DPS 20.11.2012 10:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2012 Amberciu, wierzaj mi - to prawdziwe to twarde jak kamień po wyjęciu.Tyle lat jadaliśmy, mam naprawdę porównanie. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/173406-wiem-co-jem/page/3/#findComment-5597287 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gahan 20.11.2012 14:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2012 DPS - ja też pamiętam z dzieciństwa nasze domowe masło, twarde jak kamień i bielsze niż masło ze sklepu. I nie mogło sobie tak poleżeć w poza lodówką, bo szybko się psuło. Ostatnio robiłam sobie kostki rosołowe z mocnego wywaru z mięsa i jarzyn - mroziłam w pojemnikach na lód. Kiedyś "modna" była domowa "jarzynka" do zup : tarło się na grubych oczkach marchew, seler, pietruszkę, kroiło por i coś tam jeszcze( nie pamiętam) i zasypywało się dużą ilością soli. Do słoika czy jakiegoś innego pojemnika i mogło stać w lodówce nawet kilka miesięcy ( sól traktowana była jako konserwant). Nie wiem czy ze względu na sól był to zdrowy i pełnowartościowy dodatek do zup, ale na pewno lepszy od dzisiejszych kucharków czy veget. Dobrze jest robić własne przetwory jak pisała Mymyk, dobrze jest uprawiać własny warzywnik - pomidory, ogórki, fasolka, truskawki ...;dobrze upiec chleb i zrobić wędlinę - tylko ten CZAS - to wszystko wymaga mnóstwa czasu, szczególnie warzywnik. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/173406-wiem-co-jem/page/3/#findComment-5597713 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 20.11.2012 15:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2012 W sumie nie tak mnóstwo, to kwestia zorganizowania się. Ja od lat piekę własny chleb na zakwasie, jego zarobienie zabiera ledwie 15 minut. Szybszy i bezobsługowy w porównaniu do drożdżowego, że o wartości zdrowotnej i smakowej nie wspomnę. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/173406-wiem-co-jem/page/3/#findComment-5597850 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trociu 20.11.2012 19:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2012 Kiedyś "modna" była domowa "jarzynka" do zup : tarło się na grubych oczkach marchew, seler, pietruszkę, kroiło por i coś tam jeszcze( nie pamiętam) i zasypywało się dużą ilością soli. Do słoika czy jakiegoś innego pojemnika i mogło stać w lodówce nawet kilka miesięcy ( sól traktowana była jako konserwant). Nie wiem czy ze względu na sól był to zdrowy i pełnowartościowy dodatek do zup, ale na pewno lepszy od dzisiejszych kucharków czy veget.My a'la jarzynkę mamy z suszonych warzyw. Albo suszone własnym sumptem albo kupne już suszone. Potem tylko zmielić i do słoika. Bez soli bo i po co. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/173406-wiem-co-jem/page/3/#findComment-5598219 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 20.11.2012 21:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2012 Amberciu, wierzaj mi - to prawdziwe to twarde jak kamień po wyjęciu. Tyle lat jadaliśmy, mam naprawdę porównanie. no taaaak ... ale jest to najgorszy z mozliwych pro-sprzedazowy argument ktory moglby przemowic za wyborem masla zamiast margaryny. Najwiekszym koszmarem porannego robienia kanapek jest twarde maslo ... dlatego, tak wiele osob wybiera margaryne i wszelakie mix-y. "Twarde jak kamien" ... to nie przemowi nawet do health foods freak'a I wracajac do tematu to "maslo" jako takie jest pojeciem zastrzezonym. Sklad i zawartosc jest znana. Czy jest jakas roznica pomiedzy tym przygotowanym przez "wytwornie" a "dom" ... nie wiem ... pewnie w florze bakteryjnej, moze w zawartosci wody ... Ale to sa drobiazgi. Wiele osob i tak przy jakichkolwiek wyborach kieruje sie sila sugestii anizeli realnym odczuwaniem roznic na kubkach smakowych, czy innych zmyslach ... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/173406-wiem-co-jem/page/3/#findComment-5598460 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mymyk_KSK 20.11.2012 21:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2012 I wracajac do tematu to "maslo" jako takie jest pojeciem zastrzezonym. Sklad i zawartosc jest znana. Kiedyś kupiłam "masło ekstra tradycyjne" firmy Masmal z Warlubia. Smakowało jak... margaryna (?!?!) i po przeleżeniu całą noc w lodówce wciąż było mięciutkie Miałam ochotę wysłać to "niby masło" do przebadania, ale byłam zbyt leniwa by szukać odpowiedniej instytucji. