Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Za gorąco przy kominku czyli jak spalać w kominku bezrusztowym


bitter

Recommended Posts

Jakiś czas temu opisywałem swoje doświadczenia w kominku Nordpeis. Kominek ma konstrukcję wymagającą stworzenia wewnątrz kominka wysokiej temperatury aby proces spalania przebiegał prawidłowo i dawał ładny efekt ognia. Nie da się w nim spalać drewna jak w ognisku a trzeba zrobić porządny żar aby paliło się ładnie. W zamian otrzymujemy ekonomiczne spalanie drewna i dymu z komina nie widać. Niestety jest jeden efekt uboczny - przy odległości ok 3m od kominka, siedząc na kanapie po godzinie od rozpalenia w kominku nie da się wysiedzieć bo jest za gorąco. Nie jest to żar ale zwyczajnie goraco jak w upalny dzień na słońcu. Czy zstosowanie podwójnej szyby coś zmieni? A może jest jakiś sposób palenia w takim kominku zmniejszoną ilością drewna, algo cienkimi (a może wręcz przeciwnie grubymi) polanami?

 

Nie ukrywam, że liczę na dyskusję szczególnie fachowców kominkowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 54
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Witam.

Przy okładzinach paleniska, które są izolatorami (wermikulit), podwójna szyba, i palenie dużo mniejszą ilością drewna sposobem górnym a potem przy nagrzanym już palenisku tradycyjnie z 2-3 małymi szczapkami i częstszym podkładaniem opału.

Ale i dodatkowe urządzenia na wylocie odbierające energię, która niepotrzebnie wylatuje "w kosmos" ...

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

eniu w rusztowcu można po prostu spalać sobie kilka szczapek i będzie się paliło. W moim kominku jak nie rozpalę porządnie to nie będzie płomienia tylko się drewno będzie wędzić.

 

Można tak i w bez rusztowym, tylko jest to inna bajka. Wymaga innego podejścia. Trudno mi powiedzieć co masz robić, bo nie wiem jaki popełniasz błąd. Na pewno bez rusztowe paleniska wymagają więcej cierpliwości i trochę pokory. Za to odwdzięczają się lepszymi parametrami spalania, szczelnością, a przy paleniu od góry pozwalając na większą czystość gazów odprowadzanych kominem. Ćwicz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72
Siedziałam blisko kominka (piecokominka). Bez rusztu, Szyba podwójna, Szamoty w środku. Na obudowie 60 stopni C. Przyjemne ciepełko... mmmm.

Zapewne był to dom,gdzie te 60st.C jak szybko powstało tak szybko uciekło ;)

W domu na "dzisiejsze czasy" nie byłoby tak przyjemnie...

To jest problem kominków w domu z niskim zapotrzebowaniem na energię :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie Arturo ... czasem mi się chce wejść do zimnego salonu rano opatulony w koc i napalić w kominku aby poczuć przyjemne ciepło ognia. A ja co wstaję, ogrzewanie w salonie wyłączyłem dobę temu, rano napaliłem w kominku a teraz siedzę w krótkich spodenkach bo mnie się tyłek odparzał w dresach z gorąca ... i jak tu napalić w kominku? Po cholerę mi było te ocieplanie domu ... :lol2:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Jedna z francuskich firm takie robi co grzeją zimą i chłodzą latem ...

Z technicznego punktu widzenia zrobienie z kominka zamrażarki jest całkiem proste - jak ktoś ma przyczepę campingową i w niej lodówkę gazem z butli pędzoną to będzie wiedział o co chodzi ... :)

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim bezrusztowcu testuję całą jesień brykiet barlinka z LM po 5,90. Wrzucę z lenistwa 4 kostki do żaru zamiast 2-3 i już mam wrzask w domu, że za gorąco. Faktycznie należy opanować swój wkład i go wyczuć. Inaczej łatwo przegrzać atmosferę.

mnie brykiet strasznie syfi szybę więc nie używam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Jedna z francuskich firm takie robi co grzeją zimą i chłodzą latem ...

Z technicznego punktu widzenia zrobienie z kominka zamrażarki jest całkiem proste - jak ktoś ma przyczepę campingową i w niej lodówkę gazem z butli pędzoną to będzie wiedział o co chodzi ... :)

Pozdrawiam.

 

Ale do tego chłodzenia potrzeba aby część "grzewcza" była zaizolowana .. ciekawe jak to rozwiązali że zimą nie izolowana a latem izolowana ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapewne był to dom,gdzie te 60st.C jak szybko powstało tak szybko uciekło ;)

W domu na "dzisiejsze czasy" nie byłoby tak przyjemnie...

To jest problem kominków w domu z niskim zapotrzebowaniem na energię :)

 

Arturo, zechciałbyś coś więcej...?

Coś o domu na "dzisiejsze czasy" i o tym problemie kominków....

Bo, nie wiem co chciałeś powiedzieć.

 

(I naprawdę, blisko szyby, nie było wcale gorąco)

Edytowane przez bajanadjembe
nawias
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72
Arturo, zechciałbyś coś więcej...?

Coś o domu na "dzisiejsze czasy" i o tym problemie kominków....

Bo, nie wiem co chciałeś powiedzieć.

 

(I naprawdę, blisko szyby, nie było wcale gorąco)

Nie bardzo to jest temat na wyjaśnianie tej kwestii ale kominek w salonie domu energooszczędnego (nie tylko) to problem z uwagi na przegrzanie tego pomieszczenia.

Mój salon o pow.33m2 ma stratę ciepła przy -20st.C i +22st.C na poziomie 0,8kW i to jest kominkowy problem w domach na "dzisiejsze czasy".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...