Pyxis 29.12.2012 23:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2012 Owszem lufa była by potrzebna ale co się nie da ? w moich czasach mawiali że hełmu na drugą stronę obrócić i sprzątaczkę w wojsku wydutkać Teraz podobna już jest taka możliwość, mam na myśli to drugie hehe Parasola w tylku otworzyc - bardziej "somatycznie" jest. Projektu bym tak nie "przerobil" zeby w tym miejscu miec podejscie do komina. Zero szans przy 4spadowym dachu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
timon120777 30.12.2012 08:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2012 Pyxismam dom z 1986rokuściana 3 warstwowa pustak+5cm pustki+ cegła =50cm na tym 10cm styronie wiem co jest w stropie nad pomieszczeniami ale podejrzewam że nic lub prawie nic. w pierwszą zimę miałem bardzo ciepło na strychu mimo minusów na dworze. teraz po rozwinięciu tam wełny jest na minusie- czyli pewnie nie było nic.podobnie moze być z podłogami,nie wiem co w fundamentach piszczy, wentylacja grawitacyjna i stara stolarka choć już plastiki to wysłużone. gdybym chciał to doprowadzić do stanu dla pompy musiałbym wydać około 40 tysięcy nie licząc kosztu samej pompymasz jakieś rady dla mnie???jak widzisz chałupa się rozsypie zanim osiągnę wymierną korzyść a w temacie komfortu użytkowania niestety pompa ma ogromną przewagę- i potrafi dodatkowo ofiarować użytkownikowi nadprogramowe kilogramy:pja sie ruszam przy obsłudze kociołka, jakieś machanie łopatą, dźwiganie wiaderek lub worków a przy pompie co robić?? pić piwo w fotelurzucę dość odważną hipotezę że prędzej braknie sił na starość temu co ma pompę niż temu co ma kocioł węglowy.ale to odbieganie od tematu jest i dwa słowa o moim pojmowaniu oszczędności na pomieszczeniu kotłownigdybyście usuwając ją z projektów pomniejszyli powierzchnię zabudowy a tym samym wydali mniej o jej powierzchnię na materiały wszelakie od piachu po dachówkę to jest to oszczędność. jeśli zaś jest to tylko wymazanie jednej lub dwóch ścianek działowych i powiększenie pomieszczenia obok lub zmiana nazwy z kotłownia na pralnia to żaden to zysk(finansow) bo i tak kasa w budowę tych metrów poszła i tak, może mniejsza o tysiąc na skutek mniejszej ilości materiału na dwie ściany i brak jednych drzwi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pionan 30.12.2012 08:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2012 Kurcze a tu przedmówcę muszę poprzeć.. Zeszłej zimy jeździłem na serwis min. kotłów na paliwa stałe i wielokrotnie wchodziłem do kotłowni gdzie można by prawie w białych ciuchach robić serwis gdyby nie środek kotła. Eko groch paczkowany a po czyszczeniu wystarczy posprzątać kotłownię u mnie podobnie. raz w tygodniu, podobnie jak w pozostałej części domu gruntowne sprzątanie. Ze 3 razy w tygodniu ścierana podłoga. Kotłownia jest przechodnia - z wiatrołapu do garażu. Po za tym pełni również funkcję graciarnio-spiżarni i noclegowni dla kota. Pies ma lepiej, śpi w kącie w salonie, pod schodami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malux20 30.12.2012 08:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2012 potwierdzam że przy ekogrochu nie ma wielkiego syfu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pyxis 30.12.2012 08:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2012 timon: Jakos tragedii u Ciebie nie widze. Ja mam tez 10cm styro na domu, poddasze ocieplone 25cm welny, ale ze skosami, wentylacja grawitacyjna a okna nowe szczelne super, ale przy grawitacyjnej rozszczelnione i powstawiane nawietrzali, zeby wentylacja mogla bezproblemowo dzialac. Nie widze powodu dla ktorego nie mogl bys spokojnie grzac pompa jak i powodu na wydanie 40 tys zl. Co najwyzej docieplic jeszcze