adam_mk 29.03.2014 22:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2014 Indiana_ A zalecałem logikę i odrobinę myślenia... Posumuj to sobie... Te pomieszczenia nie generują nadmiaru wilgoci! To ludzie w nich generują tę wilgoć... Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Indiana_ 30.03.2014 09:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2014 Jeśli wychodzi według w/w obliczeń 400 m3/h, to trzeba założyć 500-tkę. Można będzie regulować wydajność w zakresie 150-500m3/h. Zawsze tak dobieram, i nigdy jeszcze nikt mi nie narzekał na zbyt dużą wymianę i przesuszanie powietrza. Jak już, to klienci narzekali na zbyt małą wymianę, gdy na początku mojej działalności dobierałem 250-tki i 350-tki na granicy wyżej podanych przeze mnie wartości. Tak samo będziesz narzekał, jak dobierzesz sobie 350-tkę, skoro wychodzi 400. Dlatego teraz daję zawsze lekko przewymiarowane rekuperatory, od dwóch lat nikt słowem się nie odezwał że ma za dużo lub za sucho. Zresztą na logikę, problem przesuszania występuje zimą, więc rekuperator dajemy na niższe biegi, kierując się wskazaniem wilgotnościomierza, tak aby wilgotność była OK. Natomiast przez 3/4 roku reku powinno iść na wyższych biegach, gdyż efekt świeżego powietrza nie zależy od ilości ludzi, tylko od ilości wymian/kubaturę, a przesuszenie z oczywistych powodów nie grozi. Zresztą rób jak chcesz, na dwie osoby załóż sobie reku 50m3/h, i tak normy na to nie ma, w końcu to Twoja chata i Twoja sprawa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
surgi22 30.03.2014 09:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2014 Indiana: to co podałeś, u mnie spowodowało by wymianę na poziomie 400 m3/h - przy takim suszeniu usechłbym jeszcze przed pierwszymi mrozami... Takie normy to jednak chyba są z sufitu... Nie przesadzaj przy gościach w mrozy pędziłem 550m3 h i nie spadała wilgotność poniżej 45%. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
APZ 30.03.2014 10:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2014 Jeśli wychodzi według w/w obliczeń 400 m3/h, to trzeba założyć 500-tkę. Można będzie regulować wydajność w zakresie 150-500m3/h. Zawsze tak dobieram, i nigdy jeszcze nikt mi nie narzekał na zbyt dużą wymianę i przesuszanie powietrza. Jak już, to klienci narzekali na zbyt małą wymianę, gdy na początku mojej działalności dobierałem 250-tki i 350-tki na granicy wyżej podanych przeze mnie wartości. Tak samo będziesz narzekał, jak dobierzesz sobie 350-tkę, skoro wychodzi 400. Dlatego teraz daję zawsze lekko przewymiarowane rekuperatory, od dwóch lat nikt słowem się nie odezwał że ma za dużo lub za sucho. Zresztą na logikę, problem przesuszania występuje zimą, więc rekuperator dajemy na niższe biegi, kierując się wskazaniem wilgotnościomierza, tak aby wilgotność była OK. Natomiast przez 3/4 roku reku powinno iść na wyższych biegach, gdyż efekt świeżego powietrza nie zależy od ilości ludzi, tylko od ilości wymian/kubaturę, a przesuszenie z oczywistych powodów nie grozi. Zresztą rób jak chcesz, na dwie osoby załóż sobie reku 50m3/h, i tak normy na to nie ma, w końcu to Twoja chata i Twoja sprawa Zawsze jest to samo. Przeprowadź się z mieszkania w bloku gdzie nie ma wentylacji do takiego domu z takat wentylacją. Zmus tych ludzi do odpalenia reku na 300 m3 na h. W zimie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gentoonx 30.03.2014 11:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2014 Nie przesadzaj przy gościach w mrozy pędziłem 550m3 h i nie spadała wilgotność poniżej 45%. no i prawidłowo, to nie jest instalacja ani "właściwość domu" gdzie efekt działania jest natychmiastowy. Tu akurat występuje takie coś jak przesunięcie efektów w czasie, a tak krótkotrwałe działanie w ogóle nie daje się odczuć. Ale zrób tak przez tydzień - to zobaczysz ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nydar 30.03.2014 12:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2014 Na 140m2 przy 3 osobach i minusowej temp. za oknami, 75m3/h utrzymuje wilgotność na poziomie 40-45%.Jaki w takim razie ma sens w domu jednorodzinnym centrala o wydajności 400-500m3/h? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
APZ 30.03.2014 18:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2014 Nie wiem i nie potrafię sobie tego wyobrazić jak to wykorzystać. Ale magia marketingu i oczywiście normy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nydar 30.03.2014 18:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2014 Normy na szczęście od jakiegoś czasu nie obowiązują .Mogą co najwyżej sugerować. Zostaje tylko magia marketingu.Wiem,wiem.A co jak przyjdą goście ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
