DPS 28.11.2012 20:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2012 Ja teraz w czasie robienia zakupów wyglądam jak inspekcja sanitarna! Nosze silne okulary plusowe, więc żaden maleńki druczek mi niestraszny, ściągam je z nosa i używam szkieł jak lupy. Jak ktoś ma u siebie sieć Aldi to polecam, mają parę produktów naprawdę dobrej jakości! makaron szwabski, robiony na świeżych jajach, a w składzie pszenica, świeżo rozbite jaja i sól - NIC WIĘCEJ!!! Pyszne te kluchy, jak domowy makaron. Jogurty słodkie co prawda, ale przynajmniej jedne z nich zawierają aż 12% owoców, nieczęsto spotykana wartośc! Pasteryzowany sok marchwiowy, skład: 97% sok z marchwi (nie sok z koncentratu i nie przecier), 3% miód. Koniec listy! Serek twarogowy, też fajny, bez konserwantów, zagęstników, barwników - nie wiadomo tylko czy wzmacniaczy smaku nie ma, bo podają po prostu "przyprawy", co mnie wkurza., chciałabym wiedzieć jakie. Wędliny szwarcwaldzkie i włoskie, czasem francuskie - mniam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cieszynianka 28.11.2012 22:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2012 Cieszynianko, dziękuję, skrzętnie zakonotowałam! Niezamaco Hm, u nas nie ma Aldiego Trociu, ten susz jest kupowany w Kauflandzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gahan 29.11.2012 07:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2012 cieszynianko,dziękujemy za namiary, chyba się jednak będę posiłkować sklepem, bo ... Wczoraj przygotowałam seler i marchew do suszenia, upchnęłam wszystko do piekarnika ( a było tego sporo), dziś rankiem natomiast musiałam "szukać" moich warzyw, tak się zeschły,że zostało po garści musiały być wyjątkowo soczyste. Musiałabym zrobić sporo takich "rundek", żeby uzbierać jakąś konkretną ilość do mojej vegety. Mąż żartował,że podkręci ogrzewanie podłogowe w jednej z łazienek i mogłabym sobie suszyć warzywa na podłodze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kendra 29.11.2012 07:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2012 DPS - widzę że na zakupach wyglądamy podobnie, tylko ja z minusami analizuję każdą etykietkę w osiedlowym sklepie z robalem, przez co i zakupy sie wydłużają ale coś kosztem czegoś przyznaję, że czytałam etykietki w poszukiwaniu paskudztw, ale im więcej ich rozpoznaję, tym dłuzej analizuję. a tak w ramach ciekawostki - w Red Bullu jest inozytol: http://www.rozanski.gower.pl/inositol.html coś dla Panów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tabaluga1 29.11.2012 07:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2012 W takim razie dziś udam się do Aldika. Jakoś do tej pory omijałam go szerokim łukiem- nie bardzo mi pasował, ale po tym, co napisała DPSia wezmę go mocno pod uwagę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 29.11.2012 08:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2012 Masło! Masło ich firmowe, Milsani. Mają niespotykane masło, bo w takich kostkach, jak były kiedyś - po 250 g! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 29.11.2012 08:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2012 O, znalazłam ten sok marchwiowy, TUTAJ. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gahan 29.11.2012 09:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2012 Swego czasu potrzebowałam szykować dla chorej osoby soki warzywne świeżo wyciskane - szukałam dobrych warzyw, czytałam na temat ich przygotowywania, przetrzymywania itd. - doczytałam,że ( w skrócie) soki z marchwi powinno się spożywać bezpośrednio po przygotowaniu. W soku wstawionym na kilka godzin do lodówki rozmnażają się bakterie groźne dla naszego organizmu, w soku pozostawionym w temp.pokojowej - również namnażają się groźne bakterie, tyle,że z innego szczepu. Czyli ( podobno) nie ma innego wyjścia, tylko każdorazowo przecierać świeży sok. Jeśli chodzi o soki z innych warzyw -sytuacja już nie wygląda tak poważnie i można je spokojnie pić kilka godzin po wyciśnięciu jako pełnowartościowe. Nie pamiętam, niestety, gdzie (w necie ) znalazłam te opracowania, ale bardzo mi zapadły w głowę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 29.11.2012 10:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2012 Słusznie, dlatego ten z Aldika jest pasteryzowany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tabaluga1 29.11.2012 13:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2012 Jeśli chodzi o soki, to ja zdecydowanie polecam te:http://www.slonecznatlocznia.pl/?nasze_sokiU nas pojawiły się niedawno w Kauflandzie. Są świeże, pachnące owocami i bez żadnych dodatków. Nie są robione z koncentratów, tylko świeżo wyciskane z owoców prosto do pojemników. Widziałam kiedyś w telewizji proces powstawania tego soku. Moje dzieci je uwielbiają, zresztą my też. