Asesor2 12.01.2013 12:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2013 Znalezli frajera to go "rzna". Co sie dziwisz. widzisz nie tylko ja tak uważam a ty dalej swoje klapki na oczach... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
plusfoto 12.01.2013 12:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2013 Może się trochę poducz i dopiero się wypowiadaj ... odległości pomiędzy rurami jak i średnica rur w podłogówce ma wielkie znaczenie. Czym odległości między rurami mniejsze i czym większy przekrój rur tym moc grzewcza jest wyższa. W tym przypadku można obniżyć temperaturę wody w podłogówce. Inna temperatura będzie na podłogówce jak rury są co 5-10cm a zupełnie inna jak będą co 20-25cm. Po prostu w przypadku pierwszym (5-10cm) może być niższa temperatura aby moc podłogówki była wystarczająca aby w pomieszczeniach było np. 21 stopni a w przypadku drugim temperatura musi być wyższa aby temp. w pomieszczeniach wynosiła także 21. Poszukaj może na Allegro , popytaj fachowców to się sam przekonasz ... Co do cen. Z tego co się orientowałem to fachowcy za m2 na gotowo z wszystkimi materiałami potrzebnymi do podłogówki (oczywiście bez styropianu) życzą sobie około min 80zł jeśli jest to podłogówka gdzie źródłem zasilania jest piec na paliwo stałe lub gaz (rozstaw średnio co 20-25cm) od minimum 100zł jeśli pompa ciepła (rozstaw 10-15cm) ... Po prostu idzie sporo więcej materiału i jest więcej roboty ... Szanowny kolego co kogoś obchodzi czym będę grzał. Co to ma wspólnego z wielkością podłogówki. Założenie jest jedno ma grzać oszczędnie, czyli max 35stopni na wyjściu z pieca. Gdzie tu widzisz różnice w ilości rurek w podłodze w zależności od źródła. Pewnie - przecież można rzadziej położyć i puścić w rurki 45 stopni, podłoga wtedy będzie gorąca i znów wrócimy do mitu że kurz się unosi albo nogi puchną od takiego grzania, lub że źle się śpi i panie w sypialni tylko grzejniki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Asesor2 12.01.2013 12:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2013 Znalezli frajera to go "rzna". Co sie dziwisz. Tobie też ktoś wyjaśnił,że koszt podłogówki jest w tej samej cenie co instalacja grzejnikowa a u mnie wyliczyli trzy razy taniej instalacje na grzejnikach Purmo. Ktoś znalazł frajera ,może jak więcej weżmiemy kasy za podłogówkę to będzie większa marża.Oj chyba się pogubiłeś i sam nie wiesz za co płaciłeś... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 12.01.2013 13:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2013 Szanowny kolego co kogoś obchodzi czym będę grzał. Co to ma wspólnego z wielkością podłogówki. Założenie jest jedno ma grzać oszczędnie, czyli max 35stopni na wyjściu z pieca. Gdzie tu widzisz różnice w ilości rurek w podłodze w zależności od źródła. Pewnie - przecież można rzadziej położyć i puścić w rurki 45 stopni, podłoga wtedy będzie gorąca i znów wrócimy do mitu że kurz się unosi albo nogi puchną od takiego grzania, lub że źle się śpi i panie w sypialni tylko grzejniki. Szczerze mówiąc widać że g... się znasz ale się wypowiadasz ... ma znaczenie i to wielkie. Chodzi o koszty inwestycji i dopasowania do źródła. W przypadku pieca na paliwo stałe czy też gaz "walka" o każdy stopień w podłogówce nie ma żadnego znaczenia. Spokojnie można dać rozstaw rur co 25cm i będzie dobrze i ekonomicznie. Idzie dużo mniej rur niż przy rozstawie co 10cm , można zamontować mniejsze rozdzielnie , można użyć słabszych pomp. Także koszt robocizny jest dużo mniejszy , bo jest dużo mniej roboty przy rozstawie 25cm niż co 10cm i to dużo mniej roboty. temperatura na podłógówce nawet o 5 stopni większa nie powoduje jakiś nie wiadomo jakich niedogodności i strat. Przy pompie czym niższa temp zasilania tym większy COP ... przy piecach na paliwo stałe czy gaz różnica o 5 stopni to nic i nie ma żadnego znaczenia ... U mnie na podłogówce w tamtym roku chyba najwięcej chyba 32-34 stopnie przy -28 stopniach i dawała radę. Raczej walczyłem całą zime w ustawienie krzywej bo mi przegrzewała i teraz widzę że musiałem dziś skorygować krzywą bo 29 było za dużo ... Chodzi koszty i o