strop. Co do komfortu, to wyobraz sobie sytuacje, ze masz dyskopatie i zona musi zajmowac sie piecem. Albo musisz wyjechac na miesiac w sezonie grzewczym. Lapanie kondycji moze byc przyjemniejsze jako hobby niz jako obowiazek do konca zycia przy piecu. Co do oszczednosci miejsca, to obecnie projekty domow sa tak robione, ze przestrzen gospodarcza sie praktycznie pomija w projrkcie. Domyslnie uznaja, ze wszystko sie ma zmiescic w garazu. Dla mnie pomieszczenie pokotlowniane okazalo sie bardzo przydatne. Zrobie fotke i wkleje tutaj, to sie przekonasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pyxis 30.12.2012 08:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2012 potwierdzam że przy ekogrochu nie ma wielkiego syfu No to albo mam niechlujnych sasiadow, albo mamy mocno rozbierzne progi co do okreslenia kiedy jest "wielki syf" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karoka65 30.12.2012 09:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2012 No to albo mam niechlujnych sasiadow, albo mamy mocno rozbierzne progi co do okreslenia kiedy jest "wielki syf" Stawiam, na to pierwsze nikomu nie ubliżając. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malux20 30.12.2012 09:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2012 no wolę swoją nową kotłownie -robi za szatnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rybniczanin 30.12.2012 11:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2012 (edytowane) Rzuć dane swojego domu,bo jestem bardzo ciekawy tego zapotrzebowania. Nie sądzę,żebyś dom budował z...papieru a okna z folii Być może nie wiesz jakie masz zapotrzebowanie na ciepło ? Dzisiejszy dom ok.150m2 potrzebuje max.7kW mocy cieplnej to oznacza ok.70kWh/m2/rok. Przez dzisiejszy dom rozumiem budowany w ostatnich kilku latach,gdzie obowiązują normy przenikalności cieplnej ścian 0,3. Mój dom potrzebowałby pompę ciepła 20kW. Niestety ja nie umiałbym dogrzewać tylko w tańszych taryfach(G12). Dlatego nigdy jej nie założę, bo finansowo by mnie wykończyła. Pamiętaj że już istnieją domy budowane wcześniej i nie zawsze modernizacja w ocieplenie opłaca się ich właścicielom. Drugą sprawą jest prawo wyboru źródła ogrzewania. Nie myśl że jestem przeciwnikiem pomp. Tylko jeśli inwestor zaczynał budowę nie planując pompy ciepła jako źródła ogrzewania, to na siłę mu jej nie wciskaj, bo narobisz sobie wrogów.. Inaczej jest jak inwestor przy projektowaniu już zdecyduje się na pompę. Edytowane 30 Grudnia 2012 przez rybniczanin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Regut1 30.12.2012 11:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2012 timon: Co do komfortu, to wyobraz sobie sytuacje, ze masz dyskopatie i zona musi zajmowac sie piecem. Albo musisz wyjechac na miesiac w sezonie grzewczym. Lapanie kondycji moze byc przyjemniejsze jako hobby niz jako obowiazek do konca zycia przy piecu. Co do oszczednosci miejsca, to obecnie projekty domow sa tak robione, ze przestrzen gospodarcza sie praktycznie pomija w projrkcie. Domyslnie uznaja, ze wszystko sie ma zmiescic w garazu. Dla mnie pomieszczenie pokotlowniane okazalo sie bardzo przydatne. Zrobie fotke i wkleje tutaj, to sie przekonasz U mnie komfort to właśnie indywidualny projekt i odpowiedniapowierzchnia domu, z miejscem na dwustanowiskowy garaż, spiżarnie, kotłownie oddzielone od części mieszkalnej. Przy PC większa moc pompy, większa powierzchnia dolnego źródła lub więcej kasy za odwierty. To wszystko rekompensuje piec na ekogroch gdzie po odliczneiu 15% Vatu można się zmieścić w 10-12 tys. za kotłownie z co bez forumowych promocji dla szczęściarzy. W zamian uciażliwosci, o których pisałem. Co do dźwigania to nie przesadzajmy, worki