Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Wiem co jem


DPS

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 171
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Warto sprawdzić stan gleby w naszych ogródkach, ale chyba bym tak nie demonizowała stanu warzyw z terenu Górnego Śląska - emisje pyłów z elektrociepłowni, kopalń i hut zostały bardzo ograniczone, poza tym Śląsk jest bardzo zielonym terenem, a w ciągu dnia nawet widać piękne słońce:)

(...)

Nie chodzi o stan powietrza, który się bardzo poprawił, gleba regeneruje się o wiele dłużej. Nie będę się wymądrzał, bo moja cała wiedza pochodzi z audycji w Radiu Tok FM parę tygodni temu, ale ekspertka zaproszona do studia mówiła, żeby nie jeść, nie sadzić jeszcze długie lata na terenie GŚ...

Owoce/ważywa w sklepach nie są ze Śląska, bo tu jest mało upraw, no chyba że mówisz o babciach na targu, wiadomo, ze na takich przemysłowych uprawach nie dba się tak o rośliny jak u siebie, ale nie demonizujmy, wszystko jest przebadane i dopuszczone do spożycia. Ekologiczne uprawy też są pryskane, trzeba to robić w dobrym momencie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cieszynianko :) dziękujemy :)

 

mój małż przytaszczył ze sklepu jakąś "vegetę" o składzie : sól 75%, barwniki, warzywa suszone ( nie podano %) w roli glównej marchew, pasternak, glutaminian i E kazałam mu to poczytać, był lekko zdezorientowany ....

 

wracając do VEGETY

 

chciałabym sama zrobić sobie susz warzywny - a nie wiem jak się do tego zabrać - czy piekarnik sobie poradzi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

owp, masz rację, powietrze w miarę czyste, a gleba jeszcze długo się będzie męczyła z metalami ciężkimi.

 

Ale ... na moim trenie rozciągają się wielohektarowe plantacje marchwi, buraków i pietruszki, przy czym marchwi jest najwięcej, a wiadomo,że ma największe możliwości przyjmowania z gleby i powietrza azotanów i metali ciężkich ( piszę potocznie, tak mnie uczono w szkole:) ). Wiem,że to wszystko paczkują na sklepy.

Widziałam także plantacje kapusty i selera, i malin. A przeciez chyba muszą spełniać jakieś normy,żeby w ogóle mogli taka produkcję prowadzić. Więc chyba nie jest tak źle, albo ... jestem naiwna ....:(

 

Czyli : posadzę "plantację" kanny na moim przyszłym warzywniku, potem skombinuję mały tunelik foliowy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Ekologiczne uprawy też są pryskane, trzeba to robić w dobrym momencie.
:no:

 

Nie chodzi o czas oprysku, tylko o środki.

Uprawy ekologiczne są uprawiane bez chemicznych środków, poza bardzo nielicznymi,dopuszczonymi do użytku na uprawach eko, np. miedzianem.

Ale opryski robi się środkami ziołowymi, nie chemią, na tym polega zasadnicza różnica.

Chwasty zwalcza się mechanicznie i ręcznie, nie chemicznie. :no:

 

Cieszynianko, i ja dziękuję za przepisy, na pewno skorzystam.

OCZYWIŚCIE poproszę też o przepis na kostki rosołowe.

Robię swoje (po prostu bardzo mocno zredukowany rosół, potem zamrażany w woreczkach do lodu), ale może Ty masz też jakiś ciekawy przepis. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robię tak ja DPSia- zamrażam zredukowany rosół. Natomiast kiedyś zrobiłam sobie taką mrożoną jarzynkę do zup- zblanszowałam utarte warzywa (marchew, pietruszkę, trochę selera i drobno posiekanego pora) i pomroziłam w małych słoiczkach razem z wodą, w której się gotowały (gotowałam w bardzo małej ilości). Potem jak znalazł do zupki- szybko i smacznie (a jak zdrowo).

A jeśli chodzi o warzywa, które gromadzą najwięcej metali ciężkich, to chyba kapustne. Najwięcej oczywiście w głąbach i dlatego należy koniecznie je usuwać.

Vegetę według przepisu cieszynianki koniecznie muszę zrobić- kiedyś podobną proponowała Ewa Wachowicz. Chyba jest gdzieś przepis na jej stronie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

wracając do VEGETY

 

chciałabym sama zrobić sobie susz warzywny - a nie wiem jak się do tego zabrać - czy piekarnik sobie poradzi?

