Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ciepła woda po CR śmierdzi


Radiowiec

Recommended Posts

Witajcie ponownie.

 

Znalazłem źródło mojego problemu z brudną wodą po regeneracji. Jest nią zbyt słaba pompa głębinowa. Po wielu próbach wpadłem na pomysł zmiany parametrów załączania pompy. Podniosłem ciśnienie do 4 bar, a pompa załącza się już przy 3 barach. W domu cały czas było więc solidne ciśnienie. Kilka dni po tym nastąpiła regeneracja. Woda czyściutka!

 

Niestety, zgodnie z moimi przewidywaniami pompa na takich ustawieniach długo nie pożyje i już widać, że przestała dawać radę. Obecnie nie jest w stanie dopompować ciśnienia do 4 bar w momencie, gdy włączony jest pobliski kran. To oznacza konieczność wymiany. Woda po regeneracji znów jest oczywiście ruda.

 

Pytanie do Was (pewnie głównie do Kuby) - pompy o jakich parametrach mam szukać, aby dawała radę solidnie wypłukać CR? Gdzieś w karcie Alamo wyczytałem, że prędkość płukania ma być 20m3?! Toż to potwór, nie pompa. Nie znam niestety dokładnie parametrów studni, ale obecna pompa ma wydajność ok. 50 litrów na minutę i wody w studni nie braknie. Zakładam, że moc minimum 1,5 kW, wydajność 90 litrów? Poradźcie coś, proszę.

 

Pozdrawiam,

Michał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 134
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Witajcie ponownie.

 

Znalazłem źródło mojego problemu z brudną wodą po regeneracji. Jest nią zbyt słaba pompa głębinowa. Po wielu próbach wpadłem na pomysł zmiany parametrów załączania pompy. Podniosłem ciśnienie do 4 bar, a pompa załącza się już przy 3 barach. W domu cały czas było więc solidne ciśnienie. Kilka dni po tym nastąpiła regeneracja. Woda czyściutka!

 

Niestety, zgodnie z moimi przewidywaniami pompa na takich ustawieniach długo nie pożyje i już widać, że przestała dawać radę. Obecnie nie jest w stanie dopompować ciśnienia do 4 bar w momencie, gdy włączony jest pobliski kran. To oznacza konieczność wymiany. Woda po regeneracji znów jest oczywiście ruda.

 

Pytanie do Was (pewnie głównie do Kuby) - pompy o jakich parametrach mam szukać, aby dawała radę solidnie wypłukać CR? Gdzieś w karcie Alamo wyczytałem, że prędkość płukania ma być 20m3?! Toż to potwór, nie pompa. Nie znam niestety dokładnie parametrów studni, ale obecna pompa ma wydajność ok. 50 litrów na minutę i wody w studni nie braknie. Zakładam, że moc minimum 1,5 kW, wydajność 90 litrów? Poradźcie coś, proszę.

 

Pozdrawiam,

Michał

Przepływ owszem 20 m3/h ale też na 1 m2 powierzchni. A domowe butle to ułamek tej powierzchni. Do płukania butli 13" potrzeba przepływu ok 29 l/min. Dobierając pompę trzeba też patrzeć na jej charakterystykę - jaką daje wydajność w zależności od ciśnienia (wysokości podnoszenia). Żeby płukać filtr potrzebujesz ciśnienia ok 3-4 bar, do tego dodaj opory przepływu zanim woda dotrze do filtra (rury, kolanka, zawory, itp) i wychodzi, że pompa powinna dawać te 30 l/min przy ciśnieniu 5-6 bar. Do tego przydałby się jakiś zapas :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, w takim razie uporządkujmy wiedzę, bo na pewno wielu osobom się to przyda. Czy dobrze rozumiem, że:

 

Jeśli pompa ma maksymalną wydajność np.90 l/min i maksymalne ciśnienie pracy 9 bar, oznacza to, że te 90 litrów osiągane jest właśnie przy 9 barach? Analogicznie - 60 l/min przy 6 barach i tak dalej? Jak policzyć to, co napisał Kuba, że pompa powinna dawać 30 l/min przy 5-6 barach?

