nydar 11.01.2013 06:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2013 Trzeba by było zmierzyć,ale skoro pod sufitem jest cieplejsze o większym stężeniu pary wodnej i CO2 to punktowy nadmuch z góry nie jest w stanie tych proporcji zmienić . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andriuss 11.01.2013 10:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2013 Olf (łac. olfaktus – powonienie) – 1 olf jest to ogólna ilość zanieczyszczeń odczuwanych przez ludzi wydzielana przez jedną wzorcową osobę (dorosły w wieku średnim o standardzie higienicznym 0,7 kąpieli na dzień, codziennie zmieniający bieliznę, pracujący w biurze w pozycji siedzącej w warunkach komfortu cieplnego). Cytat za: http://matrix.ar.krakow.pl/~isig/kbw/pomocnicze/Klimatyzacja.Rozdzial4.pdf Czyli użytkowników opisujących subiektywne doświadczenia prosimy także o podanie jak często się myjecie i zmieniacie bieliznę Nydar, zwróć uwagę na tabele 4.4 i 4.5, może pomogą w rozważaniach. Jak tak czytam o tej dyfuzji, rozkładzie CO2 pomiędzy nawiewem i wywiewem, to na własny użytek dochodzę do oczywistej skądinąd konkluzji, że kluczowe dla komfortu przy niewielkiej wentylacji jest umieszczenie swojej skromnej osoby blisko nawiewu. Dlatego też np. w salach wykładowych nawiew jest pod ławkami. No bo załóżmy, że śpię sobie w sypialni, a nawiew mam półtora metra od twarzy. Przy odrobinie farta powietrze, które będę wdychał będzie miało 500 ppm, a to które wydycham, to niech się kumuluje w stężeniu 2000 ppm gdzieś tam przy drzwiach, co mnie to obchodzi. I nie chodzi o to, aby popadać w jakieś wariactwo i chodzić w maskach tlenowych, ale z ręką na sercu mogę powiedzieć, że 90% czasu w sypialni spędzam na łóżku, 85% w gabinecie przy biurku i 80% w salonie na kanapie. Pozostałe 18 godzin doby spędzam poza domem . Nie żeby być zakładnikiem wentylacji, ale warto mieć to z tyłu głowy jak się aranżuje równocześnie wnętrza i instalacje. Ma to sens to co mówię? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nydar 11.01.2013 16:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2013 Olf to wydaje się mało precyzyjna jednostka.Chyba ,że istnieje obiektywny nos elektroniczny ,wyskalowany w tych jednostkach.Jeżeli jednak pomiaru dokonują nozdrza ludzkie to kto? Sommelier czy nałogowy palacz.Pierwszy określi ile godzin nosisz skarpetki a drugi nie odróżni jednodniowych od pięciodniowych.Nie namawiam do noszenia maski broń Boże,ale chciałbym wiedzieć czy potrzebuję do domu 30,70,150 a może 200m3/h.Ustawienie wentylacji w moim przypadku na poziomie 70m3/h pokrywa się z wiedzą jaką przekazała Pani mgr inż.Rozpatrując w I kategorii komfortu ,minimalny strumień powietrza/m2 jest w sam raz dla niskiej emisyjności jaka jest w domu. O I kategorię komfortu też się ocieram ze swoimi 70m3/h.Inną sprawą jest wiarygodność takich opracowań.Pni mgr pisze,że centra dużych miast to stężenie CO2 400ppm.W moim mieście jest 580,a Kraków strajkuje ze względu na smog.Moim celem jedynie jest sprawdzenie czy w domu mam stężenie dwutlenku węgla na poziomie sugerowanym do 1000ppm.Bo z drugiej strony jak pomyślę ,jak wygląda proces oddychania,czyli wdech i wydech w bezwietrznych warunkach domowych to wszystkie te rozważania wydają się śmiechu warte.Gdyby stwórca umożliwił mi wdech z przodu głowy a wydech z tyłu,to może bym się obawiał tych ppm-ów,a że wszystko jest po jednej stronie głowy to i tak wdycham powietrze o większym stężeniu CO2 niż dwa metry dalej. Doskonale widać to w mroźną pogodę.Wystarczy obserwować kłęby pary jaka się z ust,czy nosa wydobywa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gentoonx 11.01.2013 21:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2013 Profesjonalnej próby szczelności nie robiłem.Robiłem jednak przy pomocy świecy dymnej i włączonym wentylatorze nadmuchowym .Cuda wychodziły.A na uszczelnianie kilka popołudni straciłem.Śmiem twierdzić,że dom jest szczelny znacznie bardziej jak norma dla pasywnego.Dowodem jest fakt,że przy minusowych temperaturach GWC (40mb.fi110) pracuje na grawitacji. Wentylator mam wpięty na sztywno bez regulacji .Ma dwa biegi 160 i 180m3/h.Cały układ +filtr węglowy daje taki opór,że dochodzi ok.70m3/h.Na drugim biegu będzie więcej ale jeszcze nie próbowałem.W razie konieczności mogę puścić powietrze bajpasem i wtedy opory będą minimalne i ilość świeżego powietrza znacznie większa. Sufit-strop ocieplony jest resztkami styropianu z elewacji i zasypany ekofibrem do poziomu belek.Razem jest to 18cm. U mnie poddasze to przestrzeń nad pomieszczeniami mieszkalnymi o średniej wysokości ok.1,5m.Kształtem przypomina prostokąt.Różnica między temp.powietrza z jednego i drugiego krańca dochodzi do 2oC.