jakoś tak teraz myślę, że chyba też się z człowiekiem od elewacji na sobotę umówiłam ... ale nie jestem pewna

 

tym czasem zbieramy na działce grzyby i podziwiamy przyrodę

[myszka_84]

Rura od wody przekopana, od kanalizacji też, nie obyło się bez strat w ogrodzeniu :/

 

tynkarze skończyli ale muszę wrócić bo mają pełną listę rzeczy do poprawy, ciśnienie mi się nieźle podniosło jak zobaczyłam kable wystające spod tynku (taka gruba warstwa...), w łazience nawet widać cegłę miejscami o tym, że zapomnieli otynkować kawałka nad schodami czy też o górkach i pagórkach w okolicy włączników i w koło okien nie wspomnę... dobrze, że im wstrzymałam 4 z 21 tys.

 

od poniedziałku hydraulik zaczyna pracę więc właśnie siedzę i szukam grzejników do łazienek

tak wygląda otynkowany schowek a w nim wyczystka i jakaś niezidentyfikowana dziura przy rogu

a to cegły zerkające zza tynku w łazience (skończonej ma się rozumieć)

a takie oto widok dostałam na poprawę nastroju po obejrzeniu tynków z bliska, na spokojnie i dokładnie

[myszka_84]

hydraulik dziś zamówił towar od jutra działa, tynkarze wrócili naprawiać to co odwalili na szybko za pierwszym razem no i najważniejsze, że dziś rzutem na taśmę zakupiłam grzejniki Armatura Kraków g500f w bardzo atrakcyjnej cenie do dziś w Leroy Merlin były w promocji po 247 zł, nie wiemy czemu ale zostały nabite przy kasie w cenie 238 zł a potem od tego Pani jeszcze nam odliczyła 5% rabatu powitalnego z karty DOM do założenia której nas właśnie namówiła. Dziękujemy Pani kasjerce Grzejniki co prawda będą teraz zalegać przez jakieś 2-3tyg w garażu w obecnym domu ale chyba było warto (22,77 zł za żeberko wliczając w to aktywację karty DOM)

[myszka_84]

Ależ mnie tu dawno nie było. Zmian u nas pełno. Tynkarze popoprawiali wszystko co mieli poprawić. Hydraulik zrobił wszystko co miał zrobić przed wylewkami. Nawet już mamy część dachu na gotowe. Za tydzień we wtorek wchodzą ludzie od elewacji, po nich ciąg dalszy dachu. Jak skończą z dachem to dopiero zrobimy wylewki (obecnie w garażu i kotłowni zalega paleta blachy i masę innych drobiazgów).