Pomocy! Moja córeczka ma kolk?!

[Aga J.G]

Wypowiem się jako siła fachowa ( Anam Ty tez? ) I jako doświadczona mama ( mam dwie córki ) Czasmi jest tak że na kolki nic nie pomaga a jeśli nawet to na krótko trzeba to przeżyć choć jest to bardzo trudne i męczące

Śmierć łóżeczkowa zdarza się bardzo często i jest ona straszna wiem co mówię dlatego nie zostawiajcie małych dzieci we śnie na brzuchu bez nadzoru.

Pozdrawiam Aga.

[Agnieszka1]

Śmierć łóżeczkowa zdarza się bardzo często i jest ona straszna wiem co mówię dlatego nie zostawiajcie małych dzieci we śnie na brzuchu bez nadzoru.

Pozdrawiam Aga.

 

 

Zeby ktos nie pomyslal ze radzilam zostawiac spiace dziecie na brzuchu w nocy w lozeczku. Bron Boze, nic z tych rzeczy - mowilam o wylegiwaniu sie na brzuszku podczas dnia, pod okiem rodzicow

Napewno kolki sa trudne, moje dziecko ich nie przezylo - cale szczescie.

Ale pediatra mojego syna zawsze mowila gdy karmilam piersia : droga pani to pani ma pic koperek i ziolka a nie dziecko - dziecko ma pic z piersi pokarm i tylko pokarm przez najlepiej pierwsze pol roku.

 

A na brak pokarmu albo gdy sie ma za malo a chcialoby sie wiecej to dobry jest kminek ( fuj ). Mielony kminek wcinac w ciagu dnia

[Aga J.G]

Aga ja Cie nie podejrzewam tylko tak jakby ktoś źle zrozumiał

Pozdrawiam Aga.

[Nasz Domek]

może już ktoś o tym wspomniał....nie mam czasu przeczytać wszystkich podpowiedzi...ja proponuję SUSZARKA....do włosów...lekki strumień ..sprawdzić czy nie za ciepły!!!!! na brzuszek.....polączenie ciepłego okładu z kojącą "muzyką".....działa...plecone przez inne matki.Pozdrawiam

[Anam]

Zgadzam się z Agnes, ćwiczenia poprzez zginanie nużek, kładzenie na brzyszku - to profilaktyka. W momencie wystapienia silnych kolek nie pomoże nawet picie herbatek przez matkę, trzeba zadziałać bezpośrednio.

 

 

Aga J.G, też jesteś położną? Gdzie pracujesz? To jest nas 3, bo Teska to tez koleżanka po fachu. Pozdrawiam.

[Aga J.G]

Anam ja jestem pielęgniarką, pracuje z małymi dziećmi, a i swoje już odchowane, więc trochę doświadczenia jest

Pozdrawiam Aga.

[Olka]

Nnatasza

 

Jak Twój Maluszek??

 

Czy kolki już przeszły??

 

Z moją córcią miałam dokładnie to samo.

 

Do 6 miesięcy noce zarwane. Teraz jest już lepiej. Moja ma 14 miesięcy i dalej budzi się w nocy.

 

My z kolek przeszliśmy w ząbkowanie.

 

To jest następny koszmar

 

życzę powodzenia

[nnatasza]

Ale dawno tu nie zaglądałam.... Olka - mała kolek nie ma już baaaardzo długo - przeszły jej po skończeniu 3 mies. (dziś skończyła 7 ).

Teraz też przechodzę przez ząbkowanie (od paru dni mamy pół ząbka) - na szczęście bez większych problemów. Malutka bywa tylko momentami marudna, ale za to gryzie wszystko co jej wpadnie w ręce!!!