Średnia to 17-19oC.Nie wiem czy w twoim przypadku przy takiej małej przestrzeni,powietrze nie będzie leciało na skróty z pkt.A do pkt.B.U mnie jest to ruch bardzo powolny-niewyczuwalny. No dzięki za info Włąśnie o to chodzi żeby z A do B, tzn żeby tą przestrzenią poszło do miejsca gdzie je wypieprze na zewnątrz, albo do ogrzewanego garażu. Pytanie, czy np od wentylatora na nawiewie wystarczy nadciśnienia żeby to zadziałało, czy trzeba będzie rurami zbierać do jednego miejsca. Ale to inna sprawa zupełnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gentoonx 11.01.2013 21:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2013 Komfort rzecz względna. Jednemu musi kwiatkami pachnieć, a innemu aromat gnojowicy nie przeszkadza. Do wszystkiego się człowiek przyzwyczaja podobno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
orko 12.01.2013 12:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2013 Trzeba by było zmierzyć,ale skoro pod sufitem jest cieplejsze o większym stężeniu pary wodnej i CO2 to punktowy nadmuch z góry nie jest w stanie tych proporcji zmienić . Nie jest to prawdą. Po zamknięciu drzwi do pokoju w którym jest nawet minimalny nawiew świeżego powietrza następuje stały spadek wilgotności i stężenia CO2. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nydar 12.01.2013 12:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2013 Ale w pewnym momencie nastąpi stan równowagi między tym co wydychasz i tym co wlatuje.Jeżeli masz nadmuch z góry ,to zmierz ile jest wilgoci i CO2 pod sufitem a ile wylatuje szparą pod drzwiami.O ile możesz oczywiście. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andriuss 12.01.2013 18:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2013 Nie jest to prawdą. Po zamknięciu drzwi do pokoju w którym jest nawet minimalny nawiew świeżego powietrza następuje stały spadek wilgotności i stężenia CO2. Wymyślasz Amerykę od nowa. W telegraficznym skrócie: człowiek wydycha ca. sto razy więcej CO2 niż wdycha, więc żeby zrównoważyć (do pwengo stopnia) taki wzrost stężenia przyjmuje się 20m3 / h na osobę. I po to ta cała wentylacja. Oczywiście, jeśli w pomieszczeniu nie ma żadnych ssaków ani innych istot w łańcuchu wydzielających CO2, poziom będzie spadał. Co to znaczy w łańcuchu? Wydychasz CO2, które parę miesięcy temu związały ziemniaki albo pasza dla świnki, które dzisiaj zjadłeś na obiad. Ale to już ekologia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nydar 13.01.2013 20:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2013 No i ujawniłeś andriuss całą tajemnicę wentylacji .Nie jest tak ważna para wodna bo połowa tego co jest potrzebne dla utrzymania CO2 na przyzwoitym poziomie trzyma parę wodną w ryzach.Prosta zasada.Jedna oddychająca istota 20m3/h( nie wiem jak przeliczyć psa czy kota) Roślinki domowe bym pominął ,bo potrzebna by była spora plantacja aby coś zmienić.Zresztą dla równowagi kilka doniczek ,,języków teściowej" by zrównoważyły,bo produkują tlen nocą(warto do sypialni wstawić).Dla kuchenki gazowej tyle co normy każą ale lepsza płyta indukcyjna.Okaże się ,że dla przeciętnej polskiej rodziny starcza 100m3/h .Po co więc instalacje o mocach 300-500m3 dla domu. Przecież dom to nie lakiernia samochodowa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Indiana_ 13.01.2013 22:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2013 Spróbuj wykonać instalację o nawiewie 100m3/h przeciętnemu klientowi Przy wydajności >300m3/h niektórzy są niezadowoleni, bo oczekiwali od wentylacji podmuchu powietrza jak przy otwartym oknie.