Sławek... 04.11.2012 21:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2012 ...nie będę pytał o żadne związki, jeśli masz wilgotność na poziomie 48 % zawsze i bez względu na to co się w domu dzieje to oczywiście jest doskonały wynik... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nydar 04.11.2012 22:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2012 Teraz przy ciut ponad zero jest tyle .Ale zimą w mrozy będzie niżej.Stąd zaryzykuję tezę,że ci koledzy ,którzy mają wilgotność powyżej 45% zimą ,wyłączają rekuperatory iWM lub tłumią ją do nieprzyzwoitego poziomu.A to faktycznie może być nie zdrowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 05.11.2012 07:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2012 a ja z tej wilgotności to i tak nic nie rozumiem ...raz się podnosi pomimo włączonej wentylacji, innym razem spada pomimo że wyłączona...generalnie jak się robi chłodniej na zewnątrz to w domu spada i odwrotnie...nawet kilka % w ciągu dniatak na chłopski rozum to dom dziurawy, ale ja już wymiękam z szukaniem nieszczelności...teraz nie patrzę na wilgoć, ma być bez żadnych zapachów i tyle ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kangaxx 05.11.2012 08:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2012 ...Stąd zaryzykuję tezę,że ci koledzy ,którzy mają wilgotność powyżej 45% zimą ,wyłączają rekuperatory iWM lub tłumią ją do nieprzyzwoitego poziomu.A to faktycznie może być nie zdrowe. odkopałeś tezę że to rekuperator wysusza powietrze? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
owp 05.11.2012 11:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2012 a ja z tej wilgotności to i tak nic nie rozumiem ... raz się podnosi pomimo włączonej wentylacji, innym razem spada pomimo że wyłączona... generalnie jak się robi chłodniej na zewnątrz to w domu spada i odwrotnie... Nie wiem, czy to jakiś podstęp wobec adwersarzy, bo początki kolejnej wojny słownej tu widzę, ale zaryzykuję Na chłopski rozum to gdy spada temperatura na zewnątrz to i wilgotność, no chyba że u Ciebie jakieś szczególne warunki panują i się dziwisz... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nydar 05.11.2012 14:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2012 ,,Odkopałeś tezę,że rekuperator wysusza powietrze" Broń Boże.Powietrze wysuszane jest od jesieni do wiosny przez wentylację.I to nieważne czy WG czy WM, czy z reku czy bez,czy w końcu przez nieszczelny dom.Główne zyski wilgoci w domu to oddychanie i mniej lub bardziej sprawne nawilżacze.Np.w sobotę i niedziele powietrze na zewnątrz mojego domu miało ok.4g/kg powietrza.W środku przy 48% wilgotności miałem niecałe 8g/kg pow.Gdybym miał wywiew np.100m3 /h to usuwał bym 100x 1,2x 8g=960g , a dostarczał bym 100x1,2x4g=480g. Bilans na minusie 480g,bo przy oddychaniu mojej rodziny tylko ok.150g/h.Zabraknie więc 330g/h aby utrzymać stale 48%. Na wilgotność w domu wpływ mają ludzie i zwierzęta,trochę rośliny i kuchnia,a kąpiele i suszenie jest w zasadzie poza bilansem bo odbywa się w pomieszczeniach ostatnich przed usunięciem poza dom.Jedynym sposobem utrzymania pożądanej wilgoci jest albo ograniczenie wentylacji do bezpiecznego poziomu albo zainstalowanie wysokowydajnych nawilżaczy po stronie nawiewu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
owp 05.11.2012 15:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2012 Nie wiem, czy dobre dane przyjąłeś, tym bardziej dla całej wiosnyi jesieni. U mnie przez weekend było ponad 10st C, w nocy kilka stopni mniej, wilgotność ponad 90%, czyli w dzień ponad 8,5g/m3, w nocy mniej, ale w nocy przykręca się wentylację (mechaniczną oczywiście). Tak więc tych strat nie ma. No chyba, że u Ciebie były mrozy w weekend... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
michal_l 05.11.2012 15:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2012 Przypominam, że średnio patrząc Polska jest krajem dosyć wilgotnym wilgotność na zewnątrz wynosi około 70% a nawet więcej.Obecnie za oknem nie pada, ale wilgotność względna wynosi prawie 95% Polecam dane oficjalne IMGW http://www.imgw.pl/wl/internet/zz/klimat/_0502_polska/20_wilg.jpg Oczywiście nie mówię o skrajnościach typu mroźna zima. Generalnie można przyjąć, że WM stabilizuje wilgotność w pomieszczeniach. W przyszłym roku rozpoczniemy dokładne pomiary temperatury i wilgotności w typowym domu i będzie sobie można wszystko pięknie pooglądać na naszych stronach internetowych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nydar 05.11.2012 15:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2012 Dobre przyjąłem na zewnątrz miałem 75% i+ 4-5oC.Oczywiście nie są to pomiary tak precyzyjne jak zIMGW.Nie ma wentylacji która stabilizuje wilgotność przy temperaturach niższych od 8oC.Zawsze poniżej tej temperatury jest walka z przyrodą o to aby w domu było optymalnie.Jeżeli na zewnątrz późną jesienią jest 95% wilgotności a w lecie np.65%,to nie oznacza ,że to jesienne powietrze ma więcej wilgoci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
