Piotr_M 13.11.2012 18:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2012 mam w planach wykonać ogrodzenie a dokładnie okleić mur betonowy jakąś okładziną (klinkier lub kamień). Aby uniknąć niespodzianki po wykonaniu ogrodzenia, a dokładnie przy rozliczeniu z wykonawcą, szukam informacji nt. PN lub innej normy dot. dokonania obmiaru ogrodzenia. Obmiar jest wykonywany na murze surowym (z bloczków betonowych) czy po jego obłożeniu? Okapniki (czapki) na słupkach i murze są przy obmiarze uwzględniane do szerokości podmurówki/słupka czy też z częścią wystającą poza podmurówkę/słupek?Chodzi mi o rozliczenie kosztów robocizny i wyliczenie m2 będących podstawą do płatności. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
firewall 13.11.2012 18:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2012 A nie prościej ustalić ile masz zapłacić za całość i podpisać stosowną umowę/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Balto 13.11.2012 20:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2012 Piotr M: nie wiem skąd piszesz, ale to "se tak nie da prosto". Możesz obliczyć metry kwadratowe ogrodzenia, ale inaczej ci policzą, n.p. za udziwnienia, a inaczej z prosty płot. Czapki / daszki muszą wystawać z każdej strony po kilka cm poza główny mur. Najlepiej byś po prostu zadzwonił do jakiegoś wykonawcy by do ciebie podjechał i być mu pokazał i powiedział co chcesz. Ja kilku, z różnych powodów znam - tylko nie wiem skąd Ty piszesz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Blechert 13.11.2012 22:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2012 Kup materiał sam a za robociznę umów się z góry na konkretną kwotę. Wtedy dostaniesz to co chciałeś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Balto 14.11.2012 19:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2012 blechert: pytanie tylko czy lepiej będzie mu z materiałem czy tylko robocizna. Ja bym, zapytał się o jedno i o drugie potem sam podzwonił. Kilka razy widziałem jak klient miał szajsowaty kamień bo sprzedawca się chciał pozbyć tego co mu zalegało... lub wziął taniej bo dawali i pchnął to dalej... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.