bitter 02.11.2012 12:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2012 Jakiś czas temu opisywałem swoje doświadczenia w kominku Nordpeis. Kominek ma konstrukcję wymagającą stworzenia wewnątrz kominka wysokiej temperatury aby proces spalania przebiegał prawidłowo i dawał ładny efekt ognia. Nie da się w nim spalać drewna jak w ognisku a trzeba zrobić porządny żar aby paliło się ładnie. W zamian otrzymujemy ekonomiczne spalanie drewna i dymu z komina nie widać. Niestety jest jeden efekt uboczny - przy odległości ok 3m od kominka, siedząc na kanapie po godzinie od rozpalenia w kominku nie da się wysiedzieć bo jest za gorąco. Nie jest to żar ale zwyczajnie goraco jak w upalny dzień na słońcu. Czy zstosowanie podwójnej szyby coś zmieni? A może jest jakiś sposób palenia w takim kominku zmniejszoną ilością drewna, algo cienkimi (a może wręcz przeciwnie grubymi) polanami? Nie ukrywam, że liczę na dyskusję szczególnie fachowców kominkowych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Forest-Natura 02.11.2012 12:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2012 Witam.Przy okładzinach paleniska, które są izolatorami (wermikulit), podwójna szyba, i palenie dużo mniejszą ilością drewna sposobem górnym a potem przy nagrzanym już palenisku tradycyjnie z 2-3 małymi szczapkami i częstszym podkładaniem opału.Ale i dodatkowe urządzenia na wylocie odbierające energię, która niepotrzebnie wylatuje "w kosmos" ...Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bajanadjembe 03.11.2012 00:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2012 Siedziałam blisko kominka (piecokominka). Bez rusztu, Szyba podwójna, Szamoty w środku. Na obudowie 60 stopni C. Przyjemne ciepełko... mmmm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 03.11.2012 07:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2012 Nieszczęśliwy tytuł watku. Problem nazywa się "sztuka palenia" i dotyczy tak samo rusztowców.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bitter 03.11.2012 08:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2012 eniu w rusztowcu można po prostu spalać sobie kilka szczapek i będzie się paliło. W moim kominku jak nie rozpalę porządnie to nie będzie płomienia tylko się drewno będzie wędzić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Forest-Natura 03.11.2012 09:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2012 Witam.Tylko za pierwszym razem - potem dokładasz "patyka" i praktycznie sam się powinien ogniem zająć ...Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 03.11.2012 11:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2012 eniu w rusztowcu można po prostu spalać sobie kilka szczapek i będzie się paliło. W moim kominku jak nie rozpalę porządnie to nie będzie płomienia tylko się drewno będzie wędzić. Można tak i w bez rusztowym, tylko jest to inna bajka. Wymaga innego podejścia. Trudno mi powiedzieć co masz robić, bo nie wiem jaki popełniasz błąd. Na pewno bez rusztowe paleniska wymagają więcej cierpliwości i trochę pokory. Za to odwdzięczają się lepszymi parametrami spalania, szczelnością, a przy paleniu od góry pozwalając na większą czystość gazów odprowadzanych kominem. Ćwicz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Arturo72 03.11.2012 19:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2012 Siedziałam blisko kominka (piecokominka). Bez rusztu, Szyba podwójna, Szamoty w środku. Na obudowie 60 stopni C. Przyjemne ciepełko... mmmm. Zapewne był to dom,gdzie te 60st.C jak szybko powstało tak szybko uciekło W domu na "dzisiejsze czasy" nie byłoby tak przyjemnie... To jest problem kominków w domu z niskim zapotrzebowaniem na energię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bitter 03.11.2012 19:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2012 No właśnie Arturo ... czasem mi się chce wejść do zimnego salonu rano opatulony w koc i napalić w kominku aby poczuć przyjemne ciepło ognia. A ja co wstaję, ogrzewanie w salonie wyłączyłem dobę temu, rano napaliłem w kominku a teraz siedzę w krótkich spodenkach bo mnie się tyłek odparzał w dresach z gorąca ... i jak tu napalić w kominku? Po cholerę mi było te ocieplanie domu ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malux20 