Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ciepła woda po CR śmierdzi


Radiowiec

Recommended Posts

Jesli odlaczasz filtr, (np w czasie regeneracji) i odkrecisz kran z ciepla woda, to przeciez dopuszczasz do zbiornika CWU (z woda przefiltrowana) troche wody surowej. W zbiorniku sie one mieszaja. Moze juz niewielka domiesza wody surowej powoduje ze woda przestaje smierdziec, bo reakcja o ktorej pisalem przestaje zachodzic? Choc z drugiej strony, juz "wyprodukowany" H2S nie powinien zniknac.

Jeśli tak jest faktycznie (że wystarczy odrobina wody surowej) to dodanie bypasa do głowicy załatwiłoby sprawę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 134
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Jeśli tak jest faktycznie (że wystarczy odrobina wody surowej) to dodanie bypasa do głowicy załatwiłoby sprawę...

 

Qbek, a jak poznać, czy mam bypass na głowicy? Obejście mam zrobione na pewno - mogę domieszać zaworem kulowym wody surowej. Pytanie tylko, ile żelaza i manganu się wtedy wytrąci dodatkowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Qbek, a jak poznać, czy mam bypass na głowicy? Obejście mam zrobione na pewno - mogę domieszać zaworem kulowym wody surowej. Pytanie tylko, ile żelaza i manganu się wtedy wytrąci dodatkowo.

 

Jeśli masz bypass na głowicy to powinieneś mieć po jej lewej stronie (patrząc z przodu) na dole pokrętło (śrubę) do regulacji otwarcia bypassu.

 

Ilości musisz zmierzyć - można pośrednio (mierząc twardość - pozostałe pierwiastki określisz z proporcji) lub bezpośrednio (np. mierząc żelazo).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, coś namieszałem, ale o dziwo woda póki co nie trąci - nawet ciepła tylko minimalnie, trzeba się dobrze "wwąchać".

 

Teraz jest tak - podczas przepływu wody zamiast softening wyświetla się filtering - nie wiem, czy to ma znaczenie.

 

Woda jest bardziej twarda - to może być tylko odczucie.

 

Żelaza nie czuć.

 

O co chodzi? Dodam, że zgodnie z podpowiedzią Qbeka poszukałem tego bypassu. Nie wiem, czy dobrze znalazłem - na wyjściu wody (strzałka skierowana na zewnątrz) jest takie pokrętło plastikowe. Odkręciłem i wylało się dużo wody pod ciśnieniem. Pod nakrętką jest coś z takim wiatraczkiem i kabelkiem jest połaczone z głowicą. To to?

Ze środka wyleciało sporo syfu i pomarańczowej wody. Od czasu odkręcenia mam wrażenie, że jest lepiej. To ma być zakręcone na full czy lekko rozkręcone?

 

Qbek - możesz mi podać na priv swojego maila? Podeślę Ci zdjęcia głowicy i całego systemu - może znajdziesz jakiś błąd. Montowałem wszystko sam z kuzynem i może coś zchrzaniłem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, coś namieszałem, ale o dziwo woda póki co nie trąci - nawet ciepła tylko minimalnie, trzeba się dobrze "wwąchać".

 

Teraz jest tak - podczas przepływu wody zamiast softening wyświetla się filtering - nie wiem, czy to ma znaczenie.

 

Woda jest bardziej twarda - to może być tylko odczucie.

 

Żelaza nie czuć.

 

O co chodzi? Dodam, że zgodnie z podpowiedzią Qbeka poszukałem tego bypassu. Nie wiem, czy dobrze znalazłem - na wyjściu wody (strzałka skierowana na zewnątrz) jest takie pokrętło plastikowe. Odkręciłem i wylało się dużo wody pod ciśnieniem. Pod nakrętką jest coś z takim wiatraczkiem i kabelkiem jest połaczone z głowicą. To to?

Ze środka wyleciało sporo syfu i pomarańczowej wody. Od czasu odkręcenia mam wrażenie, że jest lepiej. To ma być zakręcone na full czy lekko rozkręcone?

