Przemysław_ 21.02.2013 11:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2013 Dzisiejsze pomiary z rana:850ppmWilgotność 41%Temp. 15*C Warunki:Drzwi na przedpokój otwarteOkno rozszczelnionekaloryfer zakręcony Odczucia:Poranny kac nie wiem dlaczegoMniejszy poziom co2 nie zrobił różnicy po pobudce. Dalej czekam na program do miernika. Jak będzie to będziemy szukać korelacji do wilgotności oraz temp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miloszenko 21.02.2013 13:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2013 Dzisiejsze pomiary z rana: 850ppm Wilgotność 41% Temp. 15*C Temp. 15 stopni ? Nie zamknales okna czy czegos nie doczytalem ? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gentoonx 21.02.2013 13:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2013 Temp. 15 stopni ? Nie zamknales okna czy czegos nie doczytalem ? Pozdrawiam nie doczytałeś okno rozszczelnione grzejnik zamknięty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 22.02.2013 20:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2013 Trzeba dużo złej woli aby tego nie pojąć . instalatora nie przekonasz ... a inwestorowi musi "wiać" w gębę co by był pewny że mu wentylacja działa i się nie udusi ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
orko 24.02.2013 12:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2013 Są mierniki Co2, wilgotności ...., więc wiać w gębę nie musi:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
klaudiusz_x 24.02.2013 18:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2013 A ja się utwierdzam w przekonaniu, że układ góra góra jest najlepszy, przy nawiewanym z gwc i podłogówce. Dla Nydara musi być grawitacyjnie, szanuję, ale ja chętnie sobie przepcham powietrze z góry sypialni na dół łazienki. Bo to nie musi być wyciąg w rozumieniu oddzielnego kanału do centrali, tylko np. dwumetrowa pionowa rura z wentylatorem. Opis sytuacji. 4 pokoje+ łazienka. Okna w których powycinano po kawałku uszczelki we wszystkich pokojach. Jedna kratka wywiewna w łazience. W jednym pokoju mieszka starsza osoba w starym łóżku, stare ubrania itd. Generalnie trochę czuć. W drzwiach do łazienki kratka na dole. Dodatkowo na korytarzu znajdują się drzwi na strych podcięte o 2cm. Jest to dodatkowy nawiew powietrza ze strychu który jest wentylowany poprzez odpowiednie szczeliny. Kiedy drzwi do łazienki są zamknięte smrodek jest za słabo wentylowany i kumuluje się w przedpokoju. Nie pomaga włączenie wentylatora wywiewnego w łazience.. Kiedy drzwi do łazienki zostają lekko uchylone, zapaszek jest usuwany bez konieczności mechanicznego wspomagania. To tyle o przepychaniu zużytego powietrza przez kratki na dole drzwi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nydar 24.02.2013 19:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2013 Wygląda na to,że pozbywanie się zanieczyszczonego powietrza w miejscu wytwarzania zanieczyszczeń ma jednak sens.Mimo że elementarz instalatorski mówi stanowcze nie takim pomysłom. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
klaudiusz_x 24.02.2013 20:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2013 Wygląda na to,że pozbywanie się zanieczyszczonego powietrza w miejscu wytwarzania zanieczyszczeń ma jednak sens.Mimo że elementarz instalatorski mówi stanowcze nie takim pomysłom. Najlepiej to w każdym pomieszczeniu dać wywiew z nawiewem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 24.02.2013 20:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2013 Najlepiej to w każdym pomieszczeniu dać wywiew z nawiewem. jak dasz nawiew tylko w korytarzu to wystarczy ... przecież tam nie masz jak zasmrodzić tak dużej ilości powietrza w stosunku do objętości pomieszczenia, a wszystkie przylegające mają wyciągi... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 24.02.2013 20:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2013 Mimo że elementarz instalatorski mówi stanowcze nie takim pomysłom. "elementarz instalatorski" twierdzi też że centrala wentylacyjna ( stało prądowa, z przeciwprądowym wymiennikiem i wszelkim pierdololo za grubą kasę) jest czymś najlepszym co mogło się trafić inwestorowi... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
klaudiusz_x 24.02.2013 20:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2013 jak dasz nawiew tylko w korytarzu to wystarczy ... przecież tam nie masz jak zasmrodzić tak dużej ilości powietrza w stosunku do objętości pomieszczenia, a wszystkie przylegające mają wyciągi... W normalnych warunkach się zgodzę. Dla porównania weźmy dom z mojego wcześniejszego opisu. Po otwarciu drzwi z "pachnącego" pokoju, smrodek wypływa na korytarz. Miesza się ze świeżym powietrzem i jest transportowany do wyciągów w czystych pokojach. To skrajny przypadek jak wiele innych w każdej dziedzinie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 24.02.2013 20:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2013 W normalnych warunkach się zgodzę. Dla porównania weźmy dom z mojego wcześniejszego opisu. Po otwarciu drzwi z "pachnącego" pokoju, smrodek wypływa na korytarz. Miesza się ze świeżym powietrzem i jest transportowany do wyciągów w czystych pokojach. To skrajny przypadek jak wiele innych w każdej dziedzinie. w normalnych warunkach ten "pachnący "pokój by miał wyciąg pod sufitem i by nie pachniał... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nydar 24.02.2013 20:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2013 Smrodek jest bo jest źle wentylowany .Jak będzie wentylowany prawidłowo ,to i smrodku nie będzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Przemysław_ 25.02.2013 08:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2013 (edytowane) Chcecie jeszcze pomiary co2? W temacie co2 to wiecie jak jest u mnie... A co do zapaszków to też ciekawostka. Kiedyś żona powiedziała mi coś takiego, że do tego pokoju wlatują wszystkie zapaszki z całego domu. Podszedłem do tego bardzo sceptycznie przecież WG. Wyciągi w mieszkaniu 3 kuchnia, łazienka, wc wentylacja jak ta lala więc nie ma mocy aby tutaj coś leciało. Opiszę sytuację z wczorajszego rana. Wstajemy pomiar oczywiście przekraczający wszystkie tutaj wymarzone normy ( samopoczucie ok ) szybkie wietrzenie, pomiar 850ppm zamykam okno - spełniamy normy będziemy żyli długo i szczęśliwie. Robimy rodzinne śniadanie standardowa jajecznica z cebulą i innymi dodatkami, żeby wspomóc wentylację w kuchni uchylamy okno. Rozszczelaniam też okno w salonie. Normalnie przeciąg w domu. Po śniadaniu wchodzę do sypialni wszystkie pokoje wywietrzone a tutaj czuć cebulę z jajem. Zrobiłem pomiar CO2 ktoś zganie wynik? 3500ppm, wszytko zleciało do tego pokoju. Powtórzyłem eksperyment podczas pieczenia kurczaka w piekarniku gazowym- przed wietrzenie wynik końcowy po pieczeniu blisko 5000ppm.!!! Takie są wentylacje grawitacyjne. Ludzie tak żyją i nie wiedzą Edytowane 25 Lutego 2013 przez Przemysław_ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andriuss 25.02.2013 15:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2013 Chcecie jeszcze pomiary co2? Chyba całkiem masz niereprezentatywny przypadek. Kosmos. Jeśli to nie jest kwestia jakiś nieszczelności w przewodach, które to przez przypadek biegną obok rzeczonej sypialni albo wyrzutni, która dmucha w jej nieszczelne okno, to chyba pozostaje ezoteryka. Zdecydowanie bym kominiarza ściągnął, bo jak tak się zachowuje ditlenek, to i ew. tlenek mógłby się tak samo zachować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
orko 25.02.2013 16:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2013 Takie są wentylacje grawitacyjne. Ludzie tak żyją i nie wiedzą Zmartwię cię takie jest gotowanie na kuchence gazowej lub piekarniku gazowym plus słaba wentylacja grawitacyjna bo tylko taką możesz się pochwalić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_Zygfryd_ 25.02.2013 18:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2013 jak dasz nawiew tylko w korytarzu to wystarczy ... przecież tam nie masz jak zasmrodzić tak dużej ilości powietrza w stosunku do objętości pomieszczenia, a wszystkie przylegające mają wyciągi... A przy domu z poddaszem użytkowym wystarczy nam po jednym nawiewie na parterze i na poddaszu? Czy przy planowanym metrażu około 150m^2 lepiej dać tych nawiewów po dwa na poziom? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Przemysław_ 25.02.2013 19:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2013 Chyba całkiem masz niereprezentatywny przypadek. Kosmos. Jeśli to nie jest kwestia jakiś nieszczelności w przewodach, które to przez przypadek biegną obok rzeczonej sypialni albo wyrzutni, która dmucha w jej nieszczelne okno, to chyba pozostaje ezoteryka. Zdecydowanie bym kominiarza ściągnął, bo jak tak się zachowuje ditlenek, to i ew. tlenek mógłby się tak samo zachować. No właśnie niby niereprezentatywny przypadek a ile osób monitorowało poziom stężenia CO2 przez min. tydzień. Obawiam się, że większość osób będzie miała takie wyniki. Andriuss mierzyłeś u siebie? Żadnych nieszczelnych przewodów, wyrzutni nie ma obok okna. Ditlenku brak i nie ma skąd go brać, chyba że da się go wyprodukować podczas spalania gazu w kuchni gazowej(?). Kominiarz nic tutaj nie da. Wentylacja to żywy organizm - takie schematy tu wlot tu wylot to można pomiędzy książki wsadzić. WG działa płomień zapalniczki przy kratce gaśnie. Napisał Przemysław_ Takie są wentylacje grawitacyjne. Ludzie tak żyją i nie wiedzą Zmartwię cię takie jest gotowanie na kuchence gazowej lub piekarniku gazowym plus słaba wentylacja grawitacyjna bo tylko taką możesz się pochwalić. Do orko Widzisz mam świadomość tego, że WG działa jak działa, ile potrzeba powietrza do spalania gazu ale kto by się spodziewał, że co2 przy pieczeniu wędruje po mieszkaniu zamiast do kratki? Widzicie to nie jest tak, że tu wlata tam wylata Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 25.02.2013 20:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2013 Wyciągi w mieszkaniu 3 kuchnia, łazienka, wc wentylacja jak ta lala więc nie ma mocy aby tutaj coś leciało. masz trzy wyciągi ... a gdzie wlatuje do chałupy...? to że masz kratkę wyciągową w kuchni czy w okapie nie znaczy wcale że nią wyciąga ... to że sobie jakieś tam okno otwierasz to też wcale nie znaczy że wietrzysz inne pomieszczenia... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andriuss 25.02.2013 20:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2013 Ditlenku brak i nie ma skąd go brać, chyba że da się go wyprodukować podczas spalania gazu w kuchni gazowej(?). Kominiarz nic tutaj nie da. Ditlenek czyli CO2. Jak najbardziej spalasz gaz ziemny (głównie metan) do CO2 i H2O, z jednego mola metanu CH4(masa 16g) powstanie 1 mol CO2 (masa 44g). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.