03.11.2012 19:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2012 (edytowane) ja już od jakiegoś czasu dochodzę do wniosku że brak ocieplenia na stropie mialoby zbawienne działanie zauważyłem przy swoim że pierwsza h palenia to stracona jest na wygrzanie wkładu po 2h zaczyna ładnie grzać obudową Edytowane 3 Listopada 2012 przez malux20 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 03.11.2012 19:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2012 Zawsze możecie zainwestować w klimę na zimę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bitter 05.11.2012 06:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2012 eniu - to jest myśl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 05.11.2012 07:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2012 Zawsze możecie zainwestować w klimę na zimę... eniu .kominek klima i czego jeszcze nima ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Forest-Natura 05.11.2012 10:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2012 Witam. Jedna z francuskich firm takie robi co grzeją zimą i chłodzą latem ... Z technicznego punktu widzenia zrobienie z kominka zamrażarki jest całkiem proste - jak ktoś ma przyczepę campingową i w niej lodówkę gazem z butli pędzoną to będzie wiedział o co chodzi ... Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
compi 05.11.2012 21:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2012 W moim bezrusztowcu testuję całą jesień brykiet barlinka z LM po 5,90. Wrzucę z lenistwa 4 kostki do żaru zamiast 2-3 i już mam wrzask w domu, że za gorąco. Faktycznie należy opanować swój wkład i go wyczuć. Inaczej łatwo przegrzać atmosferę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bitter 05.11.2012 21:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2012 W moim bezrusztowcu testuję całą jesień brykiet barlinka z LM po 5,90. Wrzucę z lenistwa 4 kostki do żaru zamiast 2-3 i już mam wrzask w domu, że za gorąco. Faktycznie należy opanować swój wkład i go wyczuć. Inaczej łatwo przegrzać atmosferę. mnie brykiet strasznie syfi szybę więc nie używam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bitter 05.11.2012 21:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2012 Witam. Jedna z francuskich firm takie robi co grzeją zimą i chłodzą latem ... Z technicznego punktu widzenia zrobienie z kominka zamrażarki jest całkiem proste - jak ktoś ma przyczepę campingową i w niej lodówkę gazem z butli pędzoną to będzie wiedział o co chodzi ... Pozdrawiam. Ale do tego chłodzenia potrzeba aby część "grzewcza" była zaizolowana .. ciekawe jak to rozwiązali że zimą nie izolowana a latem izolowana ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
compi 05.11.2012 21:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2012 mnie brykiet strasznie syfi szybę więc nie używam Bo trzeba kupić porządny wkład u Foresta z kratek.pl ; ) Ja szybę ostatnio czyściłem latem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bajanadjembe 06.11.2012 18:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2012 (edytowane) Zapewne był to dom,gdzie te 60st.C jak szybko powstało tak szybko uciekło W domu na "dzisiejsze czasy" nie byłoby tak przyjemnie... To jest problem kominków w domu z niskim zapotrzebowaniem na energię Arturo, zechciałbyś coś więcej...? Coś o domu na "dzisiejsze czasy" i o tym problemie kominków.... Bo, nie wiem co chciałeś powiedzieć. (I naprawdę, blisko szyby, nie było wcale gorąco) Edytowane 6 Listopada 2012 przez bajanadjembe nawias Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Arturo72 06.11.2012 18:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2012 Arturo, zechciałbyś coś więcej...? Coś o domu na "dzisiejsze czasy" i o tym problemie kominków.... Bo, nie wiem co chciałeś powiedzieć. (I naprawdę, blisko szyby, nie było wcale gorąco) Nie bardzo to jest temat na wyjaśnianie tej kwestii ale kominek w salonie domu energooszczędnego (nie tylko) to problem z uwagi na przegrzanie tego pomieszczenia. Mój salon o pow.33m2 ma stratę ciepła przy -20st.C i +22st.C na poziomie 0,8kW i to jest kominkowy problem w domach na "dzisiejsze czasy". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.