Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Wentylacja hybrydowa WMG


Recommended Posts

No i dupa ... nici z ciepełka kominkowego przy wentylacji wyporowej ... Wszystko ucieka w wywiewniki ...

Dlatego ja nie będę miał kominka :p:P

 

Błąd. Kominek w domu energooszczędnym oprócz tego że ma wyglądać,ma produkować energię. Najlepiej do bufora,na potem. To co ucieknie przez szybę,można zagospodarować poprzez wywiewniki. Na poddaszu nieużytkowym jest wtedy cieplej. A to oznacza że straty przez sufit nie są bliskie zeru,a zerowe.Można tesz zorientować tak kominek aby patrzył się w okna. Mniej podczerwieni w domu zostanie. W moim przypadku ,odpalony kominek na 2h,to wzrost temp pod sufitem o 2-3oC. Nadmiar ciepła sukcesywnie odbiera poddasze,a płaszcz wodny ładuje bufor.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Skoki beda jak ktos ma reku. Tak jak planuje Barth3z. U nydara i u mnie w przyszlosci niet.

Chyba ze nadmiar ciepla zaladauje sie pod posadzke.

Bedziesz musial nydar przesunac swieta u siebie z grudnia na luty/marzec. Blizej Wielkanocy ;)

 

edit. tzn u Barth3za bylyby gdyby planowal kominek :)

Edytowane przez karolek75
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

obiecane odpalenie kominka 2 godziny od 18 do 20 3-4kg desek z budowy (masa mokrych)

http://imageshack.us/f/801/663w.jpg/

 

dokładnie tak jest, powietrze pod sufitem po napaleniu w kominku jest w granicach 30C

u mnie akurat to powietrze jest wyciągane przez reku, więc odzyskuje z tego troche energii

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoki beda jak ktos ma reku. Tak jak planuje Barth3z. U nydara i u mnie w przyszlosci niet.

Chyba ze nadmiar ciepla zaladauje sie pod posadzke.

Bedziesz musial nydar przesunac swieta u siebie z grudnia na luty/marzec. Blizej Wielkanocy ;)

 

edit. tzn u Barth3za bylyby gdyby planowal kominek :)

 

Nie tak. Wiadomo, że w domu temp. powietrza w domu wzrośnie. Czy napalenie w kominku spowoduje wzrost temp. powietrza przepływającego przez GMC.

Inaczej o ile kominek jest wstanie doładować GMC.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cofnij sie troszke - Nydarowi wzroslo po 2h palenia o 2o pod sufitem - to zupelnie co innego niz u Krzyska_BB. Nie nazwalbym tego skokami.

Z tego co wiem to Nydar dopiero planuje przerobki aby doladowywac GMC nadmiarem energii z kominka.

 

edit:

Oczywiscie zakladam uzycie kominka z PW + bufor, aby sensownie "doladowywac" GMC.

Edytowane przez karolek75
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nydar jak przepalisz w kominku to widać skok temperatury powietrza nawiewanego do domu? Jak często podpalasz w kominku?

 

Dla mnie dzień bez kominka to dzień stracony. Takie hobby - uzależnienie od ognia. Teraz jak jeszcze nie jest włączone CO to co 2-3 dni. Zimą zależnie od temp.zewnętrznej co dwa dni albo w silne mrozy codziennie przepalanie jakieś dwie godziny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jest sporo programów poszukaj na google

np http://grzesiek21.republika.pl/termo.htm

 

A masz możliwość zweryfikowania tzw. zysków słonecznych przez okna . Ostatnio jest sporo słońca. Odnosi się to jakoś do temp.posadzki czy powietrza?Jakiej wielkości są to zyski ? Obserwujesz swoje wskazania. Zyski słoneczne,twoim zdaniem są przereklamowanym zjawiskiem w sezonie grzewczym,czy faktem? Możesz się odnieść do temperatur minusowych? Czy twoim zdaniem duże okna południowe przy naszym nasłonecznieniu to zysk czy jednak strata?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesteś pierwszym który boi się nadmiaru ciepła odpadowego zimą. Przy WW 2-3oC przez 2-3h co jakiś czas łba nie urwie.

 

To nie tak. Mając ogrzewanie podłogowe akumulacyjne to taki kominek robi "rozpierduchę". Bezwładność ogrzewania podłogowego powoduje, że jeśli nie przewidzisz, że będziesz palił w kominku to jest to ciepło, które tracisz. Część możesz wyłapać i podgrzać CWU. Pozostaje tylko przyjemność z patrzenia w kominek :)

Na szczęście nie jestem zwolennikiem kominków, więc nie mam nad czym myśleć. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wiec wczoraj wykonalem test bez wentylacji:)

 

Nikogo nie ostrzegajac wylaczylem reku o godz. 20.

 

Pomiary dokonywane byly tuz po kapieli wszystkich domownikow, zaraz po wylaczeniu zbadalem anemostaty i nie wykazywaly najmniejszych checi do pracy :)

 

Wszystkie pomieszczenia maja otwarte drzwi caly czas.

 

Ale do rzeczy.

 

Godz. 20. Siedzimy od 15 minut w salonie w 3 osoby.