po 5x25 kg, raz w tygodniu to nie problem nawet dla kobiety. Wyjazd z domu na 2 tyg. bez problemu, przy dłuższych okresach nieobecności (ile takich jest w życiu?) tak czy inaczej warto żeby ktoś jednak zajrzał do domu. A komfort niestety dość sporo kosztuje na początku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Regut1 30.12.2012 11:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2012 I jeszcze jedno, proszę nie pisać bzdur o syfie z komia, bo przy dobrym sterowniku, dymu w kominie praktycznie nie widać, w przeciwieństwie do tego co wydobywa sie np. po rozpaleniu w kominku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miki121 30.12.2012 11:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2012 syf z komina to przede wszystkim tanie grzanie czym popadnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zyzolek 30.12.2012 12:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2012 Tego syfu jest trochę mniej niż przy kominku. Jeśli chodzi o czarno brązowo żółty dym, to niektórzy chyba mylą kotły na ekogroch ze śmieciuchem. To nie jest to samo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ArturWi 30.12.2012 12:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2012 (edytowane) Mój dom potrzebowałby pompę ciepła 20kW. Niestety ja nie umiałbym dogrzewać tylko w tańszych taryfach(G12). Dlatego nigdy jej nie założę, bo finansowo by mnie wykończyła. Pamiętaj że już istnieją domy budowane wcześniej i nie zawsze modernizacja w ocieplenie opłaca się ich właścicielom. Drugą sprawą jest prawo wyboru źródła ogrzewania. Nie myśl że jestem przeciwnikiem pomp. Tylko jeśli inwestor zaczynał budowę nie planując pompy ciepła jako źródła ogrzewania, to na siłę mu jej nie wciskaj, bo narobisz sobie wrogów.. Inaczej jest jak inwestor przy projektowaniu już zdecyduje się na pompę. Że sprzedawcy kotłów oferowali Ci przewymiarowany o 200-300% kocioł o mocy 20kW to nie znaczy,że faktycznie potrzebujesz takiej mocy 20kW to będzie dobre dla domu ok.500m2... Rzuć dane swojego domu to wyliczę ile faktycznie potrzebujesz mocy. Oczywiście cały czas piszę o domach budowanych po 2000r. Podstawowe wyniki obliczeń budynku: Powierzchnia ogrzewana budynku AH: 242,1m2 Kubatura ogrzewana budynku VH: 584,1m3 Projektowa strata ciepła przez przenikanie ΦT: 4761W Projektowa wentylacyjna strata ciepła ΦV: 1145W Całkowita projektowa strata ciepła Φ: 5902W Nadwyżka mocy cieplnej ΦRH: 0W Projektowe obciążenie cieplne budynku ΦHL: 5902W Technologia budowy nie ma nic do rzeczy,jeśli chodzi o dobór źródła ciepła,ktoś Cię wprowadził nieźle w błąd. Oczywiście dla grzania prądem,żeby były w miarę rachunki domek musi być dobrze zaizolowany ale nie w przypadku pompy ciepła,jest wręcz odwrotnie,w domach z niskim zapotrzebowaniem pompa ciepła będzie się dłużej zwracała jako inwestycja niż w domach słabiej ocieplonych. A ja niczego nie wciskam Edytowane 30 Grudnia 2012 przez ArturWi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karoka65 30.12.2012 13:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2012 I jeszcze jedno, proszę nie pisać bzdur o syfie z komia, bo przy dobrym sterowniku, dymu w kominie praktycznie nie widać, w przeciwieństwie do tego co wydobywa sie np. po rozpaleniu w kominku. Dokładnie tak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karoka65 30.12.2012 13:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2012 Pamiętaj że już istnieją domy budowane wcześniej i nie zawsze modernizacja w ocieplenie opłaca się ich właścicielom. Drugą sprawą jest prawo wyboru źródła ogrzewania. Nie myśl że jestem przeciwnikiem pomp. Tylko jeśli inwestor zaczynał budowę nie planując pompy ciepła jako źródła ogrzewania, to na siłę