KASĘ ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 12.01.2013 13:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2013 Tobie też ktoś wyjaśnił,że koszt podłogówki jest w tej samej cenie co instalacja grzejnikowa a u mnie wyliczyli trzy razy taniej instalacje na grzejnikach Purmo. Ktoś znalazł frajera ,może jak więcej weżmiemy kasy za podłogówkę to będzie większa marża.Oj chyba się pogubiłeś i sam nie wiesz za co płaciłeś... Instalacja na grzejniach jest bardzo tania ... Wiem bo w tym roku miałem robione grzejniki na poddaszu. Poddasze 60m. 3 pokoje. Dałem tam 3 grzejniki. Grzejniki 2 po 200zł , jeden za 100zł. Do tego kupiłem 50m rur wavina (i jeszcze zostało). Skrzynka rozdzielcza na 4 grzejniki (bo jeszcze podłączono grzejnik na dole domu). Za przerobienie kotłowni i podłączenie i montaż grzejników zapłaciłem chyba z 600zł , ale dokładnie już nie pamiętam. Z tego co się orientowałem średnio liczy się 100zł-200zł za podłacznie grzejnika. Czyli masz w domu 5 grzejników to zapłacisz 500-1000zł. Za podłogówkę interesowałem się chciano od 80zł za m2 podłogówki (w cenie wszystkie materiały , potrzebne do podłógówki , łącznie z rozdzielnią , na markowych elementach). Rozstaw rur co 20-25cm. Dla pompy ciepła firmy sugerowały rozstaw co 10-15cm i cena była od 100zł za m2. Czyli na "szybko". Moje poddasze 60m2 x 80zł = 4800zł grzejniki: 500zł (3 grzejniki) , rozdzielcza 200zł , rury - 200zł = 900zł + 600zł robocizna (ale u mnie większa bo jeszcze w ten cenie była modernizacja kotłowni) = 1500zł .. To jest różnica w cenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pyxis 12.01.2013 13:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2013 Tobie też ktoś wyjaśnił,że koszt podłogówki jest w tej samej cenie co instalacja grzejnikowa a u mnie wyliczyli trzy razy taniej instalacje na grzejnikach Purmo. Ktoś znalazł frajera ,może jak więcej weżmiemy kasy za podłogówkę to będzie większa marża.Oj chyba się pogubiłeś i sam nie wiesz za co płaciłeś... Ja sie z ekipa dogadywalem "na robote". Cena za instalacje z grzejnikami byla taka sama jak za podlogowke. Cena za robote. Za materialy wyszlo o jakies "groszaki" drozej. Wszystkie materialy zakupilem SAM, bez rozliczen w stylu "Panie, za m2 z materialami to bedzie....", bo to baaardzo nieekonomicznie wychodzi. Cena byla atakcyjna IMHO, ale nie bede jej podawal, bo znowu gul Ci skoczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 12.01.2013 13:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2013 Nie wiem skąd te ceny ... Normalnie przy grzejnikach nie liczy się za m2 a od ilości grzejników.Wielkość domu i ilość metrów nie ma żadnego znaczenia przy grzejnikach. Średnio na podłączenie grzejnika biora po 100-200zł. U mnie za podłączenie 4 grzejników , rozprowadzenie instalcji , modernizację kotłowni zapłaciłem chyba 600zł.Razem 4 grzejniki były , a 3 zupełnie nowe ... Można mieć nawet dom 300m2 a jeśli będą w nim tylko 3 grzejniki to zapłaci się 300-600zł ..Płacenie za m2 przy grzejnikach to głupota ... Instalacja grzejnikowa jest bardzo tania. Można ją wykonać naprawdę tanio rezygnując np. ze skrzynki rozdzielczej i łącząc równolegle grzejniki.Normalnie robi się na skrzynce rozdzielczej aby można było mieć kontrolę nad grzejnikami ,ale nawet to nie powoduje jakiś wielkich kosztów. Cena za instalcję grzejnkowa jest kilka razy tańsza niż podłogówka. ktoś kto mówi że cena podłógówki jest taka sama lub zbliżona do grzejnikowej gada bzdury ...Instalcja podłogowa pod pompę ciepła jest jeszcze droższa bo wymaga większej ilości rur i zajmuje więcej czasu niż podłogówka z mniejszym rozstawem rur ... Tak sobie czytając wypowiedzi tych co mówią że podłógówka kosztuje tyle samo co grzejniki lub jest tańsza !!! zastanawiam się czy nie potrafią liczyć czy może mają niewolników którzy im to robią za darmo albo jeszcze dopłacają ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pionan 12.01.2013 13:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2013 (edytowane) nie wiem, ale co przypadek to inaczej. u mnie płaciłem hudraulikowy za całośc robót. Woda, kanaliza, podłogówka wszędzie (120m2) z rozłożeniem styropianu - na parterze w dwóch warstwach, wstawienie pieca i zbiornika do CWU do kotłowni, podłączenie i zasznurowanie wszystkich pomp, zaworów z piecem i zbiornikiem, 2 drabinki w łazienkach na osobnym układzie z kotłowni, 2 rozdzielacze ładnie schowane w ścianach, odpalenie piecyka, przyłącze wod-kan. za wszystko 4 tys. złotych. materiały po mojej stronie. co do materiału na podłogówkę 800mb rury po około 2,50 brutto za metr - COMAP. Dwie skrzynki + 2 rozdzielacze 7-obwodowe na rotametrach - COMAP. Okolo 3 tys. złotych. Edytowane 12 Stycznia 2013 przez pionan Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Asesor2 12.01.2013 14:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2013 Ja sie z ekipa dogadywalem "na robote". Cena za instalacje z grzejnikami byla taka sama jak za podlogowke. Cena za robote. Za materialy wyszlo o jakies "groszaki" drozej. Wszystkie materialy zakupilem SAM, bez rozliczen w stylu "Panie, za m2 z materialami to bedzie....", bo to baaardzo nieekonomicznie wychodzi. Cena byla atakcyjna IMHO, ale nie bede jej podawal, bo znowu gul Ci skoczy. Dali ci to co chciałeś,w marketingu jest taka zasada,jak klient jest do czegoś przekonany to mu to daj,jeżeli można przy tym nieźle zarobić,to o co chodzi.Cenę podali ci taką samą za robociznę po to żebyś wybrał umownie droższą ofertę.Jak kupowałeś materiały sam to płaciłeś wyższy vat- z robocizną na materiałach jest niższy,chyba że umowa na "gębę". Tak jak ktoś tu podawał grzejniki można kupić po 100zł,ale czy je zamontujemy?Ty tak zrobiłeś przy podłogówce,dałeś najtańsze materiały...twoja sprawa.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
plusfoto 12.01.2013 14:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2013 Szczerze mówiąc widać że g... się znasz ale się wypowiadasz ... ma znaczenie i to wielkie. Chodzi o koszty inwestycji i dopasowania do źródła. W przypadku pieca na paliwo stałe czy też gaz "walka" o każdy stopień w podłogówce nie ma żadnego znaczenia. Spokojnie można dać rozstaw rur co 25cm i będzie dobrze i ekonomicznie. Idzie dużo mniej rur niż przy rozstawie co 10cm , można zamontować mniejsze rozdzielnie , można użyć słabszych pomp. Także koszt robocizny jest dużo mniejszy , bo jest dużo mniej roboty przy rozstawie 25cm niż co 10cm i to dużo mniej roboty. temperatura na podłógówce nawet o 5 stopni większa nie powoduje jakiś nie wiadomo jakich niedogodności i strat. Przy pompie czym niższa temp zasilania tym większy COP ... przy piecach na paliwo stałe czy gaz różnica o 5 stopni to nic i nie ma żadnego znaczenia ... U mnie na podłogówce w tamtym roku chyba najwięcej chyba 32-34 stopnie przy -28 stopniach i dawała radę. Raczej walczyłem całą zime w ustawienie krzywej bo mi przegrzewała i teraz widzę że musiałem dziś skorygować krzywą bo 29 było za dużo ... Chodzi koszty i o KASĘ ... Może i g....o się znam ale takiego "fahowca" dla którego podgrzanie iluś tam litrów wody do 30 czy 40 st to żadna różnica to bym nie chciał. Ostatecznie rachunki za prąd czy gaz lub węgiel to ja będę płacił. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 12.01.2013 15:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2013 Może i g....o się znam ale takiego "fahowca" dla którego podgrzanie iluś tam litrów wody do 30 czy 40 st to żadna różnica to bym nie chciał. Ostatecznie rachunki za prąd czy gaz lub węgiel to ja będę płacił. Szczerze mówiąc widać że nie czytasz ze zrozumieniem ... Mowa tu o KILKU stopniach (2-5 stopnie) ... A Ty wyolbrzymiasz ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pyxis 12.01.2013 15:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2013 ę.Jak kupowałeś materiały sam to płaciłeś wyższy vat- z robocizną na materiałach jest niższy,chyba że umowa na "gębę". Tak jak ktoś tu podawał grzejniki można kupić po 100zł,ale czy je zamontujemy?Ty tak zrobiłeś przy podłogówce,dałeś najtańsze materiały...twoja sprawa.. Roznice VAT za materialy na budowe juz mi skarbowka zwroclila. Ladny grosz wyszedl i nie bylem raczej na tym w plecki Instalacje robine na rurkach Wavina i osprzecie Ferro. Raczej nikt nie