 

Salon: ppm: 519, wilg: 41,5%

Lazieka na poddaszu ppm: 679, wilg: 55,3%

Sypialnia na poddaszu ppm: 699, wilg: 47,5%

 

Kolejny pomiar godz. 22, jeszcze 3 osoby w salonie:

 

Salon: ppm: 830, wilg: 47,5%

Lazieka na poddaszu ppm: 721, wilg: 52,4%

Sypialnia na poddaszu ppm: 799, wilg: 47,8% ( juz widac, ze PPMy same sie zrownuja w calym domu, wilgotnosc tak jakby podazala za domownikami...)

 

Pomiar z godz 24:00:

 

Salon: ppm: 1014, wilg: 49,5%

Lazieka na poddaszu ppm: 966, wilg: 51,6%

Sypialnia na poddaszu brak pomiaru, mloda juz spala :(

 

No i najwazniejszy pomiar rano 6:50:

 

Salon: ppm: 938, wilg: 48,4%

Lazieka na poddaszu ppm: 952, wilg: 50,1%

Sypialnia na poddaszu ppm: 980, wilg: 50,3%

 

Wnioski:

 

CO2 z czasem rozchodzi sie rownomiernie po calym domu, to fakt.

 

Wilgotnosc w calym domu o dziwo tez sie wyrownala.

 

Temp po nocy spadla o 0,8 stopnia, w dzien bylo grzane ok 2 godz na 1 biegu pieca, w domu bylo wszedzie pod 23 stopnie o godz. 15, nie zauwazylem, zeby dom mniej "stracil" przy wylaczonej wentylacji, bede probowal przy wiekszych mrozach to zweryfikowac.

 

Powyzszy test powtorze niezwlocznie, jako ze warunki na zewnatrz dosc stabilne, pozniej pomierze wszystko na roznych biegach wentylacji.

 

Pozdrawiam i zycze milej lektury:)

 

Edit: jak pisalem wczesniej o wilgotnosci ponizej 35% to bodajze tylko 1 forumowicz sugerowal, iz moze miernik nawala, jak go odnajde to osobiscie mu pogratuluje, bo mial racje:)

 

Takze prosze zapomniec o tym, ze moj dom to durszlak, pomimo nic nie wartej izolacji poddasza z piany PUR :p

Edytowane przez miloszenko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wiec wczoraj wykonalem test bez wentylacji:)

 

Nikogo nie ostrzegajac wylaczylem reku o godz. 20.

 

Pomiary dokonywane byly tuz po kapieli wszystkich domownikow, zaraz po wylaczeniu zbadalem anemostaty i nie wykazywaly najmniejszych checi do pracy :)

 

Wszystkie pomieszczenia maja otwarte drzwi caly czas.

 

Ale do rzeczy.

 

Godz. 20. Siedzimy od 15 minut w salonie w 3 osoby.

 

Salon: ppm: 519, wilg: 41,5%

Lazieka na poddaszu ppm: 679, wilg: 55,3%

Sypialnia na poddaszu ppm: 699, wilg: 47,5%

 

Kolejny pomiar godz. 22, jeszcze 3 osoby w salonie:

 

Salon: ppm: 830, wilg: 47,5%

Lazieka na poddaszu ppm: 721, wilg: 52,4%

Sypialnia na poddaszu ppm: 799, wilg: 47,8% ( juz widac, ze PPMy same sie zrownuja w calym domu, wilgotnosc tak jakby podazala za domownikami...)

 

Pomiar z godz 24:00:

 

Salon: ppm: 1014, wilg: 49,5%

Lazieka na poddaszu ppm: 966, wilg: 51,6%

Sypialnia na poddaszu brak pomiaru, mloda juz spala :(

 

No i najwazniejszy pomiar rano 6:50:

 

Salon: ppm: 938, wilg: 48,4%

Lazieka na poddaszu ppm: 952, wilg: 50,1%

Sypialnia na poddaszu ppm: 980, wilg: 50,3%

 

Wnioski:

 

CO2 z czasem rozchodzi sie rownomiernie po calym domu, to fakt.

 

Wilgotnosc w calym domu o dziwo tez sie wyrownala.

 

Temp po nocy spadla o 0,8 stopnia, w dzien bylo grzane ok 2 godz na 1 biegu pieca, w domu bylo wszedzie pod 23 stopnie o godz. 15, nie zauwazylem, zeby dom mniej "stracil" przy wylaczonej wentylacji, bede probowal przy wiekszych mrozach to zweryfikowac.

 

Powyzszy test powtorze niezwlocznie, jako ze warunki na zewnatrz dosc stabilne, pozniej pomierze wszystko na roznych biegach wentylacji.

 

Pozdrawiam i zycze milej lektury:)

wyłącz tą wentylację na kilka dni pod rząd, jeden wieczór niewiele mówi o "dziurawości" chałupy ...:yes:

 

 

nie podajesz ile jest na zewnątrz tych PPM...:confused:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wg TB - ppm sie wyrownuja ( dyfuzja ) prawie natychmiast - szybciej od jakiejkolwiek wentylacji. Wiec pomierz to kilka dni bez wentylacji a kilka z.

Inna sprawa ze jednak pomiary z jednym miernikiem sa dosyc ulomne :(

 

A co do durszlaka - skoro PPM utrzymuja sie na dobrym poziomie, to wymiane powietrza jakas masz. Nie bede ocenial czy to durszlak czy nie ale gdzies to nastepuje ?

 

btw.

Jakiego miernika uzywasz ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...