mu jej nie wciskaj, bo narobisz sobie wrogów.. Inaczej jest jak inwestor przy projektowaniu już zdecyduje się na pompę. Myślisz że Ty pierwszy chcesz mu to uświadomić ? Już tylu chłopaków próbowało ale artuo liczy a słuchać nie potrafi. To tak z koniem się kopać. A wrogów to chyba już dość sobie narobił przez swoje krętactwa i mataczenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 30.12.2012 14:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2012 Mnie zastanawia jedno ... Odezwał się człowiek (kkkw) który ma dobrze ocieplony dom (nawet bym powiedział że bardzo dobrze i że większośc ludzi nie ma tak dobrze ocieplonego domu). Ma rekueprator , ma pompę ciepła i ... I czemu aż tak dużo płaci ? A może on płaci "normalnie" , tyle że ludzi jak w domu jest ciepło i nie "lubi" kominka ? Jak to jest ? Widac że gościu ma kasę i ktoś mu to wszystko wyliczył i nie ma jakiegoś taniego szajsu a droższe urządzenia ?Więc albo sprzedał mu to jakiś teoretyk "fachowiec" albo ???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kurt76 30.12.2012 14:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2012 (edytowane) Witam... jako, ze funkcjonuje w watku obok, przeklejam moje statystyki roczne, do przemyslen wsrod (przyszlych) pompiarzy na temat "oszczednosci na pompie kontra koszt finansowania wyzszych wydatkow kapitalowych": Ostatni tydz. 24-30.12.2012: http://www.wunderground.com/history/airport/EPPO/2012/12/23/WeeklyHistory.html Zuzycie na ogrzewanie 229 kWh taniej, 32,71 kWh/doba, temp 22*C. Zuzycie za caly rok 2012: 4721 kWh taniej (brak innych zrodel ciepła) tj. ok. 37,78 kWh/m2 (pierwszy rok), CWU 2737,5 kWh taniej (2+2). Wszedzie COP=1. Srednia dobowa wymiana powietrza przez rekuperacje 110 m3/h Koszt wg aktualnych taryf ENEA G12: calkowity 2086 zl brutto/rok, w tym CO 1321 zl brutto, 765 zl brutto CWU. Koszt calkowity systemu ogrzewania 9200 zl, analogiczny koszt systemu wentylacji 13000 zl. Edytowane 30 Grudnia 2012 przez kurt76 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malux20 30.12.2012 14:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2012 kurt to nie tutaj pompa ciepla- zużycie prądumi twoje dane przydają się do porówn.a przy cwu to widzę co mnie czeka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
timon120777 30.12.2012 14:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2012 Co do oszczednosci miejsca, to obecnie projekty domow sa tak robione, ze przestrzen gospodarcza sie praktycznie pomija w projrkcie. Domyslnie uznaja, ze wszystko sie ma zmiescic w garazu. Dla mnie pomieszczenie pokotlowniane okazalo sie bardzo przydatne. Zrobie fotke i wkleje tutaj, to sie przekonasz nie masz racji otworzyłem tylko projekty z muratora i niezależnie od powierzchni począwszy od użytkowej 61m2 mamy wydzielone kotłownie: 61,2m2 -kotłownia 4,8m2 120.2m2- kotłownia 4,9m2 145m2 - kotłownia 5,1m2 151m2 - kotłownia 9,2m2 170,3m2- kotłownia 5,2m2 199,2m2 -kotłownia 6,7m2 są to losowo wybrane projekty bez uwzględniania jako źródła ciepła kotła na paliwo stałe nie jest zatem prawdą co piszesz nie zgodzę się również że ekogroszek to syf jak ktoś kupuje w workach to nawet zasobnik się zbytnio nie zakurzy podczas załadunku- wiem bo kupowałem przy luzie owszem kurzy się ale nie jest to jak w opisywanych przez was wyolbrzymionych przypadkach poza tym kotłownia to nie sala operacyjna- sama nazwa pomieszczenia świadczy iż jest to pomieszczenie "brudne" a znam takich co w koszuli do kotła dokładają- do czyszczenia zdejmują jak ktoś jest fleja to w brudzie żył będzie i przy pompie ciepła a jak ktoś dba to w kotłowni też będzie miał porządek mimo węgla jako paliwa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.