 

Qbek - możesz mi podać na priv swojego maila? Podeślę Ci zdjęcia głowicy i całego systemu - może znajdziesz jakiś błąd. Montowałem wszystko sam z kuzynem i może coś zchrzaniłem?

 

To co znalazles wyglada na licznik, wodomierz liczacy ile wody sie przefiltrowalo (do uruchamiania regeneracji objetosciowej). (wiatraczek z kabelkiem)

 

Jedna generalna uwaga. Nie licz na natychmiastowy efekt. Smierdzi Ci glownie woda ciepla ktora stoi w zasobniku i jest jej tam sporo. Zeby stwierdzic, ze znalazles rozwiazanie nie da sie kliknac w glowice, cos tam odkrecic/zakrecici i leciec wachac. Nalezaloby spuscic cala wode z zasobnika, podgrzac, poczekac i wtedy wachac. Pamietaj ze zmysl wechu sue szybko "meczy" i robi mniej czuly. Jak wprwadzisz jakies zmiany i przez powiedzmy tydzien nie wyczujesz zapachu, to bedzie mogl zaczac myslec pozytywnie. Teraz wylales troche wody. spadlo CI pewnie cisnienia w instalacji moze spowodowac jakies odgazowanie calosci, jakis tam chwilowy efekt.

 

Wrzuc typ swojej glowicy do googla razem ze slowem bypass, mixing, i na zdjeciach zobaczysz jak to powinno wygladac.

 

marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, już z większą pewnością mogę powiedzieć - smród się zauważalnie zmniejszył. Dziś rano nawet w górnej łazience, gdzie do tej pory waliło masakrycznie z najwyższego kranu, zapach jest ledwie wyczuwalny.

 

Pytanie, co zrobiłem? Pomogła dłuższa regeneracja złoża?

 

Wiem już, że bypassu na głowicy nie mam. Na wyświetlaczu jednak podczas przepływu wyświetla się filtering, a wcześniej było softening. Woda jest wyraźnie twardsza. Sprzedawca twierdzi, że to źle i musi być softening, bo teraz urządzenie nie pobiera solanki. Ale przecież solanka jest potrzebna tylko podczas regenracji, więc skoro teraz jest dobrze, to może zmienić na to softening dopiero przed regeneracją?

 

Osobna kwestia, że nie wiem, jak zmieniłem ten tryb pracy - zupełnie przypadkowo, a w instrukcji głowicy nic na ten temat nie wyczytałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, już z większą pewnością mogę powiedzieć - smród się zauważalnie zmniejszył. Dziś rano nawet w górnej łazience, gdzie do tej pory waliło masakrycznie z najwyższego kranu, zapach jest ledwie wyczuwalny.

 

Pytanie, co zrobiłem? Pomogła dłuższa regeneracja złoża?

 

Wiem już, że bypassu na głowicy nie mam. Na wyświetlaczu jednak podczas przepływu wyświetla się filtering, a wcześniej było softening. Woda jest wyraźnie twardsza. Sprzedawca twierdzi, że to źle i musi być softening, bo teraz urządzenie nie pobiera solanki. Ale przecież solanka jest potrzebna tylko podczas regenracji, więc skoro teraz jest dobrze, to może zmienić na to softening dopiero przed regeneracją?

 

Osobna kwestia, że nie wiem, jak zmieniłem ten tryb pracy - zupełnie przypadkowo, a w instrukcji głowicy nic na ten temat nie wyczytałem.

 

Zmien sprzedawce.....Serio.

 

Jak zloze jest zregenerowane, to jesli przeplywa przez nie woda to wymiana jonow bedzie zachodzic, jaki by napis na glowicy nie byl wyswietlony.

Nie mozna elektornicznie zmienic wlasciwosci zloza.

