przyciecie parkietu na linii oscieznicy

[beherit]

hej,

potrzebuję przyciąć parkiet i pewnie dałbym sobie radę ale problem nietypowy.

1. parkiet jest już położony na podłodze

2. parkiet trzeba wyrównać także przy samej ościeżnicy (zaraz przyjdzie nowa podłoga i chcę by łączenie było po pierwsze równe, a po drugie: pod drzwiami)

 

ościeżnica już zamontowana.

 

dysponuję do tego celu:

- szlifierką kątową z dedykowaną tarczką do cięcia drewna

- wyrzynarką z kilkoma różnymi rodzajami pilników

 

macie na to jakiś pomysł?

pozdr,pn

- zdjecie pogladowe (po jednej stronie parkietu brak)

[monkey222]

my do równania lini parkietu używamy frezarki takiej http://allegro.pl/meister-bff-860-frezarka-lamelownica-niemiecka-gw-i2736509692.html

 

przykładasz poziomice lub jakąś twarda listwe klinujesz żeby nie jechała i po jej krawedzi prowadzisz frezarke.

 

jedyny minus jest taki że ona nie dochodzi na styk do końca i zostawia około 1.5cm niedocięte . reszte można dociąć ostrym jak brzytwa dłutem ale bardzo trzeba uważać zeby nie rozwarstwić klepki

 

Szkoda że przy układaniu nikt nie pomyślał o równym docinaniu klepek do linki jeśli kończył w drzwiach lub od zaczynania układania od strony lini

Edytowane 6 Listopada 2012 przez monkey222

[beherit]

Dzieki wielkie zobacze co z uzywek sie nada bo na jeden dzien az nowej nie potrzebuje ;P

[monkey222]

zadzwon do firm parkieciarskich i może znajdziesz gdzies fachowac który podjedzie w wolnej chwili jak bedzie przejazdem w okolicy skasuje 50 zł za usługe i po temacie.

Taka usługa to raptem 20-30 minut od przyjscia do wyjścia .

No chyba że idz do wypożyczalni i pożycz frezarke jeśli cena za pożyczenie będzie przystępna