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/173406-wiem-co-jem/page/3/#findComment-5598485 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 20.11.2012 21:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2012 Kiedyś kupiłam "masło ekstra tradycyjne" firmy Masmal z Warlubia. Smakowało jak... margaryna (?!?!) i po przeleżeniu całą noc w lodówce wciąż było mięciutkie Miałam ochotę wysłać to "niby masło" do przebadania, ale byłam zbyt leniwa by szukać odpowiedniej instytucji. hmmm ... podczas wyciagania masla lub mix-u z marketowej lodowki mozemy - usciskiem dloni - stwierdzic czy to maslo czy mix. Jesli wyciagamy malo przyjazny kamien, to juz wiadomo ze opis opakowania jest zgodny z zawartoscia Hmmm ... czemu kupials cos tak miekkiego? Toz to od razu widac, ze mieszanka z tluszczem roslinnym Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/173406-wiem-co-jem/page/3/#findComment-5598529 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gahan 21.11.2012 07:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2012 (edytowane) Problem polega na tym,że w opisie widnieje 82% tłuszczu i żadnych dodatków - czyli żaden mix, bez domieszek- a jednak smak i konsystencja "zalatuje" margaryną. Może mniej wprawny użytkownik tego nie zauważy, ale jednak to nie jest czyste masło. I tu się czuję oszukana, bo czy producentowi wolno zamieszczać na etykiecie, że masło - jak nie daje masła? DPS , postanowiłam sobie solennie,że zabiorę się za chleb na zakwasie; muszę tylko przestudiować Twoje poradnictwo w tym zakresie ; wstyd się przyznać, ale w kuchni na blacie stoi maszyna do chleba, której rzadko coś używam, pora się nawrócić Co do ogrodu, warzywnika i własnych wyrobów - masz rację, to kwestia organizacji i chęci. Warto - dla słodkich pomidorów i pachnącego koperku Trociu - jak suszysz warzywa? A .. i zastanawiam się jak przechowywać warzywa z własnego ogrodu ( seler, marchew, korzeń pietruszki) kiedy nie mamy żadnej ziemianki ani zimnego pomieszczenia? Edytowane 21 Listopada 2012 przez gahan Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/173406-wiem-co-jem/page/3/#findComment-5598877 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 21.11.2012 07:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2012 Gahan, jesli ten wątek choć Ciebie jedną zachęci do zdrowszego żywienia, to już teraz czuję się spełniona! Chyba w poradach życiowych jest tez cały wątek o chlebie, też przeze mnie założony. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/173406-wiem-co-jem/page/3/#findComment-5598931 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gahan 21.11.2012 08:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2012 Gahan, jesli ten wątek choć Ciebie jedną zachęci do zdrowszego żywienia, to już teraz czuję się spełniona! Chyba w poradach życiowych jest tez cały wątek o chlebie, też przeze mnie założony. wiem, wiem, zamierzam go przestudiować a co zdrowszego jedzenia - ja "całe życie" uprawiałam warzywnik i robiłam przetwory, tyle,że teraz zamieszkaliśmy we własnym domku, wokoło mam ugór i znowu wszystko od początku muszę zagospodarowywać więc jem wredne pomidory ze sklepu co więcej - korzystając z gościnności mojej mamy - wyhodowałam sobie 3 gęsi i kilka kaczek, więc będę miała dobre, swojskie mięsko na niedzielne obiady:) jeśli chodzi o jaja - tu również wykorzystuję kury mojej mamy ( chociaż zastanawiam się nad własną produkcją ), ziemniaki kupuję od sąsiada, który nie "dogadza" sztucznymi nawozami, a masło ( od czasu do czasu) u lokalnego hodowcy krów, a, i mam własną, kiszoną kapustę DPS - to już małe kroczki poczyniłam w kierunku zdrowego jedzenia Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/173406-wiem-co-jem/page/3/#findComment-5599005 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mymyk_KSK 21.11.2012 09:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2012 Hmmm ... czemu kupials cos tak miekkiego? Toz to od razu widac, ze mieszanka z tluszczem roslinnym Bo to było w czasach gdy wierzyłam jeszcze w słowo pisane A serio - robiłam zakupy na szybko, przedświąteczne (więc dużo i w biegu) i chwyciłam coś co zostało nazwane masłem. Miękkawe było, ale za bardzo nie uciskałam - dopiero w domu... W każdym bądź razie zrobiłam Masmalowi odpowiednią "reklamę" w całym moim otoczeniu. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/173406-wiem-co-jem/page/3/#findComment-5599051 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gahan 21.11.2012 09:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2012 Bo to było w czasach gdy wierzyłam jeszcze w słowo pisane czyli,że co ... etykieta kłamie, a my naiwni,że czytamy i wierzymy? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/173406-wiem-co-jem/page/3/#findComment-5599086 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mymyk_KSK 21.11.2012 09:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2012 czyli,że co ... etykieta kłamie, a my naiwni,że czytamy i wierzymy? no coś w ten deseń... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/173406-wiem-co-jem/page/3/#findComment-5599093 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 21.11.2012 09:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2012 Gahan - zrobiłaś całkiem dużo całkiem dużych kroków! Ja tam w napis "masło" nie wierzę, jak nie pomacam. Im twardsze, tym lepsze. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/173406-wiem-co-jem/page/3/#findComment-5599106 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 21.11.2012 10:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2012 Problem polega na tym,że w opisie widnieje 82% tłuszczu i żadnych dodatków - czyli żaden mix, bez domieszek- a jednak smak i konsystencja "zalatuje" margaryną. a wiesz co stanowi pozostale 18%? Podawalam link powyzej i wystarczy przeczytac. Mnie tam margaryna nie zalatuje Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/173406-wiem-co-jem/page/3/#findComment-5599195 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tabaluga1 21.11.2012 10:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2012 Im twardsze, tym lepsze. Zgadzam się i powiem wam, że zaczęłam również piec na maśle. Jeszcze do niedawna ciasta piekłam na Kasi (nie zawiera tłuszczu palmowego w przeciwieństwie do margaryny Palmy), ale również i tu przerzuciłam się na masełko. Na jednym z blogów kulinarnych znalazłam wczoraj przepis na aromat do ciasta- naturalny: cytrynowy, pomarańczowy i waniliowy. Biorę się za produkcję :yes: Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/173406-wiem-co-jem/page/3/#findComment-5599202 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gahan 21.11.2012 10:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2012 (edytowane) a wiesz co stanowi pozostale 18%? Podawalam link powyzej i wystarczy przeczytac. Mnie tam margaryna nie zalatuje A ja myślałam,że woda ... Jak wobec tego producenci opisują prawdziwe masło? tabaluga1 - ja również przerzuciłam się na masło, ciasta są o niebo smaczniejsze Edytowane 21 Listopada 2012 przez gahan Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/173406-wiem-co-jem/page/3/#findComment-5599216 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 21.11.2012 10:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2012 Zgadzam się i powiem wam, że zaczęłam również piec na maśle. Jeszcze do niedawna ciasta piekłam na Kasi (nie zawiera tłuszczu palmowego w przeciwieństwie do margaryny Palmy), ale również i tu przerzuciłam się na masełko. Na jednym z blogów kulinarnych znalazłam wczoraj przepis na aromat do ciasta- naturalny: cytrynowy, pomarańczowy i waniliowy. Biorę się za produkcję :yes: Eeee, no nie bądź taka, podrzuć linkę! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/173406-wiem-co-jem/page/3/#findComment-5599220 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 21.11.2012 10:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2012 A ja myślałam,że woda ... Jak wobec tego producenci opisują prawdziwe masło? ano woda I to mnie nie dziwi Przygotowujac maslo w domu rowniez w jego skladzie mamy wode, mimo ze jej tam nie dolewamy Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/173406-wiem-co-jem/page/3/#findComment-5599222 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
firewall 21.11.2012 10:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2012 To jeszcze zostały do analizy pasztety. Robię samodzielnie i za cholerę nie wychodzi mi ze składników mniej niż 20-24zł/kg upieczonego pasztetu. Do tego wypadałoby doliczyć robociznę, prąd, etc.A tu w sklepie 9-14zł/kg. Cuda!Z czego w takim razie robią te pasztety? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/173406-wiem-co-jem/page/3/#findComment-5599235 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.