Poliuretanol natryskowy otwarty czy zamkniety - Pytanie

[Bartek1983]

Witam

Przeczytałem kilka tematów w których mowa o poliuretanowych ociepleniach natryskowych poddaszy użytkowych.

Podzwoniłem po kilku firmach, które zajmują się tym tematem.

Wynik = dalej nie wiem co wybrać.

Ze względu na miejsce (a raczej jego brak) będę musiał wybrać tą metodę nie mam miejsca na 25-30cm wełny + 3-2cm na wentylacje od deskowania+karton gips.(30-35cm)

 

Posiadam dach starej konstrukcji - idąc warstwami

Krokwie o 10cm szer./12cm wys. o rozstawie 90cm (przestrzeń między krokwiami 80cm)

Pełne deskowanie

Smoła

Papa

Blacha

 

 

Jeśli zdecyduję się na metodę natryskową, to jaką piankę wybrać (otwartą 18cm czy zamkniętą 10cm)?

Jak już wspomniałem dzwoniłem w tej sprawie do kilku firm, ale wiadomo, że każda chce sprzedać usługę.

 

Opcja-1 Jeśli zdecyduje się na 18cm pianki o strukturze otwartej i pokryje nią bezpośrednio deskowanie (jak radzi firma) to w jaki sposób zapewnię deskowaniu izolacje od wilgoci?

Jedna z firm powiedziała mi, że nie potrzebna jest żadna izolacja na deskach bo ta pianka spełnia wszystkie potrzebne parametry, a ewentualna wilgoć która mogłaby pojawić się przy deskach, będzie wyciągnięta przez drobne szczeliny w deskowaniu.

Jak ma się to do rzeczywistości?

Przy warstwie 18cm pokryje krokwie na grubość 6cm, więc na logikę, będę miał pełną izolację tym materiałem.

Duży minus to palność tego materiału

 

Opcja-2 Jeśli zdecyduje się na 10cm pianki natryskowej o strukturze zamkniętej to mam dobrą izolacje termiczną i właściwie zerową para przepuszczalność = bezpieczeństwo dla deskowania+usztywnienie konstrukcji dachowej.

Jak wtedy wyciągnąć wilgoć z pomieszczenia?

Co z zasadą „pianka poliuretanowa” to brak mostków cieplnych… przecież przy warstwie 10cm moje krokwie będą wystawać ok2cm… Jak to ma się do izolacji ??

Czy to jest problem że będą wystawać?

Z tego co wiem to drewno ma inne dane techniczne niż ta pianka .

Pianka o strukturze zamkniętej jest mniej plastyczna… czy podczas „pracy” dachu nie powstaną szczeliny?

Zaleta to niepalność materiału - klasa E po dodaniu kartongipsu podobno robi się klasa B2? (takie info otrzymałem)

 

Oczywiście po krokwi przyczepie profile oraz karton gips

Dodam jeszcze, że zamierzam mieszkać w tych pomieszczeniach. (nie jest to garaż czy stodoła z inwentarzem;) ).

 

Bardzo proszę o odpowiedzi na powyższe zapytania oraz radę... która opcja będzie dla mnie najlepsza.

[mat3006]

Witam,

Kilka dni już minęło dlatego nie wiem czy mój post ma jeszcze jakieś znaczenie.

W opisanym przez Ciebie przypadku zdecydowanie najlepszym rozwiązaniem jest pianka otwartokomórkowa dobrego producenta. Grubość 18-20 cm. Jeżeli pomieszczenie będzie dobrze wentylowane to nie będzie niezbędnej potrzeby montowania paroizolacji. O odporności pożarowej decyduje sposób zabezpieczenia płytami g/k. Od siebie zalecam podwójną ppoż. lub uniwersalną

 

Pozdrawiam

[rafikir1]

pomieszanie z poplataniem jest juz na temat tej pianki

[rafikir1]

Bartek 1983. Ja u siebie tez mam podobna konstrukcje dachu i osobiście tez mam dylemat co zastosować: wełne dobrej jakosci czy pianke zamknietokórkową. O otwartej nie mysle bo ma takie same parametry jak wełna a nawet gorsze (isover ma w ofercie juz wełne o lambdzie 0,30), poza tym nie ma aprobat i dopuszczeń do stosowania na poddasza ze wzgledu chocby nawet na palnośc. Posiadasz drewno wysezonowane przez lata którego wilgotnośc jest ustabilizowana i po opiankowaniu co ma sie z nim niby stac??? Zgnije?? A skad bedzie miało do tego wilgoć? Drewno parkietowe, czy tez inne wyroby drewniane "zalane" lakierami gnija?? NIE, bo niby jak skoro sa suche. A już najwiekszy bełkot z jakim sie spotkałem na tym forum to " zdrowy klimat na poddaszu", "przy wełnie nie trzeba wentylacji mechanicznej, bo jest przewiewna...." To co wełna jest do izolacji czy do wentylacji???? A jak sie ma "zdrowy klimat" do wełny obłozonej folia paroizolacyjną która pełni ta sam funkcje co pianka zamknietokomórkowa? A do tego cudownie "oddychające" GIPSKARTONY, ehhh. Ludzie pomyslcie sami a nie słuchajcie lobby piankowego ani wełnianego, bo kazdy bedzie zachwalał swoje i ładu nie dojdziecie. Myślcie zdroworosadkowo i wybierzcie optymalnie, co nie zawsze znaczy TANIO.

[wojtekdomus]

Izolacje które nie posiadają szczelnej stutury zamkniętokomórkowej nie powinny być stosowane bez dobrze wentylowanego dachu. Dobra wentylacja to porządna membrana paroprzepuszczalna, brak pełnego deskowania i przestrzenie wentylacyjne pod połaćia dachową.

Gdybym miał wybierać między wełną mineralną a pianką otwartoporową to wolę pierwsze rozwiązanie. Wole mineralny nie palny matriał.

Gdybym miał izolować szczelnie poktyty dach zastosowałbym piankę zamkniętoporową.

Tyle że pianka zamkniętoporowa jest dość sztywną. W czasie stygnięcia może mieć duży skurcz termiczny.

Dobrze jest nakładac taka piankę w miarę cienkimi warstwami a kolejne warstwy nakładac aż pianka ostygnie. Wtedy kontrakcja w czasie stygnięcia jest mniejsza. Można tez przepiłować tymczasowo warstwę pianki

[PepeŚrubokręcik]

Zgadzam się jak człowiek ma pieniądz to zamknięto-komórkową , otwarta troszkę taniej wyjdzie.

Byle nie wełna. Nawet nie wiem jakiej by była firmy i jak by mi ją zachwalali to już nie wrócę do niej.

A dachy też można piankowac od zewnątrz , jesli są płaskie . Firmy mają na to systemy o b. dużej gęstości.