 

Filtering/Softening nie moze miec wplywu na prace filtra. Moze miec wplyw na regeneracje, w takim sensie, ze w czasie regeneracji solanka nie zostanie pobrana - zwroc na to uwage nastepnym razem. Taka sama glowice mozna wszak uzyc do zloza ktore jest tylko plukane, i zadne regeneraty nie musza byc pobierane. Jaka masz to glowice? Qbek bedzie wiedzial, ale ja musialbym zajrzec do instrukcji.

 

 

Twardosc mozesz sprawdzic testem. Nawet jakims akwarystycznym pewnie. Na oko to chlop w szpitalu umarl.

Teoretycznie przepuszczajac wode bardzo szybko przez zloze, nie cala twardosc zostanie usunieta, czyli dostalbys twardsza wode, ale wtedy dostalbys tez zelazo w wodzie uzdatnionej co akurat latwo zauwazyc po kolorze.

 

Dluzsza regeneracja, dluzsze plukanie, tak, to teoretycznie moze wplynac na to jak zloze dziala. Ale jak mowie, jesli dziala dobrze, tzn ze zmiekcza do 0. Kup wiec test twardosci, bo teraz to tylko zgadujesz.

 

marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i martwi mnie jeszcze, że po odkręceniu tego wodomierza ze środka wylała się syfiasta woda. A jak rozumiem, to jest wyjście wody uzdatnionej, więc teoretycznie powinna być czysta.

 

No chyba, że tam się po prostu jakiś syf zebrał i po jego wypłukaniu jakość wody się poprawiła?

 

Mam filtr wstępny przed stacją - zwykły sznurowy 20 mikro w BB 10cali. A na przyłączu jeszcze siatkowy. Filtr sznurowy jest oczywiście cały pomarańczowy, ale zmieniałem go 3 tygodnie temu, więc chyba jeszcze nie czas na kolejną wymianę? Przypominam - w wodzie 1260 żelaza i mangan 229. Ph 7,4, mętność 18, barwa 5, przewodność 369.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To co odkręciłeś to jest wodomierz - nie ma on nic wspólnego z regulacją twardości i nic z niego nie powinno wyciekać.

 

Wyświetlenie softening/filtering to tylko opcje ze sterownika - jedne ustawia się do regeneracji zmiękczaczy a drugie filtrów regenerowanych nadmanganianem. Zmiana tego ustawienia spowoduje inny sposób wyliczania ilości wody do solanki/KMnO4. Lepiej by było żebyś wrócił z ustawieniem z powrotem na softening.

 

Myślę, że zmiana czasów regeneracji ma spory wpływ na jakość wody. Martwi mnie natomiast to, że na wyjściu wody uzdatnionej masz tyle syfu - to oznacza, że faktycznie filtr nie pracuje do końca. Jeśli są to osady z żelaza lub manganu to zwiększyłbym częstotliwość regeneracji (i odpowiednie czasy) i testował kiedy się pojawia w wodzie żelazo (tak jak pisał Jastrząb).

 

Sam montowałeś filtr czy tylko go podłączałeś? Widziałeś ile jest złoża w zbiorniku?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, sprawdzę testem

 

Sprzedawca to sklep Czysta Woda.pl cz jakoś tak - nie wiem, wydawał się sensowny.

 

Głowica Clack WS1.

 

Jastrząb, prześlij maila to Ci wrzucę te zdjęcia, które zrobiłem - może coś wypatrzysz?

 

Clack sa rozne, ale nie pamietam zeby ktorys pisal tak skomplikowanymi infrmacjami na ekranie. Tam na "ekraniku" sa tylko podstawowe symbole.

mail poszedl na Priv. Slij zdjecia. Nie wiem czy pomoge, ale zerknac moge.

 

marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Filtr sam podłączałem - nie widziałem ilości złoża.

 

Woda, która wyleciała po wypięciu wodomierza - zapomniałem zakręcić dopływ, więc chklupneło ostro - była pomarańczowa. Zupełnie, jak w filtrze wstępnym.

