Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Wentylacja hybrydowa WMG


Recommended Posts

Poddasze jest raczej rodzajem skrzynki zbiorczej .Z której powietrze jest usuwane na zewnątrz przez otwór w ścianie szczytowej.

Aby nie wykraplało się na poddaszu,powietrze nie może zimą przekraczać 40% wilg. i nie może być chłodniejsze niż 15-16oC .

Tak więc pomysł aby tam umieścić pętlę odbierającą ciepło jest niezbyt fortunny. Natomiast to powietrze co jest wywalane na zewnątrz ,niesie z sobą sporo energii i możesz robić z tym co chcesz ale poza lub w sposób odizolowany od kubatury strychu.

 

Dokładnie o taką odpowiedź mi chodziło. Dlatego właśnie pomyślałem żeby max ocieplac strop w odróżnieniu od nakrokwiowej jak w twojej koncepcji. Wtedy byłby ładny przewiew na poddaszu co pozwoliło by usuwanie tego powietrza. Cały czas widzę tam duże możliwości do odebrania ciepła.

A ktoś ma zainstalowany układ z powietrzną pc? Jakie parametry ma to schłodzone powietrze?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Najprostrzym układem to do każdego pomieszczenia założyć czujkę ruchu i do niej podpiąć wentylator kanałowy z zaworem zwrotnym.

Pomieszczenie jest automatycznie wentylowane w zależności od potrzeby.

Dodatkowo niezależnie co np 30min w zależności od wielkości pomieszczenia i jego przeznaczenia na np 5 min.

Edytowane przez tatanka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najprostrzym układem to do każdego pomieszczenia założyć czujkę ruchu i do niej podpiąć wentylator kanałowy z zaworem zwrotnym.

Pomieszczenie jest automatycznie wentylowane w zależności od potrzeby.

Dodatkowo niezależnie co np 30min w zależności od wielkości pomieszczenia i jego przeznaczenia na np 5 min.

 

akurat rozmawiamy o odzyskaniu ciepła z strumienia wyrzucanego

 

no jakby to było tak proste :) czyli centralny sterownik żeby włączał co te 30 min - ile takie coś może kosztować? aa to by było dobre gdybym mógł ustawiać wszelkiego rodzaju cykle. Widzę tylko jeden problem>

1. wchodzisz do pokoju i po 5 min wychodzisz

2. wchodzisz do pokoju i kladziesz sie spac

skąd sterownik ma wiedzieć czy ktoś jest w pomieszczeniu czy nie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli już tak się upierasz by tym sterować,to jedynie czujnik CO2 jest najodpowiedniejszym rozwiązaniem. Wszystko inne to półśrodki.

Pytam ,tylko po co?

Co do CO2 pod sufitem, to jak postawię czujnik na podłodze i pod sufitem ,to widzę różnicę.

Teoria ze skrzydełkami jest kusząca,ale to chyba nie to.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najrozsądniejszy wydaje się czujnik CO2 . Ktoś jest to wydziela się CO2 .Pytanie,jedynie po co to komplikować skoro wilgotne i z większym stężeniem CO2 jest pod sufitem?

 

wzrost CO2 jest zawsze proporcjonalne do wilgotnosci? chyba raczej nie, np w lazience zawsze bedzie wysoka wilgotnosc. a jakas sypialnia CO2 chyba bedzie proporcjonalnie do wilgotnosci.

 

dlatego uruchamianie tych wentylatorow wyciagowych raczej powinno bazowac na pomiarze CO2 i wilgotnosci, ale jak to rozwiazac, jest jakis sterownik czy cus co by temu podolalo ?

 

nydar > wiesz mniej więcej jaka jest różnica w kosztch eksploatacji twojej w stosunku gdybyś miał WM ?

 

a tu ciekawy projekt. odrazu rzuciło mi się czerpanie wody z płynącej rzeki - ktoś już tu dawno kombinował z mgiełką wodną, lub z namoczoną tkaniną za wentylatorem nawiewnymhttp://www.reo.pl/energooszczedny-budynek-na-mokotowie---zalozenia-projektowe

Edytowane przez dzinks0
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale pojechaliście, ale co tam. Może tak, czujnik ruchu i tor podczerwieni w drzwiach. Teraz jeśli tor podczerwieni zostanie przerwany to uznajemy że w pomieszczeniu nikogo nie ma. Jeśli czujnik ruchu wykaże ruch to uznajemy że w pomieszczeniu ktoś jest. Reakcja wentylatora opóźniona o 5-10 sekund na wyjście człowieka z pokoju.

Jedyna dziura, to jak ktoś wyjdzie przez okno to system będzie myślał, że ktoś jest w środku.

 

Ale po co to wszystko? Dlaczego się upieracie, żeby kisić te pomieszczenie jeśli nikogo tam nie ma? Może policzcie jakie to są wartości, może nie warto się tym zajmować?!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Optymalnym rozwiązaniem jest grawitacja ,potocznie,albo konwekcja.Ciepłe,wilgotne jest lżejsze od ciepłego i suchego. Po kiego tym sterować,skoro to samo się steruje. Może nie z prędkością jaką zaleca TB ale skutecznie. Jeżeli ręcznik będzie suchy w łazience rano a nie w ciągu godziny,to doopy nikomu to nie urwie.Zakładam ,że prysznic o 22 to ostatni tej doby dla tego ręcznika.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Optymalnym rozwiązaniem jest grawitacja ,potocznie,albo konwekcja.Ciepłe,wilgotne jest lżejsze od ciepłego i suchego. Po kiego tym sterować,skoro to samo się steruje. Może nie z prędkością jaką zaleca TB ale skutecznie. Jeżeli ręcznik będzie suchy w łazience rano a nie w ciągu godziny,to doopy nikomu to nie urwie.Zakładam ,że prysznic o 22 to ostatni tej doby dla tego ręcznika.

 

Oo to super bo się zastanawiałem czy wilgotne powietrze jest pod sufitem. Czyli jednocześnie mamy powietrze o dużej wilgotności i CO2. Nie chodzi mi żeby cały czas sterować, tylko w okresie przekroczenia np 50proc wilgotności lub 1000ppm CO2 - dane przykładowe i proszę mnie poprawić. Nadal nie wiem czy CO2 i wilgotność zmienia się proporcjonalnie, ale jakby tak było to jednak wystarczyłoby anemometr higro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym sęk,że nie zmienia się proporcjonalnie. Zimą masz niedobór wilgoci w powietrzu wewnętrznym ,wynikający z małej wilgotności powietrza zewnętrznego .CO2 produkujesz ciągle o ile jesteś w domu. Z doświadczenia wiem,że przy w miarę szczelnym domu ,wystarcza 25m3 powietrza /osobę,by utrzymać wilgotność na poziomie +/-40% i stężenie CO2 do 1000ppm.

Ciężko takimi ilościami sterować .W moim przypadku to 75m3/h .W grę wchodzi tylko włącz-wyłącz. Ja mam wentylację czynną non stop,bez względu czy ktoś jest w domu,czy nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

 

co sądzicie o takiej koncepcji ?

 

A może wystarczy zatopić w suficie 100mb pexa i przepuścić przez nią wodę wodociągową ? Takie wstępne podgrzanie zanim trafi do zasobnika. Nie potrzebujemy do tego żadnej pompki obiegowej, bo woda jest pchana ciśnieniem. W zimie mamy jakiś tam odzysk, a w lecie kilka Watów chłodu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...