 

Moja obecna pompa z ledwością pompuje do 4 bar, a przy włączonym kranie nie może osiągnąć tej wartości. Pamiętam, że zaraz po wprowadzeniu, nocne płukanie CR mogło obudzić cały dom. Butla aż się bujała od ciśnienia płukania. Teraz wiem, że przepływ jest dużo słabszy. Rozumiem, że wydajność pompy może się zmniejszyć - ale z jakich powodów?

 

Pozdrowienia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, w takim razie uporządkujmy wiedzę, bo na pewno wielu osobom się to przyda. Czy dobrze rozumiem, że:

 

Jeśli pompa ma maksymalną wydajność np.90 l/min i maksymalne ciśnienie pracy 9 bar, oznacza to, że te 90 litrów osiągane jest właśnie przy 9 barach? Analogicznie - 60 l/min przy 6 barach i tak dalej? Jak policzyć to, co napisał Kuba, że pompa powinna dawać 30 l/min przy 5-6 barach?

 

Dokładnie odwrotnie. Maksymalną wydajność osiągnie przy minimalnym ciśnieniu :) Im większe ciśnienie pracy tym mniejsza wydajność, i tak aż do punktu maksymalnego ciśnienia i prawie zerowej wydajności. Spójrz na przykładowy wykres: http://epompa.pl/pliki_ed/image/pompy/50pjm160_charakterystyka.jpg

 

 

Moja obecna pompa z ledwością pompuje do 4 bar, a przy włączonym kranie nie może osiągnąć tej wartości. Pamiętam, że zaraz po wprowadzeniu, nocne płukanie CR mogło obudzić cały dom. Butla aż się bujała od ciśnienia płukania. Teraz wiem, że przepływ jest dużo słabszy. Rozumiem, że wydajność pompy może się zmniejszyć - ale z jakich powodów?

 

Pozdrowienia!

Wydajność pompy nie zależy tylko od pompy. Przepływ może być zaburzony przez zatykanie filtrów, zatykanie studni, osady, opory na zaworach, rurach itd. Jeśli wydajność zmienia się w czasie to raczej zmieniają się wszystkie inne parametry, ale nie te pompy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 years później...

Witojcie :bye:

 

Pytanie jak zwykle do ludzi którzy już mi pomogli z uzdatnianiem wody qbek17 i Jastrząb

ale nie tylko do nich, kto ma wiedzę i doświadczenie niech radzi.

 

Po paru miesiącach uzdatniania CR oczywiście w CWU woda śmierdzi.

wyjąłem anode mag. nie pomogło.

płukanie i czyszczenie pomaga na dzień góra 2 i smród ciągle narasta

codziennie woda podgrzewana powyżej 70 st. C.

 

A teraz meritum.

 

Czy Anoda tytanowa (elektryczna) pomoże?????????

niby niweluje to i owo z zapachem łącznie i dodaje tlen.

A cena że hoho.

i głównie stąd pytania i moje wahanie.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witojcie :bye:

 

Pytanie jak zwykle do ludzi którzy już mi pomogli z uzdatnianiem wody qbek17 i Jastrząb

ale nie tylko do nich, kto ma wiedzę i doświadczenie niech radzi.

 

Po paru miesiącach uzdatniania CR oczywiście w CWU woda śmierdzi.

wyjąłem anode mag. nie pomogło.

płukanie i czyszczenie pomaga na dzień góra 2 i smród ciągle narasta

codziennie woda podgrzewana powyżej 70 st. C.

 

A teraz meritum.

 

Czy Anoda tytanowa (elektryczna) pomoże?????????

niby niweluje to i owo z zapachem łącznie i dodaje tlen.

A cena że hoho.

i głównie stąd pytania i moje wahanie.

 

Pozdrawiam

 

Anoda generalnie stanowi ochrone galwaniczna zbiornika. Magnezowa potrafi w jakiejs reakcji chemicznej produkować zapaszek. WIec jesli na zdrowy po jej wyjęciu zapaszek nie zniknał to źródło problemu musi leżeć gdzie indziej i tytanowa niczego nie zmieni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czyli zapewnienia producentów o kant d.... rozbić.