 

Może faktycznie wcześniej za krótko i za mało regenerowałem i się zebrał ten syfek na wyjściu. Teraz znacznie wydłużyłem czas i ustawiłem częstotliwość na co 2,5m3.

 

No i dopiero w necie znalazłem, że trzeba zrobić po podłączeniu pierwszą regenerację od razu - a ja nie zrobiłem, bo mnie sprzedawca nie uprzedził...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wlasnie sam podlaczales filtr? Wodomierz jest zdaje sie na wyjsciu czystej wody. Jesli byl tam syf to:

- moze go odkreciles tuz po regeneracji, w czasie regeneracji woda plynie przez glowice ciut inaczej i moze sie troche syfu z plukania filtra moglo tam zebrac, ale to pytanie do fachowcow ktorzy taka glowice rozbierali

- niedajboze!! glowica zostala odwrotnie podlaczona tzn, wejscie brudnej wody jest tam gdzie powinno byc wyjscie czystej, stad syf, ale to bylby dosyc hardcorowy blad, zakladam ze wrecz niemozliwy. Nie wiem czy wreczy by to wszystko dzialalo.

 

 

marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Strzałka na zewnątrz - podłączenie wyjście

Strzałka do wewnątrz - podłączenie surowej.

 

Inaczej mówiąc, patrząc na głowicę od przodu - z lewej wyjście uzdatnionej, z prawej wejście surowej.

 

Zdjęcia Wam wysłałem.

Podlaczenie jest OK, pomysl byl oczywiscie ciut szalony ;-)

 

marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie mnie zastanawia fakt że przy tak duzej zawartości żelaza (pisane było 2mg/l) regeneracja filtra jest co 4,5 m3. Moim zdaniem jest zbyt rzadko ( nie wiem ile dany producent zasypal zywicy do zmiekczacza). Gdy przeczytalem pierwszy post w tym temacie o smierdzacej cieplej wodzi to pierwsza mysl to oczywiscie bakterie i potrzeba chlorowania calego ukladu od studni az po ostatni kran. Pozniej napisano ze zapach podobny do zgnilych jaj, jesli tak to rzeczywiscie w wodzie surowej musza byc pochodne siarki ale jesli sprzedawca urzadzenia badal wode surowa to powinien stwierdzic ich zawartosc i dobrac caly system uzdatniania i napewno nigdy w zyciu nie zda egzaminu jeden maly filterek z zasypana CR-ka. Ciekaw jeszcz jestem czy w opisywanym ukladzie jest realizowane napowietrzanie wody czy tez jak w wielu przypadkach instalator montuje tylko zbiornik przeponowy. Co do czasow plukan to backwash ok 10 min jest ok slow rinse czyli zaciaganie solanki powinien byc powyzej 60 min i doplukiwanie 10 min wystarczy. Drugi backwash tak naprawde jest nieistotny. Ciekaw jeszcze jest czy w wodzie nie ma zwiazkow manganu?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie mnie zastanawia fakt że przy tak duzej zawartości żelaza (pisane było 2mg/l) regeneracja filtra jest co 4,5 m3. Moim zdaniem jest zbyt rzadko ( nie wiem ile dany producent zasypal zywicy do zmiekczacza). Gdy przeczytalem pierwszy post w tym temacie o smierdzacej cieplej wodzi to pierwsza mysl to oczywiscie bakterie i potrzeba chlorowania calego ukladu od studni az po ostatni kran. Pozniej napisano ze zapach podobny do zgnilych jaj, jesli tak to rzeczywiscie w wodzie surowej musza byc pochodne siarki ale jesli sprzedawca urzadzenia badal wode surowa to powinien stwierdzic ich zawartosc i dobrac caly system uzdatniania i napewno nigdy w zyciu nie zda egzaminu jeden maly filterek z zasypana CR-ka. Ciekaw jeszcz jestem czy w opisywanym ukladzie jest realizowane napowietrzanie wody czy tez jak w wielu przypadkach instalator montuje tylko zbiornik przeponowy. Co do czasow plukan to backwash ok 10 min jest ok slow rinse czyli zaciaganie solanki powinien byc powyzej 60 min i doplukiwanie 10 min wystarczy. Drugi backwash tak naprawde jest nieistotny. Ciekaw jeszcze jest czy w wodzie nie ma zwiazkow manganu?

