Wiem co jem

[Kendra]

o właśnie - to moja zielona liściasta też by się nadawała do herbaty zazwyczaj dolewam soki - takie domowe, zrobione z malin, wiśni. też dobre

[tabaluga1]

Ostatnio miałam ochotę na sardynki (wiadomo, źródło żelaza). Niestety, musiałam kupić takie w puszce, z braku dostępu innych. Starannie czytałam więc etykiety na opakowaniach i co się okazało...? Na jednej puszce z dużym napisem sardynki drobnym drukiem w składzie napisano: szprotki:eek::eek:

[gahan]

tabalugo usłyszałam od pewnej lekarki,że nie powinno się posiłków popijać herbatą z cytryną - zestawienie teiny i cytryny blokuje wchłanianie się żelaza zawartego w posiłku.

Tak mi się przypomniało odnośnie żelaza

 

Ale sardynki vel szprotki to już przegięcie to tak jak konina w wołowinie ...

 

Znowu -wczoraj otwarłam masło z Tesco- obczytałam etykietę wzdłuż i wszerz - 82% tłuszczu. Ale 'zajechało" margaryną i to mocno. Jak tu wierzyć etykiecie ...

[Trociu]

Znowu -wczoraj otwarłam masło z Tesco- obczytałam etykietę wzdłuż i wszerz - 82% tłuszczu. Ale 'zajechało" margaryną i to mocno. Jak tu wierzyć etykiecie ...

Też raz kupiłem małso 82% Tesco i jakieś ono takie cały czas miękkie było. Już więcej się na nie nie zdecydowałem.

[Trociu]

to tak jak konina w wołowinie ...

Konina w wołowinie to nic, lepsze były wyniki kontroli chyba pierogów z mięsem. Coś w ten deseń: "koniny w farszu wołowym nie znaleziono na fakt zupełnego braku mięsa"

[tabaluga1]

O herbacie z cytryną słyszałam, ale ja nie przepadam za taką- na szczęście. Uwielbiam herbaty mocne, parzone z całych liści i nie słodzone. W dodatku nigdy nie piję podczas posiłku, zawsze po (chyba, że jem coś na słodko, to wtedy lubię mieć do tego właśnie mocną czarną herbatę)

A z masłami też tak miałam. Niby 82% tłuszczu na etykiecie, niby naturalne i bez dodatków, ale i smak i zapach i konsystencja mówią co innego.:bash:

[gahan]

Też raz kupiłem małso 82% Tesco i jakieś ono takie cały czas miękkie było. Już więcej się na nie nie zdecydowałem.

 

ooo, właśnie,miękkie było, za miękkie - za idiotów nas mają

[DPS]

Warto zajrzeć na strony małych lokalnych mleczarni, całkiem często zdarza się, że oni robią przyzwoite normalne masło.

A na tej stronie można sobie na mapie znaleźc małych lokalnych dostawców dobrej żywności, polecam!

[DPS]

Słów parę o naszej świadomości żywieniowej, o tym jak nie dac się nabić producentom pseudożywności w butelkę i jadać zdrowo i pożywnie.

[alan123]

W temacie to polecam programy p.Bosackiej na TVN Style. Daje do myślenia.

Oj Bardzo. Też lubię oglądać program pani Kasi Bosackiej. Można się zdziwić jak producenci żywności nas oszukują. Ja często korzystam z rad zamieszczonych w tym programie. Dobry program.

[DPS]

http://dompodsosnami.files.wordpress.com/2013/03/wielkanoc-2011-tradycje-i-zwyczaje.jpg

[DPS]

Kochani - garść informacji i rad, dotyczących zdrowego i taniego lokalnego jedzenia.

Warto przeczytać, choć krótkie nie jest.