 

dzisiaj pokłoniłem się mocniej nad swoją wodą

zebrałem takie dane:

 

-surowa woda przed uzdatniaczem też śmierdzi nie tak mocno ale jednak.

-po przejściu przez CR-100 nie ma zapachu i gotowana w czajniku też bezwonna.

-z CWU podgrzana podaje.

- zauważony w filtrze sznurowym osadzający się szlam który również śmierdzi.

posiadam naczynie przeponowe i coś mi świta że jest poniekąd winowajcą.

 

ale co się mogło wydarzyć że przez 2 miesiące było wszystko OK i nagle zaczęły się dziać zapachy.

 

Panowie jakieś pomysły, konkluzje, coś może z doświadczenia osobistego?

 

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czyli zapewnienia producentów o kant d.... rozbić.

 

dzisiaj pokłoniłem się mocniej nad swoją wodą

zebrałem takie dane:

 

-surowa woda przed uzdatniaczem też śmierdzi nie tak mocno ale jednak.

-po przejściu przez CR-100 nie ma zapachu i gotowana w czajniku też bezwonna.

-z CWU podgrzana podaje.

- zauważony w filtrze sznurowym osadzający się szlam który również śmierdzi.

posiadam naczynie przeponowe i coś mi świta że jest poniekąd winowajcą.

 

ale co się mogło wydarzyć że przez 2 miesiące było wszystko OK i nagle zaczęły się dziać zapachy.

 

Panowie jakieś pomysły, konkluzje, coś może z doświadczenia osobistego?

 

 

Pozdrawiam

Są sytuacje w których wymiana anody na tytanowa faktycznie pomaga. Wiec producenci chca sprzedac choć pewnie nie do konca wiedza czemu to czasem pomaga. Zreszta i ja nigdy nie znalezlem konkretnych danych. U mnie akurat pomogło. Waliło jajami i to nie od razu po jakimś czasie od wprowadzenia się. Przy czym u mnie nie było CR'a tylko odżelaziacz. W tym samym czasie wymieniłem anode i napowietrzyłem wode ze studni, Pomogło.

 

SKad ta woda, ze z wodociagu czy studni?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale co się mogło wydarzyć że przez 2 miesiące było wszystko OK i nagle zaczęły się dziać zapachy.

 

Panowie jakieś pomysły, konkluzje, coś może z doświadczenia osobistego?

Na tą chwilę jedyne co mi przychodzi do głowy to zmiana składu wody...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

Witam

Wszystkich w nowym roku.

 

Moja walka (parę postów wyżej) z "pachnącą wodą"

toczyła się do 19 stycznia.

 

Pomimo obaw zamówiłem i zamontowałem anodę tytanową.

Efekt. Woda przestała śmierdzieć.

Ulga jak cholera.

 

Ale....

Znowu jakieś ale.

Woda podgrzana w CWU jest koloru żółtawego.

Już wcześniej faktycznie tak bywało, ale do tego śmierdziała

teraz nie śmierdzi a kolor zoastał.

Nalewałem ją do miski i czekałem aż jakiś osad się pokaże. Nic.

Gotowałem wodę zimną w garnkach , kolor był normalny nie zabarwiony.

 

Jaka przyczyna?

może coś Wam świta?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Wszystkich w nowym roku.

 

Moja walka (parę postów wyżej) z "pachnącą wodą"

toczyła się do 19 stycznia.

 

Pomimo obaw zamówiłem i zamontowałem anodę tytanową.

Efekt. Woda przestała śmierdzieć.

Ulga jak cholera.

 

Ale....

Znowu jakieś ale.

Woda podgrzana w CWU jest koloru żółtawego.

Już wcześniej faktycznie tak bywało, ale do tego śmierdziała

teraz nie śmierdzi a kolor zoastał.

Nalewałem ją do miski i czekałem aż jakiś osad się pokaże. Nic.

Gotowałem wodę zimną w garnkach , kolor był normalny nie zabarwiony.

 

Jaka przyczyna?

może coś Wam świta?

Pozdrawiam

Żółty kolor to żelazo. Zbadaj wodę to się dowiesz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...