Po pierwsze zapach nie jest raczej pochodzenia bakteryjnego (bo jest tylko w cieplej wodzie, ), bo przegrzewanie nie pomaga, a co wiecej surowa podgrzana woda nie smierdzi H2S.

Po drugie, ktory instalator bada cos po za podstawowymi badaniami fizykochemicznymi. Siarczany w sanepidzie kosztuja kilkadziesiat PLN. Po za tym, Z mojego doswiadczenia jako uyztkownika filtorw wynika, ze firmy sprzedajace takie filtry/kolumny maja bardzo czesto nikla wiedze w temacie :-( A jedynym kryterium jest po protu sprzedanie i zarobienie.

Po trzecie, jak klient uslyszy od jednej firmy ze potrzeba 2 stopniowej filtracji, sporych nakladow, a inna firma powie, ze Oni postawia 1 filtr na wszystko, to co nieznajacy sie w temacie czlek i do tego oszczedzajcy kase (bo to koniec budowy), wybierze?

 

Znam kilkanascie osob uzdatniajacych wode z wlasnych studni. Zadna, slownie zadna firma nie kontrolowala w zaden sposob czy to co postwalili dziala. Cos w sensie zeby wpasc po miesiacu, 3, 6, i sprawdzic dzialanie filtra.

 

marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze zapach nie jest raczej pochodzenia bakteryjnego (bo jest tylko w cieplej wodzie, ), bo przegrzewanie nie pomaga, a co wiecej surowa podgrzana woda nie smierdzi H2S.

Po drugie, ktory instalator bada cos po za podstawowymi badaniami fizykochemicznymi. Siarczany w sanepidzie kosztuja kilkadziesiat PLN. Po za tym, Z mojego doswiadczenia jako uyztkownika filtorw wynika, ze firmy sprzedajace takie filtry/kolumny maja bardzo czesto nikla wiedze w temacie :-( A jedynym kryterium jest po protu sprzedanie i zarobienie.

Po trzecie, jak klient uslyszy od jednej firmy ze potrzeba 2 stopniowej filtracji, sporych nakladow, a inna firma powie, ze Oni postawia 1 filtr na wszystko, to co nieznajacy sie w temacie czlek i do tego oszczedzajcy kase (bo to koniec budowy), wybierze?

 

Znam kilkanascie osob uzdatniajacych wode z wlasnych studni. Zadna, slownie zadna firma nie kontrolowala w zaden sposob czy to co postwalili dziala. Cos w sensie zeby wpasc po miesiacu, 3, 6, i sprawdzic dzialanie filtra.

 

marcin

 

Kolego co do bakterii to własnie podgrzanie wody powoduje lawinowe namrzanie się bakteri i jeśli bakterie są w wodzie to własnie najpierw w ciepłej wodzie je wyczujemy. Co do zapachu siarkowodoru to prawdopodobnie w bojlerze pojawiły się bakterie beztlenowe, które redukują siarczany do siarkowodoru . Podgrzanie wody powyżej 60 stopni mogłoby pomóc usunąć te nieprzyjemne zapachy.