mial "ansow" co do jakosci poza Toba i to jeszcze przed informacja z czego robilem. To akurat "typowe" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rwxw 12.01.2013 16:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2013 Co do cen. Z tego co się orientowałem to fachowcy za m2 na gotowo z wszystkimi materiałami potrzebnymi do podłogówki (oczywiście bez styropianu) życzą sobie Jeśli życzysz sobie usługę z materiałami, to przeważnie wyjdzie drożej niż gdy poszukasz materiałów i kupisz je samemu. Ceny tego samego towaru mogą się różnić nieraz o ponad 50% w lokalnym sklepiku/hurtowni a na drugim końcu Polski. Nawet jak pójdziesz do lokalnej hurtowni, to przy sporym zamówieniu dostaniesz podobny rabat jak instalator, z tym, że instalator zostawi go dla siebie, a nie dla Ciebie. W dodatku wiesz co kupujesz, a nie zdajesz się na to co ci instalują. Spójrz na to ze strony ekipy montującej: czym tańszego materiału użyją tym więcej zarobią, bo cena jest za m2 - ot taka prosta zasada. Dalej w to wierzysz, że dostaniesz same najlepsze i tym samym najdroższe materiały ? W dodatku jak Ci policzą z 8% vatem, to odzyskują różnicę należny/zapłacony ze skarbowego - dla nich czysty zysk, Ty już tej różnicy nie odzyskasz. Gdy kupisz z pełnym vatem, to skarbowy Ci i tak vat zwróci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miki121 12.01.2013 16:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2013 Te 8% to nie czysty zysk to zwrot różnicy pomiędzy 23 a 8 oczkami. Kupuje na 23 ( płacę za to ) a sprzedaje za 8 więc na niższym niż kupuje więc urząd musi mi oddać.. A jeżeli liczysz klientowi ofertę to robisz to netto i dodajesz 8 a nie 23 procent VAT-u Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pyxis 12.01.2013 16:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2013 Jeśli życzysz sobie usługę z materiałami, to przeważnie wyjdzie drożej niż gdy poszukasz materiałów i kupisz je samemu. Stara prawda i warto ja sobie przyswoic. Jak widac nie kazdy jest w stanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rwxw 12.01.2013 16:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2013 (edytowane) Kupuje na 23 ( płacę za to ) a sprzedaje za 8 więc na niższym niż kupuje więc urząd musi mi oddać. Dokładnie to miałem na myśli, jest to oczywiście normalne i zgodne z przepisami. A jeżeli liczysz klientowi ofertę to robisz to netto i dodajesz 8 a nie 23 procent VAT-u Jeśli tak liczycz to tak jest, ale można pokazać klientowi ceny z oficjalnego cennika w dodatku z 23% vatem i potem opowiadać ile to mu dajemy rabatu albo ile to by musiał zapłacić. To już podejście indywidualne do klienta. Twoje jest uczciwe, to drugie "takie sobie". Edytowane 12 Stycznia 2013 przez rwxw Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Asesor2 12.01.2013 18:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2013 Roznice VAT za materialy na budowe juz mi skarbowka zwroclila. Ladny grosz wyszedl i nie bylem raczej na tym w plecki Instalacje robine na rurkach Wavina i osprzecie Ferro. Raczej nikt nie mial "ansow" co do jakosci poza Toba i to jeszcze przed informacja z czego robilem. To akurat "typowe" Jak kupiłeś sobie taką pompę,to wybacz nie sądzę abyś mocno zainwestował w inne materiały. Ale może kończmy ten temat,bo służy on tylko do reklamy produktów Ekontecha.Pyxis jest producentem tych pomp i nie jest niezależny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pyxis 12.01.2013 18:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2013 Ale może kończmy ten temat,bo służy on tylko do reklamy produktów Ekontecha.Pyxis jest producentem tych pomp i nie jest niezależny. Nie koncz. Baw mnie nadal Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pionan 12.01.2013 18:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2013 Pyxis, ale pompe masz z ekontechu?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rwxw 12.01.2013 18:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2013 Pyxis, ale pompe masz z ekontechu?? A ja mam Stiebel-Eltron i co z tego ? Każdy ma taką jaką sobie kupił. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.