APZ 30.03.2014 18:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2014 (edytowane) Zrobię dokładnie to samo co teraz - otworzę okno, ale co z tymi darmowymi stratami? Jak można odpuścić darmowe kWh? Edytowane 30 Marca 2014 przez APZ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
surgi22 30.03.2014 19:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2014 Wybór jest twój - to tak jak w samochodzie można uchylić okno w czasie jazdy a można włączyć klimę - efekt nie do końca ten sam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
surgi22 30.03.2014 19:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2014 no i prawidłowo, to nie jest instalacja ani "właściwość domu" gdzie efekt działania jest natychmiastowy. Tu akurat występuje takie coś jak przesunięcie efektów w czasie, a tak krótkotrwałe działanie w ogóle nie daje się odczuć. Ale zrób tak przez tydzień - to zobaczysz ... Ale po co mam tak robić ? ? Nie prowadzę hotelu . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
surgi22 30.03.2014 19:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2014 Normy na szczęście od jakiegoś czasu nie obowiązują .Mogą co najwyżej sugerować. Zostaje tylko magia marketingu. Wiem,wiem.A co jak przyjdą goście ? No właśnie a co jak przyjdą - czy musisz otworzyć okna bo inaczej sauna , czy można dać reku na maksa i będzie OK. To nie to samo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
APZ 30.03.2014 19:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2014 Uchyle okno czy wtedy nie będzie ok. ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
surgi22 30.03.2014 19:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2014 Jak zimą w mrozy to oprócz tego że jak będzie ktoś siedział blisko okna to będzie mu pizgać OK, jak latem to komary i inne owady uprzyjemnią imprezkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Przemysław_ 30.03.2014 19:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2014 To wszystko? W lato grila nie robisz? Moskitiery montujesz? W zimie oczywiście otworzysz okno przy kanapie na oścież? Ech.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nydar 30.03.2014 20:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2014 Też tak robię,bo nie chce mi się tak po ludzku podejść do pom.gosp. i przełączyć wentylator na drugi bieg. Co do niepowetowanych strat energetycznych ,to każdy gość a zwłaszcza jak pod wpływem,jest generatorem ciepła.Mimo uchylonego okna ,we wigilię i tak temp.rosła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
surgi22 30.03.2014 20:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2014 Nie lubię latającego, brzęczącego towarzystwa w domu i dlatego latem staram się ograniczyć otwieranie okien do minimum.Różnica jest taka że ja mam wybór mogę ( ale nie muszę ) otwierać okna jak chcę mieć świeże powietrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
surgi22 30.03.2014 20:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2014 Też tak robię,bo nie chce mi się tak po ludzku podejść do pom.gosp. i przełączyć wentylator na drugi bieg. Co do niepowetowanych strat energetycznych ,to każdy gość a zwłaszcza jak pod wpływem,jest generatorem ciepła.Mimo uchylonego okna ,we wigilię i tak temp.rosła. Jakbyś dał sterowanie w kuchni czy łazience to byś nie biegał do gospodarczego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gentoonx 30.03.2014 20:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2014 No właśnie a co jak przyjdą - czy musisz otworzyć okna bo inaczej sauna , czy można dać reku na maksa i będzie OK. To nie to samo. to tak jakbyś kupił sobie pług śnieżny i jeździł nim do pracy 365dni w roku tylko dlatego, że kilka razy w roku musisz odśnieżyć pojazd - totalnie porąbane Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gentoonx 30.03.2014 20:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2014 Nie lubię latającego, brzęczącego towarzystwa w domu i dlatego latem staram się ograniczyć otwieranie okien do minimum. Różnica jest taka że ja mam wybór mogę ( ale nie muszę ) otwierać okna jak chcę mieć świeże powietrze. Tak - tylko z tego powodu to jest poprawne podejście - popieram Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.