Co do badań to masz rację, że siarczany badają w sanepidzie i jest to dość drogie. Ale czasami na etapie doboru urządzenia można organoleptycznie tj. przez zapach stwierdzić czy woda będzie problematyczna czy nie a tego nie powinien dokonywać instalator a firma która zajmuje się uzdatnianiem wody. Ale tak jak napisałeś firmy chcąc zarobić sprzedają klientowi problem np. w postaci jednej kolumny zasypanej wspaniałą żywicą CR zamiast np doradzić postawienie układu dwustopniowego z odżelazianiem na 1 stopniu i np. zmiękczaniem na drugim stopniu. Ale w tym przypadku pojawia się problem z oszczędnością klienta który słyszy zapewnienia sprzedawcy, że ich urządzenie jest wspaniałe i na pewno da sobie radę a potem jak pojawia się problem to wypinają się klienta .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego co do bakterii to własnie podgrzanie wody powoduje lawinowe namrzanie się bakteri i jeśli bakterie są w wodzie to własnie najpierw w ciepłej wodzie je wyczujemy. Co do zapachu siarkowodoru to prawdopodobnie w bojlerze pojawiły się bakterie beztlenowe, które redukują siarczany do siarkowodoru . Podgrzanie wody powyżej 60 stopni mogłoby pomóc usunąć te nieprzyjemne zapachy.
W tym przypadku nie sa to bakterie. Przeczytaj caly watek. Radiowiec zapodal do zbiornika CWU wode surowa, i ta siarkowodorem nie smierdziala (choc zalatywala Fe). To co, bakterie wyginely od surowej wody? Watpie. Zgadzam sie ze redukcja siarcznow do H2S zachodzi, ale nie na drodze bilogicznej (bakterie) tylko reakcji chemicznej. CR widac sprawe ulatwia bo solidnie zmienia warunki (np pH).

 

Jak pisalem mialem u siebie podobny przypadek. Woda tylko odzelaziona. CWU walila ze oczy lazwily. Wyjecie anody magezowej u mnie problem rozwiazalo. Nie wiem co owa anoda w wodzie zmieniala, ale raczej nie byla zrodlem bakterii. Co wiecej woda po przejsciu przez UV.Rrzegrzanie / chlorowanie powinno zbiornik CWU oczyscic, a UV odciac dostawy swiezych bakterii.

Wielokrotnie tu czytalem o podobnych przypadach, gdzie ludzie wode CWU przegrzewali do 70C przez wiele godzin, chlorowali itp, a smierdziec nie przestawalo.

 

Ale tak jak napisałeś firmy chcąc zarobić sprzedają klientowi problem np. w postaci jednej kolumny zasypanej wspaniałą żywicą CR zamiast np doradzić postawienie układu dwustopniowego z odżelazianiem na 1 stopniu i np. zmiękczaniem na drugim stopniu. Ale w tym przypadku pojawia się problem z oszczędnością klienta który słyszy zapewnienia sprzedawcy, że ich urządzenie jest wspaniałe i na pewno da sobie radę a potem jak pojawia się problem to wypinają się klienta .

Tu bede bronil CR'a. Bo on dziala i w znakomitej wiekszoci przypoadkow takich problemow nie sprawia. Kazde, nawet najbardziej klasyczne zloze moze nie dzialac tak jakby tego chcialy lub planowaly firmy. Jedyny problem jest z tym, ze firmowm brakuje odpowiedzialnosci za to co zrobily. Powinni jasno i wyranie mowic klientom, ze dobor wlasciwej metody uzdataniania moze sie czasem odbywac metoda prob i bledow. Ze CR moze nie zadzialac. Ze dane zloze odzelaziajace moze nie usuwac Mn, itd, itp.

Tyle ze taka uczciwa i honorowa firma obawiam sie, szybko by z rynku z racji wyzszych kosztow zniknela :-(

 

Mnie moja firma miala w dupci. Nie dzialalo dobrze. Do dobrych rad sie ograniczali. Chlorowac, plukac czesciej itp. PRzeciez to co sie z filtrem dzieje i jak on pracuje (czego mu brakuje) mozna w pewnym zakresie prostymi badaniami wody sprawdzic. Moglem sie z nimi uzerac, albo doedukowac, zanabyc stosowne testy i samemu wszystko porpzestawiac, zmienic itp. Ja sie do firmy wiecej nie odezwalem, ale Oni po roku platny przeglad chcieli zrobic, zarnik UV sprzedac :-(

 

marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...