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nydar 13.01.2013 22:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2013 To ty jesteś specjalista a nie durny klient.Twoim zadaniem jest nieść kaganek oświaty durnemu.I ty możesz skasować go za tańsze rozwiązanie od konkurencji.Prowadzisz biznes,to wiesz że wiedza kosztuje .Wystarczy do faktury umiejętnie doliczyć tą wiedzę.Ale to, to pewnie wiesz jak zrobić,coby klient i ty był zadowolony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 14.01.2013 08:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2013 Spróbuj wykonać instalację o nawiewie 100m3/h przeciętnemu klientowi Przy wydajności >300m3/h niektórzy są niezadowoleni, bo oczekiwali od wentylacji podmuchu powietrza jak przy otwartym oknie.... ehh... samo życie ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Indiana_ 14.01.2013 17:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2013 Już parę razy dowiedziałem się, że jestem partaczem, bo moja wentylacja kiepsko działa - nie słychać przepływu powietrza - nieważne że miernik pokazuje więcej niż to co było w projekcie. "Ale u znajomego na rurach sztywnych to słychać wyraźnie że wieje, więc tam lepsza firma robiła - kosztowało więcej, ale efekt lepszy :-)"Ehh, szkoda czasu na dyskusje... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
מרכבה 14.01.2013 19:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2013 No nie rzuca się pereł przed wieprze .Mądry doceni że ma powietrza ile trzeba i że jest cicho. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nydar 15.01.2013 18:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2013 A propo cicho.Z wentylatora do kratki nawiewnej w ścianie biegną rury sztywne, spiralne ,ocynk, ok 3mb.W ciągu dnia jest dobrze,ale w nocy słychać uciążliwy szum. Co zrobić ? wymienić na elastyczną, czy wentylator wywalić na zewnątrz do czerpni a może inny patent z wyjątkiem tłumika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Indiana_ 15.01.2013 20:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2013 Są dwie opcje:- albo wykonać ten 3m odcinek z płyt Climaver (czyli sprasowanej wełny) z przegródkami tłumiącymi też z tej płyty- albo po prostu odsunąć wentylator dalej - gdzieś przed wymiennik ściekowy albo do samej czerpni. Zasilanie kablem ziemnym zakopanym na 20cm i będzie OK. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 15.01.2013 20:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2013 A propo cicho.Z wentylatora do kratki nawiewnej w ścianie biegną rury sztywne, spiralne ,ocynk, ok 3mb.W ciągu dnia jest dobrze,ale w nocy słychać uciążliwy szum. Co zrobić ? wymienić na elastyczną, czy wentylator wywalić na zewnątrz do czerpni a może inny patent z wyjątkiem tłumika. na tym przewodzie zrób skrzynkę z płyty meblowej i wyklej od środka gąbką tapicerską ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nydar 15.01.2013 21:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2013 Dzięki za ukierunkowanie.Mam jeszcze jeden mały problem.Otóż przy małych ilościach powietrza ustawienie odpowiednich przepływów na anemostatach graniczy z cudem,a jak się to już zrobi,to pomieszczenie w którym jest większe generowanie ciepła i pary wodnej,automatycznie dereguluje pozostał pomieszczenia.Pomyślałem o takim rozwiązaniu.Dmuchawa 5215 BLD 12MB 12V kulkowa .Myślałem o zamontowaniu tego typu dmuchaw w anemostatach. W zależności od potrzeb różnej wielkości dmuchawa.Zerknij jak możesz na http://www.sklep.art.pl i powiedz czy zaczynam już błądzić,czy to jeszcze do przyjęcia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nydar 15.01.2013 21:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2013 Wróć błąd. http://www.sklep.avt.pl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 15.01.2013 21:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2013 Dzięki za ukierunkowanie. Mam jeszcze jeden mały problem.Otóż przy małych ilościach powietrza ustawienie odpowiednich przepływów na anemostatach graniczy z cudem,a jak się to już zrobi,to pomieszczenie w którym jest większe generowanie ciepła i pary wodnej,automatycznie dereguluje pozostał pomieszczenia.Pomyślałem o takim rozwiązaniu.Dmuchawa 5215 BLD 12MB 12V kulkowa .Myślałem o zamontowaniu tego typu dmuchaw w anemostatach. W zależności od potrzeb różnej wielkości dmuchawa.Zerknij jak możesz na http://www.sklep.art.pl i powiedz czy zaczynam już błądzić,czy to jeszcze do przyjęcia. linka nie idzie ... czy ty chcesz w każdym wywiewie wiatraczek ...? a to nie jest tak że czym więcej chuchasz w danym pomieszczeniu to więcej chce latać i sufit podnieść, samo się nie wyreguluje ...? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.