 

Myślę, że w piekarniku drobno pokrojone na termoobiegu powinny się wysuszyć, ale najlepsza by chyba była suszarka do owoców/grzybów (taka elektryczna) :)

 

 

Przepis na kostki rosołowe:

 

Kostki rosołowe:

400 g mięsa wołowego

110 g selera świeżego

50 g marchwi

40 g cebuli

40 g pietruszki

10 g lubczyku

1 pomidor

1 ząbek czosnku

1 łyżka szałwii

1 łyżka rozmarynu lub 3 gałązki świeżego

200 g soli gruboziarnistej

1/2 mt wina czerwonego wytrawnego

1 liść laurowy

1 goździk

- pokrojone mięso zemleć czas 30 s, obroty 5, wyjąć

- wszystkie warzywa zmiksować czas 10 s obroty 5

- dodać sól, mięso, wino, przyprawy i gotować czas 30 min. obroty 2

- zmiksować czas1 min. obroty 10

- przelać do słoika i zakręcić

- przechowywać w lodówce do 3 miesięcy

 

Ja robię je w Thermomixie, ale myślę, że można wszystko przed gotowaniem posiekać w malakserze, ugotować w garnku z grubym dnem mieszając, a potem potraktować jakimś blenderem, albo malakserem.

:yes:

 

Mam też przepis na kostki z kury, jeśli ktoś sobie życzy, to chętnie zapodam :stirthepot:

 

 

 

Zapomniałam dodać, że oznaczenie wina czerwonego "1/2 mt" - to inaczej 50ml

 

Przepraszam za sklerozę :rolleyes:

Edytowane przez cieszynianka
uzupełnienie informacji
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chodzi o stan powietrza, który się bardzo poprawił, gleba regeneruje się o wiele dłużej.

 

właśnie rozpracowuję temat i wrzucę wkrótce na blog, bo widzę, że wiele niewiadomych w społeczeństwie ;)

 

zresztą warto zrobić analize gleby, wtedy przynajmniej wiadomo, czy warzywa z własnej działki są zdrowe...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No pewnie, ża zapodaj, :yes:

 

Kostki drobiowe

300 g nóżek z kurczaka bez skóry, bez kości i ścięgien pokrojonych na kawałki

200 g mieszanych warzyw (seler, cebula, por, czosnek – w kawałkach)

4 gałązki świeżych, mieszanych ziół (szałwia, rozmaryn, pietruszka – tylko liście)

150 g soli morskiej gruboziarnistej

50 g białego wina

1 liść laurowy

1 goździk

5 ziaren kolendry

- do naczynia włożyć kawałki mięsa kurczaka, rozdrobnić 5s/obr. 5, przełożyć do innego naczynia

- do naczynia włożyć wszystkie warzywa i zioła, rozdrobnić 10s/obr. 5

- dodać sól, rozdrobnione mięso, wino, liść, Gożdzik, kolendrę i gotować 30 min/Varoma/obr. 2, na pokrywę zamiast miarki postawić koszyczek (żeby nie pryskało)

- zdjąć koszyczek, nałożyć miarkę i zmiksować 1 min/obr. 10

Przełożyć do zamykanego słoika, wystudzić, przechowywać w lodówce.

 

:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kupuję Kucharka. Nie widziałem tam E. Jest tylko dwutlenek siarki w jakiś 2 składnikach.

 

No właśnie dlatego Moja Większa Połowa, która z reguły robi zakupy, wyszukała inną włoszczyznę, w której nie ma (przynajmniej w opisie) żadnych innych dodatków. Tu ją widać dokładnie:

 

http://market-jan.pl/dobczyce/towar/12192/rovita_wloszczyzna_suszona.html

 

Firma nazywa się "Rowita". :cool:

Edytowane przez cieszynianka
literówka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie dlatego Moja Większa Połowa, która z reguły robi zakupy, wyszukała inną włoszczyznę, w której nie ma (przynajmniej w opisie) żadnych innych dodatków.
Tylko gdzie to zakupić. W standardowych sklepach się na ten wyrób nie natknąłem. Ale przynajmniej wiem, że jest za czym się rozglądać.

 

To tak samo jak z potrawami gotowymi. Wszyscy znani i "szanujący" się producenci mają kilka(naście) extra składników. Ale jak poszukać już czegoś mniej znanego, to można mieć coś bez extra dodatków w składzie. Oczywiście wg. nalepki, ale czemuś trzeba wierzyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...