michal_l 05.11.2012 16:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2012 95% wilgotności a w lecie np.65%,to nie oznacza ,że to jesienne powietrze ma więcej wilgoci. dla mnie to jest jasne! ilość wody w powietrzu a wilgotność to nie jest to samo.nie robiąc wykładu z wilgotności względnej i bezwzględnej [w naszych układach sterowania pracą centrali bierzemy pod uwagę także wartość punktu rosy]chciałbym zauważyć, zenie można jednak generalizować, że WM wysusza powietrze. Monitorujemy kilka instalacji opartych na komponentach COMAIR i widzimy, że zmiany wilgotności są mniejsze jezeli WM działa sprawnie. Sam średni poziom wilgotności wewnątrz pomieszczeń zależy w większej części od szczelności domui tego jak "intensywnie" się w danym domu mieszka { gotowanie, pranie, rośliny itp.] niż od wentylacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 05.11.2012 17:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2012 mówcie co chcecie ale jak ktoś ma ok.50% wilgotności w domu podczas silnych mrozów to tam "siekierę można zawiesić w powietrzu"...oczywiście odnoszę się do budynku eksploatowanego już od kilku sezonów ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
owp 05.11.2012 17:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2012 Tylko kto tak ma? Raczej jest problem odwrotny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 05.11.2012 17:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2012 Tylko kto tak ma? Raczej jest problem odwrotny. to teraz dobre pytanie ... czy nadmiar świeżego powietrza to jakiś problem ? skoro w zimie spada poniżej tych 50% ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
owp 05.11.2012 17:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2012 Nadmiar i brak jest problemem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 05.11.2012 17:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2012 Nadmiar i brak jest problemem. E tam ... od nadmiaru to raczej nikt jeszcze nie wykorkował ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nydar 05.11.2012 18:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2012 U mnie jak poniżej 45% jest, to skóra na twarzy aż pali .Tak samo mam w aucie zimą,przy włączonym ogrzewaniu tylko,że jeszcze gorzej .Jak iskry przeskakują to nic ,ale to pieczenie to jakaś masakra jest.Stąd to kombinowanie, co by optymalnie było .Nie za dużo ,nie za mało a w sam raz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 05.11.2012 18:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2012 jacyś tacy delikatni jesteście ...u mnie w ubiegłą zimę to momentami 13% było ... ( słownie trzynaście ...)w tym roku się trochę pilnujemy ale bez przesady ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kangaxx 05.11.2012 19:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2012 ale hardkor jasiek uprawiasz, to w ramach czystej ciekawosci? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
owp 05.11.2012 19:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2012 No, 13 to ja jeszcze nie widziałem:-) Choć, fakt, nie ma co przesadzać, ludzie mają po 20-30 i żyją. Mnie gardło boli iz nosem mam problemy jak jest tak sucho. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sławek... 05.11.2012 20:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2012 ...niestety ale fizyki nie da się oszukać i trzeba wybrać jakąś alternatywę:- działająca wentylacja (bez znaczenia mechaniczna czy grawitacyjna) bez dodatkowych kombinacji = świeże powietrze i bardzo mała wilgotność względna w pomieszczeniach, nawet poniżej 20 %- działająca wentylacja i dodatkowo nawilżanie pomieszczeń = świeże powietrze i wilgotność wyższa niż w opcji pierwszej (to jak wysoka to już zależy bezpośrednio od wydajności nawilżania)- bardzo mocno ograniczona wentylacja (na granicy utrzymania funkcji życiowych) lub wentylacja wyeliminowana w ogóle = wilgotność wysoka + zaduch + możliwość zdiagnozowania własnym węchem co było na obiad cztery dni temu + możliwość wyhodowania ciekawych okazów żywych, niekoniecznie pożądanych w domu...oczywiście te negatywne zjawiska niekoniecznie wystąpią natychmiast i wszystkie na raz, ale raczej wcześniej czy później się pojawią... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.