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gahan 29.11.2012 14:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2012 Słusznie, dlatego ten z Aldika jest pasteryzowany. ano nie pomyślałam - widząc sok marchwiowy - myślę,że jednodniowy ( a te chyba nie są pasteryzowane); czy w warunkach domowych dałoby się przygotować taki sok na późniejsze spożycie? Nawet kiedyś zrobiłam sporo soku i pasteryzowałam, ale niestety wszystko się popsuło w butelkach i uznałam,że na sok z marchwi nie ma sposobu, jak tylko świeży ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 29.11.2012 16:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2012 Może za krótko, albo za niska temp., ale rzeczywiście z sokiem marchwiowym jest tak, że długo nie postoi.Chociaż te z Aldika stoją, całkiem długo... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Włodek W. 29.11.2012 17:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2012 A to znacie juz czy jeszcze nie to tez warto wiedziec Wowi i druga czesc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trociu 30.11.2012 12:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2012 Trociu, ten susz jest kupowany w Kauflandzie. To trzeba będzie się i tym sklepem zainteresować... dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trociu 30.11.2012 12:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2012 Mąż żartował,że podkręci ogrzewanie podłogowe w jednej z łazienek i mogłabym sobie suszyć warzywa na podłodze Sąsiadka suszyła, co prawda zieleninę, na swojej kozie z okładziną ceramiczną albo tuż nad nią. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 30.11.2012 15:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2012 Kochani - w czasie procesu suszenia zawsze mnóstwo świeżej masy ubywa, najczęściej jest tak, że zostaje nam około 10% suchej masy po suszeniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gahan 30.11.2012 16:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2012 DPS-iu teoretycznie to ja to wiem, ale mimo to jakoś byłam rozczarowana,że tak maleńko zostało ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
owp 01.12.2012 07:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2012 Nie chodzi o czas oprysku, tylko o środki. Uprawy ekologiczne są uprawiane bez chemicznych środków, poza bardzo nielicznymi,dopuszczonymi do użytku na uprawach eko, np. miedzianem. Ale opryski robi się środkami ziołowymi, nie chemią, na tym polega zasadnicza różnica. Chwasty zwalcza się mechanicznie i ręcznie, nie chemicznie. Tak, masz rację. Pisząc o opryskach miałem na myśli potocznie rozumianą ekologiczną żywność - czyli od chłopa ze wsi. Ktoś tu wspominał keczup, ja polecam taki w małych słoiczkach, z szarą karteczką na gumkę - pyszny keczup bez octu, można poczuć jak smakuje prawdziwy keczup z pomidorów. Jest kilka firm, które robią takie przetwory (także pyszny chrzan), ale zapomniałem nazw, jedna to jakaś spółdzielnia małych wytwórców. Szkoda, że wychodzi tak drogo, bo jak człowiek polubi, to już nie chce tych normalnych... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 02.12.2012 07:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2012 Ale w sumie... w necie jest sporo przepisów na własny ketchup, ze świeżych pomidorków samodzielnie zrobiony. Próbował ktoś, macie sprawdzony przepis? Ja jak dotychczas opierałam się na przemyśle spożywczym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
coulignon 02.12.2012 08:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2012 ja tylko jadam taki: https://www.hipernet24.pl/nowy/prodinfo.php?item_id=23547 Odlot. czasami skuszę się na słodką anię ale wolę ten ostry. Smak zupełnie inny niż reszta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.